Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość Z Zniecierpliwiony
""""" beata04 Z Zniecierpliwiony """" beata04 Z Zniecierpliwiony A od kiedy to dziadkowie mają obowiązek pomagać w wychowywaniu wnuka? Na czym to ma polegać i na jakiej podstawie w tym podstawie prawnej? A matka tej dziewczyny już nic nie musi. I tak samo jak ojciec nie jest zobowiązana do żadnej alimentacji w stosunku do pełnoletniej córki. Pełnoletnia córka jest odpowiedzialna sama za siebie i nadto za dziecko ,które urodziła. Proponuję przestać jazgotać a zacząć myśleć. Chyba że lepiej jazgotać ...bo to mniej męczące. - Ależ ona uważa, że ona jest zwolniona a ojciec jest, był i nadal w jej przekonaniu będzie zobowiązany do alimentacji. Ich podstawa prawna nie interesuje, one wyrokują bez żadnej podstawy prawnej.""""" To niech sobie myśli co chce .Ty nie jesteś winna tego co ona myśli ani tym bardziej odpowiedzialna za jej myśli. I niech sobie wyrokuje jak chce. - Dokładnie niech sobie wyrokuje jak chce. A jak będzie trzeba to będziemy wnioskować o zmianę Sędziny, ale zobaczymy co z Sędziny za Sędzia Sprawiedliwy? Adwokat jest ok. tylko w tym Sądzie jest tak, że my jesteśmy przyjezdni a oni są u siebie."""" Czy Wy jesteście z Kanady czy z Australii to nie ma żadnego znaczenia. Przestań myśleć kompleksowo bądź asertywna ale nie jazgocząca i głupia . Nie mniej kompleksów. Nie daj się wmanewrować w to w co ktoś chce Cię wmanewrować . Na tym forum już wmanewrować się dajesz . Pozwalasz się opanować . Pozwalasz na to ,że jesteś tym ...kim ktoś chce byś była i na co Ci pozwala być .Kierują i manipulują Tobą. Pozwalasz się wyprowadzić z równowagi.... a to pierwszy krok do porażki. To co będzie gdzie indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Zniecierpliwiony Czy Wy jesteście z Kanady czy z Australii to nie ma żadnego znaczenia. Przestań myśleć kompleksowo bądź asertywna ale nie jazgocząca i głupia . Nie mniej kompleksów. Nie daj się wmanewrować w to w co ktoś chce Cię wmanewrować . Na tym forum już wmanewrować się dajesz . Pozwalasz się opanować . Pozwalasz na to ,że jesteś tym ...kim ktoś chce byś była i na co Ci pozwala być .Kierują i manipulują Tobą. Pozwalasz się wyprowadzić z równowagi.... a to pierwszy krok do porażki. To co będzie gdzie indziej? - Dziękuję Ci bardzo za konstruktywną krytykę:) Na prawdę - dzięki, wylałeś mi kubeł zimnej wody ... - dzisiaj już kończę, jutro nowy dzień... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] beata04 Z Zniecierpliwiony Czy Wy jesteście z Kanady czy z Australii to nie ma żadnego znaczenia. Przestań myśleć kompleksowo bądź asertywna ale nie jazgocząca i głupia . Nie mniej kompleksów. Nie daj się wmanewrować w to w co ktoś chce Cię wmanewrować . Na tym forum już wmanewrować się dajesz . Pozwalasz się opanować . Pozwalasz na to ,że jesteś tym ...kim ktoś chce byś była i na co Ci pozwala być .Kierują i manipulują Tobą. Pozwalasz się wyprowadzić z równowagi.... a to pierwszy krok do porażki. To co będzie gdzie indziej? - Dziękuję Ci bardzo za konstruktywną krytykę Na prawdę - dzięki, wylałeś mi kubeł zimnej wody ... - dzisiaj już kończę, jutro nowy dzień... Dobranoc Mam nadzieję ,że jutro będzie lepszy dzień i kolejne następne również . Karaluchy pod poduchy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytałaś beato
