Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

Gość freelemon
:-D jak ja lubie takie zagwozdki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie pepkiem swiata
Jak psychopaci (socjopaci) postrzegają świat Nie tylko mają obsesję na punkcie posiadania i władzy, ale czerpią szczególną przyjemność z przywłaszczania sobie i zabierania innym (na przykład symboliczny brat lub siostra); to co mogą posiąść dzięki plagiatowi, przez matactwo czy wymuszenie, jest owocem o wiele słodszym niż to, co mogą mieć dzięki uczciwej pracy. A osuszywszy do cna jedno źródło, zwracają się ku następnemu, by wyeksploatować je, ogołocić, a następnie odrzucić; zadowolenie, jakie czerpią z nieszczęścia innych, jest nie wyczerpalne. Ludzie są wykorzystywani jako środki prowadzące do celu mają się podporządkować i poniżyć, tak aby typ antyspołeczny mógł się czuć usatysfakcjonowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobiście znam beateę
Generalnie ma czarującą powierzchowność i często wywołuje frapujące wrażenie, jakoby posiadał najzacniejsze ludzkie zalety. Łatwo zdobywa przyjaciół, jest manipulatorem wykorzystującym swoje werbalne zdolności do wychodzenia z opałów. Wielu psychopatów uwielbia być podziwianymi i rozkoszować się pochlebstwami innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhadjksd
Tutaj nie ma już co komentować, wszystko na twój temat zostało powiedziane.. p.s. powodzenia dla twojej pasierbicy, mam nadzieję,że wyrok będzie dla niej korzystny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Więc po co ten Twój wpis? Ponadto, posiadasz wolną wolę, więc kibicujesz komu chcesz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahah
sama sie zablokuj beata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Beata cały czas unikasz odpowiedzi na zadawane tobie pytanie kto pomagał utrzymywać twoje dzieci po związaniu się z obecnym mężem i wcześniej bo w życiu nie uwierzę że zostałaś zostawiona bez pomocy.Mieszkała sobie paniusia u mamusi potem z facetem na kocią łapę pobierała alimenty od państwa bo facet spieprzył gdzie pieprz rośnie.Kobieto i ty piszesz o patologicznych samotnych matkach hehe ich faceci chociaż płacą kasę twój nawet na to chęci nie miał.Chęci nie miał czy tak zatrute życie miał a może beatka nr 2 postanowiła że po co ma płacić na jakieś dzieci.Czym ty się szczycisz? Ja 14lat mieszkałam sama utrzymując siebie,chorego syna zupełnie sama zapierdalałam na dwóch etatach w pracy i na trzecim w domu i w końcu powiedziałam dość.Dość zapierdalania by utrzymywać taką beatkę właśnie teraz syn ma alimenty takie jakie powinien mieć znacznie wcześniej i będzie jeszcze się sądził za jakiś czas a pani podobna do beatki niech na swoje zarobi bo nie wyrywała sobie rękawków całe życie.Beatko szanowna twoje dzieci żyły z pieniążków tego faceta,z tych pieniążków utrzymywałaś dom i z pomocą tego faceta wykształciłaś swoje dzieci.Więc hipokryzja się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulkiulki Beata cały czas unikasz odpowiedzi na zadawane tobie pytanie kto pomagał utrzymywać twoje dzieci po związaniu się z obecnym mężem i wcześniej bo w życiu nie uwierzę że zostałaś zostawiona bez pomocy.Mieszkała sobie paniusia u mamusi potem z facetem na kocią łapę pobierała alimenty od państwa bo facet spieprzył gdzie pieprz rośnie.Kobieto i ty piszesz o patologicznych samotnych matkach hehe ich faceci chociaż płacą kasę twój nawet na to chęci