Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Ale apogeum czyli szczyt osiągnęłaś ;) Ciekawe jak teraz na Ciebie patrzą inni, rozwichrzony włos i rumieńce na policzkach hi hi hi. Dobra teraz to już uciekam. Bo młody mnie prowadzi do kuchni:)

CMOK CMOK CMOK !

Ja pierdziusiam ostatni pacjent skończony ja wykończona ;) zawsze w pt mam takiego dorosłego pana z afazją i trza się pomęczyć żeby się dogadać.. A Wy tu świntuszycie hehe :) marcysia to pewnie praktykuje ;)

O... Nie ma nikogo :(

ja jestem, zaglądam co jakiś czas ;)

i żeby wiedzieć o czym my rozmawiać musze se wygoglować co to afazja :)

To ja z telefona nadawam :) afazja to nie jest to zjadanie wyrazów?

już sie wyedukowałam .. całkowita utrata zdolności mowy no to haneczko się nam namęczyłaś bidulko, ale tarz masz już cały dzień dla siebie

Poprawiam się bo zjadłam o :) Ja w komórce nie mam googla... Nie wiem czemu. Tyle czasu działał a teraz przestał. No powiedzcie mi bo mnie ciekawość zje.

Aha czyli niemowa? To marzeniem mojego ślubnego będzie żebym na to zapadła :D

patrzaj wyżej na mój post /I\ o tam

Afazja (gr. niemota) zaburzenie funkcji językowych powstałe w wyniku uszkodzenia mózgu.

Już już zobaczyłam, mi się nie wyświetla na bieżąco jak piszę w telefonie, no i naskrobanie też mi trochę zajmuje. W końcu mam ekran dotykowy...

Czyli jak się walnę w łeb, to przestanę truć ślubnemu i pokocha mnie bezgraniczną miłością :D

właśnie tak jak mówisz, tfuu piszesz ;) twój ślubny to ma takie fajne te marzenia :D

to ja znowu, juz z domu wysłałam Wam 2 zdjecia, widok z drugiej strony i kawałek balkonu kobrietta ten lokomotiv to nic nie działa, zabezpiecz się w inny sposób, lokomoto to można jak kompot potraktować

No może nie zawsze, ale jak leci sport, a ja mu paplam to pewnie gdzieś tam po głowie mu się pląta taka myśl ;) ale powiem szczerze, że jak czytam książkę, a on mi zdaje jakieś relacje sportowe albo pracowe to też me myśli wędrują w ciekawym kierunku :P

No wróciłam do żywych :P Okazało sie ,że ja całą butelkę tego wina wypiłam. Oj mąż mnie spił normalnie,tylko ,że ja jak pijana to zaraz idę spać:P I po co mu to było. A ta afazja to z nadmiaru alkoholu może być ,bo ja miałam do południa to dziadostwo....nigdy więcej,brrrr.

czyli co lepiej dalej ten diphergan podawać? mówisz, że lokomotiw to taki szajs? nie wiem jak tam z terminem ważności, bo on chyba ważny ok. 6m, od otwarcia, a myśmy go kupili chyba w tamtym roku upss

a ja zdjęć nie ściągnę na telefon :( Bo mi się nie chcą pobierać, bo za duże rozmiary... ale później usiądę do lapa to se polukam.

marcysia witaj w gronie zywych kobrietta no na mojego wogóle nie działa, rzyga tylko na czerwono, może po to on jest?

marcysia - witaaaaj! a myśmy myślały, że ty z lubym testujesz szczytowanie :D

Halo halo, witamy i się nisko kłaniamy :) Dobrze że już Ci przeszło.

to w takim razie dam młodemu diphergan przed drogą, a lokomotiw wezmę tak na zaśke

Będę miała co robić wieczorem ,bo widzę ,że poczta pełna. Teraz biorę się za jakąś robotę..dosyć opindalania się :P Kobietki słonecznego łikendu :D Tylko się nie zaszczytujcie za bardzo :P

Dziewczynki nikomu afazji nie wolno życzyć nawet w żartach. A ma ona różne oblicza. Ja niestety mam 2 pacjentów z całkowitą. To bardzo trudne kiedy człowiek był sprawny i nagle sru.. Przestaje mówić, rozumieć, ma problemy z poruszaniem się itd. Dobra :) przestaję się mądrzyć i zmykam do domciu! Odezwę się jak poodwożę dzieciaki na zajęcia

oki Haneczko, grzecznie przepraszam! A kto ma jakiś pomysł na obiad ze schabu? Kupiłam sobie kotleciki i nie mam pomysła co z nim zrobić. Nie chcę tradycyjnych kotletów, wczoraj miałam takie z piersi z żółtym serem, szynką parmeńską w cieście. Nie wiem co dzisiaj. Mogłam wziąć mielone to byłyby roladki, a tak... ehh nie mam weny. To pewnie za karę że nie robię dziś ryby...

ale dzisiaj nie ma postu podobno

No nie ma, nie ma ale to raczej taka tradycja, żeby w piątek rybę. Ale my już w tym tygodniu jedliśmy i jutro też planuję rybę - pieczonego łososia, więc ile można tej ryby?

ja mam zapiekankę z makaronem i piersią z kurki