Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

W ciąży leki brałam do którego tygodnia...potem mogłam odstawić (ciąża niby reguluje)....karmiłam piersią 5 miesięcy i tydzień....i musiałam w trybie natychmiastowym wciągu tygodnia przestać, bo wyniki nagle zrobiły sie bardzo złe...dodam, że córa nie brała smoczka ani butelki a musiałam przestac karmić, a musiałam zacząć brać leki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TwardaSztukaZPrzymusu
Marcysia00 teraz biore euthyrox 50 i jodid 100. Wczesniej brałam euthyrox 75 ale lekarz zredukowal mi do 50. Nieznajoma no ja Ci dam 35 lat to za dużo :) kochana nie ma się co zastanawiać tylko działać! Gdybyś miała 40 z hakiem to wtedy mogłabyś mieć jakieś wątpliwości, choć i tak kobiety po 40 rodzą zdrowe dzieci. Moze jeśli mąż ma wątpliwości to wybierzcie się razem do lekarza i skonsultujcie z nim wszystkie za i przeciw. Unormuj tarczycę i do przodu :) widzisz mówia,że przy niedoczynności jest ciężko zajść w ciążę a nie ma problemów z donoszeniem a ja jestem zywym przykładem na to,że zaszłam po niezbyt długich staraniach (poł roku) a poroniłam...nie poddaję się i walczę dalej o szczęście. Myślę że nie powinnaś rywalizować z instynktem-jesli oczywiście zdrowie na to pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TwardaSztukaZPrzymusu
Aha Elizabet- strasznie długo sie leczysz. Ja też napewno dłuzej choruje tylko nikt wcześniej tarczycy mi nie zbadał. Taka to wstrętna utajona choroba. Mi lekarz znowu powiedział,że w ciąży są ogromne wahania hormonow i należy brać leki przez całą ciążę i kontrolowac krew co 6 tygodni. Co lekarz to inna teza :) ale cieszy mnie to,że na Twoim przykładzie widać,że niedoczynność nie przekresla macierzyństwa :) napewno jesteś dumna z córeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TwardaSztuka- nie wiem jak to jest, ja miałam odstawić leki, ale wyniki robiłam co 4 tygodnie i na wizytę też tak chodziłam :) Po cesarce TSH miałam idealne i takie miałam przez 5 miesięcy po porodzie a później wróciło wszystko ze zdwojoną siłą... Nie poddawajmy się, razem będzie nam łatwiej:) Miłego dnia, pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć przestawiam się w tabelce bo zapomniałam wczoraj :) pseudo........wiek...mc staran....tydzien ciazy..... plec... poród Koniczyna79...33.........0................0.............. . .0.........0 alex20120......26.........2................0............. . ..0.........0 LealPrice-CH...22........2.................0............. . ...0........0 Juustaaa........24........2................0............. ....0.........0 melinda32......31.........1................0............. ....0.........0 OrzeszeK76...35.........2................0............... . ..0.........1 justaa27a.....32.........20...............0.............. . ...0.........1 kamilka@......29.........3(sz.c.)........ok.5............ ..0..........0 Lisaveta_.....19.........1.................0............. .....0.........0 zalamka34....37.........7...............0................ ....0.........1 Nayeli..........20........1................0............. .......0.........0 Elizabet1204..34........3................0............... ......0........0 viola150........26........7..................0........... ........0.........0 wczorajsza_...25.......1..................0.............. ......0........0 muszelka122...26.......1.................ok5............. ......0.........0 jestem pewna29 ...29....5.............0...............0.................0 Marcysia00..........25....1.............0...............0 .................0 No i czekam na pierwsze starania z clostilbegrytem :) dziś ide do mojej gin po recepte i od poniedziałku od 5cd zaczynam przyjmować :) Wejdę wieczorem na kafe, widze że jest nas coraz wiecej :) niedługo sie nie połapie kto jest kto :D Koniczyna79 poopowiadaj coś jeszcze o tej aparaturze do obserwacji cyklu , jak znajdziesz czas. Bym sobie poczytała chętnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo dziękuję Wam za wsparcie, ja się nie poddaję może mam małe momenty zawieszenia :) choć łatwo nie jest... Ale zaczęłam od tego, że kupiłam testy owulacyjne aby spr czy w ogóle ją mam bo przy chorej tarczycy to jest problem... Jest ok, teraz czekam na wyniki z laboratorium bo w przyszłym tyg mam wizytę kontrolną u endo, chodzę raz w miesiącu. Od prawie roku piję zioła na nadczynność które przepisał mi zielarz, do tego piję olej arganowy raz dziennie nie wiem czy słyszałyście o nim. Może faktycznie jak skończę arganowy powinnam spr pić lniany... chwytam się wszystkiego co się da i dlatego lekarz ogólny dziwi się, że przy takich dawkach leków na tarczyce mam tak super wyniki podstawowe :)) Ale ja walczę jak mogę, małymi kroczkami do przodu i choć czasami braknie mi sił, nie poddam się... Zacznę od rozmowy z mężem... Dziękuję za wszystko dziewczyny jesteście CUDOWNE ... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka5015 doskonale Cie rozumiem, w ciągu cyklu mówię sobie że jesli znów dostanę @ to nic sie nie stanie, będzie kolejny cykl i będziemy sie starać ale jak nadchodzi @ to znów troszkę sie podłamuję... :( Mi już ginka proponowała że mogę przyjść na monitorowanie cyklu ale doszłam do wniosku że jeszcze chwilę poczekamy, tak czy tak powiedziała że jesli nie uda sie do wrzesnia to w październiku mam sie do niej zgłosić wiec jeszcze trochę czasu jest i mam nadzieje że do tego czasu wszystko już bedzie po naszej myśli :) Na temat tarczycy nic Wam kobietki nie napiszę bo nie choruję, ale fajnie że nas jest tu coraz więcej, czasami naprawdę leipiej sie tu "wygadać" jesli nie ma komu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Staraczki, dawno się nie odzywałam, ale ciągle Was czytam. Myślałam, że uda mi się trochę odciąć od tego tematu bo zbytnio zaprząta mi głowę, ale jakoś nie potrafię się tak całkowicie wyłączyć... Witam oczywiście wszystkie nowe dziewczyny i szczerze Wam współczuję, że musicie się borykać z tak różnymi dolegliwościami, które przeszkadzają w zajściu w ciążę :( jednak grunt to się nie poddawać, a wtedy wszystko prędzej czy później się uda i spełnią się wasze marzenia. Bo do nich trzeba dążyć z całych sił! I takie osoby jak Wy trzeba podziwiać i wspierać :) Leal cieszę się, że u Ciebie coś się ruszyło do przodu :) teraz to już z górki poleci zobaczysz. U mnie 22 dc i jakoś tak w odróżnieniu od poprzedniego cyklu nie mam kompletnie żadnych przeczuć, że się udało. Jest wręcz przeciwnie, już myślę o następnym :P I tak natknęłam się na taki produkt i zastanawiam się nad jego kupnem jakby co. To jest taki żel jakby intymny, ale wspomaga niby zajście w ciążę i imituje płodny śluz: http://allegro.pl/starania-ciaza-zel-conceive-plus-ulatwia-poczecie-i2224540894.html Co o tym sądzicie? Spotkałyście się już z nim? Myślicie, że warto się w taki zaopatrzyć? Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zrobiłam test, jedna krecha :( Zawsze myślałam że z zajściem w ciążę pójdzie mi raz dwa. Dzisiaj mam mały dołek i jakoś nie pomaga mi wiedza, że to normalne, że nie zachodzi się w ciążę za pierwszym podejściem... przepraszam, że smędzę ale wiem że nikt nie zrozumie mnie tak jak Wy... moje kumpelki z forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justaaa, też myślałam nad tym żelem i chyba go zakupię ale na razie krucho z kasą bo kupiłam cyclotest. Leal, co do cyclotestu to juz pisze. pierwszy cykl na pewno sie uczy moich temperatur. pierwsze 5 dni byly totalnie niepodne, zreszta to normalne, temperatury niemal identyczne 36,26 około caly czas, od 6tego dnia cyklu zaczely migac dzieci na wyswietlaczu czyli powoli wchode w okres plodny i obserwuje tez powoli mokry sluz, ale tojeszcze nie ten. dzis 7 dzien cyklu. tak mysle ze do 10dnia cyklu tak te dzieci beda migac, a potem pojawia sie z tego co wyczytalam jedno dziecko tzn ze juz faza plodna a jak pojawiaja sie dwoje dzieci tzn faza