Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Gość MatkaEV
Donia spokojnie :) Pewnie "gość" nie zrozumiała. Kostecka, nie wiem własnie o co chodzi z tym lustrem, bo mi babcia nie powiedziała dokładnie. Powiedziała tylko,żeby do chrztu nie pokazywać. Obawiam się, że jej chyba bardziej chodziło o jakieś "magiczne moce" :) Właśnie wróciłam z Orkana. Byłam obejrzeć jakieś stroje na plażę, ale wybrane. Nie chcę też jakiegoś super drogiego, bo kto wie, czy go jeszcze kiedyś założę. W ubiegłym roku kupiłam kilka ślicznych bikini i co? Moje cycki ewoluowały i nic teraz nie pasuje :( W rossmanie są mega przeceny na kosmetyki, np. mleczka i toniki Loreal, podobnie kremy, balsamy do ciała itp. Na prawdę warto się wybrać. Kostecka, zajedź do Reserved w Orkana - jest mega dużo ślicznych sukienek w sam raz na chrzciny. Mi już wpadło kilka w oko :) Mam pytanko, czy Wasze maluchy po szczepieniu też częściej zaczęły robić kupę? Moja mała od rana ma w każdej pieluszce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MatkaEV byłam w tamtym tygodniu u kosmetyczki i zrobiła mi wykład o opalaniu się po porodzie, żeby bardzooo uważać i filtrować zwłaszcza buzię bo można nabawić się przebarwień. Co do 2 dziecka, to gdyby to zależało TYLKO ode mnie to nie chciałabym drugiego (chociaż marzyłam o córci). To nie kwestia traumy porodu, bo moim zdaniem poród jest najłatwiejszą częścią tych 2 miesięcy które mam za sobą. Wszystko co potem było dla mnie kosmicznie trudne i nie chciałabym tego jeszcze raz znosić.Chyba nie do końca dobrze odnalazłam się w tej nowej roli i boję się że 2 raz było by gorzej. Jedyny argument jaki do mnie dociera to żeby mój syn nie był jedynakiem....ja mam brata mój mąż brata i siostrę. A tak samemu na świecie być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donia a dlaczego zaraz atak?ja dokarmiałam tak jak ty sporadycznie i kupowałam jak najmniejsze opakowania i był to belilon i enfamil i tam otwarcie opakowania=dostep do mleka a pisze tak bo jak pisałas ze szczepionka 6w1 zastępuje 6 szczepionek i nie byłam pewna co do tego mleka sorry jak sie zdenerwowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donia a dlaczego zaraz atak?ja dokarmiałam tak jak ty sporadycznie i kupowałam jak najmniejsze opakowania i był to belilon i enfamil i tam otwarcie opakowania=dostep do mleka a pisze tak bo jak pisałas ze szczepionka 6w1 zastępuje 6 szczepionek a nie byłam pewna co do tego mleka sorry jak sie zdenerwowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donia a dlaczego zaraz atak?ja dokarmiałam tak jak ty sporadycznie i kupowałam jak najmniejsze opakowania i był to belilon i enfamil i tam otwarcie opakowania=dostep do mleka a pisze tak bo jak pisałas ze szczepionka 6w1 zastępuje 6 szczepionek a nie byłam pewna co do tego mleka sorry jak sie zdenerwowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donia a dlaczego zaraz atak?ja dokarmiałam tak jak ty sporadycznie i kupowałam jak najmniejsze opakowania i był to belilon i enfamil i tam otwarcie opakowania=dostep do mleka a pisze tak bo jak pisałas ze szczepionka 6w1 zastępuje 6 szczepionek a nie byłam pewna co do tego mleka sorry jak sie zdenerwowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Gaha, coś chyba zbyt krytycznie się oceniasz. Wiadomo, dla każdej mamy, która rodzi pierwsze dziecko, jest to próba samej siebie. Ja też wiele razy myślałam, że sobie nie poradzę, że coś robię źle, a co najgorsze....że "dawne" życie było prostsze. Jeszcze tak nie dawno była niezależna, gdzie chciałam tam jechałam, wakacje nad jeziorem, co weekend gdzieś jeździliśmy, moje piersi - choć niezbyt duże, nie miały rozstępów. Teraz też mam takie chwile, kiedy widzę młode, śliczne dziewczyny które biegają po mieście - patrzę na siebie i łapię smuta. Jednak szybko się otrząsam, bo mam Karinę. Codziennie zakoc**ję się w niej coraz bardziej (wcześniej była mało kontaktowa, spała, jadła i dalej spała). Zresztą najważniejszy argument - mam swoją rodzinę. Czym jest małżeństwo bez dziecka? To ono spaja, związuje partnerów, daje radość i pozwala zapomnieć o przykrych sprawach. Także Gaha, nos do góry. Mogę się założyć, że jesteś świetną mamą, która - tak jak my - czasem ma chwile słabości :) A z drugiego dziecka nie rezygnuj. Ja jestem jedynaczką i moje dzieciństwo było po prostu.....smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donia a dlaczego zaraz atak?ja dokarmiałam tak jak ty sporadycznie i kupowałam jak najmniejsze opakowania i był to belilon i tam otwarcie opakowania=dostep do mleka a pisze tak bo jak pisałas ze szczepionka 6w1 zastępuje 6 szczepionek a nie byłam pewna co do tego mleka sorry jak sie zdenerwowałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
