Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kręta górska ścieżka

zawiłości dnia codziennego

Polecane posty

Gość Pistacjowe marzenia
To niech Twój Mąż wniesie sprawę do sądu o to by on sprawowal nad małą opiekę i bedzie po problemie. Jesli jest tak jak Piszesz to sąd na pewno da Wam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd ty qurwa wiesz że matka dziecka lata po solarium, kupuje ciuchy, kosmetyki a dziecko chodzi w trampkach???? Przecież napisałaś, że mieszkają 300km od ciebie.........!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
ciężko przystojna mama Kai udowodniła przed sądem, że wydaje na mała ponad 2000 tylko większość z tego była kłamstwem, podała że mała jest chorowita i na leki wydaje prawie 500 zł-na karcie dziecka od lekarza (którego wskazała mama jak prowadzącego) były dwie wizyty, bilans i przeziębnie a maść którą przepisał lekarz (witaminowa) nie kosztuje nawet 5 zł, o zajęciach na które ponoć chodzi nikt nie słyszał, ortopeda i rehaibiltacje tak samo bujdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
wystarczy zobaczyć Kaję i jej mame 2 razy w miesiącu, pozatym jak z Kają naprawdę dużo rozmawiam a Ona jest gadułką i buzia się jej nie zamyka więc naprawde dużo wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipton tea
z tym sądem dobrze pomyślane.Jak temu lafiryndum nie zalezy na tym ja jego dziecko jest ubrane tylko solar , ciuszki, itp to nie powinno byc problemu bo to wyglada na to ze dziecko jest jak by dlaniej kólą u nogo chyba , ze jak przyjdzie co doczego naraz zrobi sie na pokaz troskliwa mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
dziewczyny mi naprawdę chodzi tylko o dobro małej, alimenty są należą się i koniec tematu, oprócz tego zawsze pamiętamy o świętach, urodzinach i imieninach i innych okazjach w sierpniu zawsze zabieramy małą na zakupy i wybiera sobie co chce do szkoły, mama kupuje książki ubrań tez naprawdę sporo dostaje, w tym roku dostała kurtkę taką jak chciała, 2 czapki, rękawice i spodnie narciarskie, brakowało tylko tylko durnych butów, których zresztą do tej pory niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O zajęciach i lekarzach mojego dziecka też nikt nie słyszy a jednak chodzi. Ojciec dziecka ma się nim interesować koniec i kropka! A jeśli trzeba w czymś matce pomóc, choćby w dodatkowym zapłaceniu za coś to ma to zrobić. Jest od tego jak dupa od srania! Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wypuszczasz małą aby na mamę gadała :) dobra jesteś ale każdy będzie się starał o jak najwyższe alimenty a 400 zł to mój syn wydaje na swoje słodycze i mikro wydatki w szkole wiesz co ja dzisiaj bym o alimenty pisała 1000 zł o to tak myślę że to litościwie sport basen języki kino żywność telefon gry dlaczego miałby mieć gorzej niż obecnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
to dziecko jest dodatkowym źródłem finansowym dla mamusi niestety !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężko przystojna-- czuć z twoich wypowiedzi że coś na ten temat wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
Kaja nie chodzi na żadne zajęcia dodatkowe, wiemy to od niej, telefon kupił i opłaca tata, mamusia tylko korzysta na wakacje i ferie wyjeżdża z nami dziewczyny nam naprawdę zależy na szczęściu Kai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laura c wiem i to sporo..... Mój były ma już trzecią z kolei "pannę", która chce dla siebie kosztem naszego dziecka. I też wiele bzdur na swój temat usłyszałam:o Dlatego razi mnie wydawanie opinii gdy ktoś nie jest w stanie udowodnić swoich racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
ciężko przystojna ale lekarz chyba wie coś o Waszych wizytach a dziecko wie o zajęciach na które chodzi tu w przypadku Kai na wszystko BAR KASY !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipton tea
wtakim razie nie widze innego wyjścia niz rozwiązac tą sprawe sądownie. nie badzie łatwo bo polskie sądy są za matkami :/ a te matki to czasami pozal sie boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
Nienawidzę tego bachora... wybaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziesięciolatka jest mądrzejsza niż wam się wydaje. Doskonale wie w jakiej sytuacji się znajduje i wiele zrobi żeby uniknąć konfliktów, którymi ją zawalacie. Powie wszystko, żeby mieć tylko spokój, ba nawet nauczy się kłamać. Nie wykorzystuj dziecka żeby zdobyć dowód przeciwko matce. Masz ochotę się pobawić w detektywa i coś jej udowodnić?? Proszę bardzo, wynajmij go, ale dziecko zostaw w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