nie miał.Chęci nie miał czy tak zatrute życie miał a może beatka nr 2 postanowiła że po co ma płacić na jakieś dzieci.Czym ty się szczycisz? Ja 14lat mieszkałam sama utrzymując siebie,chorego syna zupełnie sama zapie**alałam na dwóch etatach w pracy i na trzecim w domu i w końcu powiedziałam dość.Dość zapie**alania by utrzymywać taką beatkę właśnie teraz syn ma alimenty takie jakie powinien mieć znacznie wcześniej i będzie jeszcze się sądził za jakiś czas a pani podobna do beatki niech na swoje zarobi bo nie wyrywała sobie rękawków całe życie.Beatko szanowna twoje dzieci żyły z pieniążków tego faceta,z tych pieniążków utrzymywałaś dom i z pomocą tego faceta wykształciłaś swoje dzieci.Więc hipokryzja się kłania. ... po co ja mam Tobie cokolwiek odpowiadać, skoro sama sobie na wszystkie pytania odpowiedziałaś tak, jak Tobie pasuje ulkiulki, poza tym współczuję Ci, że tak pechowo trafiłaś na tego Twojego byłego, ja też pechowo trafiłam za pierwszym razem, ale jest to mi to już bardzo obojętne i moim dzieciom też (tyle lat minęło) u Ciebie może to wszystko świeże jeszcze jest i stąd może tyle negatywnych emocji, ja i moje dzieci nie pielęgnujemy w sobie takiej nienawiści, bo szkoda energii, energię trzeba kumulować, a nie tracić - życie różne nam scenariusze pisze, raz jesteśmy na białym raz na czarnym polu - Ty widocznie jesteś teraz na czarnym, ale pomyśl, za jakiś czas to się zmieni i będziesz na białym polu, bo wszystko się zmienia, jak w kalejdoskopie - jestem już dzisiaj zmęczona, bo trochę się napracowałam, więc pozwól, że powiem Ci - Dobranoc ulkiulki karaluchy do poduchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Bo może nie mam setek godzin na siedzenie i ubarwianie w piękne słówka,w przeciwieństwie do ciebie całe życie ciężko zarabiam na wszystko i czuję się z tym super. Nie muszę żyć z groszy rentki bo myślę o tym wcześniej,ah nie muszę też zabraniać facetowi finansowania syna bo nie narobiłam sobie dzieci,hipokrytką też nie jestem nie oceniam źle nikogo jeżeli sama kiedyś z przywilejów bym korzystała. A od utrzymywania dzieci są rodzice twoją dwójkę utrzymywało po części państwo z jakiej racji? Popatrz wpierw na siebie bo wkurza cię że nie wszysc ci przyklasnęli wiec obrazasz,probujesz przekrzyczec tylko nie wychodzi. Hehe beata zmiany zacznij od siebie. A wyrokować daj sądowi on w przeciwieństwie do nas usłyszy zdanie drugiej strony i zweryfikue prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smokie
Beata a odpowiedz czy twoje dzieci które nie otrzymywały alimentów od twojego pierwszego męża maja z nim kontakt? zadzwonią do niego? złoża mu życzenia?czy może maja tatusia w dupie jak twoja pasierbica swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smokie Beata a odpowiedz czy twoje dzieci które nie otrzymywały alimentów od twojego pierwszego męża maja z nim kontakt? zadzwonią do niego? złoża mu życzenia?czy może maja tatusia w dupie jak twoja pasierbica swojego? Bardzo dobre pytanie. Na początku moje dzieci nie miały kontaktu ze swoim ojcem prawie 11 lat. Bo tak na prawdę nikt nie wiedział, gdzie on jest. Ich ojciec odezwał się do nich po tylu latach, jak ja już układałam sobie nowe życie, ale nie mogłam zabronić dzieciom kontaktu z ojcem, więc jak chciały pojechać to pojechały... córka moja mieszka aktualnie w tym samym kraju co jej ojciec, mój syn był u niego kilkakrotnie. Dzwonią i składają sobie nie tylko życzenia, ale są to