Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Krucha, ale Twoja Natalka ma długie woski :-) Moja Majka w porównaniu do niej to łysol :D 🌼 Dziś zaliczyliśmy 2 godzinny spacer :-) cieplutko u nas, więc trzeba było wykorzystać taką pogodę :-) Towarzystwa dotrzymała nam znajoma z którą leżałam na porodówce :P Urodziła synka dzień przede mną :-) Fajnie tak spotkać kogoś znajomego z kim ma się tyle wspólnych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Aga tu daje Ci link do tej odżywki http://m.allegro.pl/przedmiot,odzywka-szpik-konski-1000ml-1l,2952297543.html#boxItem Mam nadzieję że będzie działał. Tylko to jest odżywka która działa na prawdę na włosy i po 1 , 2 czy 3 użyciu nie ma efektu, kliedyś jak miałam mocno zniszczone i bardzo mi leciały to rewelacyjny efekt miałam dopiero po wysmarowaniu 1,5 litra, czyli całej i pół takiej puszki, dla mnie tak :na mokro włosy po niej miałam sztywne i ciężko się rozczesywały, za to jak wyschły były błyszczące i lejace, nie kudliły się tak końcówki, i z czesaniem nie było problemu, z tym że tak jak pisze trzeba być systematycznym i wytrwałym. Ja jak ja stosowałam to nakładałam na całe włosy, nawet zmasowywałam trochę tak żeby do skóry głowy doszła, na to worek foliowy i ręcznik i pół godziny tak trzymałam , czasami dłużej, nakładałam na początku kąpieli i siedziałam tak w wannie i prawie mijał mi ten czas, można też podgrzac suszarka ponoć daje szaciej rezultaty. Więc maska dla wytrwałyc i dla mnie ładnie pachnie , ale nie każdemu musi ten zapach podejść, w porządnym pojemniku jest, można go później wykorzystać chociażby na śrubki, to chyba tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko... ...co do wychodzenia na spacery to ja tez staram sie wychodzic dziennie ale tak jak dzis to sobie daruje...to jakbym bo Dakarze wózkiem popierdalała....a poza tym takie wertepy ze mały cały wytrzęsiony wiec co to za spacer, zadna przyjemnosc...wyweranduje go w domu....takze poczekam az bardziej stopnienie albo przynajmniej drogowcy odsnieza... ...ja tak jak pisałam tak zrobiła z ty ze nie rano bo małżonek sie przytulił :) ale wieczorkiem pobiegłam...w koncu ...no myslałam ze bedzie gorzej ale było spoko...nawet mnie nic nie bolało...wziąłam sobie to pomalutku...potruchtałam konwersacyjnym jakies 20 min...takze super wracam na sciezki...ale jedyne co mnie zaskoczyło to poźniej różowy śluz i troche krwi na majtach...moze jakies pozostałosci?! ...ciekawe...no ale juz jest ok...wiec dzis tez ruszam...jak tylko mąż wróci z treningu...a i karmiałam malego jakies pół h pozniej i nie skrzywił sie wiec chyba mu smakowało i mleko nie zaszło kwasem mlekowym a raczej organizm..:) takze dziewczynki do dzieła:):) pozdrowienia 4 all:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. krucha fajne dziewuszki...a tak patrze na starsza i tez masz ładna róznice wieku....z tym ze to dziewczynki wiec napewno sie dogadaja jak z czasem róznica wieku sie zatrze....gorzej jak jest chłopak i dziewczynka albo odwrotnie...ja mam dwóch braci i zawsze chciałam miec siostre....Małgosia napewno bedzie Wam kiedys wdzięczna:)...albo naturze:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny, ale wy macie brzuszki!!!! pozazdroscic!!! ja o 5rano codziennie 7poty wylewam :D 🌼 nadrobilam zaleglosci w zdjeciach na poczcie - sliczne te wasze maluchy :) ja juz ostatnio mialam wyslac i zapomnialam ... zaraz wrzuce tez Kamila. 🌼 jak Wasze maluchy reagowaly na szczepienia? my bylismy wczoraj. myslalam ze mi serce peknie tak zaczal plakac :( i caly dzien nie do zycia, ciagle spal, mial goraczke, marudny byl. dzisiaj juz lepiej ale jesc nie chce dalej - pociagnie ledwo co. 🌼 co do spacerow to my tez chodzimy codziennie. jak bardzo mrozne powietrze jest to pieluszka na buzie i i tak wychodzimy :) po wczorajszym szczepieniu wole odczekac 2-3dni wiec teraz pierwsza przerwa. 