Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka_będzie hanka

termin majowy zaczynamy przygotowania do porodu!!! kto ze mną?

Polecane posty

Gość polla303
Ja nie czuję, jak napiera, bo główkę ma na górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Majowkowammm mnie ostatnio tez zgaga piekła niesamowicie i pomogło rennie. Kilka razy dziennie odczuwam taki ból jak przed miesiączką, tzn nie jest mocny, no ale czuję. Też ma tak któraś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Tak, też czasami mam taki ból jak przed@, ale n ie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_będzie hanka
hej dziewczyny ja własnie wróciłam ze świąt... Moja teściowa czasem przechodzi samą siebie. Chciałabym od neij wrócić i czuć się jak dorosły człowiek... ale niestety ona wie wszytstko lepiej. Nawet urlop zaplanowała na połowę maja bo wydaje jej się ze przyjedzie i będzie u nas siedziała po porodzie choć cały czas mówimy jej że zobaczymy jeszcze jak to będzie, że nei wiadomo czy będzie taka potrzeba i wogole ... jednak ona wie lepiej. Dobija mnie to. Mój mąż to traktowany jest mały chłopczyk który niczego nei wie, nei rozumie niczego nei przezył itp itd. A dodam że ma 28 lat i prowadzi własną firme od 3 lat. Ale cóż Oni wiedzą wszystko najlepiej. U moich rodziców to ja przynajmniej odpoczywam... Dobra rozgadałam się. A tak z ciekawości to wam ktoś po porodzię będzie pomagał? Bo ja mam zamówioną moją mamę. Jeśli będzie taka potrzeba oczywiscie. Jednak jest to mi o wiele blizsza osoba niż TEŚCIOWA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to przytyłam już ok 14kg :/ na początku to powoli przybierałam kg. Pracowalam do 28 tygodnia ( a jestem kelnerka) to byl ciagly ruch i mniej jadlam a teraz to mam wiekszy apetyt i to na same slodycze. Wczesniej nie chcialo mi sie az tak bardzo jesc a teraz to od lodowki bym mogla nie odchodzic. :( anka_będzie hanka- wspolczuje Ci z tesciowa. My od lutego mieszkamy u rodzicow Kuby ( moj facet) bo nasza kawalerka byla i za droga i za mala ale na szczescie jego rodzice nie wtracaja sie i nie narzucaja- z reszta wychowali 4 dzieci to za wnuki nie musza sie brac ( a maja juz 2 wnuczat). Sa kochani bo bardzi\o dbaja o mnie ale w granicach rozsadku bez wchodzenia na glowe. Ale za to Kuby brat jest ciezkim przypadkiem do wspolnego zycia i znim sie mega mecze pod jednym dachem. Nawet nie wiedzialam,ze rodzenstwo az tak bardzo moze sie od siebie roznic :/ Co do zgagi to ja mam juz co wieczor, wiec pije szklanke mleka aby mi gardla nie podraznialo bo tez mi sie nie przyjemnie cofa. Mam tez twardy brzuch i mnie ciagnie jak czasem chodze a to do przyjemnych nie nalezy jak wiecie. Ale co moge powiedziec to to, ze w sumie to tak strasznie nie przechodze tej ciazy (pierwsza moja) i ze jakby bylo tak do konca to bym sie bardzo cieszyla. Owszem sa jakies dolegliwosci itd ale porownujac sie do ciaz znajomych to wcale ja zle nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś powiedziałam teściowej prosto z mostu, że teściowa to nie to samo co własna mama :) a była rozmowa własnie na temat pomocy po porodzie. No ale ja mieszkam z teściową w jednym domu więc sytuacja się różni, powiem tylko, że ona to już w ogole się nie narzuca-taka z niej osoba-i dobrze. Ja też na dolegliwości nie narzekam-bo oprocz teraz tej zgagi to nic mi nie było-ani mdłości, ani innych nieprzyjemnych :) a też moja 1sza ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_bedzie hanka
