Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdzierstwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cholera mnie bierze na ceny sukien slubnych

Polecane posty

Gość mmhndcsuwed
to jest okropne. ceny sukiem w nas sa szokujaco wysokie, w moim rodzinnym miescie ciezko jest cokolwiek zabaczyc w cenie 2,5-3 tys. 90 proc sukien kosztuje powyzej 3 tys. potem te suknie jest ciezko odsprzedac, bo nikt nie chce kupic uzywanej kiecki 2000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amp---amp---amp
zamawialam na ebuyu. jest cala masa slicznych i tanich kiecek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najbardziej polecam ebay ,ale tylko od sprawdzonych sprzedawcow. jak juz gdzies napisalam,trzeba sie liczyc z ryzykiem i wydatkiem na przerobki. No i ze do ceny trzeba doliczyc vat jesli doczepia sie z Urzedu Celnego ze suknia sprowadzana. ja swoja kupilam z Chin i nie zaluje. Lekka ,wygodna i taka jak chcialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak to bylo, że oglądałyście poprostu w necie i kupiłyście? ja wolałabym najpierw przymierzyć gdzieś w salonie, zobaczyć jak leży i dopiero wtedy zamowić. Ale nie wiem jak to zrobić :( Skąd mam znac nazwę modelu tej sukienki ktora przymierzylam. pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdsgfj
kochaj siebie... najpierw przegladaj suknie w salonach, potem sukaj jej na stronach tanich sukien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość , mcnwkqjfie
oczywiscie, ze tak. mi pani sama dala karteczke z nazwa modelu, obok napisala cene. zaproponowala, abym na spokojnie w domu obejrzala suknie w internecie i przyszla juz po konkretna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup uzywana:) mam do sprzedania, jak chcesz pisz toppolino1@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madame monsieur
Ja patrzylam ostatnio na francuskich stronach z sukniami, za 120 da sie kupic swietne modele. Przy zamawianiu pytaja o wymiary (jest obrazek jak sie dokladnie pomierzyc), mozna dodac swoje uwagi i w trzy-cztery tygodnie szyja i wysylaja. Popatrzcie jesli macie ochote, bo faktycznie w Polsce ceny sukien powalaja. No i wysylka pewnie bedzie tansza niz z USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madame monsieur
120 euro, zjadlo znaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrum00[A]wp -pl
Witam. Sprzedam używaną suknię "Pronuptia Paris". Na tę okazję sprowadzona do Kraju z Paryża. Kontakt tylko e-mailowy. Cena 45% nowej. Pozdrawiam Piotr PS. Lokalizacja --Wielkopolskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenada laski z ta reklama
iga wa, gosia wa, basia wa - postarajcie sie bardziej a nie taka pseudoreklama bez polotu wielkiego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wyglądu czasem może coś wyglądać podobnie i na tej podstawie stwierdzasz że ze Stanów suknia kosztuje 400 zł a u nas przykładowo 4 000 (wiadomo, że są i droższe i tańsze ale podałam taką wyśrodkowaną cenę). Powinnaś jednak zwrócić uwagę na wykonanie sukni. W Stanach są to zazwyczaj gotowe suknie a u nas zazwyczaj szyją na miarę i jeśli jest to gorset to idealnie dopasowują do sylwetki byś przez całe wesele nie podciągała jej go góry. Tanie sukienki zwykle nie są idealnie dopasowane czyli odstaje coś przy biuście. Kolejna bardzo ważna kwestia to jakość tkaniny. Widziałam nie jedną pannę młodą która jeszcze przed północą miała całą pogniecioną suknię i wyglądało to strasznie nieestetycznie (dało się zauważyć, że miała tanią suknię, nie wiem czy kupioną w stanach czy w Polskim salonie ale za niską cenę więc za wiele nie można oczekiwać) podczas gdy moja sukienka była w stanie idealnym nawet po plenerze. Owszem są pewne materiały które bez względu na cenę będą się brzydko fałdować ale zwykle panny młode unikają takich materiałów bo też i w salonach odradzają. Czasem warto wydać kilka tys by wyglądać w tym dniu perfekcyjnie. Dla przykładu kupiłam kiedyś oryginalną markową suknie i zapłaciłam ok 2 000 zł (była akurat na wyprzedaży , była to suknia wieczorowa ale krótka) za kilka miesięcy w sklepach pojawiły się podróbki tej sukni i kupiła ją moja znajoma. Nie prezentowała się tak ładnie jak moja i widać było niedopracowanie, ewidentnie było widać że jedna jest droższa a druga tania i tandetna nawet jeśli nie znałby ktoś cen obu sukienek, dlatego czasem warto wydać kilka tys by wyglądać w dniu ślubu perfekcyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 funtów to chyba jakaś używana, bo na pewno nie nowa. a za 500 zł w Polsce tez można kupić używana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zauważyłam, że w salonach w mniejszych miastach sukienki są tańsze. Przykładowo Toruń, ceny w salonach zaczynają się od 3 tyś. w górę, a położone obok małe miasteczko Aleksandrów Kuj., czy Brodnica, suknie dostanie się od 1500 zł a na wyprzedażach to już w ogóle w granicach 1000-1200zł. I wcale nie są gorsze czy brzydsze te sukienki, trzeba szukać najpierw w necie salonów i jego ofert. Poza tym jestem jeszcze zdania, że nie wydam tak dużo na suknię ślubną, moim zdaniem to głupota. Potem jest problem żeby odsprzedać, a taką tańszą jak wystawie i jeszcze obniżę cenę, to ktoś się pewnie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja płaciłam za swoją 6000 w 2009 r., ale jej nie zamierzałam odsprzedać. Ślub bierze się raz w życiu, przynajmniej większość bierze raz. Nie widzę powodu odmawiania sobie wymarzonej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moge sprowadzic z uk kokretny model , suknia a chin cena ok 500 za suknie + powiedzmy 300zl za sprowadzenie , kiecek od wyboru do koloru kontakt alinakacprzak@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Stanach - tak jak i wszędzie można i kupić badziewie za 100 $ lub super suknię za 10 tys. $. Obejrzyjcie sobie program na TLC "salon sukni ślubnych" - Kleinfielda w NY i tam ceny nie schodzą poniżej 2 - 2,5 tys. $ . (w górę bez limitu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź nago, jak cię nie stać na suknie markową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Designer
Jeśli chcesz coś w dobrej cenie i dobrej jakości to mogę Ci polecić świeżo otwarty salon w wawie, atelier - bardzo przystępne ceny no i mega obniżki na naprawdę fajne suknie. Moja znajoma tam ostatnio kupiła i wszystkim się podobała :) Także jak najbardziej polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat nie gniotą się tanie materiały typu poliester, więc to nie jest żaden argument za jakością, że kieca się nie wymięła.. poza tym jak zamówisz tanią, a fajną suknię z netu, to też przecież możesz ją dopasować u krawcowej idealnie do sylwetki i nadal będzie taniej niż droga suknia z salonu z przeróbkami w cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ogromna roznica miedzy suknia oryginalna a podrobka. Moja znajoma ktora mieszka w uk zakochala sie w sukniach pronovias, przymierzala je tu w salonie ale stwierdzila ze szkoda jej wydac ponad 1000 funtow na suknie. Zamowila na ebayu podobna z chin i suknia byla masakra. Nie dosc ze krzywa to jeszcze material byl szary i tandetny. Chcac nie chcac musiala kupic druga. Chytry dwa razy wiecej traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×