już inne relacje. Nie mają ojca w gdzieś i chociaż ... jak mój syn powiedział na początku - mamo było mi jakoś dziwnie, bo to w sumie obcy facet dla mnie, ale jednak ojciec ... i chyba o to w tym wszystkim chodzi, a nie o kasę... moje dzieci nigdy nie były roszczeniowe i pasożytnicze i nie są - dzięki Bogu. Moja babcia opowiadała, jak ludzie po II wojnie światowej się odnajdowali, bo jeden Pan X był wywieziony gdzieś na roboty, drugi Y był w obozie a jeszcze inny na froncie, w sumie obcy dla siebie ludzie radowali się na swój własny widok, na widok Polaka a teraz Polak Polakowi wilkiem, tak jak dziecko dla ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
No widzisz Ulkiulki wszytskich mierzysz miara swojego ex. I na tym twój problem polega,Troszke ci lepiej ze ex Beaty postapił jak świnia, czyli tak samo jak twój. Obecny maz beaty jest normalnym facetem wzgledem swojej zwłaszcza córki z pierwszego małzenstwa. nie sadze ,zeby było jakies ale gdyby nie nastapila choroba. masz sama chorego syna i dobrze wiesz jak to jest. I smiem twierdzic ze gdyby corka była rozsadna i choc na cm empatyczna to nie robiłaby takich jazd ,ze chce kasy i gówno ja obchodzi czy Beata wyzdrowieje czy padnie.Wiesz ludzie dla pieniędzy zabijaja,wsadzaja innych do wiezienia, robia wiele innych podłych rzeczy.Uczepiłas sie tej patologi jak rzep. A ja dobrze zrozumiałam Beate,i juz to napisałam,ze nie trzeba chlac i cpac zeby tworzyc niewydolnie wychowawczo rodzine. Takie wychowanie jest patologiczne jakie zaserwowała matka Beaty, zreszta swieta jak widac nie jest. I o ile dobrze zrozumiałam to ona postanowiła rzucic męza Betay. Wiec w czym tu problem? A ex Beaty no cóz okazał sie byc takim draniem jak twoj ex maz. Znalazł sobie Beatke2 jak to napisałas. Ale ze własnie ty z tego szydzisz to juz dla mnie zagadka mentalna. Bo jak porzucona moze szydzic z porzuconej.Beaty ex ukrywał sie za granica, obecny maz beaty nie chowa sie po katach. sama napisałas ze od tegos sa sądy zeby pogodzic zwasnionych albo i nie pogodzic róznie to bywa. Skoro nie mogli sie z nia dogadac jak w rodzinie to zostal sad. A mało to takich spraw jest w sądach?! Dla mnie osobiscie patologicznym podejsciem jest własnie brak jakiegokolwiek zrozumienia sytuacji. Nikomu nie zycze zadnej choroby a juz zwłaszcza raka, nawet wrogowi nie byłabym w stanie tego zyczyć. mam prosbe, opieraj sie we własnych osadach na tym co wiesz, a nie na swoich domniemaniach.te domniemania juz pokazały jacy sa ludzie i jak lubią płynac w swoich wymysłach. Jesli uwazasz ze beata klamie to poprostu przestan sie udzielac na tym temacie, bo naprawde niczego nowego nie wnosisz. Równie dobrze i tobie mozna zarzucic klamstwo bo np. piszesz na potrzebe tematu i chcesz błysnac. Nikt tego jak z toba tego nie robi. A co spowodwało takie zachowanie pasierbicy to juz Beata napisala- po urodzeniu sie córki beaty. dostała szału z zazdrosci o noworodka płci żenskiej. Zdarza się- ale zazdrość potegowana przeradza sie w nienawisc. I mamy to co mamy. Wiesz kiedy wychodzilam za maz po raz drugi mój obecny maz tez był juz kupe lat po rozwodzie. I nic by sie nie działo gdyby ex meża nie powiedziała takiej oto formułki. zamienił ciebie na jej dzieci. Cios dla dziecka ponizej wszelkich mozliwosci. I zazdrośc i nienawisc gotowa i to tak szybko jak z mikrofali.I podejrzewam ,ze matka pasierbicy postapiła podobnie po urodzeniu sie drugiego dziecka. Cos w stylu juz nie