Roll Cit -opinie

witam drogie Panie czy uzywalyscie albo uzywacie waleczka z igielkami, zeby poprawic swoja urode:-)? pytam bo mam taki waleczek i troche sie nim roluje-twarz , nie jest to zbyt przyjemne, ale nie wiem czy to cokolwiek pomaga jesli macie jakies doswiadczenia to piszcie i czy uzywacie jakis specjalnych preparatow jak juz sie "porolujecie"? i ile razy w tygodniu trzeba to robic, jak dlugo.. dziekuje za opinie pozdrawiam

Również jestem zainteresowana w/w temacie,ponieważ nie bardzo wiem ile razy w miesiącu go używać i jakie stosowac preparaty po rolowaniu i czy są jakieś efekty ?

zadna z Pan nie probowala tego walka?:-)

Ja sobie robiłam ale w gabinecie, w domu raczej sobie tego nie wyobrażam, chociaż są osoby które preferują bo niby jest taniej. Ja byłam u Pani Kosmetolog już 3 razy a skóra już po 1 wyglądała super (jak zeszła lekka opuchlizna i zaczerwienienie) jeszcze dodatkowo miałam terapię światłem LED żeby jeszcze bardziej pobudzić regenerację. Ja miałam rolerry robione co 10-14 dni z ampułką i terapią LED. Kosmetolog mi tłumaczyła że to jest super bo pod czas jednego zabiegu robi się mikro nakłucia i stymuluje się własne procesy naprawcze.

odświeżam temat :) moja znajoma używa złotego wałka environu i jest bardzo zadowolona, a ja się wciąż waham bo mam niski próg bólu. Całe szczęście, że krew się nie leje bo mogłabym zapomnieć