🌼 Biegaczka jak wracanie do formy idzie? :) ja mam zakwachy takie ze ledwo chodze :D 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatiana...ja zakwasów nie mam...moze dlatego ze cwiczyłam przed ciążą i to bardzo intensywnie...ja mam 19kg do przodu zostało mi jeszcze do grudniowej wagi 2011r. 11 kg wiec jest bardzo dobrze...srednio chudne 1kg na tydzień...uwazam ze to i tak za szybko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka- naturze :) hihih Ja nie chodze z małą regularnie, starsza chora wiec siedzimy w domu, jedynie jak dziadek sie zlituje to bierze Natke na spacer ale ostatnio sam sie pochorował, kurcze, byle do wiosny!!!!!!! A jak ja mam poogladać Was? Jakieś hasło by sie przydało :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krucha zaraz wysle:)...ale bedziesz miała lekture...:):) tatiana ale slicziutki Kamilooo....a jakie slepia ma duze i niebieskie...ucałuj go od E-cioci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam specjalnie trenować nie muszę narazie, przynajmniej na to wygląda, wystarczają mi spacery z małą zwłaszcza te na miejscu bo w ktora stronę bym nie poszła wszędzie mam pod górę, i z góry i powroty też pod górę i z gory. A do tego czasami sobie z młodą ćwicze brzuszki, czasami nogi i jakoś sama leci ta waga, ogólnie to słyszałam , i wychodzi na to że to fakt, że jak się karmi to szybko wraca się do swojej wagi ;) My właśnie jedziemy do krakowa, pomyliły mi się godziny pociągu i wysyłam godzinę za zażar, a nie chciało mi się wracać , akurat autobus jechał i wsiadłam w autobus , mam nadzieję że to nie był błąd, bo więcej ludzi to raz a 2 każdy prawie pokaszluje, mam nadzieję że się nie zarazimy żadnym świństwem. Tatiana, cm do szczepień tu dziewczyny pisały że też był wrzask , ja nie wiem, bo ja się nie odważyłam iść z młodą , męża wysłałm, ale mówił że nie było tragedi, i jak z nią już wrócił do auta to spała, w domu też spała dłużej niż zwykle ale to tylko tyle, żadnej gorączki czy skutków ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez 19kg zleciało bez jakichkolwiek cwiczeń ...ja bałam sie robic wczesniej cokolwiek dlatego ze miałam duze dziecko, bardzo dużą macice i cięzki poród wiec chcialam zeby sie tam wszytsko zagoiło...a powrót do biegania traktuje jak powrót do dobrej formy, nie tylko fizycznej ale i psychicznej...to był mój konik i pasja...przyjemne z pozytecznym a ja nie mam zamiaru rezygnowac z tego co było przed ciążą...przynajmniej mam taki zamiar i narazie sie tego trzymam...nawet jak bede miała dwóch łobuzów małych w domu:):) ...a ja nosze sie z zamiarem chodzenia jeszcze na basem z Maksem...mysle ze jak skonczy 3/4 miesiące albo jak sie zrobi troche cieplej...mamy taki pomysł bo moi panowie chcą pływac a ja chciałabym zarazic wodą małego( a poza tym mysle ze to swietny pomysła na wspólne spedzanie czasu i dodatkowye stymulowanie przy okazji rozwoju maluszka maszego)...mam juz dosyc piłki, korków, getrów itp:)...moze teraz bedzie pływak...cóż warunki bedzie miał...zobaczymy:)..a poza tym widziałam kiedys w TV takie zabawy dla maluszków z trenerami na basenie i bardzo mi sie to spodobało...mysle ze mały Maks bedzie w niebowzięty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka, DZIEKI!!!! oglądam juz chyba pół godzinki Was i Wasze pociechy, nie mogę sie napatrzeć, wszystkie dzieciaczki słodziuchne, brzuszki macie zgrabne!!!! Wracam dalej oglądać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w szoku jak niektóre dzieciaczki super trzymają główkę, leżąc na brzuszku! Moja to leniuszek, starsza też późno potrafiła podnosic główę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhhhh, jeszcze nie wszystko, ale zmykam do Natki bo sie budzi :-) Wysłałam jeszcze kilka moich. Ehhh urocze wszystkie dzieciątka!