Kiedy i jak długo trzeba płacić alimenty na dziecko (Małgorzata Piasecka-Sobkiewicz, Gazeta Prawna, nr 6 (1624) poniedziałek 9 stycznia 2006) Rodzice muszą płacić alimenty na dziecko, gdy nie jest ono jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Mają więc obowiązek dostarczać mu środków utrzymania i wychowania nawet wówczas, gdy ukończyło 18 lat, ale uczy się nadal i nie ma adnych własnych źródeł dochodu. Dopiero gdy rodzice nie mają adnych moliwości zarobkowych, dziecko moe domagać się alimentów od dziadków. Dziecko, które nie jest w stanie utrzymać się samo, ma prawo do alimentów od rodziców. Przysługują mu one bez względu na wiek, z tym e dziecko pełnoletnie powinno wykazać, e nie z własnej winy nie potrafi się jeszcze utrzymać bez pomocy rodziców. Rodzice muszą więc płacić alimenty na pełnoletnie dziecko wówczas, gdy dopiero uczy się, aby zdobyć zawód, albo choroba uniemoliwia mu samodzielne utrzymanie się. Mogą jednak odmówić płacenia alimentów bez względu na wiek dziecka wówczas, gdy ma ono własny majątek, z którego dochody mogą pokryć koszty jego utrzymania oraz wychowania. W imieniu małoletniego dziecka o alimenty na jego rzecz występuje najczęściej ten rodzic lub opiekun, który wychowuje je, poniewa ojciec i matka rozstali się. Do płacenia alimentów zostaje wówczas zobowiązany ten rodzic, który nie wychowuje dziecka. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, moe polegać równie w całości lub w części na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie. Sąd przyznaje alimenty bez względu na to, czy został orzeczony rozwód albo separacja lub sąd uniewanił małeństwo rodziców. Moe to zrobić nawet wówczas, gdy rodzice nadal są małeństwem, dziecko mieszka z nimi, lecz matka lub ojciec nie chcą łoyć dobrowolnie na jego utrzymanie. Obowiązek płacenia alimentów ciąy te na biologicznym ojcu dziecka, który nie jest męem matki. Dziecko pozamałeńskie ma takie samo prawo do alimentów jak urodzone w czasie trwania małeństwa rodziców.[] Rodzice mają obowiązek płacić alimenty na pełnoletnie dziecko, jeeli nadal uczy się i nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, poniewa nie ma własnego źródła dochodu. Nie mogą domagać się, aby rozpoczęło pracę, zamiast studiować. Nawet jeeli przed rozpoczęciem studiów dziecko ju pracowało przez pewien czas, to nie zwalnia to rodziców od obowiązku płacenia alimentów na jego utrzymanie. Sąd Najwyszy w swoim orzecznictwie uznał, e skoro dotychczasowe kwalifikacje nie zapewnią dziecku odpowiedniego poziomu ycia i dlatego zamierza podnosić je rozpoczynając studia wysze, to wówczas ma prawo do alimentów od rodziców.[] Orzekając o obowiązku alimentacyjnym na pełnoletnie dziecko, sąd najczęściej bierze pod uwagę, czy wykazuje chęć do dalszej nauki i czy jego zdolności osobiste oraz cechy charakteru pozwalają kontynuować ją. Alimenty na pełnoletnie dziecko powinny być płacone do jego rąk, a nie temu rodzicowi, z którym ono mieszka. Jeeli o nie do sądu występuje dziecko ju po ukończeniu 18 lat, to wówczas samo wnosi pozew, nie wyręcza go w tym drugi rodzic. Sąd moe zwolnić rodziców pełnoletniego studiującego dziecka z płacenia alimentów wówczas, gdy nie będzie osiągało pozytywnych wyników podczas studiów. Nawet jeeli rodzice pełnoletniego dziecka uznają, e nie mają ju obowiązku płacić alimentów, to nie mogą zaprzestać płacenia samowolnie. Powinni wystąpić do sądu o zwolnienie z obowiązku alimentacyjnego. W momencie ukończenia przez dziecko 18 lat nie przestaje być automatycznie wany wyrok