bedziesz ksiezniczka tatusia.mamunia ugrała co swoje a córke zostawiła z tym. Ale zebys nie myslała ze jestem stronnicza to napisze ci ,ze mój ex przez wiele lat zachowywal sie okropnie wobec swoich dzieci. Dopiero od niedawna, tak od 2 lat poczuł wene ojcowska. I dobrze! ja mu przeszłosci wypomniac nie bede, bo nie zyje przeszłością. A jak sie zmienił to znaczy ze zrozumial to co mu kiedys pisałam i co do niego mówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] freelemon No widzisz Ulkiulki wszytskich mierzysz miara swojego ex. I na tym twój problem polega,Troszke ci lepiej ze ex Beaty postapił jak świnia, czyli tak samo jak twój. Obecny maz beaty jest normalnym facetem wzgledem swojej zwłaszcza córki z pierwszego małzenstwa. nie sadze ,zeby było jakies ale gdyby nie nastapila choroba. masz sama chorego syna i dobrze wiesz jak to jest. I smiem twierdzic ze gdyby corka była rozsadna i choc na cm empatyczna to nie robiłaby takich jazd ,ze chce kasy i gówno ja obchodzi czy Beata wyzdrowieje czy padnie.Wiesz ludzie dla pieniędzy zabijaja,wsadzaja innych do wiezienia, robia wiele innych podłych rzeczy.Uczepiłas sie tej patologi jak rzep. A ja dobrze zrozumiałam Beate,i juz to napisałam,ze nie trzeba chlac i cpac zeby tworzyc niewydolnie wychowawczo rodzine. Takie wychowanie jest patologiczne jakie zaserwowała matka Beaty, zreszta swieta jak widac nie jest. I o ile dobrze zrozumiałam to ona postanowiła rzucic męza Betay. Wiec w czym tu problem? A ex Beaty no cóz okazał sie byc takim draniem jak twoj ex maz. Znalazł sobie Beatke2 jak to napisałas. Ale ze własnie ty z tego szydzisz to juz dla mnie zagadka mentalna. Bo jak porzucona moze szydzic z porzuconej.Beaty ex ukrywał sie za granica, obecny maz beaty nie chowa sie po katach. sama napisałas ze od tegos sa sądy zeby pogodzic zwasnionych albo i nie pogodzic róznie to bywa. Skoro nie mogli sie z nia dogadac jak w rodzinie to zostal sad. A mało to takich spraw jest w sądach?! Dla mnie osobiscie patologicznym podejsciem jest własnie brak jakiegokolwiek zrozumienia sytuacji. Nikomu nie zycze zadnej choroby a juz zwłaszcza raka, nawet wrogowi nie byłabym w stanie tego zyczyć. mam prosbe, opieraj sie we własnych osadach na tym co wiesz, a nie na swoich domniemaniach.te domniemania juz pokazały jacy sa ludzie i jak lubią płynac w swoich wymysłach. Jesli uwazasz ze beata klamie to poprostu przestan sie udzielac na tym temacie, bo naprawde niczego nowego nie wnosisz. Równie dobrze i tobie mozna zarzucic klamstwo bo np. piszesz na potrzebe tematu i chcesz błysnac. Nikt tego jak z toba tego nie robi. A co spowodwało takie zachowanie pasierbicy to juz Beata napisala- po urodzeniu sie córki beaty. dostała szału z zazdrosci o noworodka płci żenskiej. Zdarza się- ale zazdrość potegowana przeradza sie w nienawisc. I mamy to co mamy. Wiesz kiedy wychodzilam za maz po raz drugi mój obecny maz tez był juz kupe lat po rozwodzie. I nic by sie nie działo gdyby ex meża nie powiedziała takiej oto formułki. zamienił ciebie na jej dzieci. Cios dla dziecka ponizej wszelkich mozliwosci. I zazdrośc i nienawisc gotowa i to tak szybko jak z mikrofali.I podejrzewam ,ze matka pasierbicy postapiła podobnie po urodzeniu sie drugiego dziecka. Cos w stylu juz nie bedziesz ksiezniczka tatusia.mamunia ugrała co swoje a córke zostawiła z tym. Ale zebys nie myslała ze jestem stronnicza to napisze ci ,ze mój ex przez wiele lat zachowywal sie okropnie wobec swoich dzieci. Dopiero od niedawna, tak od 2 lat poczuł wene ojcowska. I dobrze! ja mu przeszłosci wypomniac nie bede, bo nie zyje przeszłością. A jak sie zmienił to znaczy ze zrozumial to co mu kiedys pisałam i co do niego mówiłam. """""""""" Bardzo rozsądna wypowiedź. Rzeczowa i obiektywna. No i rozsądne podejście do swojego ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
