Buuuutyyyyyy!!

lepiej poczekac do wiosny dolozyc 150 zł i kupic jakies lepsze , czyli ladniej wyglądające i z lepszego materialu pisalas ze masz duzo butow i co z tego jak to skladowisko tandety i dziadostwa z takich o to materialów ja wole miec mniej a lepiej wyglądajacych

Ja z boti mam kilka, tylko jedne sandały na koturnie okazały się do doopy chociaż z wyglądu uwielbiałam, np z Deichmanna jeszcze mam też i są ok jak dla mnie, chociaż tam można często spotkać prawie identyczne modele różnych marek i jest różnica ( rok temu kupiłam wiązane botki - tańsze były po 80zł, droższe po 180zł - różnica była ogromna w chodzeniu)

nie podobają mi się no i do niewielu rzeczy będą ci pasować .Jabym postawiła na nude,mięte i koralowe w tym sezonie .Dla mnie wszystkie za wysokie ,ale ty pewnie możesz osbie pozwolić na 13cm obcas

te w kropki, i w ogóle lubię takie "inne" buty, ostatnio kupiłam sobie czerwone lakierki z granatową kokardą, wyglądają obłędnie, Wolę kupić sobie parę par tańszych niż jedną za 600 zł:)

Nie mam dużo butów, bo patrze na wygląd i jak mi się nudzą to się pozbywam. Dlatego nie dam dużo za buty teoretycznie na lata skoro za rok czy dwa oddam. Takie klasyki ulubione już mam w sumie i na razie nie wymieniam, szukam właśnie kolejnych takich śmigałek, żeby raz na jakiś czas ubrać, a później bez żalu szukać następnych ;) Widzi-mi-się lubi mi się zmieniać ;)

O co byś nie zapytała, odpowiedź zawsze będzie na nie. Zwykła babska zawiść Uważam że dobrze wybierasz, nie cena świadczy o wygodzie i modzie. Tym bardziej jak ktoś często zmienia obuwie. Te które szpanują wysokimi cenami, bardzo często na dyskotekę, czy do klubu idą w trampkach za 20 zł. Nie zwracaj uwagi na głupie wypowiedzi. Jeżeli masz zgrabne nogi śmiało możesz zakupić te w kropki, bardzo ładny kontrast z ołówkową spódnicą lub rurkami. Tak trzymaj.Pozdrawiam

Obcas mi nie straszny... "nude, miętowe czy koralowe" - zwykle kolorowe już zakupiłam, soczysta pomarańcz i karmel ;) Cieliste bym chciała lakierowane, ale jakoś ciągle nie są mi potrzebne ;)

Tak jest jak się idzie na ilość a nie na jakość.Ja bym wolała mięć 10 par porządnych skórzanych,niż 20 par tandetnych.

Jennifer chodziło o koralowe a nie kolorowe

Jakbym pozbywała się butów przez ich jakość to może i bym wybierała porządniejsze, ale skoro wymieniam bo mi się nudzą po prostu to po co mam przepłacać? Tak samo mogę nie chcieć już butów ubranych 10 razy tych za 500zł jak i tych za 50zł, oba dalej nie znoszone więc? Jednak dalej obstawiam, że wole taniej ( i bez przesady, nie kupuje butów pod dworcem od Pani Krysi za 20zł żeby aż tak sceptycznie do nich podchodzić :O )

Hahahhahahahhah :D :D A koralowe to nie kolor? :D Napisałam, że zakupiłam już "zwykłe kolorowe" tzn w stylu jakie ona wymieniła, bo założę się, że chodziło jej po prostu o takie w tym stylu http://i2.pinger.pl/pgr309/6bc485b300116c914da17884

Mnie jest obojętne jak Ty będziesz wyglądać,ale dobry but to jest komfort noszenia i użytkowania,nikt mi nie powie że jest inaczej.Ja akurat na punkcie dobrych butów mam hopla.Mój ostatni nabytek to sztyblety ze skóry, częściowo ze skóry krokodyla.Włoskie piękne.podeszwa skórzana.Piękno się nie nudzi.

Tap, kiedy dostanę fote?

nie rozumiem. jak mozna tyle sie zastanawiac nad kupnem butow :(

No ja nie mam zamiaru wmawiać, że nie ma lepszego komfortu.. Tobie on robi różnice, mi nie specjalnie.. but jest mi wygodny albo nie wygodny, ten jeszcze nie wiem jaki będzie - nie będzie się krzywić, obcierać ani zapacać stóp, chodzenia w nim nie będzie sprawiać bólu - jest ok, to mi wystarczy, tyle w temacie jakości butów Z tego co widać z tych co pokazałam nikt tutaj nie miał żadnych więc wypowiadać można się jedynie na temat wyglądu.. zdania podzielone

Warczuś haj idę pod prysznic.Zapomniałam hasła do tamtej poczty :(

Ja w ogóle mam awersję jakąś do kropek,ale ok.może Tobie będą pasować?

Prezes Bo na temat bycia kobietą Ty wiesz tylko tyle, że też nie masz jaj Uwierz, że gdybym te buty spotkała w sklepie zastanawianie się trwałoby 5 minut - przymiarka i opinia ze dwóch osób jak wyglądam... przez internet to bardziej skomplikowane :P

Tap Madl Ja w ogóle mam awersję jakąś do kropek,ale ok.może Tobie będą pasować? No powiem Ci, że ja ogólnie też... to byłby pierwszy taki zakup. Raz dostałam bluzeczkę z takim samym motywem i oddałam siostrze nie ubierając ani razu mimo normalnego kroju ;) Nie wiem co mnie tak te buty urzekły :D

"zapomniałem hasła"...jasne

No właśnie... a może akurat ubiorę tylko raz czy dwa więc nie szkoda mi będzie, że tanie w miarę były ;) Jakbym tak zapatrzyła się na buty za 500zł to bym się wkurwiła gdybym po dwóch razach stwierdziła, że jednak ich nie chce

a'la dyrektore. :O wieje tandeta :O

:(

to mają być śmigałki?? wszystko też zależy ile masz lat;) jeśli jestś już poważną kobietą to nei za badzo szpilki-czułenka moim zaniem powinny być jakieś klasyczne takiie kropeczki i inne to pasują i do balerinek i balerinki można nazwać śmigałkami ale nei takie wysokie obcasy :D

setunia Klasyczne mam jakieś tam, a śmigałki to chodziło mi, że takie tam buty do ubrania sobie raz na jakiś czas. Ćwiara na karku

a mnie się podobają te w kropki, i w ogóle lubię takie "inne" buty, ostatnio kupiłam sobie czerwone lakierki z granatową kokardą, wyglądają obłędnie, Wolę kupić sobie parę par tańszych niż jedną za 600 zł Jak zajrzysz tu jeszcze to pokaż może te co kupiłaś?

Warczuś serio zapomniałam bo za rzadko się logowałam :) Czerwone z czarną kokardą brzmią ciekawie

to pisz z innego

Nie mogę z innego,muszę gdzieś w notatkach poszukać hasła do tego.Napiszę jak znajdę.

kto Ci zabrania z innego?