bardzo plodna i wtedy bede robic test LH i wprowadze dane do komputerka z tego testu to pokaze dokladnie moment owu. na razie jeszcze sie nie staram tylko obserwuje, ale co zaobserwowałam na razie to ze unormowal mi sie cykl, ale to za sprawa diety tombaka, chyba weszcie hormony sa ok. cykl skrocil sie do 27-28 dni z 32 a @ przebiega juz prawie bez uplawow i tez jest krotszy@ jeszcze pije juz ziolka i powinny sie uplawy skonczyc bo to dziala przeciwzapalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juustaaa ja chyba nie jestem przekonana do tego żelu chyba ze kobieta nie może zajść w ciążę z powodu braku śluzu. Mechanizm zajścia w ciążę jest bardzo skomplikowany wiele rzeczy zależy od siebie i musi się zgrać żeby doszło do ciąży. Śluz jest ważny w pierwszym etapie, pomaga plemnikom dotrzeć do celu, odżywia je. Ja chyba nie ufam takim wynalazkom. Ale to tylko moje zdanie, ciekawa jestem opinii innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez zel conceive plus zawiera wiaminy dla plemnikow i powoduje ze nasz sluz ich nie zabija, a czasem nie mozemy zajsc wlasnie z powodu niekorzystnego sluzu dla plemnikow. zel normuje ph i dostarcza witaminy dla plemnikow. ale cos widze ze na razie zniknal na allegro. trzeba poczekac albo zamowic gdzies indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie wiem czy skorzystam z zelu, jak nie zajde w pierwszym mcu to chyba go kupie, a na razie to oeparol na sluz i dobre odzywianie i picie wiekszej ilosci wody w okresie plodnym. bardziej chce sie skupic na wywolaniu owu ziolami i sprawdzaniu kiedy jest owu, co mi daje pomair temperatur cyclotestem i test LH owulacyjny jak cyclotest pokaze faze bardzo plodna i ewentualnie jeszcze dla lepszego sprawdzenia owu, zakupie tester owu ze sliny np donna, ktory tez pokazuje kiedy owu, ale totalnie opiera sie na innych danych ze sliny. to juz wydatek ponizej 100zl wiec nie taki duzy jak cyclotest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniczyna, a o jakich ziołach piszesz? Bo ja słyszalam o ziołach o. sroki albo klimuszki na owulację i zastanawiam się nad ich wypróbowaniem, ale nie wiem czy nie powinnam najpierw zrobić monitoringu cyklu żeby sprawdzić czy mam owulację czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pije ziola o sroki od początku tego cyklu, prawde mowiac nie widze wiekszej poprawy ale to dopiero poczatek stosowania ... zobaczymy efekty za 2 tygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pije zioła ojca klimuszki, poprzednio w 2 cyklu tych ziólek zaszlam w ciaze, a wczesniej nie udawalo sie przez 5 cykli. one dzialaja przeciwzapalnie, rozpuszczaja zrosty pozpalne ktore utrudniaja dotarcie do jajeczka i pobudzaja owu, te ziola sa takie "na wszystko" ale musze przyznac ze sa niedobre, trzeba sie przyzwyczaic do smaku i meczacego parzenia 3xdziennie parzenie przez 3 godziny i potem podgrzanie i wypicie mikstury 3 razy dziennie. ja parze wczesnie rano, potem jeszcze ide spac, wypijam przed wyjsciem do pracy, potem parze o 12tej w pracy i wypijam kolo 3ciej przed wyjsciem i potem parze jak wracam do domu i wypijam na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz robic monitoringu przed tymi ziolami, bo one dzialaja nie tylko na owulacje, generalnie dobrze dzialaja na gospodarke hormonalna i czyszcza jajowody. a dzialaja na pewno bo jak je pije to pierwsze reaguja piersi, pobolewaniem, razliwoscia, klociem, ale to juz okolo owu najbardziej. zreszta cos w tym bolu jest, bo np. mnie stosunek boli wlasnie w owu tam okolo szyjki mam drazliwe, a niestety zeby zaciazyc trzeba troche pocierpiec, potem cierpimy w ciazy, potem podczas porodu a potem wychowujac dziecko. duze poswiecenie, co? ale warto, ja moge sie bawic z moim synkiem godzinami a jak jestem zla na niego to wystarczy jeden jego usmiech i juz po mojej zlosci, wrecz jest wtedy wycalowywany, chocby nie wiem co zrobil zlego. dzieciaczki sa takie kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniczynko dziękuję za informacje, chyba już nie zdążę kupić ziół przed nowym cyklem (bo chyba trzeba rozpocząć od pierwszego dnia) a może jednak zdążę, muszę się rozejrzeć. Dzięki, od Ciebie to zawsze się czegoś ciekawego dowiem:) nie wiedziałam, że te zioła maja takie wszechstronne działanie! A jeżeli chodzi o kiepski smak to dla mnie to żaden problem na szczęście. kiepsko smakują znaczy działają! :) trochę mnie przeraża jedynie przygotowywanie kilka razy dziennie. poprawiłaś mi humor Koniczynko:) dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego wlasnie ja pije ziola o sroki bo je pije sie raz dzienie tylko na wieczor i nie trzeba ich az tak dlugo parzyc bo tylko przez pol godzinki. stokrotka nie musisz kupowac gotowej mieszanki tylko idziesz do zielarskiego i kupujesz pojedyncze torebeczki z ziolami i je mieszasz i wychodzi duzo taniej i duuuuuzo wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dziewczyny nie udalo sie ;( , jest ta nieszczesna @ ... ;/;/ szczerze powiem ze troche juz mialam nadzieje bo mi sie @ spozniala pare dni , a tu troszke sie zawiodlam.. no ale staram sie myslec o nastepnym cyklu.. , co do tego zelu to powiem wam ze nie jestem do konca przekonana .. nie wiem, moze dlatego ze nie slyszalam o takim czys i nie slyszalam zeby ktoras z moich znajomych sie tym wspomagala zastanawiam sie na tymi ziolkami co piszecie.. czy by nie wyprobowac .. jedyne co mnie wkurza w tym wszytskim to ze jestem za granica i wizyta u gin. prywatnie tylko i jeszczeto tak przesadnie droga, a moj zaufany gin w pl .. ;/ a tutaj z nimi to nie wiadomo... duzo ludzi narzeka ze tu taka pseudo opieka jest... a z checia bym sobie pochodzila tez na monitoring cyklu i zrobila poziom hormonow itd. teraz sobie tez podczytuje o tym cyclotest - bo nigdy o tym nie slyszalam natomiast slyszalam o babycomp, lady comp i pearly ale to takie drogie ze troche szkoda kasy, sa jeszcze jakies takie ala mikroskopy na śline z ktorych mozesz wywnioskowac kiedy jest owu, nie wiem czy ktoraz z was ma cos takiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec z żalem robie update tabelki.... , troche ja tez wyprostowalam ;) pseudo...............wiek...mc staran....tydzien ciazy..... plec... poród Koniczyna79.........33.........0................0.................0..........0 alex20120............26..........2................0................0..........0 LealPrice-CH.........22.........2................0.................0.........0 Juustaaa..............24.........2................0.................0.........0 melinda32.............31.........1................0.................0.........0 OrzeszeK76..........35.........2................0.................0.........1 justaa27a............32.........20...............0.................0.........1 kamilka@.............29.........3(sz.c.)........ok.5.............0.........0 Lisaveta_............19..........1................0.................0.........0 zalamka34...........37..........7................0.................0.........1 Nayeli................20..........1................0.................0..........0 Elizabet1204........34..........3................0.................0.........0 viola150..............26..........7................0................0..........0 wczorajsza_........25..........1................0................0..........0 muszelka122........26..........1..............ok5...............0..........0 jestem pewna29 ...29..........5................0................0..........0 Marcysia00..........25.........2.................0...............0...........0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też lipa - @ przyszła jak w zegarku w nocy ze środy na czwartek :( Ale nowy cykl= nowa szansa.... poprawiam się w tabelce: pseudo...............wiek...mc staran....tydzien ciazy..... plec... poród Koniczyna79.........33.........0................0........ .........0..........0 alex20120............26..........2................0...... ..........0..........0 LealPrice-CH.........22.........2................0....... ..........0.........0 Juustaaa..............24.........2................0...... ...........0.........0 melinda32.............31.........1................0...... ...........0.........0 OrzeszeK76..........35.........3................0........ .........0.........1 justaa27a............32.........20...............0....... ..........0.........1 kamilka@.............29.........3(sz.c.)........ok.5..... ........0.........0 Lisaveta_............19..........1................0...... ...........0.........0 zalamka34...........37..........7................0....... ..........0.........1 Nayeli................20..........1................0..... ............0..........0 Elizabet1204........34..........3................0....... ..........0.........0 viola150..............26..........7................0..... ...........0..........0 wczorajsza_........25..........1................0........ ........0..........0 muszelka122........26..........1..............ok5........ .......0..........0 jestem pewna29 ...29..........5................0................0.......... 0 Marcysia00..........25.........2.................0.......... .....0...........0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Już nie mogę dłużej spać więc zaglądam do Was z kawusią ;) Marcysia i Orzeszek mówi się trudno i przed Wami kolejna szansa. Nie zamartwiajcie się, cieszcie się wiosną, słońcem i bliskością z mężem ;) Maj to chyba najlepszy miesiąc dla zakochanych więc musimy wszystkie zaciążyć w nadchodzącym miesiącu hehe ;) się rozmarzyłam :D Koniczynko Ty to jesteś naszym ekspertem ;) dobrze, że postanowiłaś założyć ten temat bo naprawdę wiele się dowiedziałam od Ciebie. Jednak co do tych ziółek to nie wiem czy dam radę się skusić. Niestety nienawidzę jak coś ma ohydny smak :/ i na samą myśl o spożyciu czegoś niedobrego robi się gęsia skórka. A Viola jak u Ciebie z samopoczuciem bo chyba dziś masz 21dc dobrze pamiętam? Miłej i słonecznej soboty Dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaa a pijesz czerwona albo zielona herbatę??? jak dla mnie smak jest zblizony do nich tylko troche słodszy- zreszta do tego smaku trzeba sie poprostu przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieloną piję, ale nieregularnie. Hmmm... czyli ten smak tych ziółek nie jest najwyraźniej taki straszny jak wywnioskowałam z waszych wypowiedzi skoro porównujesz je Justa27a do tych herbat. Chyba się nad nimi zastanowię, ale nad tymi co tylko raz dziennie się parzy bo z tymi co Koniczyna walczy to bym sobie pewnie po kilku dniach odpuściła taki ze mnie leniuszek i niecierpliwiec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze te pite 3 razy dzienie moga byc bardziej skuteczne bo to zawsze wieksza dawka... ja tez wybralam te "latwiejsze" z tego ze nie bardzo sobie wyobrazam 3 razy dzienie je pic, wlasciwie robic i podgrzewac 9wiadomo praca -niezbyt sprzyjajace ku temu warunki). Ale zobaczymy ja moją pomoc to i te pomogą ;)) najwyzej w troszke dluzszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrażajcie się do ziół Klimuszki tak łatwo. Są naprawdę dobre, to znaczy dobrze dziłają. To parzenie też nie robi wielkiego problemu trzeba poprostu sobie to jakoś poukładać. Ja też kupuję w zielarskim i sama mieszam, tylko wtedy są świeże i trzymam w zamknietym pojemniku. Jak się o nich dowiedzialam w 2009 roku to tez pierwszy cykl zaczelam do 5dnia cyklu i tak tez mozna, byle potem zachowac przerwy. zaczynamy pic i pijemy cale dwa cykle bo na tyle starczaja ziola potem przerwa tydzien i znowu, a jak jeszcze sie nie uda to po nastepnych ziolach przerwa 2 tygodnie i znowu nastepna tura, Czyli kuracja ziołami klimuszki wystarcza na 6mcy, czyli tyle ile potrzebuje zdrowa para na staranka. potem juz uracja zbedna, jak sie nie uda tzn ze sa inne przeszkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszanka klimuszki nr 1 pomaga na więcej dolegliwości, zobaczcie ponizej co napisala dziewczyna na innym forum, ona tez pila mieszanke klimuszki na torbiel, o takiej to nawet nie wiedzialam. Mnie za to mieszanka nr 1 po 10 latach od operacji rozpuscila zrosty i udroznila jajowody, zazlam w 2 cyklu ieszanki czyli kupilam ziola tylko raz, tzn drugi raz tez bo nie wiedzialam ze juz jestemw ciazy i wtedy sprzedalam dziewczynie z forum ta 2ga ture. " ZIOŁA KLIMUSZKI: (najlepiej, obojętnie jaka jest przyczyna niepłodności pić "MIESZANKA NA NIEPŁODNOŚĆ OJCA KLIMUSZKI NR1 ", aby ogólnie oczyścić narządy rodne). Zdecydujecie same. Najlepiej wszystkie przenieście się na forum, gdzie są kobiety, które po tych ziółkach bardzo szybko z sukcesami zaszły w ciążę. Ps. mój lekarz dziwił się jak na USG widział, że po ogromnych torbielach (9,5cm) ani śladu! Przepisywał mi leki clo.. itp. i wmawiał,, że na pewno torbiele znikną. Mijały miesiące a torbiele nie znikały. Było coraz gorzej. Zamiast "jego cud-tabletek" piłam zioła NA TORBIEL. Dziwił się zapytał, co oprócz jego leków na torbiel brałam i czy chodzę jeszcze do innego lekarza, ponieważ wg niego, leki które przepisał mi na torbiele nie powinny zadziałać. Obraził się na mnie. Zmieniłam lekarza (o ziółkach powiedziałam mu dopiero po porodzie, bałam się kolejnej złośliwości lekarzy)), ale tylko po to, aby móc monitorować na USG efekty po ziółkach. MIESZANKA NA NIEPŁODNOŚĆ OJCA KLIMUSZKI NR1 ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego Wszystko po 50 gr.: Szyszka chmielu ziele przywrotnika ziele krwawnika liść ruty ziele nostrzyka żółtego kwiat lawendy kłącze tataraku kwiat nagietka owoc róży Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem. Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie, porcja to caly wymieszany zestaw ziół MIESZANKA 2 -OJCA KLIMUSZKI przy PCO) po 50gr: Kwiat jasnoty białej Liść mącznicy Liść rozmarynu Liść pokrzywy Ziele rdestu ptasiego Ziele drapacza Ziele przywrotnika Kwiat kasztanowca Korzeń mniszka Owoc róży Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem . NA TORBIELE Jeżeli torbiel ma średnicę 4 cm ,nalezy je pić 2X dziennie 1 łyżke ziół na szklankę i po 2 do 3 tygodniach znika. Jeżeli torbiel ma 7 cm /operacjyny/ nalezy pić 3X filiżankę mocnego wywaru. 1 łyżka ziół na filizankę. Zioła przygotował mi bdb zielarz i poniewaz mam klopoty z zoładkiem dosypał len dlatego bardzo dobrze sie je pije -jak na zioła . Liść brzozy - Betulae folium .............................15,00 g Kwiatostany nagietka Calendule anthodium......10,00 g Kwiatostany kocanek Helichrysi anthodium.... ...5,00 g Kora kaliny koralowej - Viburni corteX............10,00 g Nasienie lnu - lini semen....................................10,00 g Ziele bylicy - Artemisiae vulg.herba............ .....10,00 g Ziele krwawnika - Achillae herba.......................50,00 g Ziele skrzypu polnego - Equiseti herba .............50,00 g Ziele przywrotnika - Alchemillae herba ............50,00 g Kłącza perzu - Agropyri rhizoma ......................50,00 g "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jakbym wiedziala wczesniej o tej na torbiel, to bym uniknela naglej operacji. bo na mnie tez zadne tabletki nie dzialaly, torbiel rosla razem z ciaza i jak juz nie bylo miejsca to zaczela sie skrecac co powodowalo ogromny bol i mdlenia i skonczylam na stole operacyjnym. Nikt sie nie astanawial jak potem bede wygladc , machneli nozem wzdluz na caly brzuch zeby szybko wyciac bo bali sie o ciaze. potem jeszcze mi sie rozeszla blizna podczas porodu i mam to cholerstwo , ze nie moge wystapic w sroju dwuczesciowym w lecie i poce sie w jednoczesciowym na plazy. wsydze sie pokazac taka wieka blizne. Ja mialam wlasnie torbiel wielkosci pomaranczy jak juz mnie operowali, ale wtedy to juz pekniecie grozilo utrata ciazy i zagrozeniem mojego zycia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×