Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Ja z moim fioletowym Lupo tez sie pisze. A co do spraw intymnych to po pierwszej ciazy miałam takie problemy ok 4-5 m-cy. Byłam z tym u lekarza i z punktu medycznego było wszystko ok i po prostu któregoś razu pozytywnie sie zaskoczylam ze już nic mnie nie boli i jest przyjemnie. Teraz jest powtórka z rozrywki, więc cały czas próbujemy (tutaj powinnam podziękować mężowi za delikatności i cierpliwość). Myśle ze to nasza psychika, strach powoduje ze jesteśmy bardzo spiete i chyba to jest cały problem.

Donia pewności nie mam, ale pogadałam z sąsiadami i drogą eliminacji wyszła nam wariatka która mieszka pod nami. Pani Doktor PEDIATRA! nie praktykuje, bo ma problemy z głowa i to chyba opinia specjalisty a nie tylko moja. no męża mam wyjątkowo cierpliwego, ale puki nie spróbuję to się nie przekonam. Może nie bedzie tak źle? ja nie boje się bólu bo można w każdej chwili przerwać, tylko ciąży....moze to głupie bo od poniedziałku biorę tabletki i wiem że szanse są ja 1/10000000 ale są....

kostecka wiesz ze do Zbyszka możesz zanieść praktycznie dowolne zdjęcie i oni zrobią ci niemalże wszystko Ja tam zawsze zamawiał i niejednokrotnie tak nawymyślałam, że szok a oni zawsze stanęli na wysokości zadania. Na chrzciny kacpra też tam zamawiam.

A tak pomyślałam ze jak bedzie zlot to pewnie cała rodzinka sie wybierzemy z racji tego ze jesteśmy z poza Lbn a przy okazji zachaczymy o jakieś sklepy i coś pokupujemy dzieciakom,a przecież dla mojego 3 latka tez mam baby design tylko walker, ale jakby nie było to ta sama firma. Tylko nie wiem czy do bagażnika zmiescimy dwa wozki?

minka, jesteś 7 i 8. Wszystkie baby design się liczą. Mąż mi podpowiedział, że baby design mają fajne parasolki do wózków. Może by wynegocjował ? Chyba , że zaproponują coś innego, fajniejszego. Dla nich i tak jesteśmy żywą reklamą. Skończcie dziewczyny z tą Kudłatką. Widzę, że fantazja ruszyła :) Niezłe jesteście, aż się uśmiałam z tego zatykania palcem:)

Dzięki Gaha za opinię, rozumiem, że w smaku też dobre? u mnie w miescie jest piekarnio-ciastkarnia, w której właśnie można zamawiać torty od zbyszka. ale ze swoim projektem to chyba bezposrednio do nich bym musiala podjechac?

gość : :D :D :D dobre te podpaski wielorazowe:) i jakie kolory hehe:) może polecimy je koleżance V, do pieluch bedą pasowały:) i stosu śmieci po nich nie bedzie, ekologiczne , wielorazowe super sprawa, pewnie jej sie spodobaja:) niech sie poczuje jak dziecko w wielorazowych gaciach :) :) :)

Jeśli mogę to też zgłaszam swoje fioletowe Lupo;) Czeka dzielnie, mam termin na ten poniedziałek.I zobaczymy. Jestem z wami już jakiś czas. Planuję rodzić na Staszica (jak mnie z braku miejsc nie odeślą) i też jak niektóre z Was chodziłam do AM do grupy Agaty;) Pozdrawiam:)

Dzwoniła do mnie położna zeby spytać jak poradzilam sobie z zapaleniem piersi i przy okazji podpytalam ja o te częste kupy u Hani, kazała mi brać probiotyk i małej dawać polowe dawki, to podobno ma pomóc, jeśli nie to za tydzień mamy szczepienie, więc na miejscu lekarz coś zleci.

Kostecka może się zainspirujesz http://lukrowefantazje.com.pl/galeria-chrzest.html

Nowy gość jesteś 9 :) Czyli dziewczyny, nie jest nas tak mało :) Ja dziś jadę nad jezioro z małą. Mieliśmy ją zostawić w domu z mamą, ale mała marudzi, więc weźmiemy je obie. Mama siądzie na kocyku z Karinką gdzieś w cieniu, a my zmoczymy nogi. Dziś drugie podejście do .........:) Wyszło całkiem przyzwoicie. Faktycznie chyba za bardzo się blokowałam, poza tym pierwsze wrażenie jest że boli, ale po chwili już nie :) Zakładam, że się rozruszam i będzie coraz lepiej :)) Kostecka mi się podoba ten z bucikami, taki skromny i estetyczny.

