Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

morelkaaa

Kobiety, które starają się o dziecko -zapraszam na pogaduchy

Polecane posty

xrozza tak moze nie umiera ja juz nawet nie zyja ta nadzieja bardziej złudzeniami chyba wszystko ma swoje granice wytrzymalosci i mysle ze nadzieji juz raczej nadzieja nie pomaga bo czlowiek mam nadzieje wierzy a ta nadziei mimo wszystko zawodzi my dajemy sobie casz do konca roku i zobacze co dalej bedzie latka tez leca i czlowiek nie jst juz nalmlodszy a czym dalej to gorzej a wiadomo ze jeszcze sa na dodatek problemy z nie płodnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula a myślałaś kiedyś o adopcji??? bo ja myślałam kiedyś ... wiem to trudny temat...ale ja sądze że jak bym wyczerpała wszystkie drogi to bym się zdecydowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyskutowaliśmy o adopcji, temat bardzo trudny, bardzo ciężki i na całe życie. W tej kwestii ściera się kilka poważnych problemów. Posiadanie dziecka i pokochanie go zaakceptowanie swej sytuacji i sytuacji dziecka... Czyli temat rzeka... A czas... Cóż jest ograniczenie czasowe narazie nie mysle o tym póki co musze wyczerpac poklady IUI zmienilam lakarza i mam nadzieje ze on mi pomoze bo raczej nie jestesmy dobrze ani do konca zdjagnozowlani przed poprzedniego ginekologa tak wiec wszystko przed mna produry adopcyjne sa bardzo trudne zmudne itd wiec jak to jest bo mojej znajomej przyjaciolka stara sie o adopcje juz 4 rok z rzedu noi trzeba miec staz malżenski minuim 5 lat zeby zaczac taka procedura a u mnie to dopiero jest 4 lata po slubie tak czy inaczej narazie nie mysle moze kiedys nie wiem ale jak by nawet nie poropstu bedziemy zyc w dwójke i jesli sie nie uda znalesc jakis inny sposób na zycie nie wiem moze jakies studia lepsze itd , itd czas pokaze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xrozza trzymam kciuki za bromergon, mam nadzieję, że CI pomoże i w końcu zajdziesz w upragnioną ciąże. Czego ja bym nie dała, żeby wkońcu zobaczyć te II na teście. CO prawda nikt nie obiecywał, że będzie łątwo, ale dlaczego każde rozczarownaie tak bardzo boli? Ja miałąm badaną prolaktynę, ale bez obciążenia może też powinnam zrobić to badanie... zapytam mojej gin... paula, podziwiam cie 4 lata szmat czasu, ale nie wolno CI tracić nadziei, pamiętaj ona umiera ost. J a tak samo jak Ty max 6 IUI, potem nie wiem może IVF, o adopcji nie myślę... Tak naprawdę póki jets nadzieja na zajśćie w ciążę, w ogóle takiej ewentualności nie biorę pod uwagę. czarna, oby wyniki coś pokazały... CO do urlopu, namów swojego M.i wybierzcie się na wakacje z pewnością nabierzecie sił do dalszej walki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajka gratuluje i sciskam, dawaj znac co i jak:) morelko, paula, xrozza, czarna- przytulam. u mnie ok, mam tyle badan do zrobienia ze mi sie nie chce... teraz urlop od pon i moze sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) nie dziękuje aby nie zapeszyc;) moj m był w totalnym szoku! zrobilam kolacje przy swiecach a przy deserze wyciagnelam szampana i podałam mu wyniki był tak zaskoczony! ale niesamowicie się cieszy:) dziś poszłam powtórzyć bete jutro wynik kobietki życze wam z całego serca aby Wam się udało! a jeśli chodzi o urlopy to u mnie w rodzinie się mówi(między babeczkami oczywiście) że jak masz problemy z zajściem to jedz nad nasze polskie morze! serio moja ciotka zawsze miała problemy ale jej m zabierał ją nad morze jak nic nie wychodziło i teraz ma 3 synów, my z m też już planowaliśmy urlop nad morzem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajka serdeczne Gratulacje! Obyś nam przyniosła szczęście. Ja mam dziś 5dc, miałam do wcz zrobić wyniki- do 4dc, ale samolot mi odwołali i wróciłam od siostry dopiero dzisiaj, więc przełożę to na przyszły miesiąc.Poza tym bz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jusywitek@op.pl trzeba wpisac swoje imie, date urodzenia i swoje pytanie. Wczoraj wieczorem wyslalam maila a juz dzis wieczorem byla odpowiedz. Tylko daj znac co Ci wywrozyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam skoro mowa o wrózeniu mi 4 lata temu tuz po slubie kolezanka mojej znajomej na jej urodzinach powiedziala ze bedziemy z moim m starac sie dlugo bedziemy sie leczyc i albo bede miala blizniaki albo córeczke i wlasnie tak o tym nie dawno pomyslalam i sprawdza sie staram sie pare lat leczymy sie noi po IUI jest szansa na blizniaki mi tak tez powiedzial gin ze jest ryzyko ciazy mnogiej a moje przeczucia tez mowia ze byc moze bede to blizniaki juz ddawno nie wiem ale cos w tym jest bo nie wiedziala by tego wszystkiego ze bedzsiemy tyle lat sie starac i leczyc nie wiem skad to wiedziala ale udalo sie jej w kazdej wrozbie jest ziarenko prawdy ale nie mozna az tak do konca brac sobie do serca i az w ten sposób to interpretowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my raczej nie pojedziemy nad morze choćbym bardzo chciała i mój też ,niestety mamy coraz bardziej pod górkę w