Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

magdam Też miałam bobo test i u mnie po 5 min słabiutka kreska a dopiero kilka minut później ciemniejsza sie pokazała. Widocznie niektore z nas potrzebują więcej czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Alex...czyli jest nadzieja.Nigdy jutro Ci powiem co z tego klucia wyniklo..Zasypiam pelna nadziei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Magdalenka...jak Ty to zrobilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenka- no ja też chce wiedzieć jak to zrobiłaś bo ja próbuję i nic:-( wiem,wiem że jedni mogą od razu,a innym to i za entym razem ni wychodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Ok,testowalam.Chyba musze zadzwonic do gina..wyszly dwie kreski...od razu dwie,chociaz ta druga z sekundy na sekunde ciemniala,bo na poczatku byla bardzo ale to bardzo jasna,prawie niewidoczna...nie nakrecam sie...bo nie mam zadnych objawow!No przeciez cos powinnam miec..Piersi nabrzmiale tak jak przed @,tylko bardziej delikatne,takie miesiste,mdlosci nie mam..slabo mi tylko wtedy jak za szybko wstane i krreci sie w glowie,suche i gorace ustka,spiaca nie jestem,zatwardzenie..moze lekkie,wzdecia...no coz wiecej baczkoww jest haha...a tak to nic...czy te objawy przychodza pozniej?Moze mam jakiegos torbiela na jajniku czy cos,tez daje taki efekt wyniku...jutro umowie sie do gina..zobaczymy o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdam-kurcze jak czytam twoje odczucia to mam to samo klucia minęły,czasami zawroty głowy ale tłumaczyłam je zbyd szybką pionizacją pz kucania,a wzdecia to jakaś masakra mąż pytal się czego się ostatnio najadłam bo w nocy dziś dawalam ostro:( jesli tobie sie udalo życze powodzwnia no i gratulacje!wrrr...chyba zaczynam fisiować...nie wytrzymam tych dwóch tygodni,to dla mnie cala wiecznosć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie nie wiem jak mi się udało za pierwszym razem stosowałam pomiary temperatury no i testy owulacyjne :) tu macie mój wykres http://ovufriend.pl/wykres.html?nick=magdalenkaaaaa+ Jeśli chodzi o objawy to ja na początku czułam się jakbym miała okres, później przyszły mdłości i cała reszta. magdam27 ja już Ci gratuluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. A ja nowa na tym forum. Właśnie mieliśmy starać się o pierwsze dziecko a tu antybiotyki-powiększone węzły chłonne i niestety starania będziemy musili przełożyc, a latka lecą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdam, gratuluje!!!! na pewno jetestes w ciazy!!! a na objawy jest za wczesnie,kazdy ci to powie...praktycznie przed 6 tc nie ma zadnych obiawow...tego sie nie czuje na poczatku,moja kolezanka,ktora ma bardzo nieregularne miesiaczki,dowiedziala sie,ze jest w ciazy dopiero w 7tygdniu....nic nie czula...wiec sie nie nakrecaj nidy..teraz pora na ciebie...kto wie,moze sie zarazilas ciaza od dziewczyn z formu....bo wszystkie szybko wpadaja :) a nowa dziewczyna na forum witam serdecznie :) gutka luty nalezy do nas :))))))) jutro bede ogladac swoj potencjalny nowy samochod :))) jestem podekscytowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Nigdy,powiem Ci po wizycie u gina,czy mozesz sie cieszyc z objawow :) jako takich. Niedziela,leniwa niedziela..czuje sie jak po imprezie,szybko sie mecze,jestem jakas taka...niewyrazna hah.Jak to w niedziele..Moj ukochany jak mu rano pokazalam test,zakazal mi picia kawy hah,poranna poszla do zlewu..Cieszy sie chlopak,tylko tak jak ja,uwaza ze uznamy ze jestem w ciazy dopiero po wizycie u gina.Bo to nigdy nic nie wiadomo. Anibas,witamy i wiem ze to denerwujacy fakt,ale w przyszlym cyklu sprobujecie,kup sobie teraz dobra ksiazke,zjedz pare takich rzeczy,na ktore sobie pozniej nie będziesz mogła pozwolic,napij sie winka z ukochanym. Majka dzieki,ale Ja sie bede cieszyla jak moj gin potwierdzi,bo nie moge uwierzyć w to,że udałoby sie nam za 1 razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Luty nalezy do Was,bede kibicowala. Te formum nas odstresowuje,mamy sie