zasądzający alimenty na jego rzecz wówczas, gdy było jeszcze małoletnie. Wysokość alimentów zaley od uzasadnionych potrzeb dziecka oraz moliwości zarobkowych i majątkowych osoby zobowiązanej do płacenia ich. Potrzeby dziecka są róne w zaleności od jego wieku, stanu zdrowia. Orzekając o wysokości alimentów sąd bierze pod uwagę aktualne potrzeby dziecka, nie uwzględnia zaś tych, które mogą wystąpić dopiero w przyszłości[]. Do usprawiedliwionych potrzeb dziecka nalea wydatki na wyywienie, mieszkanie, leczenie, odzie, środki higieny osobistej, środki wychowania[]. Z kolei moliwości zarobkowe osoby zobowiązanej do płacenia alimentów nie zawsze odpowiadają zarobkom, które faktycznie aktualnie uzyskuje. Obejmują take wynagrodzenie pobierane w naturze.[] W uzasadnionych wypadkach bierze się pod uwagę równie taką wysokość zarobków, które zobowiązany byłby w stanie uzyskać, lecz nie osiąga ich z przyczyn usprawiedliwionych. Natomiast mógłby je uzyskać wówczas, gdyby tylko dołoył naleytej staranności.[] Równie zadłuenia bankowe osoby zobowiązanej do płacenia alimentów nie mogą mieć adnego wpływu na ograniczenie wysokości nalenych małoletniemu dziecku środków utrzymania i wychowania. Orzekając o wysokości alimentów sąd moe wskazać albo określić je jako pewien ułamek (procent) wynagrodzenia zobowiązanego do płacenia. W tym wypadku musi jednak dodatkowo podać, e alimenty nie mogą być nisze ni określona kwota. W ten sposób sąd zabezpiecza dziecko przed nadmiernym obnieniem świadczenia wówczas, gdyby zobowiązany chcąc uniknąć płacenia wysokich alimentów, zmienił pracę na znacznie gorzej płatną. Określenie alimentów w formie ułamkowej moe być bardziej korzystne wówczas, gdy zobowiązany uzyskuje stałe zarobki, które łatwo mona ustalić.[] Natomiast zasądzenie ułamkowych alimentów dla dziecka nie jest korzystne wówczas, gdy zobowiązany otrzymuje zarobki z kilku źródeł, a w dodatku w kadym miesiącu w innej wysokości Gdyby Sąd powoływał sie na to co ty piszesz i zniecierpliwiony dawno twój mąż by nie płacił alimentów na dorosłą córke twojego męża-z automatu by ja oddalił i zaproponował złożenie oświadczenia Wyrok zasądzajacy alimenty nie może być anulowany jednym świstkiem-a co byłby gdyby okazało się że ten zobowiazany kłamie? Nie jesteś chyba na tyle głupia aby w to wierzyć-WYROK MUSI BYĆ WYROKIEM "ZDJĘTY"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytałaś beato
6 listopada 2008 r. została uchwalona ustawa o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 220, poz. 1431). Znowelizowane przepisy wejdą w życie 13 czerwca 2009 r. Wprowadzają wiele istotnych zmian, m.in. dotyczących obowiązku płacenia alimentów na pełnoletnie dzieci. Alimenty Rodzice będą mogli uchylić się od świadczeń alimentacyjnych na pełnoletnie dziecko w dwóch przypadkach: gdyby płacenie ich było połączone z nadmiernym uszczerbkiem dla rodziców dziecko nie dokłada starań w sprawie uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Natomiast nie będą mogli uchylić się od płacenia alimentów na niepełnoletnie dziecko. Mają jednak prawo wykonywać to w ten sposób, że zamiast płacić określoną kwotę, będą dokładać osobistych starań do utrzymania lub wychowania uprawnionego. W tym przypadku świadczenie pozostałych osób zobowiązanych do alimentów będzie polegało na pokrywaniu w całości lub części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Na podobnych zasadach będzie mógł być wykonywany obowiązek alimentacyjny wobec osoby niepełnosprawnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytałaś beato
