Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anet_lol

Czy ciężarne powinny same decydować jak rodzić? czy naturalnie czy przez CC ?

Polecane posty

Wygląda na to ze w UK jeste mniej cesarek niż w Polsce? :-) O czym to świadczy???? Co do znieczulenia to w Polsce nadal panuje jakaś chora stygma wokół ZZO podczas gdy na całym świecie jest to normalna procedra. Sama jestem w ciąży i ostatnio na jednym z tematów próbowałam przekonać koleżankę że zzo jest czymś naprawdę dopbrym i pomocnym. Nie udało mi się bo koleżanka powtarzała jak zaklęta że słyszała od kogoś o dużej ilości przypadków całkowitego paraliży po ZZO. Jest to totalna bzdura bo na wysokości ledźwi gdzie się wykonuje wkłucie nie ma już rdzenia kręgowego. Zresztą lekarz wbija się tylko do zewnętrznej opony więc paraliż z medycznego punktu widzenia nie jest możliwy. Paraliże o których się słyszy dotycząpoważniejszych operacji gdzie znieczulenie DOKRĘGOWE jest podawane o wiele wyżej. Ale koleżanka mi nie uwierzyła bo inne koleżanki na kafe wiedzą lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka-milka-a
to prawda u nas panuje jakiś ciemnogród z tym znieczuleniem - wręcz straszy się kobiety komplikacjami i wmawia że wystarczy oddychać i będzie luz... wszystko po to by nie domagały się tego co jest standardem gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile kosztuje takie
cc na życzenie ? czy można dac w łapę lekarzowi w szpitalu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciuchna
Nie rozumiem nadal o co te spory, służby zdrowia w Polsce i tak nie uzdrowimy, a jak któraś chce cc to i tak je sobie zrobi, albo dając w łapę lekarzowi, albo w prywatnej klinice. Moim zdaniem to jest logiczne-chcę operację, do której nie ma wskazań to za nią płacę. Oczywiście, że to wszystko powinno wyglądać inaczej, ale jest jak jest. Płacimy składki a większość i tak chodzi prywatnie do ginekologa, dentysty, okulisty, laryngologa, ortopedy, pediatry. Na zwykłe badania czy konsultacje. Dlaczego więc cc na życzenie miałoby być sponsorowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wynika z braku personelu - położnych i anastezjologów. Po podaniu ZZO położna musi praktycznie siedzieć przy kobiecie cały czas żeby monitorować kobietę i dziecko (ciśnienie, skurcze, serce dziecka). Do tego dochodzi wiele dodatkowych procedur, np. cewnikowanie... Komu by się to chciało robić. Brak ZZO jest dla szpitala o wiele wygodniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka z Polski B
Mnie nic nie kosztowało - powiedziałam lekarzowi na wizycie że panicznie się boję porodu i czy by nie urodził za mnie - kazał się zastanowić jeszcze, powiedział o plusach i minusach, a na następnej wizycie zapytał czy nie zmieniłam zdania i wypisał skierowanie. Myślałam że wskoczę mu na szyję w szpitalu jak szykowali mnie do cesarki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wczesniej pisalam,nie ma zlotego srodka,urodzic trzeba i moglybysmy dyskutowac do upadlego ,jednak indywidualnie nikt nie wie ,jaki wybor bylby dla niego najlepszy w celu rozwiazania porodu,co danej osobie najbardziej pasuje..oba moga niesc za soba komplikacje i to nawet smiertelne,pytanie -czy warto sluchac innych ? Czy kierujac sie takimi historiami poprawia to nasza wlasna psychiczna kondycje i pozwala nam lepiej wybrac ? Raczej nie...nie ma dwoch takich samych porodow na swiecie kochane i jesli decydujemy sie na dziecko ,zawsze bedzie trzeba je urodzic w jakis mniej czy wiecej inwazyjny sposob... z gory nie mozna przewidziec skutkow wyboru poprostu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