I co tesciowa pojela ?moja to mnie tak zraza do siebie ze pomimo iz jestesmy z mezem polroku po slubie to nie umiem do niej mowic MAMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Hej, to ja :) Nie odzywałam się, bo mama przyjechała na święta, a dla niej komputer w ciąży to bardzo niedobre urządzenie :) Pół świąt przespałam, jeszcze kicha była bo chrapałam jak stary chłop. Moja teściowa się nie przegrzewa, jeżeli chodzi o kontakty, może to i lepiej. Ale z drugiej strony przykro mi, bo przecież to babcia. Z kolei dla mojej mamy to pierwszy wnuk i kobita jajko znosi już od paru miesięcy. Ale mama to mama, nie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt.. Mama to Mama :) anka_będzie hanka- kurcze jak tesciowa traktuje swojego doroslego syna jak dziecko to ciezko jej bedzie zrozumiec,ze nie moze sie wtracac w wychowanie wnuczki. Oby sie nie skonczylo to wielkim fochem tesciowej i zalem do syna nie wspominajac o zlosci na synowa. Bede 3mac kciuki aby jednak obylo sie bez niepotrzebnych klotni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie martwie ,bo mam szyjke po zabiegowa (krotka ok 2 cm) mieszkamy w Uk i tutaj sie tego nie bada,a ja czuje czasem takie nieprzyjemnie rozpieranie,jakby bol ale nie jest mocny,mam wrazenie,ze ta szyjka sie skraca juz..Lekarka w Pl jak bylam w 2 ciazy ,juz byla nie zadowolona,ze zabieg byl przed ciaza a nie po wykonany,bo ta szyjka ma blizne itd..Teraz musialabym sie udac do poloznej i dopiero skierowanie do szpitala na badanie,duzo czekania i latania,ale raczej musze isc.Awy czujecie jakies bole w szyjce ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj myslalam ze unikne rozstepow :( zaczelo sie z nimi.. zaatakowaly lewy boczek i pepek.. od poczatku uzywam Musteli. Kosc lonowa boli strasznie.. skarpetki nie potrafie zalozyc :P kazdy krok to bol, tylko siedzenie jest ok. Zwolnienie bede miec dopiero od 18 kwietnia. Ponarzekalam sobie troszeczke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Dzień dobry :) Ja też myślałam, że uniknę rozstępów, a tydzień przed świętami wyskoczył mi jeden po wewnętrznej stronie uda;/ na piersiach miałam od dawna mini rozstępy, bo biust duży, a w ciąży zrobiło się kilka, ale tym się nie przejmuje:p przed samymi świętami zobaczyłam małe rozstępy na pośladkach i boczkach:/ a przedwczoraj taki 2cm na brzuchu:/ ehhh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Dzień dobry :) Ja też myślałam, że uniknę rozstępów, a tydzień przed świętami wyskoczył mi jeden po wewnętrznej stronie uda;/ na piersiach miałam od dawna mini rozstępy, bo biust duży, a w ciąży zrobiło się kilka, ale tym się nie przejmuje:p przed samymi świętami zobaczyłam małe rozstępy na pośladkach i boczkach:/ a przedwczoraj taki 2cm na brzuchu:/ ehhh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół jabłuszka
Ja przytyłam 12 kg. Też mnie przez ostatnie 2 miesiące do słodkiego bardziej ciągnie i szybciej tyję. Mi będzie pomagał mąż, no i mama ale ona do pracy normalnie będzie chodzić, więc będziemy sami z mężem. Teściową mam pod nosem więc jakby coś to mogę dzwonić gdybym miała nóż na gardle i nie wiedziała co robić, tylko, że ja nie z takich...lubię być samodzielna. Ja ciążę przechodzę świetnie. Zero mdłości, zgagi, bóli mięśni, skurczy itp. Super się czuję, nawet teraz pod koniec. Mam nadzieję, że i poród nie będzie jakiś koszmarny. Skiti- ja się obserwuję i jeszcze nie mam rozstępów. Ale 2 razy dziennie całą ciążę się smaruję, oliwką hipp i fissanem od 6 miesiąca. Tak, ze skarpetkami i butami mam mega problemy :P Dlatego weszłam już w baleriny. Chodzenie mnie nie "boli', jak za długo siedzę to kość ogonowa mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pół jabłuszka