Prawo Zła interpretacja przeszkadza pełnoletnim DP 28.07.2003, ---------------------------------------------------------------------------------------------------------- RZECZNIK SYGNALIZUJE Zła interpretacja przeszkadza pełnoletnim ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Pełnoletni, którym ZUS w ostatnich tygodniach przestał wypłacać świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego, skarżą się do rzecznika praw obywatelskich. A ten prosi Jerzego Hausnera, wicepremiera i ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej, o zajęcie się sprawą należnych im alimentów. Skarżący podnoszą, że podstawą takiej decyzji jest "nowa" interpretacja jednego z przepisów ustawy o Funduszu Alimentacyjnym. Mówi się w niej, że świadczenie takie przysługuje osobie pełnoletniej, która uczy się w szkole i jednocześnie jest uznana za osobę o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Pierwszy raz taka interpretacja pojawiła się w piśmie ministra Hausnera z kwietnia tego roku. Rzecznik nie zgadza się z nią. Uważa, że jeśli po uzyskaniu pełnoletności dana osoba nadal kształci się w szkole, to nawet wówczas, gdy jest zdrowa, ma prawo do świadczenia alimentacyjnego. Prosi ministra o zajęcie się problemem i informację, co w tej sprawie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doczytałaś beato
Nie wzielas pod uwage jednej isotnej kwestii, tego ze tak jak widza cala ta sprawe uzytkownicy tego forum, najprawdopodobniej tak samo na ta sprawe spojrzy sąd, tam tez pracuja ludzie, wiec pogodz sie z tym ze nie wszyscy mysla jak Ty i przyjmij to do siebie, dla swojego dobra, bo sędziemu na sprawie przeciez chyba nie powiesz tak jak napisalas tutaj Poza tym na sprawie o alimenty jedyna kwestia interesujaca sąd bedzie to jakie sa calkowite koszty utrzymania tego mlodego czlowieka, wiec argumenty o utrzymywaniu badz nie kontaktow z obu stron nie beda dla sądu istotne ani interesujace i to sąd zdecyduje czy je potrzyma,obnizy czy w ogóle od nich odstapi, trudno zgadywac jaka bedzie decyzja sądu bo praktycznie wszystko zalezy od sędziego i od tego jak ewentualny wniosek zostanie uzasadniony przez córke twojego męża czego nie mozesz byc pewna dopoki go nie przeczytasz. Raczej sądu nie bedzie interesowaloco studiuje i na jakiej uczelni jesli do tej pory nie "siedziala" po kilka lat w jednej klasie to dla sądu jest to sygnal ze doklada staran i nadal utrzyma wyrok o wysokości alimentów. Bardzo czepilas sie tej matki ale wez pod uwage ze dziewczyna juz jest pelnoletnia i mieszka poza domem więc wzieła sprawy w swoje rece I calkiem na koniec naprawde naucz sie troche pokory i nie mow ludziom ze Cie obrazaja robiac dokladnie to samo bo wychodzisz na hipokrytke. To jest forum otwarte i kazdy ma prawo tutaj pisac co uwaza za stosowne, jak Ci taka forma nie odpowiada to idz do kancelarii, zaplac i wtedy o ile ktos sobie na to pozwoli rozstawiaj ludzi po kątach. A skoro juz tu jestes to korzystaj z tego ze ktos Ci odpowiada i zastanow sie nad tym jak Twoje zachowanie postrzegaja postronni ludzie i popracuj nad nim bo z obecna postawa daleko nie zajedziesz, przede wszystkim w sądzie i swoja nadgorliwoscia zamiat pomoc mozesz tylko zaszkodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata nie doczyta