o rany, Donia spokojnie :) szczerze mówiąc to ja też zrozumiałam, że jedno opakowanie jest otwarte. luz blus, kazdy może się pomylić :) Matka a kiedy zamierzarz sobie coś kupować? ja to bym sięchciała wstrzymać do ostatniej chwili, bo planuję jeszczetrochę schudnąć :P a co do chudnięcia powiem wam, że dopóki nie brałam tabletek to słuchłam 3 kg. a odkąd biorę tabletki to właściwie nic :( i nie wiem, czy zaczynać drugie opakowanie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za powtarzalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
MatkaEV prosze podaj mi swojego maila, wysle Ci zdjecia, Kostecka, Agusia, Sisia wlasnie jestem w trakcie wysylania maili do was:-) Dziewczyny, nie denerwujcie sie na siebie, ja jestem nadzwyczaj ugodowa osoba i bardzo tolerancyjna, nawet jak mialam inny poglad na temat porodow rodzinnych niz wiekszosc na tym forum to chyba nie obrazilam zadnej z Was, wymiana pogladow nie powinna stwarzac nerwowej atmosfery:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MatkaEV wiem że to straszne co piszę, ale czasami myślę że bycie matką to nie było moje powołanie że jestem w tym kiepska a z natury jestem perfekcjonistką i dlatego pewnie ta sytuacja tak mnie rozwala. Jak patrzę np. na mojego męża, on od zawsze marzył o dzieciach i dzisiaj w roli ojca odnajduje się wspaniale, jestem z niego bardzo dumna. Moje dzieciństwo było super i to właśnie dzieci mojemu bratu, który był moim kompanem. I chciałabym żeby Kacper też miał takiego kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
kostecka, no ja tez bym się chciała w 34 zmieścić, ale chyba marzenie ściętej głowy :( Bynajmniej przez piersi. Myślę coś szukać po połowie sierpnia. Ale już teraz robię rekonesans, żeby wiedzieć gdzie szukać, a gdzie nie ma nic ciekawego. Ja schudłam do 55 i stanęło a nie biorę tabletek. Wydaje mi się, że po porodzie to chudnięcie to powolna utrata wody. Chyba wydaliłyśmy już ten nadmiar i te dodatkowe kilogramy to niestety.....tłuszczyk :( I tabletki nie są powodem. Ja chcę jeszcze 2 kg zrzucić. tak sobie czytam o karmieniu i trafiłam na coś śmiesznego: "Dorota Szatkowska uznaje zasadność karmienia "z zegarkiem w ręku" jedynie "w pierwszych dobach życia dziecka, kiedy czasem nie ma ono wystarczająco dużo siły, by ssać, nie wybudza się do karmienia, gdyż na przykład przechodzi nasiloną żółtaczkę, lub nie zauważyło, że się urodziło, co jest częste po planowych cesarskich cięciach". Nieźle, nie? Maluch może zapomnieć, że się urodził :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
kassiu: ewelinamarzec@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Sorki dziewczyny nie mialo tak zabrzmiec. ja teraz przczytalam co napisałam to macie racje :( Nikogo nie chciałam atakowac. Gość : :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Gaha, no to po prostu wrzuć na luz !!!! :) Jak już pisałam, nie każda zmiana od razu przynosi satysfakcję i radość. Wszystko się ułoży. Jesteś mamą i nie zmienisz tego. Taki dożywotni etat. Będziesz się śmiała z tego co teraz piszesz, kiedy Twój synek po raz pierwszy rzuci Ci się na szyję, powie że bardzo Cię kocha, lub poprosi o radę czy pomoc. Wtedy poczujesz się najważniejszą osobą w Jego życiu i te wszystkie głupoty o nieradzeniu sobie szybko Ci miną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Gaha - podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Matka. wszystko się ułoży, Ty przywykniesz i obydwoje się dotrzecie. Jedni po prostu potrzebują troszkę więcej czasu. bo cóż to są dwa miesiące w stosunku do dotychczasowego życia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
o nieee, Kassia, nie mogę otworzyć zdjęć :/ mogłabyś mi wysłać w jakimś innym programie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka81
