problem z kamieniem butelką

witam, mam wielki problem ... bowiem karmie moją córeczkę (1,5 miesięczną) mlekiem modyfikowanym, ale od kilku dni pojawił się problem... pijąc mleko strasznie się krztusi i nie może złapać oddechu. Nie wiem co robić... je bardzo łapczywie, stosujemy już różne techniki karmienia, a i tak problem znów wraca. Dodam tylko, że używamy butelek Avent i aktualnie smoczka 2. Dziś wróciłam do smoczka 1 i było troszeczkę lepiej. Doradźcie co mam zrobić .. może jakiś zagęszczać do mleka ?

Ja z tego powodu długo używałam smoczka 1, chyba do końca 3.m-ca. Nie ma co się spieszyć.

Zagęszczacz odradzam,natomiast proponuje pozostać przy smoczku 1

Poza tym jeśli zagęścisz mleko to przez smoczki Aventu w ogóle nie przejdzie. No i po co w takiego maluszka od razu zagęszczacze ładować.

karmić ją częściej, żeby tak nie rzucała się na jedzenie? jak nie będzie sciekle głodna, to powinna spokojniej jeść. Pewnie przechodzi skok rozwojowy. Ja nie zmieniałabym smoczka, a zagęszczacz też nie wydaje mi sie dobrym pomysłem.

wsciekle głodna mialo być

Po co smoczek 2??? A zagęszczacze to sama chemia i świństwo, dziecko ci się po tym nie będzie mogło wysrać :O

dzięki za fachowe rady, człowiek mając pierwsze dziecko dopiero się uczy, a lepiej zapytać niż zrobić coś głupiego. :)