czy on cos czuje do eks?

czyli mam go spakować i wyjebać z domu?

daj mu wybor albo ona albo ty

no dobra dam mu taki wybór, ale co ja mu powiem? przecież za rękę go nie złapałam, mam mu powiedzieć że podejrzewam go o romans?

rozumiem, ze nie chodzi o romans tylko o : dzwoni do niej, pomaga gdy ona tylko poprosi, zawozi gdzie ona chce, pranie nawet u niego robila gdy jej pralka sie popsula bo on oczywiście zaproponował, na imieniny kupil jej kwiatka i bmobienrke serce, non stop rozmawiaja mailowo i klocą się a ja w tym wszystkim nie wiem kim jestem mnie sie zwierza jest czadem blizej ze mna

no jak to się zbierze do kupy to faktycznie chujowo to wygląda

zatem do dziela

a wy mieszkacie razem i jesteście tylko znajomymi?

może podniosę bluzeczkę i powiem mu że jeśli chce się nimi jeszcze kiedykolwiek pobawić to ma z nią zerwać wszelkie kontakty?

ty mieszkasz u niego czy on u ciebie?

a jeśli się zgodzi na ten układ, a mimo to kiedyś go przyłapie na przymilaniu się do byłej to ja pobawię się 110 kv przy jego przyrodzeniu

te wszystkie wpisy to podszyw kurde

te ostsatnie wpisy to nie ja nie mieszkam z nim

makal - rozmowa , rozmowa i jeszcze raz rozmowa

nie mam o czym z nim rozmawiac wszyscy mowia ze on i tak jest za swoja eks

makal - to niech wybiera z kim chce spedzic pzyszłosć z Tobą czy z dziewczyna z ktora mu nie wyszlo

nie chwaląc się to moje porady są zajebiste :D

nie miaszkam z nim spotykam sie od czasu do czasu i nie wiem kim jestem bo zwykla kumpleanie bo sie calowalismy a on chyba byla darzy uczuciem bo by ja oalal a tego nie robi

Podszyw - wypad makal - to o co Ci chodzi skoro nie jesteście razem ?

a on skoro sie tak poswieca dla bylej to albo nie wie czego sam chce albo jemu na niej nadal zalzy tylko oszukuje sam siebie

no ale to wyglada jakby cos do mnie mial czasami mnie na nim zalezy zastanawia mnie tez jak mozna kogos nie chcec a biegac przy nim pomagac byz na zawolanie martwic sie i troszczyc o byla

no hallo

Powiem Ci moja droga tak- gdyby nic do siebie nie czuli to by tych kłótni i powrotów nie było. Bo kłótnie to emocje! A wiesz czym są emocje i skąd się biorą? Gdyby się faktycznie kłócili z braku sympatii- to by unikali cały czas kontaktu. A tu mamy przypadek ludzi, którzy żyć ze sobą i bez siebie nie potrafią, ale cały czas coś do siebie czują. Powiem tak- ja jestem po długim związku i kontakt z byłym utrzymuję. Rozstaliśmy się w zgodzie, bo uczucia wygasły, ale kontaktujemy się i pomagamy sobie, bo nie jesteśmy przecież obcymi sobie ludźmi. Jasne, że można. Ale też razem z miłością uleciały inne uczucia, rozumiesz? Jesteśmy sobie obojętni- więc nie ma kłótni, nie przejmujemy się niczym, wszystko na luzie. Jest różnica. Takie kłótnie, o których piszesz występują TYLKO wtedy, gdy dwoje ludzi łączy uczucie. No przykro mi. :) Mój ex się dla mnie nie pindrzy już, bo mnie nie kocha, ja dla niego też nie- z tych samych powodów, a ten Twój? Koszula? Marynarka, perfumy? No daj spokój :)

no koszula marynarka perfumy i jeszcze bobbonierke w kasztalcie serka kupil jej zeby przyjemnosc miala ale mowi jej ze jej nie kocha

autorko ale w zyciu codziennym to tez chyba zbytnio inteligencją nie błyszczysz prawda?:D Nie słowa się liczą ale czyny, parka ewidentnie sie kocha a mowic mozna wiele rzeczy ale co z tego. Facet sie wypiera, zaprzecza ale widac ze zyc bez niej nie moze i nie chce. A dlaczego nie chce wrocic to juz tylko on wie, moze stracil do niej zaufanie i potrzebuje czasu, jest uparty, chce sie co do niej upewnic, chce dac jej nauczke A ze wrocą do siebie to jest pewne bo facet zachowuje sie typowo jak człowiek zachochany. I jakie ma znaczenie to ze mowi ze nie kocha? To facet, pewnie nie chce wyjsc na rozemocjowaną mameje i misia przytulaka tylko zgrywa twardziela. I nie rozumiem, on cos ci obiecywal, wyznawał uczucia, zapewniał ze bedzecie razem ze roscisz sobie do tego faceta jakies prawa i nie chcesz przyjąc do wiadomosci faktow mowiąc ze "wierzysz w ludzi"?

nie wiem, która dziewczyna pozwoliłaby facetowi na to, co Ty...

a gdzie doczytałas ze to jej facet? Doczepila sie do goscia bo czasem z nią pogadał i przelizal po pijaku i wyobraza sobie ze jest dla niego kims waznym. Autorka ma cos ewidentnie nie po koleji w głowie

ale np on mi teraz pisze ze jego byla idzie z jakims gosciem na randkę i zyczyl im idenago spotkania no to chyba mu zwisa nie?

A co miał napisać innego? No powiedz :) Jakby Twój były, którego kochasz, ale nie okazujesz po sobie szedł z inną to? To byś też tak powiedziała. A potem wkur.wiona łaziła ;)

ale np on mi teraz pisze ze jego byla idzie z jakims gosciem na randkę czyli ty masz teraz status pocieszycielki, to moze zrob mu chociaz loda

buahahahahaha ZS moje Ty słodkości pocieszne ;)