Gaha, żadna z nas nie jest doskonała, każda ma chwile słabości, ale one mijają, wystarczy jeden uśmiech ;) pamiętaj ze dzieci szybko rosną a potem jest z nimi naprawdę super zabawa, ja i mój 9latek mamy naprawdę duzo wspólnych tematów. Prawdę mówiąc to juz nawet nie pamietam jak to było bez dzieci, nawet pokusilabym sie o stwierdzenie, ze było nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Dokoncze gotowac zupe, nakarmie maluszka i jeszcze raz wysle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym bólem porodowym to ja tak pół żartem napisałam. Wera_antek jest na Staszica znieczulenie zzo przez całą dobę. Zlikwidowali Dolargan i zzo dają w zamian bezpłatnie. Nie wiem jak z weekendami jest ale na tygodniu jest na pewno:) Mam pytanie czy któraś z was słyszała o zabieraniu na porodówkę parafiny? Mojego męża siostra rodziła w tamtym roku i kazała wziąć ale po co to niewiem. I odnośnie wiesiołka dopochwowo kiedy go zastosować już po terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Gosiaczku - ja dopochwowo stosowałam chyba już tydzień przed terminem. dopochwowo plus doustnie. naprawdę sporo tego brałam :P co do parafiny . jest pogląd, że wypicie jej wywołuje poród. przeczyszcza również organizm, czyli działa jak lewatywa. ponieważ lewatywę robią w szpitalu, nie musisz brać parafiny :P zresztą pytałam o tą metodę położną i mi odradziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kostecka jakie ilości aplikowałaś i ile razy dziennie? bo ja słyszałam od położnej że na noc:) wiesiołek wywołuje poród czy działa tylko na szyjkę? KassiaM jeśli to nie problem to i ja poproszę o fotki na gosiaczek@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha: z tego co pamiętam to twój maluch lubił od samego początku dwać o sobie dosadnie znać więc uważam ze nie masz co pisać ze sobie nie radzisz bo przypuszczam ze każda młoda mama w takiej syt. jak u ciebie czułaby sie tak samo. Właśnie że radzisz sobie i to w dość cieżkiej sytuacji ze tak to nazwę. Jakbys sobie nie radziła to zamknęła być sie w pokoju i machnęła na wszystko ręką a ty tak cały czas jesteś i dajesz rade:) oby tak dalej. Wszysko sie dotrze i na prawde tak jak wyżej piszą dziewczyny w końcu bedziesz sie sama smiała z tego co teraz piszesz. Czasami jest lepiej czasami jest gorzej, jak w życiu ale zawsze wychodzi sie na prostą:) Moja siostra w podonej syt. była. Jej mała dokuczała okropnie, cały dom obruciała do góry nogami bo wszyscy musieli sie jej całkowicie podporządkować, jak spanie to spanie jak zabawa to zabawa .. i tez odkładała drugie dziecko bo bała sie powtórki z rozrywki.. kilka lat mineło i teraz załuje bo najpewniej w tej chwili nie zdecydują sie juz na drugie i mala bedzie jedynaczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek: ja tez wiesiołka dopochwowo stosowałam wcześniej, kilka dni przed terminek i dzięki niemu sie w terminie zmiescilismy z maluchem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, od razu mi jakoś lepiej na sercu heh i łatwiej. gosiaczek0211 przyspiesza poród olej rycynowy, pije się łyżeczke juz po terminie i on wywołuje biegunkę która (o ile macica jest gotowa) powoduje skurcze jelit a te natomiast "przejmuje" macica. ja wypiłam łyżkę oleju rycynowego 4 dni po terminie o 15 a o północy miałam skurcze o 4.10 Kacper był na świecie. Nie namawiam bo zdania są podzielone, ja wypiłam bo byłam już zdesperowana heh bo miałam ponad 2 tygodnie już rozwarcie 3 palce i nic. płynną parafinę natomiast kupuje się w aptece i daje lekarzowi bądź położnej żeby użyła jej do badania, ponieważ przy rozwierającej się szyjce badanie takie jest b. nie przyjemne. Parafina robi poślizg. Ja miałam ze sobą 3 buteleczki małe, ale szybko wszystko poszło i zapomniałam że je mam. Oddałam położnym żeby miały dla innej rodzącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka85
Mi położna zalecila kupić olej rycynowy i ciekla parafine. Olej miałam wypić w dniu porodu w domu ( 2 łyżki ) - dziala on przeczyszczajaco i dzięki temu uniknelam lewatywy oraz nieprzyjemnych zdarzeń podczas porodu. Natomiast parafine używała podczas samego porodu, nie wiem dokładnie jakie ona miała spełniać zadanie ale używała jej do badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
ooo kurcze Gosiaczek, cofam słowa co do parafiny . faktycznie chodzi o olej rycynowy. pomyliłam się. a o parafinie nie słyszałam nic i jej nie brałam. hmm szczerze to mi było bez roznicy czy byłam badana czy nie, czułam wszystko tak samo :P miałam wrażenie, że położna właściwie przez cały czas mnie badała - dopiero pozniej mąż mi powiedział, że tylko dwa razy zaglądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
a co do wiesiołka - najpierw aplikowałam 2 na noc. pozniej własciwie coddzienie zwiększałam dawkę. maksymalnie dałam chyba 6 na noc no i kilka razy w ciągu dnia. taka byłam zdesperowana, zeby już urodzić :P ale i tak u mnie nie obyło się bez wywoływania (cewnik)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×