Ja przytyłam 12 kg. Też mnie przez ostatnie 2 miesiące do słodkiego bardziej ciągnie i szybciej tyję. Mi będzie pomagał mąż, no i mama ale ona do pracy normalnie będzie chodzić, więc będziemy sami z mężem. Teściową mam pod nosem więc jakby coś to mogę dzwonić gdybym miała nóż na gardle i nie wiedziała co robić, tylko, że ja nie z takich...lubię być samodzielna. Ja ciążę przechodzę świetnie. Zero mdłości, zgagi, bóli mięśni, skurczy itp. Super się czuję, nawet teraz pod koniec. Mam nadzieję, że i poród nie będzie jakiś koszmarny. Skiti- ja się obserwuję i jeszcze nie mam rozstępów. Ale 2 razy dziennie całą ciążę się smaruję, oliwką hipp i fissanem od 6 miesiąca. Tak, ze skarpetkami i butami mam mega problemy :P Dlatego weszłam już w baleriny. Chodzenie mnie nie "boli', jak za długo siedzę to kość ogonowa mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Witam, ja odpukać nie mam rozstępów. Dzisiaj byłam jeszcze wyniki zrobić ( mocz, morfologia), a jutro wizyta u lekarza. Zobaczymy co powie, bo trochę boli mnie ta kość łonowa. A co do Teściowej to nie mam z Nią większego kontaktu i niech tak zostanie i też nie mówię do niej mamo, bo Mamę ma się jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstepy mam ale to od dawna. Juz jak dojrzewalam to mi sie zrobily na udach takie male bo tylam a pozniej strasznie schudlam. Ja sie tez smarowalam Mustela, ale chyba od niej dostalam takie malutkie pryszcze swedzace na brzuchu. Uzywam kremu Nivea regenerujacego na bardzo sucha skore i jestem zadowolona- ale do konca jeszcze troche wiec nigdy nie wiadomo gdzie sie moga pojawic kolejne rozstepy.:( A z butami to mam problem jak mi sie wlasnie taki twardy brzuch zrobi, wtedy nie moge ich zalozyc. Chyba przez jakis czas nie bede na forum Moje Drogie bo uciekam do Cioci. Teraz u rodzicow Kuby krazy i grypa zoladkowa i zwykla grypa a do tego jeden z wnukow ma ospe wiec nawet nie mozna wywietrzyc chatki z zarazkow :/ Jakbym zachorowala to bym sie chyba schlastala- za tydzien egzamin z prawka a do tego juz w czasie ciazy na dwoch antybiotykach bylam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstepy mam ale to od dawna. Juz jak dojrzewalam to mi sie zrobily na udach takie male bo tylam a pozniej strasznie schudlam. Ja sie tez smarowalam Mustela, ale chyba od niej dostalam takie malutkie pryszcze swedzace na brzuchu. Uzywam kremu Nivea regenerujacego na bardzo sucha skore i jestem zadowolona- ale do konca jeszcze troche wiec nigdy nie wiadomo gdzie sie moga pojawic kolejne rozstepy.:( A z butami to mam problem jak mi sie wlasnie taki twardy brzuch zrobi, wtedy nie moge ich zalozyc. Chyba przez jakis czas nie bede na forum Moje Drogie bo uciekam do Cioci. Teraz u rodzicow Kuby krazy i grypa zoladkowa i zwykla grypa a do tego jeden z wnukow ma ospe wiec nawet nie mozna wywietrzyc chatki z zarazkow :/ Jakbym zachorowala to bym sie chyba schlastala- za tydzien egzamin z prawka a do tego juz w czasie ciazy na dwoch antybiotykach bylam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstepy mam ale to od dawna. Juz jak dojrzewalam to mi sie zrobily na udach takie male bo tylam a pozniej strasznie schudlam. Ja sie tez smarowalam Mustela, ale chyba od niej dostalam takie malutkie pryszcze swedzace na brzuchu. Uzywam kremu Nivea regenerujacego na bardzo sucha skore i jestem zadowolona- ale do konca jeszcze troche wiec nigdy nie wiadomo gdzie sie moga pojawic kolejne rozstepy.:( A z butami to mam problem jak mi sie wlasnie taki twardy brzuch zrobi, wtedy nie moge ich zalozyc. Chyba przez jakis czas nie bede na forum Moje Drogie bo uciekam do Cioci. Teraz u rodzicow Kuby krazy i grypa zoladkowa i zwykla grypa a do tego jeden z wnukow ma ospe wiec nawet nie mozna wywietrzyc chatki z zarazkow :/ Jakbym zachorowala to bym sie chyba schlastala- za tydzien egzamin z prawka a do tego juz w czasie ciazy na dwoch antybiotykach bylam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstepy mam ale to od dawna. Juz jak dojrzewalam to mi sie zrobily na udach takie male bo tylam a pozniej strasznie schudlam. Ja sie tez smarowalam Mustela, ale chyba od niej dostalam takie malutkie pryszcze swedzace na brzuchu. Uzywam kremu Nivea regenerujacego na bardzo sucha skore i jestem zadowolona- ale do konca jeszcze troche wiec nigdy nie wiadomo gdzie sie moga pojawic kolejne rozstepy.:( A z butami to mam problem jak mi sie wlasnie taki twardy brzuch zrobi, wtedy nie moge ich zalozyc. Chyba przez jakis