Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam na niego ochotę ***

czy wolicie jak Ona da wam znak ze jest chętna na seks czy nie???

Polecane posty

Gość Męski Jeż
W wirtualu podoba mi się jeszcze jedna rzecz: wszyscy tutaj mamy całą masę przyjaciół w realu. Kochają nas, rozumieją i spędzamy z nimi masę czasu. Ja mam ich tysiące! Tylko rzadko tam wychodzę... ale gdzieś tam są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamari, uważam, że trzeba być otwartym na nowe przygody, tyle, że ewentualnych uczestników tych akcji, należy po prostu dobierać nieco bardziej wnikliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem typem osoby,która nie ma problemow z poznawaniem ludzi,nie jestem niesmiala,przeciwnie,zawsze mialam sporo znajomych,wszedzie bylo mnie pelno.. Ale doszlam do takiego etapu kiedy wole miec mniejsze a preawdziwe grono przyjaciol.I tak jest mi najlepiej. Dla bliskich jestem w stanie zrobic wszystko. Opinia piatej wody po kisielu nie obchodzi mnie wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja, chyba mogę się podpiąć pod to co napisałaś :) Lepiej miec mniej znajomych ale takich na których można polegać ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brryyyyyy, to zależy, nie ma reguły, ja na przykład, mam z tym również problem, bardzo lubię kobiety, ich towarzystwo, kiedy coś się kończy, czuję pustkę, pustkę, bo jak sądzę nie mam kogoś na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżka no nie ma reguły... Ale faceci są jednak bardziej odporni na emocje i sentymenty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć i kobieta potrafi być zimną suką, która bawi się uczuciami i gra na emocjach faceta... Nie mniej jednak, nie ma reguły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bryyyy, no ba! znam kilka takich osobiscie. Wg mnie nie mozna generalizowac i sprowadzac wszystkich facetow do tych myslacych tylko rozporkiem albo romantycznych,kochliwych babeczek.KAzdy jest inny,i to w ludziach fascynuje mnie najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja i tyle, raz miałem, było to w wieku 20/21 lat, ale, wybrałem niewłaściwą osobę...Wiesz, jak to na imprezach jest. :) I niby w realu, a można się naciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżka, chyba każdy się naciął i choć raz trafił nieodpowiednio... Ja w moim krótkawym życiu również...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja tez cenie sobie sprawdzonych przyjaciol pare osob i dla nich jestem w stanie zrobic bardzo duzo co do reszty to lubimy sie, widujemy i tyle a znajomosci tez latwo nawiazuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja, ja tez znam takie kobietki co z niektórymi facetami mogłyby sobie rękę podać :) Jedna mnie rozbraja, kiedyś po którymś spotkaniu z facetem , którego nie traktowała poważnie, po seksie grzecznie podziękowała i zamówiła mu taksówkę, Padłam jak to usłyszałam. Koleś podobno oczy miał jakby z orbit wyskoczyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle trwająca przygoda ,skoro ostatni związek miałeś mając te 21 lat,może przekształcić się w styl życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżka na stabilizacje przyjdzie czas jeszcze u Ciebie, choć wiekowo podobnie jesteśmy... Ja tez z tych długodystansowych obecnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bryyyyyy,widzisz cienka jest granica między wyrachowaniem a wyzwoleniem.I stąd tyle kontrowersji wokól seksu bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżka po takiej długoletniej przygodzie, może być ciężko przekonać sie do stabilizacji, no chyba że narazie o tym nie myslisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja, taka prawda... Ja mało nie padłam jak mi koleżanka opowiadała, bo nigdy bym jej nie posądziła o taki krok :) A myślałam, że znamy się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli znajdę wybrankę, poczuję to coś, wtedy zacznę myśleć, o czymś, co się potocznie nazywa - stabilizacją :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezka tylko uważaj, żebys dobrze znaki odczytał :) Bo ja nieraz nad swoimi sie zastanawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×