gdzie wygadac,to i mysli nam sie nie klebia w glowie...to szybciej moze zachodzimy? A ile krostek na twarzy mi wyskoczylo...:/ tak jak przed @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Magdam, gratuluję dwóch kresek:)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz dbaj o siebie i maluszka:) I niech mężuś dalej rozpieszcza:) Majka, jakiego autka upatrzyłaś? Fajnie, że nie będziesz musiała długo chodzić pieszo:) Tym bardziej, że lubisz jeździć i musisz. No to nowy rok dobrze się zaczął:) Majka, Też liczę na luty. Ale muszę jeszcze długo czekać do starań, bo około 3tyg., wieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Anibas, witaj na forum:) ile masz at i skąd jesteś? O które dziecko się starasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt forum pomaga się odstresować myśli nie kłebią się w głowie i nie dusze ich w sobie... idę na basen się zmęczyć troszkę;) magdam-kiedy masz wizyte potwierdzającą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
No zadzwonie jutro,umowie sie.To bedzie wizyta prywatna,to i szybciej mnie przyjmie.Jak tylko bede cos wiedziala to napisze.Narazie z mezem sie nie ekscytujemy,czekamy do wizyty u gina. Wlasnie,jakie to autko?Oh,swoj samochod to taka wygoda...ja mojego staruszka oddalam Mamie,nie nadawal sie do przewozenia dzieci itp.Najzwyczajniej jest mi niepitrzebny,w razie czego jezdze autem meza. Co teraz porabiacie?Ja ide teraz pograc z mezem w karty,a pozniej na obiad do mojej Mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na obiedzie kolezanke z dzieckiem, a gotuje moj maza jak zwykle.....auto -lancia lybra, jutro mi podstawia pod dom i pojade z nim na przeglad do mechanika,zobaczymy co powie na ten temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam z basenu jestem wypompowana z moją kondycją jest źle:( co do obiadu u nas tradycją jest że w niedziele na obiad do mamy,na gotowe:) anibas- wyleczysz się i staranka zaczniecie a nóż może za pierwszym razem się uda tak jak innym dziewczynom:) a latka lecą wiem coś o tym to twoje pierwsze starania i pierwsze dzieciątko?ile masz lat? gutka-dla mnie do 7lutego to wieczność a co powiedzieć 3 tyg, współczuję ale życzę owocnej pracy później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Ja,jakies pol roku temu,no moze dluzej chodzilam na silownie,fitness,teraz juz nie i tez jestem do kitu ;) no i sie przytylo :) chetnie bym sobie na cos poszla. U mnie tez w niedziele obiad,albo u mojej Mamy,albo u Tesciow. Co myslicie o sporcie kobiet ciezarnych?Jest,tam gdzie mieszkacie,jakas propozycja dla Mamus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pochodzę z małego miasteczka więc ogólnie jest malo atrakcji glownie pod rekreacje- miasteczko głownie do zwiedzania nawet nie wiem czy szkoła rodzenia jest.te wzdecia sa uporczywe;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdam27
Nigdy, u mnie problem podobny. Niby miasto, pełno siłowni i innych zajec, ale nic dla kobiet w ciazy...a nie jest, jedne zajecia 2x w tygodni i 200zł...to wole isc na dłuższy spacer... Wzdęcia, ja miałam jeszcze bóle jelit, takie skurcze...jakbym sie przejadła i nic sie nie miesciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okres powinnam dostać 6-7luty ale gin mi powiedzial ze mam odczekac 5 dni od dnia spodziewanej i zamiast testu zrobic badanie krwi czyli wychodzi ok 11 lutego ale raczej tyle nie wytrzymam jak zwykle z reszta ostatnio zrobilam test dzień wczesniej oczywiście jedna kreska płacz ,rozpacz a na drugi dzień@ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za miesiąc 34 lata będę mieć. Noo i idopiero o pierwsze dziecko będziemy się starać. Zawsze myślałam, że prze 30 będę już "dzieciata" ale niestety jakoś tak późno ze swoim M. się poznaliśmy i tak wyszło. Nie wiem czy tylko ja tak mam czy Wy też- ale mam warażenie, że zaczniemy starania i już ciąża:)Jakoś nie dopuszczam do siebie myśli, że będzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anibas i bardzo dobre masz podejscie!!!!!!!!!! trzeba zyc z