Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Witam, czy któraś z mam rodziła albo planuje rodzic w szpitalu na Staszica??

Ja planuję rodzić. A na kiedy masz termin? Ciekawe czy skończą już do wiosny ten remont...

Termin mam na 30 czerwca, a Ty?

29 maja. Pierwsza ciąża? U mnie tak, nie wiadomo czego się spodziewać na porodówce ;) I właściwie nie za bardzo słuchałam opinii co do wyboru szpitala, każda znajoma ma swoje zdanie, jedna poleca Lubartowską, inna Kraśnickie, a kolejna stanowczo odradza Lubartowską, bo "rzeźnia" w jej opinii. Na Staszica mam lekarza i tyle, mam nadzieję że będzie ok ;)

Hej Ja raz rodziłam na Staszica w 2009 i wspominam dobrze i poród i pobyt.Teraz też jestem drugi raz w ciąży ,nie byłam jeszcze u lekarza ale wybieram się do p.Swatowskiego on jest ze Staszica i też zamierzam rodzić tam :)Położne ok,ja mam tam taką "swoją "i właściwie jak rodziłam to lekarz był na urlopie bo to był lipiec ale wszystko poszło szyyybko i sprawnie :) Ja polecam !!

Fajnie, że sie odezwałas :) Tak, to moja pierwsza ciąża i nie ukrywam że przeraża mnie sama mysl o porodzie. Opini jest wiele, dobrych i złych, jesli o mnie chodzi to biore jeszcze Kraśnickie pod uwage, tylko ze też mam lekarza ze ze Staszica, kto prowadzi Twoją ciąże?? Chodzisz może do szkoły rodzenia??

mama córeczki- miło jest czytac pozytywne opinie. Ja niestety nikogo, poza lekarzem który prowadzi ciąże nikogo nie znam i w ogóle jestem zielona w temacie porodówek...

poród to koszmar ,ból nie do opisania rozerwane krocze :( nietrzymanie moczu 2 dni leżałam i wiłam się z bólu :( teraz mam uraz do własnego dziecka, sex się posypał i mąż mnie zostawił

Ja nie wspominam źle żadnego porodu. Wręcz przeciwnie. Liczy się nastawienie.

Szkołę rodzenia rozważałam, nie tylko ze względu na możliwość oswojenia się z tematem, ale też poznania bliżej położnych i perspektywę lepszej opieki.. Na początku byłam przekonana, że będziemy z mężem chodzić na zajęcia, a z miesiąc temu mi się odechciało ;) W tym sensie, że myślę pozytywne i wierzę, że położne będą tam, żeby mi pomóc, a za mnie nikt nie urodzi, więc większość roboty trzeba odwalić samej ;) A Ty chodzisz/planujesz chodzić? A moją ciążę prowadzi dr Swatowski, jestem z niego bardzo zadowolona :) A Ty do jakiego lekarza chodzisz?

na staszica nie rodziłam bo rodziłam na kraśnickich. Ale na staszica byłam w 9-10 tyg bo bolał mnie brzuch i totalna tragedia ;/ usg im nie działało... więc poszliśmy na oddział noworodkowy boże tam kobieta leży na kobiecie ;/ straszny ścisk sale malutkie korytarz ledwo co można się minąć w ubikacji syf! smród! w życiu bym nie chciała tam rodzić. Ja rodziłam tak jak mówiłam na kraśnickich i jestem bardzo bardzo zadowolona czyściutko w sali maks 4 kobiety ale to tylko wtedy jak jakaś urodzi w nocy a potem w dzień na sali wyło nas 3 no o prostu super. A wspominacie że jakiś tam remont jest hym to może akurat zmieniają to co ja widziałam ;/ bo ja byłam tam w styczniu tamtego roku.

Lubliniankaa bierzesz pod uwagę kraśnickie i bardzo ci je polecam. JA chodziłam do doktora chołubka i tam właśnie pracuje ale lekarz do niczego ci nie będzie potrzebny liczy się tylko położna a położne tam są rewelacyjne. Lekarza przy porodzi enie było bo po co ? byłam tylko ja i położna no i potem lekarka mnie szyła bo byłam nacinana

No niestety ten remont się ciągnie już prawie 2 lata, ostatnio słyszałam, podobno mieli go skończyć do stycznia tego roku, ciekawa jestem czy dotrzymali terminu, ale jakoś mi się nie wydaje.. Mam nadzieję, że do wiosny się wyrobią.

Planowałam zapisac sie do szkoły rodzenia ale też mi sie jakoś odechciało... jesli chodzi o remont to nie wiem na jakim jest etapie i czy jest już zakonczony. Moją ciąże prowadzi dr. Stupak i jestem z niej zadowolona. Nie nastawiam sie w 100% na żaden szpital bo najgorzej bedzie jak sobie wszytko idealnie zaplanuje i okaze sie że w szpitalu, w którym bede bardzo chciała rodzic nie bedzie wolnych miejsc, co mnie jeszcze dodatkowo zestresuje. buuu uuu uu - jak przebiega Twoja ciąża, będziesz rodziła naturalnie?

A jak tam u Ciebie przebiega ciąża? Mam nadzieję, że wszystko ok :) Znasz już może płeć? :)

Nie mam pojecia jak jest ze znieczuleniem, ale nie zdziewie sie jeśli będzie płatne. U mnie ciąża dobrze, wyniki mam książkowe, czuje się świetnie, na początku ciązy zero wymiotów i mdłości :) Troche sie boje bo jutro mam wizyte i bede miała usg połówkowe, płci jeszcze nie znam, pewnie jutro się dowiem :) a Ty co będziesz miała??