czas nie bede na forum Moje Drogie bo uciekam do Cioci. Teraz u rodzicow Kuby krazy i grypa zoladkowa i zwykla grypa a do tego jeden z wnukow ma ospe wiec nawet nie mozna wywietrzyc chatki z zarazkow :/ Jakbym zachorowala to bym sie chyba schlastala- za tydzien egzamin z prawka a do tego juz w czasie ciazy na dwoch antybiotykach bylam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozstepy mam ale to od dawna. Juz jak dojrzewalam to mi sie zrobily na udach takie male bo tylam a pozniej strasznie schudlam. Ja sie tez smarowalam Mustela, ale chyba od niej dostalam takie malutkie pryszcze swedzace na brzuchu. Uzywam kremu Nivea regenerujacego na bardzo sucha skore i jestem zadowolona- ale do konca jeszcze troche wiec nigdy nie wiadomo gdzie sie moga pojawic kolejne rozstepy.:( A z butami to mam problem jak mi sie wlasnie taki twardy brzuch zrobi, wtedy nie moge ich zalozyc. Chyba przez jakis czas nie bede na forum Moje Drogie bo uciekam do Cioci. Teraz u rodzicow Kuby krazy i grypa zoladkowa i zwykla grypa a do tego jeden z wnukow ma ospe wiec nawet nie mozna wywietrzyc chatki z zarazkow :/ Jakbym zachorowala to bym sie chyba schlastala- za tydzien egzamin z prawka a do tego juz w czasie ciazy na dwoch antybiotykach bylam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JaGaJagusia powodzenia z prawkiem, ja zdalam tuz przed Bozym Narodzeniem w 4-5 msc ciazy :D za pierwszym razem ale od tego czasu nie mialam jak cwiczyc bo za bardzo sie stresowalam wiec stwierdzilam ze sobie daruje zeby dziecka nie denerwowac.. pare razy pojezdzilam i dalam spokoj.. Kosc lonowa to mnie boli od ok 7 msc.. martwie sie zeby nie miec tego rozszczepu podczas porodu ale lekarz bagatelizuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Skiti, o jakim roszczepie mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno kosci jakos sie moga rozejsc podczas porodu a potem w gipsie sie lezy i rehabilitacja :( ale to sie nie czesto zdarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
A ja jeżdżę do tej pory :) Aby brzuch wsadzić, reszta wejdzie. Nawet mi się łatwiej jeżdzi niż chodzi. Ale ja sama jestem, mąż za granicą, dopiero w sobotę się objawi. Mnie też boli kość łonowa, więc myślę, ze to normalne ale zapytajcie się gina jak będzie któraś u lekarza, bo ja dopiero 16 mam wizytę. Wy też tak macie, że wam brzuch tak faluje. Mój synek to dyskotekę mi w brzuchu robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Mam jutro wizytę to zapytam i dam znać. Mój synuś dzisiaj od rana szaleństwa w brzuchu wykonuje:p siedzę źle, leżę też źle, nie wiem czego on chce:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .joanka420.
Mam jutro wizytę to zapytam i dam znać. Mój synuś dzisiaj od rana szaleństwa w brzuchu wykonuje:p siedzę źle, leżę też źle, nie wiem czego on chce:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj ma regularne czkawki ze 2-3 razy dziennie :) i podobno mu tak zostanie jak sie urodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka_będzie hanka
moja mała to po prostu szaleństwo jakieś czasem urządza. Lekarz powiedział na przedostatnim usg że ma długą kość udową że będzie wysoka. heh oby nie taka wysoka jak tatuś który ma 2m wzrostu. No ale zobaczymy, Czasem jej nóżki czuję aż pod samym biustem jak fika... już siedzieć przy stole mi ciężko normalnie rozkładam się na kanapie jak na leżaku. No i jeszcze dziś pod prysznicem to mi sie słabo zrobiło. cała w pianie zawinęłam sie w recznik i na kanapie wylądowałam... Nigdy mi sie słabo nei robiło... hmmm coraz ciężej. Taki etap na przeczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Dobrze, że już coraz bliżej, teraz to mi się czas dłuży. Nie mogę się już doczekać mojej dzidzi. Ciągle myślę jak to będzie, jak się mała urodzi, jak zmieni się moje życie itp. Różne myśli krążą mi po głowie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×