potrzebuje przyjacioli

czy ma ktos ochote porozmawiac

Przylać Oli?

ja sie nie nadaje na internetowa :D

teraz na dzienniku

o czym na jaki temate?

jestem sama mam prawie trzydziesci lat, cos chyba robie nie tak

Owszem Aniu porozmawiać zawsze można!!

olivia newton jones

mam dola, nie wiem sama co mam robic

az milo sie robi jak widze ze tyle osob sie tutaj zjawilo

lubisz sex

co jest przyczyna dola?

A jaki problem cię dołuje??!! Aniu??!! Może uda się znaleść jakiś złoty środek??!!

chodzi o to, ze dzisiaj bylam sie przejsc, po prostu przed siebie nawet nie wiedzialam dokad ide, zobaczylam uliczke i skierowalam sie w kierunku dzialek, (dadam ze jesem w niemczech) i kurcze jakos tak sie zrobilam zazdrosna,to mi sie czest zdarza, nie moge tego powstrzymac. Nie czuje ze jestem zawistna bo fajnie ze ludzie maja rodziny maja z kim spedzac czas, bawia sie, tylko ze w tym wszystkim czuje sie jeszcze bardziej na uboczu

Wiesz Aniu Czasem dobrze jest komuś pomoc tak bezinteresownie. Każdy z nasz może mieć doła a zazwyczaj najbardziej pomoże ktoś obcy stojący z boku!!

" Może uda się znaleść jakiś złoty środek??!! " zapewne

w pracy wogole paradoks bo wszyscy albo wiekszosc mysli jaka to ja nie jestem szczesliwa i wogole mam wszystko. Oni mysla tak bo nie narzekam nie wyzalam sie wiec wniosek jest jeden: wszystko super

Annnnnnnnnnnnnna interesuje cie przyjaźń + seks? Skąd jesteś?

czesto widze w sobie takie cos: ze musze przetrwac do jutra (cokolwiek to nie oznacza) musze wyjsc na dwor isc przed siebie, musze zrobic porzadek itd. musze cos zrobic i przetrwac do juta, a jutro najprawdopodobniej to samo. Ostanio sobie pomyslalam ze chyba musze tak prztrwac soje zycie, po prostu dzien, kolejny dzien, miesiac, rok itd

Hmm!! Na spacery najlepiej chodzi się we dwoje tym bardziej teraz kiedy wiosna już za pasem i więcej ciepła słolnka. Spacer we dwoje w piękną pogodę z drugą ukochaną osobą trzymanie się za ręce w taką słoneczną pogodę to jak balsam na obolałą duszę po zimie!! I chyba tu to twoje złe samopoczucie!!

tak masz? to fajnie zycze aby to trwalo ja tak nie mam

Dominik proponujesz sex jako lekarstwo na zły dzień?? Ania potrzebuje porady zrozumienia a nie seksu. Gdyby tego potrebowła to napewno znalazła by sobie kogoś na miejscu!!

u mnie jest tak: puuuuusssssssstttttttooooooo, ale wiem ze sama jestem za to odpowiedzialna, dlatego jeszcze sie gorzej czuje bo sama sobie to robie

Czyli miałem rację Aniu!! Brakuje ci czułości ciepła bliskiej osoby. Kogoś takiego z kimś mogłabyś wyskoczyć do kina kawiarni czy na basen.

A co innego jest babie potrzebne do szczęścia? Przecież to prosta płeć, myśląca tylko o jednym.

No niestety też jestem sam i nie mam nikogo! Też mam czasem takie dni dlatego cię rozumię!!! Wiesz denerwuje mnie to że wiele osób nie umie czytać postów!! Myślą ża jak ktoś ma doła czy zły dzień to potrzeba mu seksu!!

wiesz mam problem z dopuszczeniem do siebie ludzi, tak mysle tak jakos czuje ze moglabym sie uzaleznic od osob, obecnosci do tego stopnia ze u mnie wyrosloby to przeswiadczenie ze bez danej osoby nie dam sobie rady a wtedy zrobilabym z siebie niewolnika i utrudnila zycie innym

mozna to nazwac brakiem pewnosci siebie, ale ja bym to inaczej okreslila raczej jako brakiem samoswiadomosci siebie

No nie koniecznie musi tak być jak napisałaś. Chociaż może tak się przytrafić! Każdy potrzzebuje kogoś bliskiego chociaby poto by było skim porozmawiać podzielić się smutkami i radociami.

wiem ze powinnam nad soba popracowac, ale tez wiem ze jak cos na sile pruboje to nie osiagne rezultatu a moge sie tylko pograzyc. to mi sie podobalo co Eistein powiedzial: ze nie da sie rozwiazac problemu na poziomie jego egzystencji