bo nie chce zrozumiec . Nikt nie atakowalby jej ,gdyby przyznala ,ze to nie jej sprawa. Ze sad okresli czy pasierbicy naleza sie pieniadze ,czy nie . Guzik mnie obchodzi ile ma dzieci .guzik mnie obchodzi jak potraktowala dzieci z siedmioletniego zwiazku . Natomiast zbulwersowalo mnie jej przekonanie ,ze samotne matki to patologia .Patologia ? Z autopsji to beata wie .Byla patologiczna matka ? Byla samotna matka ? A moze nie ? Moze odrazu zlapala jelenia ,ktory placil na nia na jej dzieci ? I stad to jej przekonanie ? Beata zrozum kobieto ,ze nic ci do relacji ojca i corki . Sad rozsadzi . A Twoje zjawianie sie na rozprawach jest ponizej wszelkich zasad .Jak cie maja traktowac ? Pasierbica i nawet jej matka ? No jak ? Leziesz tam gdzie nikt cie nie potrzebuje .Swojemu facetowi robisz zle .Pomagasz mu ? W czym ? W pogorszeniu relacji z corka z wnukiem ? Porozmawiaj ze swoim bogiem .Moze natchnie cie i zrozumiesz ,ze wybaczac to jego przeslanie . Jezeli nie to na guzik twoja wiara . A moze zrozumiesz wrescie ,ze to naprawde nie twoj interes . Przeciez sie kochacie .Pieniadze niewazne .Chora jestes .Zaloz blog .Popros ludzi zeby ten 1 % przekazali na ciebie .Pisanie masz .W czym problem ? Moze w tym ,ze bez zlosci ,jadu nie potrafisz pisac ? Podpierasz sie zdaniem pana z .Nic bardziej blednego .On nie lubi takich jak ty .Wszak bralas alimenty ,ktorym on jest przeciwny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata nie doczyta bo nie chce zrozumiec . Nikt nie atakowalby jej ,gdyby przyznala ,ze to nie jej sprawa. Ze sad okresli czy pasierbicy naleza sie pieniadze ,czy nie . Guzik mnie obchodzi ile ma dzieci .guzik mnie obchodzi jak potraktowala dzieci z siedmioletniego zwiazku . Natomiast zbulwersowalo mnie jej przekonanie ,ze samotne matki to patologia .Patologia ? Z autopsji to beata wie .Byla patologiczna matka ? Byla samotna matka ? A moze nie ? Moze odrazu zlapala jelenia ,ktory placil na nia na jej dzieci ? I stad to jej przekonanie ? Beata zrozum kobieto ,ze nic ci do relacji ojca i corki . Sad rozsadzi . A Twoje zjawianie sie na rozprawach jest ponizej wszelkich zasad .Jak cie maja traktowac ? Pasierbica i nawet jej matka ? No jak ? Leziesz tam gdzie nikt cie nie potrzebuje .Swojemu facetowi robisz zle .Pomagasz mu ? W czym ? W pogorszeniu relacji z corka z wnukiem ? Porozmawiaj ze swoim bogiem .Moze natchnie cie i zrozumiesz ,ze wybaczac to jego przeslanie . Jezeli nie to na guzik twoja wiara . A moze zrozumiesz wrescie ,ze to naprawde nie twoj interes . Przeciez sie kochacie .Pieniadze niewazne .Chora jestes .Zaloz blog .Popros ludzi zeby ten 1 % przekazali na ciebie .Pisanie masz .W czym problem ? Moze w tym ,ze bez zlosci ,jadu nie potrafisz pisac ? Podpierasz sie zdaniem pana z .Nic bardziej blednego .On nie lubi takich jak ty .Wszak bralas alimenty ,ktorym on jest przeciwny Dzień dobry, proszę tego tematu nie zarzucać śmieciami, gdyż zgłoszę to administratorowi do usunięcia. Ponadto, dla ww. autorów (autorek) pod nickiem: "nie doczytałaś beato" oraz "beata nie doczyta" plus inne autorki pod innymi nickami, proszę nie zamieszczać śmieci tylko i wyłącznie dla zwiększenia stron w tym temacie, które tak na prawdę nie wnoszą żadnych metodycznych ani merytorycznych wypowiedzi. Obiektywnie rzecz biorąc jest to temat dla Was zupełnie nie zrozumiały, który Was nota bene przerasta w każdym calu, gdyż angażujecie się emocjonalnie a nie obiektywnie. Wobec czego, proszę założyć sobie wątek plotkarski i tam się realizować. Załączone przypisy i przepisy są przestarzałe nie wnoszą nic nowego. Kodeks prawa rodzinnego został zmieniony w 2009 roku i sukcesywnie jest wdrażany w naszym Sądownictwie. Poczytajcie, będziecie wiedziały... Szczególnie proszę przeczytać art. 133 3.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatko minelas sie z powolanie