"Ale koleżanka mi nie uwierzyła bo inne koleżanki na kafe wiedzą lepiej" Co tam kolezanki, moj wlasny maz mnie przekonywal, ze wszelkie znieczulenia to samo zlo, zaszkodza dziecku a mnie zostawia sparalizowana i z bolem glowy. Zabronilam mu sie wypowiadac na ten temat. Przynajmniej dopoki sam nie urodzi, i to bez znieczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama skorzystalam z ZZO dwa razy i jesli bedzie trzeba nie zawacham sie i ten 3 :) Jedyny minus to ze jestem z tych slabo reagujacych na znieczulenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Taka ciekawostka - wiecie jak problem braku zzo rozwiazano w Japonii? Tam ginekolodzy zabraniaja kobiecie w ciazy przytyc wiecej niz 9-12 kilogramow. Jesli nie poslucha, musi sie liczyc z koniecznoscia zmiany lekarza. To wszystko dlatego, ze mniejsze dzieci latwiej urodzic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata-he he tylko ze ja znam przypadek we wlasnej rodzinie gdzie laska przytyla 5 kg a urodzila 4100 i 62 corke :P co wtedy :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak nigdy ze zajdzieciei
grube kobiety rodza czasami małe dzieci, nie zawsze jest tak ze matka grubas-dziecko wielkie a matka kruszyna- dziecko maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Niby tak, ale ginekolodzy w Japonii maja na to swoje teorie. Znajoma byla w ciazy z blizniakami i podczas pobytu w Japonii trafila do tamtejszego szpitala. Nie dosc, ze trzymali ja na diecie niskokalorycznej, to jeszcze krzywo patrzyli jak popijala mineralna z butelki, bo moze opuchlizny dostac jak bedzie tyle pila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
a co do zzo to nie uważacie, ze kobiety powinny masowo pozywać szpitale za brak udostępnienia zzo? w końcu jest to legalne, dostępne w całej europie i nie tylko, dlaczego my Polski mamy rodzić w bólach a nasze koleżanki Niemki, Angielki itd. mogą rodzic godnie? na jakiej podstawie szpital odmawia? co to ma znaczyć? wiem, tłumaczą się ze nie ma anestezjologa, ale dla mnie to żadne wytłumaczenie bo anestezjolog jest (przecież czasami trzeba zrobić cc natychmiast i jakoś anestezjolodzy znajdują się w 2 minuty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za mnie decyzję podjęli lekarze... Ale uważam,że każdy powinien mieć możliwość decydowania. Ale szczerze nie polecam CC. Mi cesarkę robili świetni specjaliści, miałam wspaniałą opiekę,ale i tak czułam się kiepsko. Byłam obolała przez kilka tygodni,rana niby ładnie się goiła,blizna maleńka,równa i ledwo widoczna. Ale samopoczucie po-fatalne. Wstawanie dobę po to był koszmar, przekręcanie się na drugi bok,kichanie-sprawiało ból. No i samo zzo-nieprzyjemne uczucie-bo niby masz znieczulenie,a czujesz jakby Ci wnętrzności wyrywali. Jedyny plus,to że po zzo nie trzeba leżeć na płasko,tak jak przy podpajęczynówkowym,które również robi się przy cc,a jeszcze gorsze jest znieczulenie ogólne, intubacja,potem wypluwanie respiratora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci że ja mieszkam w Irlandii i jak chodziłam w pierwszej ciaży do szkoły rodzenia to położna dała nam godzinny wykład dlaczego powinnyśmy starać sie unikać ZZO (mimo że w Irlandii jest ono na żądanie). Nawet zrobiła inscenizację pokazując jak wiele jest przy tym zachodu (cewnikowanie, anastezjolog, monitor podłączony na stałe do brzucha, motylek w ręku, rurka na plecach, położna caly czas obecna przy kobiecie, itp). Na końcu tego wykładu zapytaliśmy się jej czy ona sama miała ZZO. I okazało się że pani ma 4 dzieci - każde ze znieczuleniem!!!!!!! Ja sama jak brałam znieczulenie przy pierwszym dziecku to okazało się że wcalnie nie ma przy tym aż tyle roboty dla szpitala. Szybko, sprawnie i bezboleśnie. Ale dla szpitala to dodatkowa robota... i koszty. I może dlatego tak skutecznie starają sie zniechęcić kobiety :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