nastawieniem, jakby ktos opowiedzial ci juz zakonczenie tego filmu i ze spokojem wiesz, ze na koncu bedzie wszystko dobrze!!!!! ja tez wiem,po prostu wiem,ze bede miala dzieci!!!!! nie wiem tylko kiedy,ale na pewno je bede miec, tego jestem pewnana na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po za tym bardzo wierze w przyciaganie dobrych rzeczy, pozytywnym nastawieniem,dlatego strasznie sie ciesze,ze to forum teraz przybralo pozytywne wibracje,a co za tym idzie wiele ciaz :)bo to nam duzo bardziej pomoze niz zrzedzenie, narzekanie i dolowanie sie nawzajem, chodz jak ktos ma ochote wylac tu swoje zale,to bardzo prosze,lepiej tu niz w domu na mezu,w koncu to forum ma odstresowac wszystkich i nie chce tego nikomu zabronic,ale wierze.....swiecie w to wierze,ze pozytywne nastawienie jest MILION RAZY SILNIEJSZE I POMAGA NAM SPELNIAC MARZENIA :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka 1525 w 100%masz racje, że pozytywne podejście działa cuda. Ale ogolnie jestem okropną pesymistką-i właściwie nie mam pojęcia dlaczego tak podchodze do sprawy starań:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Anibas, jak się rozkręcisz to i 4 dzieci możecie z mężulkiem wyprodukować:) fajnie, że poznałaś swoją połówkę, kochacie się, i pragniecie teraz powiększać rodzinkę. Życzę Ci dużo zdrowia i przyjemnych starań:)!!!!!!!!! Majka, bardzo dobre podejście. Też wiem, że będę miała swoje dzieci. Też mam dobre przeczucia i nie mogę się doczekać tego pięknego, niepowtarzalnego momentu kiedy zobaczę dwie krechy po nasikaniu z ranca:) Wtedy to będę płakać ze szczęścia:) Na forum najczęściej zaciążą się parami, więc która następna:)? Pewnie Nigdy. Magdam, wiadomo, że jest ciąża, ale najważniejsze, że Wy wiecie, reszta potem, czyli tylko formalność, powiedzieć rodzince:) Nie piszcie o kondycji. Kiedyś przy 175cm ważyłam 52kg(za szczupła byłam). Teraz jest na wadze 62-63 kiloski. A wszystko przez to, że miałam pracę w terenie i dużo pieszo spędzałam dni, do tego w ciągu dnia minimum godzinkę jazdy na rowerze miałam. Potem zaczęłam na innym stanowisku, autem wszędzie i się przytyło w ciągu 2 lat, i rower poszedł w odstawkę. Jedynie sportem był seks:) Ale lepiej się czuję teraz, niż taka chuda. Ale więcej ciała bym nie chciała przytyć, ale jak będzie ciąża, to potem się zrzuci - żaden problem, chodzi mi tylko, ze naturalnie nie chciałabym się roztyć. Ale plus mieć swoje auto. Jak moje nawali to biorę męża. Ja muszę mieć swoje, bo mąż często w delegacjach i jazda mpk to nie dla mnie. Kwestia przyzwyczajenia, i to, kto lubi jeździć. Dla jednych auto nie ważne, dla drugich bardzo potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale forum wrze!!! gratulacje Magdam! dbaj o siebie. moja krwawica dobiegła końca, tak byłam u gina juz kilka razy od zabiegu, wszystko bylo dobrze na usg, ale ran nie widac na usg, wiec tak zupelnie spokojna ze tam wszystko ok to nie jestem. Gin mówił że do 3 cykli tak jest bo to fizjologia po porodzie, tak mi powiedzial, pani jest jak po porodzie teraz i mówił że potem się już będzie zmniejszał ten krwowtok, ale mam cały czas w okresie @ tak samo... och jak ja chce już tej ciąży i nie mieć okresu przez dłuuuuuuuuuuuugo, jak będę karmić piersią znowu długo to ze 2 lata nie będzie okresu! niech Bozia dopomoże naszemu szczęściu się spełnić!!! Staranka już za kilka dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja krwawica tez dobiega konca...okres prawie tydzien....nie pamietam kiedy tak mialam,naprawde.....moje staranka tez juz za chwile ....hi hi hi ale nie wiem,czy w ogole mam owulacje(chociaz teraz jak mi prolaktyna spdal powinna byc,bo gin mi powiedzial,ze wysoka prl blokuje owu) bede sie obserwowac teraz, a jesli nic z tego nie bedzie, w nastepnym cyklu postaram sie o testy owu i pozyjemy zobaczymy....bez sensu teraz wymyslac gutka, skoro mowisz,ze parami sie tu zachodzi....to czekam kto dolaczy do magdam :) nigdy....licze na ciebie teraz ,ze dolaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×