ha ha ha ciekawy podszyw ja już wcześniej pisałam Kocham ją jak swoje dziecko i gdyby tylko udało się nam zabrać Kaję do siebie nieczego by mi już do szczęścia nie brakowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
ciężko przystojna przykro mi z powodu Twojej sytuacji u nas jest troszkę inaczej to mama Kai zmieniła mojego partnera na "inny model" tata Kai płaci alimenty i nigdy się nie wypierał, ze mną jest od kilku lat ale ja nigdy nie czerpałam korzyści z jego a tym bardziej Kai środków na życie nigdy nic z niej nie wyciągam i nie namawiam na mamę Kaja jest gadułą i w zwykłej rozmowie opowiada jak np zapytam ją o której chodzi spać to opowiada że na 20 mama chodzi na solarium a Oan z nią dla towarzystwa potem wracają i idzie spać jak np jesteśmy na spacerze albo zakupach to pokazuje, że mama ma taką kurtkę (na wystawie Levisa) albo, że ostatnio zapomniała kluczy do szkoły i czekała 3 h bo mama był u fryzjera samo życie jak ja stac to prosze bardzo ale powiedz mi ciężko przystojna kto jest ważniejszy Ty czy Twoje dziecko jak masz jedną bułkę to kto ją zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że dziecko bez dwóch zdań. W przypadku tamtej matki też tak jest. A jeśli masz podstawy sądzić, że jest inaczej udowodnij to czarno na białym i będzie po sprawie Nie wiem tylko czy jest sens...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
Nienawidzę tej krowy :O Ja chodzę w jednej kurtce 5 lat a ona co sezon nowa i to jeszcze markowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
uwierz mi, że tam tak nie jest wystarczy popatrzeć na mamę i Kaję może i Kaja troszkę to wszystko ubarwia i troszkę zmyśla jak oczerni mamę tacie zrobi się jej szkoda i da na wycieczkę czy nowe buty ale nie zrozumiem jak można powiedzieć abo Ci tata kupi albo nie będziesz miała poprostu jest nauczona i rozpieszczona mama oczywiście,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
nienawidzę tej krowy.... to nie mój wpis, swojego tematu nie poruszam, jestem dorosła i na własnym utrzymaniu, zarabia na siebie i nie brakuje mi niczego a zwłaszcza moejemu dziecku dlatego chciałabym aby Kai równeiż nieczego nie barkowało tylko mam dość dofinansowywania jej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
Boję się, że jak oni się spotykają to on z nią sypia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
On niestety jest w kiepskich stosunkach z mamą Kai i podchodzi do tego bardzo nerwowo od momentu kiedy zobaczył mamę Kai w jej bluzce o którą mała poprosiła żeby tata jej kupił powiedział że mam skończyć z tymi zakupami dla niej (wiadomo to ja jako częściej zajmuje się zakupami i prezentami dla Kai) często jak są jakieś promocje czy wyprzedaże kupuję jej i kładę do szafki, np ostatnio kupiłam jej świetnego polarka na wyprzedaży i dam jej na jesień, wczoraj kupiłam dres (wiem że bardzo podoba się Kai bo pokazywała mi taki u jakiejś dziewczyny w TV) a akurat wczoraj było wszystko - 50% dam jej we wrześniu do szkoły mąż ogólnie nigdy nie żałował pieniędzy na dzieci tylko wkurza go był żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
mama bardzo uzależniła Kaję emocjonalne od siebie i mimo i mała nigdy nie powie w sądzie że chce mieszkać z tatą kiedyś owszem miała kryzys rozpłakała się u nas i powiedziała, że niechce wracać do mamy bo dla niej liczy się tylko nowy partner ale potem niestety mamusia zabrała ją na zakupy (co rzadko się zdarza i chyba przekabaciła) niewiem co jej powiedziała jak ją przekonała ale potem mała ponad 2 m-ce nie pojawiała się u nas, nawet tel nie odbierała potem jak mój partner postraszył ją że oddaje sprawę do sądu i psychologa sądowego Kaja przyjechała jakby nigdy nic ale ostatnio jakoś tak w rozmowie przypadkiem powiedziała że Ona nie zostawi niewiem czemu bo nie drążyłam tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kręta górska ścieżka
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdgdrtrgfd
mama bardzo uzależniła Kaję emocjonalne od siebie i mimo i mała nigdy nie powie w sądzie że chce mieszkać z tatą No chyba kretynko nie trzeba za bardzo kogoś uzależniać emocjonalnie, jeśli matka jest z nią 24h/7, a tatuś z doskoku zajmuje się nią 2 weekendy w mcu :o Jak chcesz być taka sprawiedliwa, niech mała przeprowadzi się do was na pół roku - sama zobaczysz z czym to się je idiotko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniłek czrliego
Jestem prawnikiem wiem,że obowiązek ciazy na obojgu rodziców. Ale to że matka zapewnia mieszkanie też się liczy i tez mozna przeliczyć na pieniadze, tak samo prąd/woda/pranie/gaz itp/itd Autorka to tepa dzida! dziecko jej partnera to nie jej sprawa. Widziały gały co brały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×