Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Dzięki za miłe przyjęcie przez wszystkich. MatkaEV ja Cię w poczekalni widziałam tylko raz, na jednej z ostatnich wizyt, wcześniej poprostu Cię nie kojarzyłam.

no to musiałam być wtedy nieźle gruba :) nie wpadło mi jakoś mega dużo, ale wszystko "wyszło" mi na twarzy. chodziłam spuchnięta jak bąk. na szczęście już zeszło - była to po prostu woda, a taki mój urok, że weszła akurat w twarz :)

Matka, ile masz wzrostu?

???? 168 :) a czego pytasz?

kupilam ten dicoflor w kropelkach, pani mowila zeby dawac 5 kropli dziennie a na opakowaniu jest ze przy biegunce 2x po 6 kropli. Dzis znow zrobil na rzadko, dwa razy duzo i raz mniej ale jednak :( W poniedzialek znow pojde do pediatry bo to pewnie i przez to taki marudny i ta odparzona pupa... :( A dzis rano zajrzalam mu w pieluche, troche przybrudzona to zdjelam zeby sie wietrzyl :) Podlozylam mu flanelke zeby ceratowego podkladu nie klasc bo goraco. No i co - oczywiscie za chwile kupa na pieluche ;) No nic, umylam, polozylam na zlozonym przescieradle zeby sie dalej wietrzyl bo myslalam ze4 juz po wszystkim. Lezal na naszym lozku, poszlam do kuchni cos tam robie za jakis czas jeczy, wracam a on na brzuchu i caly zasikany... Zszedla z przescieradla i zasikal lozko. To byl koniec wietrzenia ;) A w ogole to wczoraj polozylam go spac od razu u nas w lozku i wiecie co - maly obudzil sie tylko o 2.30 i potem przed sama 6 bo kupka :) Wyspalam sie :) kostecka to u Was jest w porzadku bo taka ma wlasnie byc ;) u nas jest rzadziutka i zielonkawa, po szczepieniu mial problemy bo robil ze sluzem ale przeszlo i teraz znowu :( A kiedy masz dawac ten bebilon? Codziennie czy w wyjatkowych okolicznosciach? Bo jesli tylko czasem to moze byc zwykly a jesli codziennie to chyba lepszy ten comfort. A ten dicoflor masz w saszetkach czy w kroplach? I jak malej dajesz bo ja mam w kroplach i wlalam dzis malemu prosto do buzki ale troche wyplul :( Moze lepiej lyzeczka z odrobina mleka?

Ja mojej dicoflor podaje od mniej wiecej tygodnia, ale jakiejs znaczącej różnicy w kupie nie widze, a ostatnio pojawiło sie cos jak piasek, wyczytałam że to również objaw nietolerancji laktozy :( kurde jestem załamana, moje mleko szkodzi dziecku :( no nic, za tydzien mam wizytę u pediatry to dopytam, a do tego czasu zobaczymy czy zmiana mojej diety na dietę bezmleczną przyniesie rezultaty

Dziewczynki od dicofloru leprza jest biogaja tak uwarzam ja po biogai odrazu widziałam efekty ;-)

Właśnie wróciłam do domu. Wczorajsze skurcze to prawdopodobnie przepowiadające bo ustały około północy i w nocy już miałam tylko pojedyńcze. Prawie wcale nie spałam bo budziłam się co 2 godziny. Byłam dziś na ktg na IP dojechaliśmy około 11a znajoma którą spotkałam była po 8 i tak musiała do 10 czekać na lekarza. Ktg u mnie wyszło ok, rozwarcia nadal brak. W poniedziałek kolejne ktg. Porodówka nadal pełna. Znajomą, która była już 7 dzień po terminie i nie miała lekarza ze Staszica przyjęli bez problemu z tymże podpisywała oświadczenie, że wyraża zgodę na leżenie "na korytarzu". Więc nikogo na razie nieodsyłali. Wera_antek teraz to już chyba nawet nie mam co zaciskać bo i tak jak widzisz u mnie cisza:) Do poniedziałku raczej nie urodzę :) nowy gościu a ty też byłaś dziś na IP? Może się widziałyśmy na korytarzu?

