Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KarolinaaaG

Wielkie Przygotowania do PORODU w marcu 2012 !

Polecane posty

Gość monka198
chyba, że wcześniej wyjdę z siebie. Dzisiaj to chyba jest już jakieś apogeum :( jest mi tak gorąco i źle, że za chwile eksploduję. Pomijam, że bolą plecy, i właściwie wszystko boli :) coś mi się zdaje, że kolejną nockę przełażę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka198 heh nie wyjdziesz nie wyjdziesz.Nic się nie bój,a może dzieciątko sprawi psikusa i przyjdzie przed terminem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio mam takie uczucie jakby mi sie wszystko gniotło w tym brzuchu.Jak zjem to mam takie wrażenie jakby mi to jedzenie stało w gardle.Jakby mi tam miejsca brakowało w tych bebechach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka198
no tak :) nie obrażę się jesli będzie to już dziś. Tak czy siak po terminie jestem umówiona z ginekologiem, ponieważ moje łożysko jest już zwapniałe. Ostatnio miało 3 stopień zwapnienia a ponoć dotyczy to ciężarnych, które palą papierosy a ja w ustach nigdy w życiu nie miałam papierosków. Więc, jeśli dzidzia nie wykluje się do soboty to i tak zawitam w kolejnym tygodniu na porodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka198
mam podobnie :) właściwie dziennie zjadam główkę sałaty lodowej i to pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o no to też dziwne rzeczy.Ale zobaczysz jak szybko zleci :) Powiem wam ,że ja już mam wyrzuty sumienia;),że się niedobra zrobiłam.odkąd jestem w ciąży non stop mamy jakiś gości w domu.A tak szczerze mnie to już męczy:D ale jestem chyba niedobra:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka198 mam obrzydzenia do wszelkiego rodzaju sałat i tym podobnych jak około miesiąca temu dopadła mnie jelitówka tzn.chyba jelitówka ,bo miałam same wymioty.A poprzedniego dnia na kolację zrobiłam sobie rukolę z ogórkiem i pomidorem:) więc sama się możesz domyślić co się działo:) od tego momentu nie mogę patrzeć na sałaty i rukolę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka198
mogę sobie wyobrazić. Ja własnie chętnie zajadam sałatę, nawet teraz :) i popijam melisę licząc w skrytości ducha, że się uspokoję. Moja córka na szczęście już śpi, bo dzisiaj to już przeszła samą siebie. Na szczęście jelitówek żadnych nie miałam ale w twoim przypadku moglaby być skórka od pomidora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monka198 skórkę zdjęłam:) po prostu brat mnie zaraził.Tak go dzień wcześniej pielęgnowałam ,że przekazał mi choróbsko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka198
a to inna sprawa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj pysiulek hardcore miala ten pordo :( Bidula, ale szybko zapomnisz..juz po nic wiecej sie poza malym nei liczy! Moj tylko sie wierci, czka i wypina- standardowy dzien ;) Dziecko z brzusznym ADHD hehe Dziewczyny a robicie cos zeby przyspieszyc?? Podobno faktycznie jak sie rusza to mozna przyspieszyc wszystko. Ja od jutra zaczynam 40 tydzien, rowno tydzien do terminu i ostro do roboty. Spacer, wysilek, wieczorem pikantne jedzenie i sex na noc ;) Bedziem probowac wygonic to małe uparte stworzonko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz chcialam przyspieszyc wszystko, a chodzic nie dawalam rady, to mi bardzo pomogl dosc cieply, prawie goracy prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz chcialam przyspieszyc wszystko, a chodzic nie dawalam rady, to mi bardzo pomogl dosc cieply, prawie goracy prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiulek ja zawsze biore gorący prysznic bo inaczej to nie prysznic, pozatym jak chodze do toalety to czuję mój mocz ze pachnie na słodko, czy któas tak miala??juz tak ktorys dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