A mi np. podoba sie ten różowy dla dziweczynki z różczkami trzema:) wydaje mi sie ze w wersji niebieskiej to i dla chłopaka mógłby być:)

Pewnie słyszałyście o tym biednym dziecku z Londynu, które zostało zakatowane przez własną matkę i jej konkubenta? Ja wczoraj płakałam prawie cały dzień. Nie mogę uwierzyć, jak można zrobić coś takiemu własnemu dziecku, jak w ogóle można zrobić coś takiego dziecku, jak można to zrobić drugiemu człowiekowi. Umierał zamknięty w ciemnym i ciasnym pokoju......... okaleczony, wygłodzony, pobity.....przez matkę, która była jego całym światem. Po prostu serce mi pęka........ na samą myśl jak ten chłopiec cierpiał. Boże....dlaczego tacy ludzie chodzą po tym świecie....????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

http://cukierniagrela.pl/oferta/okolicznosciowe/ a ja na jutro zamówiłam taki nr 5 :) Matka z tym to coraz lepiej będzie:)ja tez miałam małe problemy ale juz jest fajnie:):)

Matka, ja też widziałam to w wiadomościach.. akurat trzymałam na rękach Judytkę i się do mnie przytulała - też mi się łzy cisnęły do oczu, jak można krzywdzić takie bezbronne dzieciątko... zresztą to byli polacy :/ strasznie jestem teraz wrażliwa na takie rzeczy i wolę nawet o nich nie wiedzieć, bo poźniej mam doła i głupie myśli mi przychodzą do głowy. a mi chyba podoba się najbardziej ten piętrowy z kołyską , tylko, że wersja różowa. może trochę bije wsią, ale chcę dla małej coś wystrzałowego :) ale jeszcze w sumie nie zdecydowałam, bo tak naprawdę to żaden d**y nie urywa :P może jeszcze znajdę coś, co naprawdę mi się spodoba, chociaż przejrzałam już nawet całą grafikę google i jakoś nic nie przykłuło szczególnie mojej uwagi. Widzisz Matka, czyli trzeba wrzucić na luz :)

Matka ja wczoraj też płakałam, ten chłopczyk na tych zdjęciach taki śliczny, uśmiechnięty, całe życie przed nim......koszmar!!! mam nadzieje że zgniją w celach wytapetowanych zdjęciem tego uśmiechniętego szkraba żeby KAŻDEGO dnia widzieli jego buzi i żeby wyrzuty sumienia któregoś dnia doprowadziły ich do szaleństwa!!!! U nas dzisiaj wielkie pakowanie :) jutro na miesiąc jedziemy na działkę, nie mogę się doczekać!

Gaha zazdroszczę Ci, odpoczniesz sobie i odetchniesz innym powietrzem :) ale będziesz miała dostęp do neta? nie musimy się żegnać? :)

Hej dziewczyny, nie odzywalam sie bo u mnie jakas plaga z tymi goscmi, uwielbiam towarzystwo ale juz jestem zmeczona tymi grilami, salatkami itp:-( namowilam meza i na najblizszy weekend uciekamy z domu:-) wybieramy sie do Krynicy Gorskiej, to jedno z naszych ulubionych miejsc. Matka EV pytalas mnie o tą impreze konna w JL, niestety juz od chyba 2 lat miasto nie organizuje jej, ma to zwiazek z nowymi inwestycjami na tym terenie, mamy teraz fajny zalew, plaze, park linowy i mase ludzi w upaly hehehe, z jednej strony szkoda bo to byla naprawde super impreza. Teraz w najblizszy weekend mamy swieto kaszy, to tez duza i dosyc popularna juz impreza polaczona z wyrobami regionalnymi. A ja dzisiaj dostalam okres:-(:-(:-(:-(:-(

Nie musimy :) nawet i tam cywilizacja już dotarła hehe. Ja jestem już po 1 okresie po ciąży, mam nadzieje że nie będą tak wyglądały bo był mega nieprzyjemny.