sisia25: jeśli mogę Ci doradzić - kup sobie w rossmanie podkłady dla dzieci. Ja jak małej wietrzę pupę to tylko na tym podkładzie. Paczka kosztuje około 10 zł - jest w niej 10 dość dużych podkładów. Na wierzchu jest taka jakby fizelina- miękkie, wchłanialne coś. Od spodu jest taka kolorowa ceratka. Nawet jak dziecko zsika się, podkład jest na tyle duży, że możesz zawinąć róg i wykorzystać jeszcze raz. Ja staram się małą układać na połowie, później ją składam do środka, żeby prześcieradła nie ubrudzić, no i wykorzystać na choćby jeszcze raz taki podkład. U nas sprawdza się od urodzenia. Bardzo fajna sprawa. Widziałam je też w tesco, ale są sporo droższe - też 10 sztuk za prawie 20 zł. Ja kładę sobie go nawet ns przewijak, czy gdziekolwiek gdzie jest ryzyko ubrudzenia ubranka czy mebla. Jednym słowem :czysto, tanio i przewiewnie :)

Sisia a czy Ty przypadkiem na rotawirusy nie szczepiłaś ostatnio?

Gosiaczek jak te przepowiadajace tak bola to jak bedzie przy porodzie..:( mi tam nie bedzie przeszkadzalo lezenie na korytarzu, dzieki za info:)

wera_antek na początku bolały strasznie a później były już znośne więc myślałam że może rozwarcie ruszyło i stąd taki ból. Ale rozwarcia brak:(

Ja też wietrzę małemu pupę, mam taki podkład z jednej strony ładny kolorowy a z drugiej folia, w leclercu za 12 zł, można go prać, bo jest z materiału

Ja też wietrzę małemu pupę, mam taki podkład z jednej strony ładny kolorowy a z drugiej folia, w leclercu za 12 zł, można go prać, bo jest z materiału

Hej dziewczyny, nareszcie u nas troche chlodniej, a jak w LU? Gosiaczek, juz myslalam ze bedziemy Ci gratulowac dzidziolka:-), Ty po terminie jestes? Beata, super ze do nas dolaczylas:-) No i jeszcze odniose sie do osoby, ktorej przeszkadzamy na tym forum, chociaz czuje ze to Pani V kryje sie pod nowym nickiem a do jej wpisow obiecalam sobie ze nie bede sie odnosic, z racji ich uszczypliwosci, ale coz napisze tylko ze wiekszosc z nas jest na tym forum na wyrazne zyczenie przyszlych mam, sama kiedys zaproponowalam zalozenie nowego watku ale dziewczyny w dwupaku stanowczo zaprotestowaly wiec nadal jestesmy razem:-) no i jest nam baaaardzo dobrze ze soba:-):-):-):-):-):-):-)

Majeczkowa ja nie szczepie na rota tylko pneumokoki. MatkaEV ja mam takie podklady ;) Mam z Happy i te rossmannowe, te z Happy sa wieksze i dlatego drozsze - tez kupowalam w tesco. Tylko ja malego nie kladlam na nich bo wydawalo mi sie ze na tej ceracie bedzie mu nadal goraco... Dlatego chcialam zeby sie wietrzyl na bawelnie ;) A wyszlo jak wyszlo... U nas dzis chlodniej a moje dziecko jest jak aniol... Z jednym malym epizodem ;) Ale na powaznie, zupelnie inne dziecko. Co prawda rano wstal przed 6 (bo kupa), potem przespal sie pol godz o 8 i od 10 do 13 spal, potem od 16 do teraz... A jak nie spi to zamiast marudzic (jak w ostatnim czasie) to on sie usmiecha, guga, nawet polezal w lozeczku i posiedzial w bujaczku, i to dosc dlugo :) Normalnie marzenie :) Kupa byla jeszcze raz, malutka ale dalej "biegunkowa" :( No i przy jedzeniu mi sie szarpal choc zaczal ladnie jesc to potem chyba mu juz tak lekko nie lecialo a on byl bardzo zmeczony i dlatego sie denerwowal... Dzis to gdyby nie ta biegunka i odparzona pupa to nie powiedzialabym ze cos jest nie tak. A pupka juz troszke lepiej, krostki poznikaly tylko zaczerwienienie zostalo. Zobaczymy jak bedzie wieczorem no i nocka... Az sie boje... U nas znow budowlancy :)

Agusia a ta biogaja to tez probiotyk? Na co stosujesz, tez macie problem z kupka czy profilaktycznie?

