Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość starlight 25

Odbiłam żonatego i...

Polecane posty

I sie niczym nie chwale, myslalam, ze forum jest od tego, zeby napisac o swoich doswiadczeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdiihdjndhdg
Najwiecej krzycza ci, co najmniej wiedza na ten temat. Fakt, facet mogl wyprowadzic sie od zony w momencie gdy zorientowal sie, ze nie jest szczesliwy. Coz, oni lubia byc wygodni... Znalazl sobie nowa, wiedzial, ze nie zostanie sam. Zycie pokaze czy warto bylo rozbijac rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
figa ja nie potrafilam zniszczyc mojego K malzenstwa , wiec sie wycofalam po tylu latach romansu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
podziwiam ,a le zycze szczescia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę ci z calego serca
tak figo to musisz kobietom koniecznie pokazać jak z normalnej kobiety zrobić szmatę żeby rozbijać małżeństwa. A co do ilosci swoich kochanków to się chwaliłaś że miałaś 4 żonatych. I co, myślisz że ich zony nie wiedziały ze spotykają się z kurwiszonem? Tylko jedna wybaczy a druga nie, to ostał ci się ochłasp zużyty, którego żona już nie chce.Tfuj, przez takie to dzieci mają zwichrowaną psychikę. Powtórzę jeszcze, żeby cie syf zeżarł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goooo dziekuje:) Wiem, ze to nie jest latwe, ale cierpliwosc i konsekwencja czasem poplaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
kochane nie badzcie takie okrutne , ze to boli ale wszystko zalezy od kochanki czy chce rozbic malzenstwo czy nie , bo facet jak to facet gotowy do odejscia , to kobieta ma byc ta rozsadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, mialam 4 kochankow, ale tamte 3 malzenstwa nie zostaly rozbite, wiec nie mow mi ze rozbilam 4 malzenstwa bo to nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
figa to ja bylam niekonsekwentna i chyba nie chcialam tak naprawde:)ale teraz jest mi lzej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
figa najgorsze macie za soba, wiec teraz to juz z gorki zie super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brednie i tyle
Dla mnie autorko jesteś pozbawioną godności osobistej kobietą. O tym, że jesteś naiwna jak dziecko nie wspomnę. Każda szanująca siebie i INNYCH kobieta zrywa natychmiast z facetem jeśli dowiaduje się, że ma żonę!!!!!!!!!!!!!! Wy w ogóle rozumiecie to słowo ŻONA - to nie jest określenie koleżanki, z którą sypia "niby" Twój facet. To kobieta, której on przed Bogiem ślubował wierność i uczciwość ale najważniejsze ślubował, że ją nie opuści. Ludzie ogarnijcie się skoro facet nie jest w stanie spełnić przysięgi, którą składał przez Bogiem to niczego nie jest w stanie zrobić. Rozumiem, że w życiu rożnie bywa, motyle zauroczenia po kilku latach odfruwają, zdarzają jakieś przelotne miłostki, ba nawet romanse ale kurde no coś na tym, świecie musi być świętego. A co to będzie jeśli nie SZACUNEK do kobiety, która jest jego ŻONĄ, do własnych dzieci, no co?????????????/ Kryzysy zdarzają się w każdym związku to normalne, jakim trzeba być moralnym śmieciem, żeby takie właśnie sytuacje wykorzystywać i zabierać z premedytacją dzieciom ojca ( i nie pierdolcie, że kochany miś, po rozwodzie jest nadal czułym tatusiem bo płaci alimenty, dziecko na 2 weekendy w miesiącu zabiera, jak to można porównać do codziennej obecności, do wspólnych śniadań, kolacji, codziennym odrabianiu lekcji, a co świętami) A co z jego żoną, której ślubował wieczne wsparcie, także FINANSOWE, kobieta wierzyła, że oboje tworzą domowy budżet, często właśnie z tej wiary zamrażała na kilka lat karierę dla dobra rodziny, wychowując jego dzieci a teraz co ma dziękować za 500zł alimentów? Miłość nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem, nie wolno swoje egoistyczne szczęście przedkładać nad zrujnowane życie dzieci, żony często też ich rodzeństwa, dziadków i to pod wieloma względami. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś rzeczywiście uznaje swoje małżeństwo za kompletną pomyłkę, że meczy się z drugą osobą, że pomimo licznych prób związek się rozsypuje. Wtedy rozwód to konieczność, ale jak można rozpoczynać jeden etap życia nie kończąc poprzedniego? Sypiać z dwiema kobietami, obie okłamywać, a potem zmyć się zostawiając załamaną żonę z 2 małych dzieci, które od rana do nocy zadją pytania: Gdzie jest tatuś, kiedy wróci, czy już nas nie kocha, dlaczego mieszka teraz z tamtą panią. Jaką trzeba być MORALNĄ DZIWKĄ!!!!!!!!!!!!!! żeby dobrowolnie robić z siebie kochankę, która później rozbija rodzinę bo uwaga ONA SIĘ BIEDNA ZAKOCHAŁA I ŻYCIA BEZ MISIA SOBIE JUŻ NIE WYOBRAŻA. Żal i wstyd, i całkowity brak szacunku dla samej siebie. Jeśli podoba Ci się facet i dowiadujesz się, że ma żonę na miłość boską uszanuj to kobieto, jeśli Cię okłamywał wcześniej zatajając fakt posiadania rodziny a miłość się w TWym sercu już pojawiła uszanuj siebie samą i olej gada bo jeśli w tak fundamentalnej sprawie Cię okłamał, jeśli przez ten czas okłamywał swoje dzieci, sypiał ze swą żoną to co taki człowiek sobą reprezentuje? Nic poza egoizmem i tchórzostwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym przypadku nie ma dzieci, wiec nie ma zadnych przeszkod, o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
ja balam sie zawsze tego ,ze jesli zdradzil zone to zdradzi i mnie , chociaz pewnie sie mylilam bo w naszym przypadku to byla prawdziwa milosc ale nie potrafilam wejsc w ich zycie i powiedziec dzieciom ,z e zabieram im tatusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
jesli nie bylo dzieci to nie ma znaczenia , poprostu przestal kochac zone i tyle , zdarza sie , tez tak bym postapila jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę ci z calego serca
fga, a spytalaś sie co czują tamte żony? To ze nei maja rozwodu formalnego to nie znaczy zże ich życie wróciło do normy. Po zdradzie NIGDY nie sie zaufania do drugiej osoby, a nie zawsze można odejsć. Ten twój bogatry kochanek powinien cie w dujpe jak najszybciej kopnąć, bo twoje kurestwo aż tu smierdzi.Gardzę takimi - dla wygody i z wyrachowania niszczą zycie nieznajomej kobiecie, zeby sobie ulkżyć. Jak uważasz to za swoej szczęscie to ci gratuluiję, wywłoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy facet moze zdradzic, jesli nie umie sie go odpowiednio upilnowac. A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
ja mam 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oncvdponc
figo co to znaczy odpowiednio upilnowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goooo no wlasnie dzieci nie ma wiec nie bedzie mial problemow, zeby sie od niej odczepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
figa na tym forum nie znajdziesz poparcia , poniewaz siedza tu zdradzane zonki :) ja juz sie przekonalam .....ale nie przejmuj sie i badz szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oncvdponc
ja nie mam meza nigdy nie mialam ale w glowie mi sie nie miesci co wy robicie:o moralny kregoslup gdzie?? a co niedziela pewnie w kosciele pf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
figa u mnie kjeszce byl dodatkowy problem , moj maz :) nie bylam sama ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze ci z calego serca ale nie musisz sie tak spinac. Pisalam juz ze trudno zebym sie przejmowala obcymi mi kobietami. Czy one sie mna przejmowaly? Nie. W zyciu o szczescie trzeba sobie powalczyc, nie zawsze wszystko na tacy przychodzi kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn_
Oj już dajcie spokój. Nie pochwalam spotykania się z żonatym facetem. Takie mam zasady. Ale to nie jest wina kochanek, że małżeństwo się rozpadło!! To facet ślubuje miłość i wierność, to jest jego rodzina, a nie kochanki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oncvdponc
magdalenn a co sadzisz o postepowaniu figi /??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalennn_
Zatem pretensje możecie mieć tylko i wyłącznie do swoich mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie a gdzie przyzwoitość
nie sądzę by siedziały tu same zdradzone żonki, raczej garstka ludzi dla których zdrada to świństwo zarówno ze strony meża jak i kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooooooo
oczywiscie , nie interesuje mnie jego zona ale zalezy mi na dzieciach aby nie cierpialy , o ona to stara i gruba nic nie znaczaca baba, i tak jak mowi moja poprzedniczka , to facet zdradza a nie kochanka , wiec cos mu sie sypie w malzenstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×