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o szczepionkę to moja krzyczała strasznie i była marudna aczkolwiek nie gorączkowała, ale to normalne. Moja koleżanka nawet na wszelki wypadek kupiła jakieś leki przeciwgorączkowe. Moja tak po 3 dniach w pełni doszła do siebie. Bałam się bo moja szczepiona była jak miała katarek ale na szczęście nic się nie rozwinęło. 🌼 Krucha jeszcze raz wysłałam ci hasło bo najpierw weszłam na pocztę później dopiero na forum :D i nie wiedziałam, że już masz. Śliczne te twoje dzieciaczki. Tatianka Kamilek oczywiście przesłodki, ładnie się ranka goi, mój brat ma podobną teraz jest ledwo widoczna. 🌼 Biegaczka chyba też się skuszę. Pewnie będę biegać wieczorem kiedy mąż wróci z pracy. Ewentualnie rano... Zobaczymy bo chce wrócić do wagi nie sprzed ciąży bo do tej brakuje mi tylko 2 kg, ale sprzed 5 lat czyli do 58 kg. Zobaczymy... 🌼 Gosia muszę też skusić na odżywkę, teraz pomalowałam włosy więc są suche jak wióry. Muszę też zacząć smarować się troszkę kremami i pielęgnować moje niechlubne rozstępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krucha, faktycznie malutka włoski ma bujne ;) ale ,,, miałam sąsiadkę której mała urodziła się z włosami prawie po ramiona, wyglądała jak Rumcajs ;) jak będę u Siostry ,(ona ma jej zdjęcie gdzieś) to skopiuje i wyśle na pocztę żeby nie było że bujam ;) Tatianka , Twój maluch wygląda na strasznie zadowolone dziecko ;) a na tym na golaska na takiego rezolutnego chłopca . Idris, polecam też farby Loreal casting, łagodne i same w sobie mają coś , po czym włosy ładnie wyglądają. I kolor praktycznie się nie zmywa, przynajmniej ten co ja mam, jedyny minus to to że kolor pokazany na opakowaniu wychodzi sporo ciemniejszy , ja mam ciemny brąz a wyglądają jak czarne. Znów wyjeździłyśmy się z młodą, muszę sobie jakąś lampkę na wózek sprawić bo często wracamy jak już ciemno jest a te wąskie , wiejskie drogi nie oświetlone są, niby wózek ma odblaski ale światło nie zaszkodzi. Będzie nas lepiej widać, dziś świeciłam lampą błyskówa z telefonu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia tylko ja farbuje na takie jasne kolory i casting mi rudzieje. ogolnie mam cos takiego we wlosach ze wszystkie farba na koncu rudzieja. Jedyna farba do tej pory jaka sie sprawdzila to loreal preference czy cos takiego popielaty blond. nawet te od fryzjerki robily mi sie rude. Znowu musze isc do dentysty. Moje uzebienie po porodzie tez jakos sie popsulo. Co chwila mnie jakis zab pobolewa. juz zaleczylam 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o szczepienie to u nas tragedia, gorączka i płacz non stop. Ja dzisiaj wymęczona po wczorajszym treningu ale ale ale :D ważę już 63,5 kg , czyli 1,5 kg na minusie bez diety tylko na samych treningach. Wiem że tempo okrutnie wolne ale ja baaardzo kocham jedzonko i nie potrafię być na żadnej diecie, już na samą myślę robię się głodna. Także zostało mi jeszcze 5,5 kg i będę happy. O ile się uda oczywiście. Ja do zniszczonych włosów używam odżywki placenta, na pewno kilkakrotnie spotkałyście się z nimi w salonach fryzjerskich. Jest dosyć tania , włosy świetnie się rozczesują ale niestety nie zapobiegają wypadaniu http://allegro.pl/kallos-maska-na-lysienie-midollo-placenta-1l-i2953877883.html Jeżeli chodzi o moje zęby to mam dwa do zrobienia i pójdę , pójdę tak szybko jak się da :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :-) Jeju ale zazdroszczę że spada Wam waga :P moja stoi w miejscu co prawda sama jestem sobie winna bo zamiast ćwiczyć to ja nic..leń totalny..ehh nie mam jakoś motywacji :/ .. :-) Co do włosów to moje też strasznie wypadają ale właśnie zaczynam brać tabletki z drożdży piwnych na włosy, skórę i paznokcie :-) 🌼 Ale fatalna pogoda u nas za oknem :/ pada..pada