KassiaM ja mialam termin na 06.08. i tez juz myslalam ze bedzie po wszystkim. Za to mala w brzuchu pewnie ma niezly ubaw, bo u niej wszystko w porzadku. Ja juz zupelnie zglupialam z tymi skurczami:) Dzis caly dzien cisnie mnie pod brzuchem a skurcze pojawiaja sie ale od czasu do czasu. Widac jeszcze nie czas:)

Gosiaczku, jużwszystkie byłyśmy pewne, że wrócisz z dzidziusiem :P Sisia - ja podaję dicoflor na łyżeczce. nawet połyka, bardziej wypluwa bobotic co mnie dziwi, bo jest smaczniejszy. co do Bebilonu - chcę podawać małej sporadycznie. tzn chciałam, bo nic z tego nie wyszło :( dzis pojechalismy z mężem do lublina i mała została z moimi rodzicami. nie zdążyłam nić odciągnąć wiec dałam saszetkę bebilonu. owszem zjadła ze smakiem, ale po dwóch godzinach zwymiotowała wszystko :( mama mówi, że chlusnęło jak z fontanny. więc powtórka z rozrywki, wczesniej było to samo z NAN. trochęsiębojęco będzie, jak będę chciala jąodstawić? kupiłam w koncu kiecke dla siebie :P

kostecka a moze powinnas stopniowo wprowadzac mleko a nie tak z grubej rury ;) chodzi mi o to zebys najpierw sprobowala pomieszac troche ze swoim mlekiem bo tamto jest w koncu inne a na nowosci roznie reaguja dzieciece brzuszki. w koncu sie przyzwyczai bo rozumiem ze chetnie wypila czyli smakowalo? no i pochwal sie kiecka ;)

Sisia25 tak probiotyk stosowałam właśnie na brzuszek bo miał problemy kupkowe teraz nie urzywamy ale przy jesieni niewiem czy nie zaczne bo ta biogaja wpływa też na odporność a polecono nam ją w szpitalu

Ten gość to ja

Sisia, pediatra mi nic takiego nie mówiła, żeby stopniowo. a ja wiem, czy tak można mieszać? zadzwonię do niej w poniedziałek i zapytam, może coś doradzi. a kiecki nie mam gdzie wstawić, zresztą już mi sięnie chce pstrykać fotek ;) ale w koncu trochęinna niż chciałam. góra podobna do tej, co kupiła MatkaEv, ale w dole wąska. na szerszych ramiączkach, takich trochę skośnych, kolor malinowy :) mam już spokój z tym przynajmniej

Gosiaczek, ja tez urodzilam po terminie, to oczekiwanie jest najgorsze, Ty i tak nie marudzisz:-) Kostecka, Sisia ma racje z tym mieszaniem pokarmow, wiem ze jak wprowadza sie deserki owocowe to nawet do nich mozna dodac swojego pokarmu zeby dla maluszka nie byl to taki obcy smak. Fajnie ze kupilas sukienke:-) Ciekawe jak tam Gaha???

A zapomnialam zapytac Agusi, czy biogaje mozna podawac caly czas? Ja dawalam Michasiowi do 3 mca, teraz od dwoch tygodni nie podaje, nie mamy praktycznie zadnych dolegliwosci, czasami tylko z brzuszkiem, myslisz ze powinnam dawac mu jeszcze te kropelki?

KassiaM tak je można podawać cały czas ja też przerwałam jakoś jak skończył 5 miesięcy tak mi doradzono że po 5 miesiącu niemowle nabywa odporności swojej Nabywało by odrazu gdyby stosowano się unas że dziecko odrwzu po ur leżało by na mamie 2 godziny na brzuchu i cyckach potwm dopiero myte powinno być ubierane ewentualnie itp

Ratunku!!! Mamy kolkę :(

Ciężarówka współczuje zakup kropelki biogai i np espumisan nam pomagał super są te niemieckie krople ale unas są niedostępne koleżanka zamawiała na allegro my mieliśmy tylko przez chwile kolkę dosłownie góra tydzień

Kassiu, tylko że nowe mleczko smakuje jej - zjada normalnie. tylko że po paru godzinach wszystko zwraca i to bardzo g***townie

Dobrze ze jej smakuje ale i tak wydaje mi sie ze powinnas bardziej stopniowo wprowadzic a nie od razu cala butle ;) Bo to jednak spora zmiana dla zoladka i musi sie przyzwyczaic. Sprobuj dodawac po 20-30 ml do Twojego odciagnietego mleka, jak po takiej ilosci nie zwymiotuje toznaczy ze mleczko toleruje i na drugi raz daj troszke wiecej. Kilka karmien i przejdziesz na cala butle mm. U nas juz chyba lepiej, nie wiem czy to te krople tak szybko podzialaly ale maly zrobil dzis kupe tylko dwa razy, duza i mala. Dalej rzadka ale juz nie calkiem wsiakajaca, z grudkami - czyli jest lepiej :) Zrobil tylko rano, potem nic. Pewnie w srodku nocy mu sie zachce ;) Oby nie bylo potopu ;)