Przykre jest to, że dzisiaj przeciętny facet musi mieć te 185cm

naprawdę musisz być taki tępy, żeby sądzić, że to są prawdziwe zasady? Ogólnie jak zapytasz dziewczyny to powie, że chciałaby faceta wyższego od siebie o głowę, ale jak pozna gościa swojego wzrostu czy niższego i się zakocha to przecież nie będzie na takie bzdury patrzeć.

trollowi dziewczyny, co z wami? zaraz zaczniecie normalnie wklejać fotki z tymi niskimi chłopakami :D co was obchodzi jakiś frustrat, który ciągnie ten temat? dajcie sobie spokój

hahaha niscy nie maja kobiet - to czemu ich na ulicach nie widac?

nie twierdze przeciez ze wszyscy niscy faceci maja dziewczyny :D sama chyba nie umowilabym sie z kolesiem 160 cm wzrostu, ale w moim otoczeniu akurat jest duzo ladnych chlopakow niekoniecznie o wzroscie koszykarzy ;) za to moj jeden znajomy, 190cm, dziwnym trafem nie moze sobie znalezc dziewczny :P pewnie dlatego ze jset nudny i ciagle narzeka :P

zapadłej wsi że nie widzisz takich par

może po prostu ze swojego poziomu widzisz tylko kolana? Dosłownie i w przenośni...;)

Moorland - błąd logiczny - jak facet jest niski to się w nim nie zakocha przestańcie odpisywać temu - jak mają wkleic fotki facetów, którzy nie istnieją?

tez tak mysle, ze ten temat to sciema ;) ja na ulicy widze duzo niskich i sredniego wzrostu facetow z fajnymi dziewczynami., zaczelam na to zwracac uwage wlasnie przez kafeterie :D

chyba mieszkasz w jakiejś - tylko 350 tyś mieszkańców. wawa to to nie jest, ale bez przesady

podobał się filmik? Bo co widzę Twoje wypowiedzi to pierwsze z czym mi się kojarzą to ten mały ludek drący się "LIES!" za każdym razem jak ktoś się z nim nie zgadza ;)

anakondaaaa - no wiec widzisz - sama byś się nie umówiła. inne też nie chcą

Moorland - nie za każdym razem, tylko jak ktoś pisze wierutne bzdury...ale tak, ludzik z filmiku kogoś mi przypomina:P

anakondaaaa - powiedzmy, że kafeteria jest dość surrealistyczna. Między innymi można się dowiedzieć, że kobieta która jest przed 30 i miała ileś tam związków to dziwka, facet mający 170cm wzrostu zawsze będzie sam, "kobiety to kuuuuurwy" i żadna nie chce "spokojnych i miłych facetów" :D

facet mający 170cm wzrostu zawsze będzie sam - to akurat prawda, nie ma co zestawiac tego z resztą bzdurnych twierdzeń

// Nie wszyscy mam dwoch kumpli sa nizsi ode mnie jeden 165 drugi 167 i zmieniaja laski co miesiac maja charyzme i dlatego wygrywaja ze mna // hahaha, kocham takie przykłady sluchaj.. ja mam w domu hipopotama który jest szybszy od mojego tygrysa, którego trzymam w piwnicy.. prawda jest taka, że niski facet ma bardzo małe szanse na kobiete, bo nawet te niskie kobiet (160-165) również patrzą na wysokich

Wiesz, to gdyby brać pod uwagę mój gust i to, że ja raczej nie umówiłabym się z łysym to według tego co napisałeś Anakondzie łysi powinni być wiecznie sami ;) I zmartwię Cię, ale 170-175 to średni wzrost mężczyzn.

/// ale jak pozna gościa swojego wzrostu czy niższego i się zakocha to przecież nie będzie na takie bzdury patrzeć. /// ale sęk w tym, że kobieta się nie zakocha w takim gościu, nie rozumiesz cymbale?

Moorland - ty byś się z łysym nie umówiła, ale inne chętnie. 170-175 to średni wzrost w Twoim pokoleniu. ten na "S" - jasne, ale jak już kiedyś IMO napisał "zakłamane zawsze będą zakłamane"

O fuck, temat ciągle żyje :D Ja tam myślę, że to prowo i tyle. Moorland, przybij pionę, z łysym ja też bym się nie umówiła :D

"hahaha, kocham takie przykłady sluchaj.. ja mam w domu hipopotama który jest szybszy od mojego tygrysa, którego trzymam w piwnicy.." To ze nie masz takich znajomych niczego nie potwierdza sam mam 172cm i nie mam laski , ale nie zwalam tego na wzrost tylko na nudna osobowosc

aha Moor - jażęjuż o co chodziło z łysym - ale to zupełnie co innego, bo są kobiety lubiące łysych, a lubiących niskich nie ma

/// zmartwię Cię, ale 170-175 to średni wzrost mężczyzn. /// nazwij to jak chcesz, dla mnie możesz nawet uważać, że ten wzrost jest wprost proporcjonalny do zespojenia zrzutowanego na płaszczyznę .. chodzi o to, że facet w takim wzroście ma bardzo nikłe szanse na kobiete i tyle

Eowyn - mam nadzieję, że jeśli ci się urodzi niski syn i wszystkie dziewczyny będą go zlewały, to też mu w twarz powiesz, że jego problemy to prowo

/// Ja tam myślę, że to prowo i tyle. /// jak możesz idiotko powiedzieć, że to prowo, skoro jest to realny problem każego niskiego faceta? to tak jakbym napisał, że w Etiopii jest głód a ty byś odpisała, że to prowo :O

"chodzi o to, że facet w takim wzroście ma bardzo nikłe szanse na kobiete i tyle " No wlasnie ma chuj z tym ze niskie ale ma a wiekszosc z was pierdoli ze ma zerowe a to jest bullshit

Nie będą go zlewały, syn kogoś takiego jak mój facet nie będzie miał problemów z kobietami

sejmen - czy Ty przypadkiem nie jesteś moim zaginionym bratem bliźniakiem?:D

"to tak jakbym napisał, że w Etiopii jest głód a ty byś odpisała, że to prowo " Gdybym żyła w tej Etiopii i widziała, że panuje tam dobrobyt to owszem, napisałabym że to prowo :D

/// sam mam 172cm i nie mam laski , ale nie zwalam tego na wzrost tylko na nudna osobowosc //// nie zwalaj tego na nudną osobowości.. gdybyś miał 192cm, to uwierz mi, że ta twoja nudna osobowość nagle stała by się atrakcyjna

Eowyn - niekoniecznie musi byc wysoki za tatą