a zglaszj sobie wszelkie niewygodne dla ciebie posty :) Zglaszaj !!! Myslisz ze jak usuniesz niepochlebne o Tobie opinie to temat zniknie . Powtarrzac bede do skutku .Nie Twoja sprawa ,nie Twoj interes . Sad okresli co komu sie nalezy . S a d .Pojelas ? Jeszcze raz Sad okresli czy corce twojego konkubenta naleza sie alimenty ,czy nie . a Tobie nic do tego . Nie jestes strona w tej sprawie .Siedz na pupie i czekaj na orzeczenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko minelas sie z powolanie a zglaszj sobie wszelkie niewygodne dla ciebie posty Zglaszaj !!! Myslisz ze jak usuniesz niepochlebne o Tobie opinie to temat zniknie . Powtarrzac bede do skutku .Nie Twoja sprawa ,nie Twoj interes . Sad okresli co komu sie nalezy . S a d .Pojelas ? Jeszcze raz Sad okresli czy corce twojego konkubenta naleza sie alimenty ,czy nie . a Tobie nic do tego . Nie jestes strona w tej sprawie .Siedz na pupie i czekaj na orzeczenie . ... powtarzaj sobie ile chcesz, to były ostatnie twoje wypociny,jakie przeczytałam a ty moja się tak bardzo się zaangażowałaś, że twoją złość tutaj czuję, a mieszkam prawie 100 km od ciebie, ty jesteś ostatnią osobą w tym temacie. Zrozum kobieto, ty nie możesz mi nakazywać, czegokolwiek zabraniać, twoje kompetencje się kończą tu i teraz. Weź się do pracy, w końcu bierzesz za coś pieniądze, a nie od rana wypisujesz i wklejasz bzdety. Miłego dnia ci życzę, pomimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Do '''beata04 """ Brawo .tak właśnie trzymaj . Krótko i rzeczowo. A niektóre czarownice to nich się cieszą ,że już nie obowiązuje prawo średniowiecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Zniecierpliwiony Do '''beata04 """ Brawo .tak właśnie trzymaj . Krótko i rzeczowo. A niektóre czarownice to nich się cieszą ,że już nie obowiązuje prawo średniowiecza - dziękuję. Ale one i tak spłoną, albowiem wypalą się same od środka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
sorry ale to ciebie zlosc ponosi . Do twojej wiadomosci . Ani rozwodka nie jestem ,ani dzieciata tez nie jestem :) Ani tez nie jestem zwiazana z dzieciatym :) Poprostu czytajac Twoje (powinno byc twoje bo na duze T nie zaslugujesz )noz sie w kieszeni otwiera . Bezdennna glupota twoja nie potrafi zrozumiec ,ze cala ta sprawa nie jest twoja sprawa .Tylko twojego konkubenta i jego corki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
beatko nie boisz sie ze sama sploniesz ? Alez skad .ty nikogo nie obrazasz .Nie nazywasz samotne matki patologia .To nie ty bralas pieniadze na dzieci z pierwszego zwiazku . Ok tylko po 170 zl od lebka . Panie z i co pan na to ? Przeciez alimenty to samo zlo ? Beata powinna sie cieszyc ze dzieci z nia zostaly a nie wyciagac reke do panstwa po pieniadze .Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalina 003