ciekawe jakie odszkodowanie dostanie ta kobieta za to co jej zrobił ten konował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to szpital wypłacił jej 200tys zł. ta historia jest sprzed kilku lat. obecnie kobieta nie jest już w śpiączce. ale jest jak fasolka. nie mówi, nie chodzi- cały czas leży. tyle tylko, że żyje i ma oczy otwarte. mąż zostawił ją bo podobno nie mógł znieść tego, że jego żona jest taka... znalazł sobie inną a córeczke wychowują rodzice tej kobiety. nie mąż. co się dokładnie dzieje teraz z nim i jego partnerka to nie wiem. może faktycznie dobrze podane zzo jest super, ale jakoś ja uważam, że to bardzo ryzykowne. nie chciałabym skończyć ja ta niczemu niewinna kobieta... :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten lekarz pracował na Rycerskiej w Rzeszowie, został zwolniony za picie podczas pracy. Wszyscy od dawna o tym wiedzieli, miał zatargi ze wszystkimi, w końcu go ktoś podsypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Historia naprawdę straszna :-( Jest kolejnym dowodem niekompetencji w szpitalach :-( Znieczulenie nie jest dla każdego. I są do niego przeciwskazania. Pamiętajcie też że w śpiączke można zapaść po wielu róznych rzeczach które są podawane w szpitalu. Np po lekach. Taki wstrząs po ZZO zdarza się raz na kilka milionów podanych znieczuleń. Nie muszą one być zresztą związane z porodem. Takie rzeczy zdarzają się nawet u dentysty po zwykłym znieczuleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Takie komplikacje zdarzaja sie bardzo rzadko. Przy drugim porodzie mialam tak masakryczne bole, ze mialam gdzies, czy podadza mi dolargan czy zzo i w d.... mialam komplikacje. Jesli bol jest nie do zniesienia, to nie jestes w stanie urodzic i istnieje realne ryzyko, ze dziecko bedzie niedotlenione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
dokładnie, a pamiętacie tę historię sprzed paru lat jak dziewczyna 14 letnia zmarła po znieczuleniu które dostała u dentysty bo się okazało że była uczulona...nie można popadac w paranoję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata- masz racje. gdy ból jest masakryczny to rodząca nawet nie jest w stanie współpracowac z położna i słuchać tego co ona mówi. z reszta jedne kobiety są bardziej odporne na ból, drugie mniej. każda zna siebie najlepiej i wie co jest w stanie wytrzymac a co nie. i jeżeli mówi, że nie da rady to znaczy, że chyba cos w tym jest. dlatego właśnie myślę, że powinno się dac rodzącej wybór jak rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka z Polski B
Ta historia wydarzyła się w moim powiatowym szpitalu - lekarz alkoholik spartaczył sprawę a teraz opowiada się ten przypadek na przestrogę rodzącym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
no wasnie, może tak się stało bo był wypity? skoro pił w pracy to możliwe że podajac znieczulenie tej kobiecie był na rauszu , wiec nic dziwnego że nie trafił igłą gdzie trzeba i coś pouszkadzał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka z Polski B
takich szczegółów nie znam, ale ten szpital omijam szerokim łukiem po tym jak ze względu na cysty na jajnikach mało mi całych jajników nie chcieli usunąć, a w dodatku straszyli że nie będę miała dzieci - jestem w drugiej ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
straszne ze takie placówki funkcjonują i "leczą" pacjentów. ile jeszcze osób musza skrzywdzic zeby coś z tym zrobiono?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×