i jeszcze raz pada, a nawet jeśli padać przestanie to o spacerku z Majką mogę tylko pomarzyć bo przejechać wózkiem przez błoto na moim osiedlu..mhmmm nie do wykonania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idris...ja zaczynałam od tego planu http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1 ale ja zupełnie nic nie robiłam od dobrych 16 lat a dodam ze nigdy nie lubiłam biegania...zawsze jak widziałam biegających czy to w wysokiej letniej teperaturze czy w zimie to tym bardziej pukałam sie w czoło jak tak mozna..mnie by sie nie chciało...wiec podjęłam wyzwanie..znaczy moja waga bo sie zapusciłam i juz zle sie z tym czułam wiec zaczełam biegac i powiem ze pierwsze treningi były dla mnie nie lada wyzwaniem...a te pierwsze 30min ciągłego biegu spedzało sen z oczu...ale dałam rade...i potem juz poszło...przed ciążą biegałam ponad 22 km wybiegania w weekendy a co drugi dzien po od 8 do 10km...takze mam nadzieje ze tez złapiesz bakcyla i bedziesz smigac a przy okazji waga w dół..(12kg w 6 miesiecy)...ale skóra nie wisi wszystko jedrne...to jest najlepsze...a i mozna sobie tez na duzo smakołyków pozwolic bo wiesz ze wybiegasz:)...zycze wytrwałosci i konsekwencji(ja zaczynałam latem w maju wiec biegałam w upały w deszczu i późnymi wieczorami ale juz po miescie:))...ps. służe rada jak tylko bede mogła pomóc:) ...ewela waga leci tobie moim zdaniem prawidłowo...tak jak pisałam wyzej ...nie dobrze jest schudnąc szybko ...raz efekt jojo a dwa obwisła skóra tylko pod skalpel bo co z tym zrobic?!:)... idris...jak aczaynasz biegac to jeszcze jedna dygresja nie inwestuj w niewiadomo jakie drogie buty czy ciuchy...spokojnie...nie ma takiej potrzeby biegaj w tym co masz... ......mam pytanko do mam karmiących mm...jakie butelki polecacie do karmienia(firma , pojemnosc) oczywiscie musza byc osobne butelki do napojów i do mm tak? to jakie? a podgrzewacze jakie macie...zalezy mi na takim zeby wytrzymał 2 dzieci...oczywiscie rozsądna cena... doradźcie kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Biegaczka ja używam butelek z Aventa mam małą i dużą i ja jestem z nich zadowolona do mleka mam tą 330ml a do herbatki mam 125ml bo mam też butelki z Lovi i z tych nie byłam zadowolona bo smoczki się zapowietrzały;)Ale to moje zdanie niech inne dziewczyny również się wypowiedzą;)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My się wietrzymy właśnie w parku ;) teść mi złożył propozycje nie do odrzucenia żebym sobie wzięła auto i pojechała na spacer bo koło domu błoto ;) Mam pytanie do was super babki ;) mój twierdzi że przesadzam ale wydaje mi się że po ciąży mi się biodra rozlazły, te kości miednicy że bardziej na boki wystają. Zauważyłyście coś takiego u siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegaczka za późno:p Dzisiaj kupiłam sobie leginsy i kurteczkę. Buty mam, a tak mam dresy które nie nadają się na tą porę roku i kurtkę puchatą długą, więc te rzeczy były mi potrzebne, ale skorzystałam z wyprzedaży więc majątku nie wydałam. Poza tym mam nadzieje, że to mnie zmobilizuje jeszcze bardziej do biegania. A w Warszawie deszcz... więc nie czuje się na siłach zaczynać od takiej pogody. Twój plan jest szybszy więc chyba zacznę od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny piszcie więcej o tym bieganiu bo zaczynam się motywować :D Co do butelek to ja używam do mleczka Dr Brown 320 ml z tym że smoczek mam LOVI z regulacją na trzy, a drugą mam tomee tepee (czy jakoś tak :P) 90 ml :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JeszczeTroszke ja dopajam małego herbatką z kopru włoskiego i rumiankową daję mu tak po 60ml na raz.Mój mały jak ma mleko np. o 12tej to o 13.30 daję mu tej herbatki;)potem o 15tej mleko i o 16.30 znowu herbatka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×