Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noooooo żesz kurde

co znaczy być materialistką ?

Polecane posty

Gość noooooo żesz kurde

2 lata obserwuję go, czekam na zmiany,na znak że robi cokolwiek by zmienic cos w zyciu, czekam aż zacznie miec jakies ambicje,cele a tu nic...cicho...cichutko - jestem cierpliwa,spokojna jak kur....nie wiem co, co znaczy byc materialistką ? przyszedł wczoraj z bananem na ustach, bez kwiatka oczywiście, wię zrobiłam zakupy za co płaciłam oczywiście je, potem wobiadek i kolację u mnie w domu przygotowałam równiez ja, przyszedł czas na alkohol, pierwszy drink, potem drugi i kolejne aż wkońcu nie wytrzymałam i poprosiłam żeby więcej nie przychodził dopóki nie znajdzie pracy, celu w zyciu,nie mam zamiaru niańczyć i sponsorowac 30 letniego faceta i usłyszałam.....jesteś materialistką,chcesz faceta z kasą ! a co kurwa w tym takiego złego że chcę poczucia bezpieczeństwa? od dawna mi przygadywał że chce się wprowadzić na stałe, nie zgodziłam się, po co mi utrzymanek na głowie, mam dośc sponsorowania dorosłego faceta do którego nic kompletnie nie dociera,który użala się na zły los i nie mam przysłowiowych jaj, chce konkreta,faceta z własnym zdaniem,pewnego siebie i zdecydowanego ,nie chce myslec za dwoje, na dłuższą metę to jest męćzące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materialistka :)
materialistka :) to raczej on jest materialistą, bo to on od Ciebie ciągnie kasę! uderz w stół... hehe:) gratuluje decyzji :) ps. takiego to nawet jak pracę znajdzie to lepiej nie wpuszczać do domu, bo nic dobrego z niego nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooo żesz kurde
nadmienię jeszcze to, że praktycznie prawie u mnie pomieszkiwał, ja do pracy a on w domku, czekał w ciepełku aż wrócę z zakupami i zrobię obiadek co za idiotka ze mnie, czas to zmienić,czas zmienic faceta,swoje szanse miał i przez 2 lata pokazywał że tak mu jest wygodnie,wkońcu zrozumiałam że nic się nie zmieni no.......ale materialistką jestem usłyszałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materialistka :)
najlepszą obroną jest atak, nie przejmuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygodny typ. Ma wszystko podane, z kolacją włącznie, nie musiał dotąd pracować i miał to, o czym marzą tysiące :D Przegnaj tego golasa na cztery strony świata ! :D Z drugiej strony jestem pełna podziwu dla takich działań naginających własne interesy dla interesów obiboków i trutni. :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
ty nie jestes materialistka, natomiast on jest pasozytem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyglądać się temu stanowi dwa lata, to jest dopiero rekord :D, gratuluję kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooo żesz kurde
tak długo bo czekałam na zmiany, wierzyłam że coś z tego da :( ogólnie cała reszta była ok, żadnych zgrzytów,kłótni,lubieliśmy spędzać razem czas,świetny sex, tylko ten jego charakter, niezdecydowany,ciapowaty,zupełnie nie przystosowany do zycia boje sie być sama, nie znoszę samotnych wieczorów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
po pierwsze, gratuluję mądrej decyzji. po drugie, tacy właśnie są współcześni panowie. goli i weseli, zero planów, ambicji, honoru. tylko wymagania i oskarżenia o materializm. taa, bo rachunki oczywiście płacą się same, a jedzenie dostajemy za darmo. każdy facet, który nazywa kobiety materialistkami, z wyjątkiem tych, które faktycznie nimi są, to zwykły życiowy nieudacznik i tyle. łatwiej nazwać kobietę kurwą lecącą na kasę, niż spojrzeć prawdzie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materialistka :)
czym prędzej go pogonisz tym prędzej masz szansę na spotkanie kogoś odpowiedniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie być sama, nie znoszę samotnych wieczorów uuuuuuuuuuuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tetsuo S.
Muszę przyznać, że facet to niezły beszczel, miał tupet, że nazwał Cie materialistką... nie przejmowałbym się tym "tekstem", a tymbardziej nie brałbym tego sobie do seraca, szkoda zatruwać siebie umsył takim rodzejem "krytyki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooo żesz kurde
no nie tak dosłownie, nie jestem desperatką jak ktos to ujął ? potrafię zorganizowac sobie czas tak,by nie myslec o głupotach,pozatym idzie lata to juz całkiem fajowo miałam raczej na mysli że fajnie jest kogoś mieć, czuć się kochanym,miec do kogo się przytulić wieczorkiem, ale nie na siłę ! bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam raczej na mysli że fajnie jest kogoś mieć, czuć się kochanym" ale przeciez możesz kochac i być kochaną tylko daj sobie szanse ... ale z kimś innym bo ten obecny facet z miłoscią do ciebie raczej nie ma nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"miałam raczej na mysli że fajnie jest kogoś mieć, czuć się kochanym,miec do kogo się przytulić wieczorkiem, ale nie na siłę ! bez przesady" - no właśnie, dlatego w tej sytuacji wolałabym przytulać się do pluszowego misia ;) Hihi, "fajnie jest kogoś mieć" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usłyszałam
od byłego z którym planowałam założyć rodzinę (on ponoć też) że jestem materialistką kiedy powiedziałam mu,że ma zacząć szukać lepiej płatnej pracy (zarabiał najniższą krajową i to mu wystarczało) bo inaczej nie damy rady,a o założeniu rodziny nie ma co myśleć bo na garnuszku rodziców i pożyczkach żyć nie będę. Tak więc to chyba dla każdego co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shanarin
Przepraszam za odkopanie tematu...Ale wczoraj od swojego usłyszałam to samo. Powiedziałam mu, ze od rodziców na pewno pożyczać nie będę, kredytów również nie będę brać, a on na to, czy wolę z głodu umrzeć niż uzyskać pomoc pieniężną od innych. Więc odpowiedziałam, że nie dopuszcze do takiej sytuacji, zeby nie mieć co do garnka włożyć i ze jedna osoba nie jest.w stanie utrzymać rodziny za niską płace. No i powiedział, że jestem materialistka i polecę na faceta z pieniędzmi. Jak skoro po prostu chcę pracować, mam ambicje na wysokie wykształcenie i po prostu nie chce dopuścic do ciągnięcia od innych, a on zrobiłby to bez skrępowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile on zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shanarin
1000zl!! Nie zdaje sobie sprawy z wydatkow, oplat, wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×