Chciałam wznowić temat. Termin mam na 13.06.12. To moja pierwsza ciąża, a prowadzi ją dr Swatowski...więc chyba planuję szpital przy ul. Staszica o ile skończą remont :/ W kwietniu ma być też oddany prywatny szpital Żagiel...mam zamiar dowiedzieć się ile sobie krzyknął za poród...ciekawe...

Witam, też z chęcią wznowię temat. Teraz jestem w 29 tyg ciąży i mam zamiar rodzić na Staszica. Moją ciążę prowadzi dr Karwasik. Wiecie może czy już zakończono ten remont na Staszica, no i czy opłaca się jakoś położną na czas porodu, może macie jakąś do polecenia?

jesli o mnie chodzi to miałąm poród kleszczowy, rodziłam całą dobę i dopiero wtedy zdecydowano sie że może cc a w koncu zastosowano kleszcze, dla mnie była to trauma nie do przeskoczenia, drugie dziecko urodziłam dopiero 18 lat później, nie jestem z Lublina, ale z Krasnegostawu, teraz rodziłam u siebie i jestem przezadowolona.. a Staszica omijam szerokim łukiem :)

Hej też rodzę na Staszica, jestem w 39 tc ale na razie żadnych skurczy i żadnych innych oznak porodu, chodzę do dr Krzyżanowskiego i jestem bardzo zadowolona. W poniedziałek mam się zgłosić na oddział i we wtorek cc. Dlatego mam pytanie do mam które już rodziły na Staszica, co trzeba ze sobą zabrać, dla siebie i dla maluszka. Czytałam że dużo rzeczy gwarantuje szpital, ale czy nadal tak jest to nie wiem. Proszę o odpowiedzi.

weronika86 - też słyszałam że dla dziecka nie trzeba nic brac ale wiem jak jest naprawde. Ja rodze pod koniec czerwca, i mam prośbę jak będziesz już po to daj znac:)

rodziłam tam 1,5 roku temu, i byłam bardzo zadowolona, miałam super położną która odbierała poród. teraz jestem znowu w ciąży i nie zamierzam rodzić nigdzie indziej jak na staszica właśnie, podobno po remoncie, jest tam naprawde teraz super, sale 2osobowe itp... dla dziecka miałam: chusteczki do pupy, jakiś krem, pieluchy, śpiochy (niekonieczne ale ja miałam)

Witam ja tez mam zamiar rodzić na Staszica...Termin mam dopiero na sierpień...A akurat moja ciąże prowadzi dr.Stupak z której jestem bardzo zadowolona:) Dziewczyny dajcie znać po porodzie jak tam było....To moja pierwsza ciąża wo gule nie wiem co i jak....A jestem jeszcze dość młoda wiec łatwo się pogubić:D

Ruszył wyremontowany oddział!!! Porodówka niestety dzielona parawanami...dwa łóżka i koło porodowe...pokoik z piłką i prysznicem. Sale poporodowe 3 osobowe z klimą ;D Dla dziecka wystarczą chusteczki, pieluszki i krem...(jeśli chce się mieć swoje)...resztę zapewnia szpital...

Świeżaa - moją ciąże też prowadzi dr Stupak i również jestem z niej zadowolona.fajnie że oddział jest już zrobiony i są dobre warunki.

Witam. Podnoszę temat, jestem obecnie w 36tc, to moja druga ciążą, pierwsze dziecko rodziłam na krasińskich ale nie byłam zadowolona. Chciałabym prosić o wypowiedzi kobiet które rodziły w ostatnim czasie na staszica.

Witam. Podnoszę, może dzisiaj jest jakaś mama z lublina?

Liście malin i wiesiołek zrobiły swoje...na porodówkę pojechałam o 21.00 w piątek bo ok 18.00 odeszły mi wody...na izbie okazało się, że mam 8cm rozwarcia!!!!!!!!!!!!! Uwierzcie lub nie...to moje pierwsze dziecko...a ja nawet tego specjalnie nie czułam...już na izbie wręczyłam swój plan porodu...który wykluczał lewatywy, golenia, wkucia i zbędne badania...na porodówce, zgodnie z moim planem porodu, zgasili światło i zostawili mnie sam na sam z mężem..i piłką ;D Chwile przed partymi nie byłam już taka twarda i poprosiłam o gaz (z założenia chciałam rodzić bez znieczulenia i innych wspomagaczy)...położna pAzyszła na końcówkę...poszło sprawnie...zarówno poród jak opiekę poporodową oceniam bardzo dobrze...jeśli zdecyduj,ę się na kolejny dziecko to ponownie wybiorę szpital na Staszica ;D Uwagi: Szpital zapewnia podkłady poporodowe, ubranka i pieluszki dla dziecka. Przez cały pobyt w szpitalu dziecko nie było kąpane ;/ Położne dają mleko by dokarmić dzieciaczka, gdy laktacja jeszcze kuleje...

A od którego tygodnia piłaś herbatkę z liści malin ?? Sama pisałaś plan porodu ?

Piłam od 35 tygodnia. Plan porodu powstał w oparciu o: http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html