ZUZYTA GUMKA W KOSZU -WROCILEM Z TERENU, zdradzila mnie!!

naprawdę zapytałeś, czy to już jakaś podpucha?

ostro

nawt mi sie od kompa wstaawac nie chcialo...myla szklanke, spytalem wprost czy fajnie jej b ylo z tym kolesiem...rozpalkala sie, wlozyla buty i kurtke i wyszla:/krotka akcja:/

nawte nie moglem na nia spojrzec...nie mialbym sily patrzec jej w ocz y potym...

Widzisz raz dwa i po sprawie a nie godzinna akcja na forum jak zapytać :)

z tym pakowaniem może jeszcze zaczekaj

karny gwalt jej sie nalezy

Życie, 5l to za długo by niczego nie zmieniać. Gdy zalezało ci mogłeś jej sie oswiadczyć, bo pózniej z takiego przechodzonego zw nie ma nic, rutyna i marny koniec.

a telefon swoj wziela ? trzeba bylo zobaczyc smsy

Nie sądzę, żeby to ona zrobiła z kimś nie była by taka głupia, żeby prezerwatywę do kosza wrzucać. Zapytaj się jej po prostu czyja to guma. Może nocowała u niej koleżanka i się bzykała z kimś i to tamtej sprzęt.

to co miał sie oswiadczyc po kilku miesiacach ?

nie pakuj jej- zobacz co sama zrobi jak wróci, chyba powinna porozmawiać z Tobą, zaczekaj, jeśli wróci i nic nie powie, wtedy ją spakuj dopiero

szkoda ze nie nagrales tego wrzucil bys na YT :) i podzielil sie z nami :)

Pełna kultura :) a ona nie pracuje?

a co ma powiedziec, ze gumka sie sama wybzykala? :D

Jakby to była jakas sytuacja nie jej, niw yszlaby z domu w placzu...

ni bylo co nagrywac, mowie ci ze siedzac pzred kompem rzucilem text od niechcenia jak jej z nim bylo a ona sie poplakala i wyszla...czyli od razu wiadomo o co kaman.podla suka.AALE OK ZOSTANIE NA LODZIE BEZ MIESZKANIA I KASY.achyba ze ten cwel ja przygarnie.haha

dokladnie panda, zasmiala by sie czy cos i jasno by powiedziala co bylo jesli jest niewinna.nie ona nie pracuje, utrzymywalem ja.jej ojciec nie zyje, matka jest na emeryturze i katem u siostry swojej mieszka.byla zdana na mnie.teraz niech ten skurwiel sie nia opiekuje.

Jak widać twoja kasa jej nie kreci ;) i wyszła wiec ma gdzie :P ojoj bym chciała sie poplakać ale nie moge, chyba ze ze smiechu

śmierdzi tu moze trawka albo procentami.. wiesz pod wplywem wszytko jest mozliwe, ale zeby kurde nie posprzatac to juz kicha!

po to nagrywac zeby uczyc takie suki jak to sie konczy :)

zdrady nic nie usprawiedliwia, ale nikt z nas tutaj nie wie jak autor i jego kobieta żyją, jaki jest ich związek. ja uważam, że nie powinien pochopnie podejmować decyzji, w takim przypływie emocji, sam mówi, że potrafi być nerwowy, tu nikt nikogo nie pogania, trzeba ze sobą pogadać

gdzie ty to zero wyrwales?

w telefonie nic nie ma, pewnie suka wykasowala.spakowalem ja, wor za drzwi.teraz po borwara i "to zla kobieta byla"z wiezy na amxa, jak przyjdzie po ten szmelc to uslyszy co o niej sadze.

poznalismy sie przez najomych, cicha, romantyczna dziewczyna, nic nie wskazywalo ze takie ziolo z niej ;'/pozory myla jak widac.....

masz mieszkanie prace znajdziesz lepsza powodzenia :)

to sobie zaszalala :P

irish, powoli wiem ze nie dasz rady ochlonac.. naprawde nie watpie.. ale niw yrzucaj je łachów za dzrzwi.. jesli juz to postaw na srodku w salonie...

nie mam po co szukac lepszej roboty jestem dobrym kierowca lubie jezdzic w trasy, a 7 kola miesieccznie dla samotnego faceta to akurat w punkt.mieszkanie tez mam swoje i odlozone na dopm juz polowe.w zewszlym roku kuilem dzialke budowlana, jeszcze mi sie ulozy.dobrze ze teraz a nie po slubie psiA JEJ MAC

nie chce zeby te fleja tu wchodzila....posciel tez wyjebalem do wora przed chwila.....na klatke hehe wali mnie co sasiedzi pomysla to o niej swiadczy nie o mnie