na początku napisałas beata04 Witam, chciałabym poznać Wasze opinie odnośnie alimentów na dorosłą 23-letnią kobietę, która studiuje zaocznie, mieszka ze swoim konkubentem w jego mieszkaniu, mają roczne dzieciątko, wspólnie prowadzą działalność gospodarczą (ona nieoficjalnie), ponadto ona korzysta z wszystkich przywilejów jako samotna matka, od mojego męża pobiera co miesiąc 700 złotych alimentów. otrzymujesz opinię,sugestie,porady,uwagi i chcesz je usuwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalina 003 na początku napisałas beata04 Witam, chciałabym poznać Wasze opinie odnośnie alimentów na dorosłą 23-letnią kobietę, która studiuje zaocznie, mieszka ze swoim konkubentem w jego mieszkaniu, mają roczne dzieciątko, wspólnie prowadzą działalność gospodarczą (ona nieoficjalnie), ponadto ona korzysta z wszystkich przywilejów jako samotna matka, od mojego męża pobiera co miesiąc 700 złotych alimentów. otrzymujesz opinię,sugestie,porady,uwagi i chcesz je usuwać? ... dobrze zauważyłaś - jesteś jedną z niewielu, że chcę otrzymywać opinie, sugestie, porady i uwagi dotyczące tematu tak, jak powyżej, a nie obrażania mojej osoby, moich dzieci, mojego męża, atakowania, wyzywania i krytykowania. Osoby, które nie umieją rozdzielić tych dwóch zasadniczych elementów nie powinny zabierać głosu w sprawie w ogóle. A ty się jeszcze dziwisz, że chcę je usuwać? Przecież to oczywiste, i nie tylko że chcę ale mam do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Nie nie pepkiem swiata Podejrzewam ,ze dobrze sie poczułas z tym T i z tym konkubentem. Az sie nosi to widac.Ani mezatka, ani dzieciata ani faceta z przychowkiem a pouczasz jakbys miala jakiekolwiek pojecie o zyciu. I na dodatek jeszcze nie rozrózniasz konkubenta od meza. Po co tu wchodzisz skoto temat nawet na jote cie nie obejmuje/ po to zeby cos takiego durnego napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
beata !!! sama tego nie potrafisz rozgraniczyc. Atakujesz kazdego kto nie podziela twojego zdania . Dostalas dawno odpowiedz na pytanie . Nie twoja sprawa i tyle w temacie . Sad orzeknie tak lub nie .I tak nie mozna ze sprawiedliwosc musi byc .a racja i tak po mojej stronie . To nie my wpisywalismy w temacie o zlej pasierbicy ,zlej matce tejze dziewczyny . Ty to zrobilas . Pierwsza zaatakowalas . a patologi samotnych matek ci niezapomne . W tym zdaniu okreslilas sie . Dokladnie pokazalas jaka jestes .I nie usprawiedliwia cie choroba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalina 003
jesteś hipokrytką!!! MASZ CZAS NA PISANIE BZDUR WIĘC MIEJ CZAS NA DOGŁĘBNA ANALIZĘ WSZYSTKICH ODPOWIEDZI SPRAWDŹ SAMA JAK TY OBRAŻAŁAŚ INNYCH!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
po co wchodze ? Bo lubie .Wystarczy ? A moze jeszcze po to ze nie lubie hipokryzji ? I jeszcze po to ze kobieta jestem a to forum dla kobiet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Amen dziewuszki!!! i do pracy bo jeszcze nie zapomną bumelowania !!!albo do garów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
wolne mam dzisiaj :) Gary tez spoko ,ogarniete od wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Jeszcze masz pranie, prasowanie i sprzatanie. bo co tu siedzisz jak nie mozesz czegos zapomniec. Wyjdź z tematu i zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
o nie, nie wyjde .Pranie wyprane ,posprzatane takoz jest .I juz sie nie martw .Wchodze tu czytajac ebooka Morton Kate Dom w Riverton .Fajna ksiazka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
No to miłej lektury:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie pepkiem swiata