Jak co weekend cisza na forum ;)

dziewczyny najgorzej jest czekać z" tymi sprawami" zbyt długo. Lepiej jak tylko lekarz obejrzy i powie że ok i zagojone to od razu brać się po trochu do roboty, bo jeśli macie blizny w środku to trzeba je "masować" że tak powiem bo inaczej będzie tylko gorzej, Ja miałam tam masakrę po porodzie i pierwszy raz to ból spory, ale za drugim razem już lepiej a teraz 4 m-ce po porodzie jest czad! ;) lepiej niż kiedykolwiek;)

faktycznie dzisiaj wyjątkowo cicho :) my byliśmy dziś na wrotkowie, nawet troszkę się pokąpaliśmy w basenach ale jaka zimna woda!! oczywiście na zmianę, bo ktoś musiał zostać z małą :P rano robiliśmy małej sesję zdjęciową do zaproszenia na chrzest - robimy zaproszenie w formie zwykłego zdjęcia z treścią w tle. teraz już wypisujemy gości , muszę powiedzieć, że super to wygląda :)

ja tam miałam wypad na rodzinnego grila w niedziele takze chociaz mielismy jakąś mała rozrywke, a najwieksza frajde to mialy oczywiście dzieciaki:)

Witajcie, ja byłam w sobotę z mamą i małą nad jeziorem. Oczywiście wszyscy mieli się kąpać, ale jak obaczyliśmy tą dzicz - pozostaliśmy w cieniu na kocyku. Wczoraj odwieźliśmy mamę, i przy okazji załatwiliśmy małej chrzestną :) Wczoraj moja mała wogóle nie spała. Tzn spała zaraz po nakarmieniu ale nie dłużej niż 15 minut. Łączne w ciągu dnia spała może z godzinę, za to w nocy -PRZESPAŁA CAŁĄ NOC !!!! Kąpiel był ok. 21, później konkretna kolacja, bo aż z dwóch piersi, i pobudziła nas dopiero koło 6 rano. Sama w to nie wierzę. Doradźcie, czy jeśli to się powtórzy, czy budzić małą? Kiedyś też o to pytałam, tylko że mała miała niespełna kilka tygodni. Teraz ma prawie 2 miechy.

Matka - ciesz się i nie budź :) tak uważam jeśli mała w ciągu kilku godzin nie załatwi sięto idę z nią do lekarza. to już 6 lub 7 dzien :/ nie widać po niej, żeby coś było nie tak, ale dla świeego spokoju pójdę.

Matka jeśli karmisz piersią to powinnaś małą obudzić na karmienie. Mleko nocne jest najbardziej "treściwe" ponoć. Ja na chrzciny zaproszeń nie robiłam.. nie wiedziałam, że się robi. Przecież to nie ślub. No nic, myśmy zapraszali osobiście, bo tylko najbliżsi byli, albo telefonicznie. Wszyscy zabiegani są teraz no i czas urlopów i parę osób nie mogło być. Na tydzień przed datą przypominałam jeszcze gościom sms-em o godzinie... Takie czasy. A na moim blogu nowy wpis. Jakby co... Bajo Baby!

:/

Jakbym dostała SMS z zaproszeniem na chrzciny to bym sie nie pojawiła, totalny brak szacunku. Co za problem kupic nawet po 1 zł gotowe zaproszenia i wypisać? Każdy zaproszony wtedy nie musi pamiętać daty, godziny, zerka tylko w zaproszenie juz wie. A jeśli zaproszenia przy tym są ciekawe to aż żal potem wyrzucać. Teraz daje sie zaproszenia, takie czasy Violianko! Minimum zachodu, a jaki efekt.

ciężarówko czyżby problemy z czytaniem? dziewczyna napisała, że zapraszali osobiście, a smsem jedynie przypomnieli, ale widzę że trzeba czepić się każdego jej słowa

to fakt, że dopiero od niedawna zrobiły się modne zaproszenia na chrzsciny. jeszcze kilka lat temu były aby "słowne" . ale nam się podobają dlatego postanowiliśmy zrobić samodzielnie :) i wyszły super, dzisiaj zaniesiemy do wywołania