nie odnotowałam czegoś takiego zapachu a prysznic może przyśpieszyć i rozluźnić. Jak tam nocka dziewczyny? Pysiulek i tak pewnie nie śpisz, masz już Synka obok siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mnie tez lecialo cos slodkiego i to byly wody. ale gdyby nie laski z tego forum to bym nie wiedziala, bo inaczej to sobie wyobrazalam (w sensie ze 'chlup' i wod nie ma) kurcze maly jest na gorze na oddziale dla noworodkow bo ma zakazenie przez to ze nie mialam wod:( i zostanie tam przez tydzien:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
pysiulek, głowa do góry. Jest pod dobrą opieką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale gdybym dostala w piatek leki na skurcze, to pewnie nic by mu nie bylo. tesknie za nim, a za czesto nie moge tam chodzic (w sumie to na wozku jechalam z Krzychem) bo bylam szyta i ciagle mi leci krew. Ale wczoraj sama poszlam do lazienki o wlasnych silach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
pysiulek, nie co gdybać. Ważne, że już jest, bedzie OK a krew poleci jeszcze, przynajmniej przez najbliższe 6 tygodni, teraz jest czas połogu i bedziesz się oczyszczać. Uważaj na siebie, bo Twojemu Synusiowi potrzebna jest mama pełna sił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiem Wam ze uczucie jak klada Wam dzidzie na brzuszku, i on sie od razu uspokaja, jest nie do opisania:) ja sie poplakalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka1978
coś wiem na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś wstałam jak nigdy wcześnie i od razu wzięłam się za pranie i sprzątanie. brzuszek lekko pobolewa jak na @, ale pachwina i krocze boli o wiele mocniej a po za tym mam skurcze nie bolące utrzymują się ciągle od wczoraj. A malutka moja lekko daje o sobie znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wspolczuje ci pysiulek ciezkiego porodu ;) GRATULACJE Mowilam,ze to jak sie uspokaja jest niesamowite. Glowa do gory,tydzien szybko zleci i bedziecie juz razem w domku. U mnie cisza.No nie liczac kaszlu,ktory dudni jak w starej studni.. Wczoraj brzuch troche twardnial,a dzis pachwiny bola jak jasna cholera..Jeszcze troche..do terminu 8 dni.Teraz juz na luzie,bo mama jest,to nie ma stresu co zrobie z Sebusiem. Milego dnia Kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja wiem pysiulek ze Tobie też pachniało na słodko tyle ze mnie pachnie na słodko i wygląda na mocz mega zółty więc nie da się pomylic. U mnie noc minęła super, wyspana zaraz wybieram się na zakupy.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ! Widzę że mój temacik rozkwitł na całego - niestety nie potrafiłam go znaleźć i myślałam że został usunięty. A tu wczoraj patrze i taka niespodzianka. Ja się nadal trzymam do terminu zostało mi 7 dni. Szyjka już zgładzona- bóle kręgosłupa się nasilają. Do tego bóle w pachwinach. Czuję straszny nacisk małego na dół brzucha. Niestety jeszcze nie odszedł mi czop- czy któraś z Was miała tak że czop nie odszedł a zaczęła się akcja porodowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Do terminu zostało 15 dni... nie ukrywam ze chciałabym już tulić mojego synka... Skurcze ciągle mam ale nieregularne... do tego bóle pleców i okropna zgaga!!! Prawie nie mogę przez nią jeść... Mi tez czop nie odszedł raczej... obserwuję się cały czas ale nic takiego nie zauważyłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o mnie to tylko plecy mnie dobijają, strasznie bolą. Pozatym mam dzisiaj o 15 wizytę pewnie niczego nowego sie nie dowiem, ale zapytam o ten mocz. Odezwę sie pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie zawracajcie sobie glowy tym czopem..Ze znanych mi osob tylko 1 cos takiego u siebie zaobserwowala. Ja nic takiego nie widzialam,moja mama rodzila 4 razy i tez nie,tesciowa 4 razy i tez nic takiego nie pamieta. Mnie tez maly cisnie juz na maksa..i czekam juz i czekam..do terminu 8 dni...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pocieszenie, bo juz się martwiłam że przez ten czop... tylko bedzie mi sie dłużyło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×