Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlenka_24

Właśnie rozeszłam się z facetem po 7 latach

Polecane posty

Gość nowinkaaa
Marlenka pewnie, że mogą. Skoro mieszkanie jest Twoje... Ja już dwa razy zmieniałam mieszkanie, żeby mieszkać oddzielnie. za pierwszym razem pozwoliłam mu wrócić, ale było jeszcze gorzej. Teraz juz sie nie dam wkecić w te bajki jak to pięknie będzie. Prawnik.. hmm Nie wiem na ile mógłby byc osiągalny, czy jest sam, czy kogoś ma, ale zapowiada się dłuższa współpraca więc może coś z tego wyniknie :) Ostrożna jestem Pewne zachowania hamują mnie skutecznie i bardzo szybko je wyłapuję.. Mój ex też taki był. Na pierwszym mieszkaniu czekał do ostatniej minuty w czasie wyprowadzki ze zaproszę go do siebie. Teraz też łudził się niemal do końca. Ale szczęka opadła mu dopiero gdy kupiłam samochód. I poczuł że mam go w d***. Auta do pracy potrzebuuję a on nasze zabrał. Więc sobie kupiła i mam ;) A jego a- bezcenna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinkaaa
Siostry mam trzy :) Marlenka on nie dokładał się do życia. A u mnie jak było? Ja opłacałam wszystkie rachunki i nie wiele zostawało, a on z łaską na zakupy dawał. Jak nie powiedział mi o świtecznej premi to powiedziałam koniec. Późiej okłamywał mnie jeszcze ze zapłacił zaległy rachnek za wode i chciał kase ode mnie więc powiedziałam wypier**** Macie racje! Pojeby są wszędzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katasha296
ja ide juz spac, chcialam Wam podziekowac bo pol dnia plakalam za swoim ex itd ze samotnie spedzam walentynki, teraz zasne w swoim lozku sama i mam to w dupie bo wole sama niz z pasozytem , dzieki Gerls :* dobranoc i moze lepiej byc faktycznie samej niz z byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_24
nowinkaaa, super babka z Ciebie;* Utarłaś debilowi nosa;) Ja na dzisiaj odpuściłam. Niech śpi, jutro może go zmuszę, żeby wynajął coś sobie. Nie zamierzam już zaglądać dzisiaj do niego. Myślę, że on czuje się tak pewnie, bo ja jestem jeszcze zależna od ojca, a on cieszy się u niego wielką sympatią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehh to życie
Tak was czytam kobietki i w sumie jestem wdzięczna, że tu dziś zajrzałam. Też wychowuję Synka, sama- bo jego ojciec sam jest dzieciakiem. Zdradzal mnie i upokorzył już tyle razy że nawet nie liczę. Wiem że nie wart on moich łez i nerwów ale mimo wszystko... Boli mnie to że byłam z kimś takim, kimś kto żyje w kłamstwie i śmieje mi się w twarz, za wszystko obwinia mnie. I powiem wam że nawet poznałam ostatnio faceta, przez internet. Wydawał się być wspaniały, wiedzial o dziecku. Ale od kilku dni już się nie odzywa. Więc nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinkaaa
Prawda! ;epiej samej :) Bużka i dobranoc :) Ja też dziękuję, a jutro do pracy :p :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_24
Teraz tak sobie myślę, że chciałabym mieć dziecko. Może trudniej byłoby mi od niego odejść, ale nie zostałabym sama. Miałabym przynajmniej dla kogo żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinkaaa
Tylko jutro nie odpuszczaj. Musisz być silna i się nie poddawaj :) Dobrze pogadać czasem z kimś w podobnej sytuacji :) Zawsze to lżej na sercu.. Ok bateria w lapie pada więc i ja już padam Dobranoc Marlenka powodzenia na jutrzejszej bitwie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowinkaaa
Marlenka masz 24 lata? Ja mam 25 Na dziecko masz jeszcze czas. Lepiej nich ma prawdziwego ojca, i dojrzałego, a nie pasożyta jak moje... A Ty dasz radę! Silna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_24
Mam nadzieję, że dam radę. Ciężko będzie. Ale dzwonię z samego rana do ojca i mu powiem, jaki jego kochany zięciulek jest w rzeczywistości. Dobranoc nowinkaaa, kolorowych snów;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_24
Dziękuję wszystkim kobietkom za wsparcie. Bądźcie silne moje drogie panie i nie dajcie się tym pijawkom!!! Kolorowych snów wszystkim;*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_24
A ja idę płakać w poduszkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaa83
wspolczuje Wam i sobie tez bo mam podobnie...5lat poszlo w dym a kolejne 2 musialy minac zebym jakos zaczela zyc najsmutniejsze ze mam tyle znajomych szczesliwie zakochanych od kilku lat sa sluby szczescia eadosci widze jak sie obnosza z tym uczuciem jak korzystaja z zycia ..a ja srednio co msc wyje jak zwierze do sciany bo nie mam nawet z kim pogadac ...dlatego ze to zawsze facet byl moja najlepsza"przyjaciolka" kochankiem partnerem i najblizsza osoba a od 2lat juz umieram nawet z poczatku m wierzylam ze poznam kogos ale nikt mi chyba nie jest pisany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz powiedziec...takie jest zycie marlena...ludzi spotykaja gorsze rzeczy...gina im rodzice, umieraja dzieci...co ci powiedziec. bedzie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja posunąłem się do ostatecznego rozwiązania żeby odzyskac kobietę....zamowilem urok miłosny spętujący naszą miłość ze strony http://urok-milosny.pl , i było to dobre posunięcie. Po 1,5 miesiaca do mnie wróciła i jesteśmy ze sobą ogromnie szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy kto coś potrafi w dziedzinie magii miłosnej jest obsmarowywany przez nieudaczników ale byłabym świnia gdybym nie podzieliła się z wami moim szczęściem. Dzięki szeptunce z wrozkadiana.pl znowu mam u boku swojego narzeczonego i jesteśmy naprawdę szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×