oraz do jagoda, jej mama, babcia i inne Socjopaci istnieli zawsze, a socjopatia występowała pod różnymi postaciami, w różnym natężeniu i pod różnymi nazwami. Badano ich z wykorzystaniem rozmaitych technik i przez lata za ich przypadłości przypisywano odpowiedzialność różnym czynnikom. Jedno się tylko nie zmieniało: wszyscy socjopaci mają trzy wspólne cechy. Wszyscy są bardzo egocentrycznymi jednostkami, pozbawionymi empatii i nie są zdolni do wyrzutów sumienia ani poczucia winy. [The Sociopath Rebecca Horton, kwiecień 1999] Choć psychopata ma swoje sympatie i antypatie oraz pociąg do przyjemności czerpanej z towarzystwa innych ludzi, analizy pokazują, że jest on całkowicie egocentryczny i ocenia innych wyłącznie pod kątem tego, na ile wzmacniają jego zadowolenie czy status. Chociaż nie daje on prawdziwej miłości, jest jak najbardziej w stanie inspirować u innych miłość często posuniętą do fanatyzmu. Generalnie ma czarującą powierzchowność i często wywołuje frapujące wrażenie, jakoby posiadał najzacniejsze ludzkie zalety. Łatwo zdobywa przyjaciół, jest manipulatorem wykorzystującym swoje werbalne zdolności do wychodzenia z opałów. Wielu psychopatów uwielbia być podziwianymi i rozkoszować się pochlebstwami innych. Z brakiem miłości idzie w parze brak empatii. Psychopata nie jest w stanie odczuwać przykrości z powodu czyjegoś nieszczęśliwego położenia ani postawić się na miejscu kogoś innego, niezależnie od tego, czy ten ktoś został skrzywdzony przez niego. [Gordon Banks]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie nie pepkiem swiata
scharkteryzowalas beate ? Wielkie dzieki .Sama nie pokusilabym sie o tak doglebna analize :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie pepkiem swiata
do magda też: Socjopaci istnieli zawsze, a socjopatia występowała pod różnymi postaciami, w różnym natężeniu i pod różnymi nazwami. Badano ich z wykorzystaniem rozmaitych technik i przez lata za ich przypadłości przypisywano odpowiedzialność różnym czynnikom. Jedno się tylko nie zmieniało: wszyscy socjopaci mają trzy wspólne cechy. Wszyscy są bardzo egocentrycznymi jednostkami, pozbawionymi empatii i nie są zdolni do wyrzutów sumienia ani poczucia winy. [The Sociopath Rebecca Horton, kwiecień 1999] Choć psychopata ma swoje sympatie i antypatie oraz pociąg do przyjemności czerpanej z towarzystwa innych ludzi, analizy pokazują, że jest on całkowicie egocentryczny i ocenia innych wyłącznie pod kątem tego, na ile wzmacniają jego zadowolenie czy status. Chociaż nie daje on prawdziwej miłości, jest jak najbardziej w stanie inspirować u innych miłość często posuniętą do fanatyzmu. Generalnie ma czarującą powierzchowność i często wywołuje frapujące wrażenie, jakoby posiadał najzacniejsze ludzkie zalety. Łatwo zdobywa przyjaciół, jest manipulatorem wykorzystującym swoje werbalne zdolności do wychodzenia z opałów. Wielu psychopatów uwielbia być podziwianymi i rozkoszować się pochlebstwami innych. Z brakiem miłości idzie w parze brak empatii. Psychopata nie jest w stanie odczuwać przykrości z powodu czyjegoś nieszczęśliwego położenia ani postawić się na miejscu kogoś innego, niezależnie od tego, czy ten ktoś został skrzywdzony przez niego. [Gordon Banks]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalina 003
do do nie pepkiem swiata natrudziłaś sie niepotrzebnie twój wywód świadczy jedynie o braku uczciwości albo nie czytałaś całego tematu albo jesteś stronnicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×