życiu:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje.. cos w kazdej wrozbie jest... ja tez kiedys bylam u wrozki- ponoc calkiem dobrej. Niestety wywrozyla mi ze bede miala tylko jedno dziecko... ale pomylila sie bo mowila o córce a ja mam synka ;))wiec mniejmy nadzieje ze i w tej kwestii sie pomylila ;)) sprobujemy wrozby z @ chociaz raczej traktowac to bede z przymrozeniem oka ;)) a tak aprropo moja kolenzka tez wrozy z kart - no i wyszlo jej ze mam kiepski rok i problemy z narzadami ponizej pasa ;))(ona akurat nie wiedziala o moich problemach... ale ten rok konczy sie juz w pazdzierniku... a kolejny jest szczesliwy ;))) takze mniejmy nadzieje ze sie spelni ;)) Mala a pisalas skad masz @ do niej czy tylko ze chcesz wiedziec kiedy zaidziesz w ciaze ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój m prawdopodobnie będzie zwolniony z pracy, wróci na stałę do domu z jednej strony to dobrze bo będę go miała codziennie przy sobię ale jest też druga strona,finanse, ja nie pracuję,szukam pracy i nie wiem jak to będzie dalej,nie wiem ostatnio mam jakiegoś doła leżałam ostatnio i myślałam że jakby w pierwszej ciąży było wszystko ok byłabym już w 6 miesiącu ciąży,miałabym już spory brzuszek ale tak się nie stało,wiecie co dziewczyny pomału mam już dość może powinnam zapomnieć o staraniach całkowicie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna moze jest szansa jeszcze na to ze M bedzie nadal pracowal.. ja tez miesiac temu dostalam wypowiedzenie z pracy (dokladnie jutro -13 bedzie miesiac ) i negocjaje nadal trwaja co i jak... moze u M bedzie podobnie ja tez wywlalam tego @ ale na kafeteii znalazlam ten temacik o tym i dzisiaj byl wpis tej dziewczyny ze niestety babcia nie jest wstanie odpisac na wszystkie @ ;( http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5285224&start=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna dziewczyna z innego tematu pisala wlasnie ze dostala taka sama odpowiedz jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi odpisała :) Babcia wyczytała w kartach, że będzie Pani matką i że nie musi sie Pani o to martwić. Dziecko przyjdzie w najmniej spodziewanym dla Pani momencie i sprawi tym Pani ogromną radość. To, że teraz nie ma Pani dzieci w żadnym wypadku nie jest Pani winą, po prostu tak jest. Pani Agnieszko, mam nadzieję, że wróżba Babci w jakis sposób Pani pomogła i nakierowała Panią. Zyczymy Pani wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia. hmm ciekawe nie? Sama nie wiem, chyba dobrze :) Czarna- ciężka sprawa, miejmy nadzieję że Twój szybko coś znajdzie- najlepiej blisko Waszego domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dostałam taką odpowiedź: Szanowna Pani Sylwio, odpisuję Pani to, co Babcia wyczytała z kart: Będzie Pani miec dziecko. Będzie to bardzo długa droga. Widać jest leczenie. Ale będzie Pani mamą szczęśliwego i zdrowego chłopca. Proszę sie nie martwić i bardzo mocno wierzyć w swoje macierzyństwo. Mam nadzieje, że ta wiadomość ucieszyła Panią i dodała energii. Zyczymy Pani wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia. Życzymy wszystkiego najpiękniejszego i dużo radości. według mnie to bardzo mądra starsza kobieta,mam tylko nadzięję że ta droga nie będzie aż tak długa,ale wróżba jest bardzo motywująca i jak dla mnie bardzo dobra:) chyba powróciła iskierka nadziei że może kiedyś się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i moja ;)) Droga Pani Justyno, odpisuję to co z kart wyczytała Babcia: bedzie Pani matką i to już wkrótce. Na razie nie jest Pani w ciąży dlatego, że mocno się tym Pani stresuje- samym faktem, że może Pani nie być matką. Co chodzi o pracę, to sprawa nie wygląda już tak kolorowo, ale widać jest,że w przyszłości nie będzie żadnych problemów finansowych. a wiec glowa go gory dziewczyny ;)) i aby te wrozby sie spelnily ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że tu ciekawie jest;p a ja nigdy nie bylam u żadnej wróżki, zawsze się bałam i (boje ) że usłysze złe wieści..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie odebrałam:) rośnie z 174.6 na 390.1 (po 48h) zrobie jeszcze w przyszłym tyg przed wizyta u gin chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chyba owulka się zaczyna bo mnie jajnik zaczyna naparzać prawy i niewiem co zrobić starać się czy się nie starać jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna wiem jak to kusi ... niewiem niechce Ci nic doradzać..to musi być Twoja decyzja chodz możesz zaryzykować.. ale mówie Ci idz na histeroskopie bo może masz tam jakies zrosty albo cos i dlatego ciąża się niemoże utrzymać..moja ciotka miała np przegrode która wycieli i potym było wszystko dobrze i spokojnie donosiła.....mówie Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem xroza ale boję się że znowu będzie powtórka,no nawet jakby się udało to raczej nie będzie ok,a wiecie co,dzisiaj nad moim domem latały dwa bociany,tak sobie obleciały mój domek w kółko i poleciały,może to dobry znak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×