Dobre powiedzenie opieraj się na tym co wiesz hmhm a mianowicie co wiemy na temat pasierbicy beaty? Tylko to co ona nam powiedziała nic wiecej pasierbica ma prawo bronić się w sądzie i to zrobi i to sąd jjest od tego by poznać kto mówi prawdę. Beata choćby chciała nie wiem jak czarować pięknymi słówkami nie jest stroną w sądzie. Jak znam życie prawda leży pośrodku a beata z siebie tu robi ideał a z dziewczyny wstrętną egoistkę. Nie uwierzę że bez powodu odsunęła się od ojca zmanipulować nastolatkę nie jest łatwo. Poza tym wrażenie że beata pojawiła się przed rozwodem więc i sama zrobiła to co ktoś jej zrobił kiedyś. Z konsekwencjami posiadania dzieci trzeba się liczyć tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""" Ulkiulki Dobre powiedzenie opieraj się na tym co wiesz hmhm a mianowicie co wiemy na temat pasierbicy beaty? Tylko to co ona nam powiedziała nic wiecej pasierbica ma prawo bronić się w sądzie i to zrobi i to sąd jjest od tego by poznać kto mówi prawdę. Beata choćby chciała nie wiem jak czarować pięknymi słówkami nie jest stroną w sądzie. Jak znam życie prawda leży pośrodku a beata z siebie tu robi ideał a z dziewczyny wstrętną egoistkę. Nie uwierzę że bez powodu odsunęła się od ojca zmanipulować nastolatkę nie jest łatwo. Poza tym wrażenie że beata pojawiła się przed rozwodem więc i sama zrobiła to co ktoś jej zrobił kiedyś. Z konsekwencjami posiadania dzieci trzeba się liczyć tak po prostu.""" Napisz jeszcze ,że ziemia ma dwa księżyce. I stoi w miejscu. Ja tylko dziwię się """ beata04 """ ,że nie zastosowała bezpośrednio art. 133 par. 3 i art. 144\1 Kodeksu Rodzinnego .... i postanowiła\ postanowił skierować sprawę do sądu. Ponadto "" beata04 """ jest stroną .Ponieważ pieniądze jej męża są również pieniędzmi jej. A ,które to powinny być przeznaczane na utrzymanie rodziny i ich małoletnich dzieci a nie na dorosłego pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feelemon
No ty Ulkiulki tylko opierasz sie na swoich domniemaniach, bo nie dociera do ciebie ,ze aktualna zona moze byc prawdomowna. Zmanipulowac mozna kazdego i nastolatka równiez. trzeba tylko wiedziec jak uderzyc słowem, zeby dziecko stanelo po tej "'własciwej" stronie, I nie przypomniam sobie zeby Beata choc slowem stwierdzila ze jest strona w sprawie w sadzie. Jest żoną swojego męża. Wierzysz w cos czy nie wierzysz a jakie to ma znaczenie dla sprawy. Napisze wiecej- gdyby beata napisala ,ze mimo choroby płacą, bo corka chce tej kasy chociaz ma wszytskie warunki do utrzymania- to rozegł by sie tutaj krzyk,ze jest głupia, ze nie walczy o swoje zycie dosłownie, ze ma dzieci małoletnie, które musi wychowac i.t.d, i.t.p. jestes zawsze w tym chórze, który jest taka wsciekła wiekszoscia. Boisz sie chyba wyjsc poza ramy, bo by to biło w twoje poczucie krzywdy od byłego. nie potrafisz byc obiektywna. Nikt sie tutaj specjalnie nie boi o wyrok sadowy. Tej dziewczynie nie dzieje sie krzywda teraz, ja skrzywdzono dawno temu. zrobiła to matka. I nie wciskaj swoich wrazen ,ze to beata rozwalila ich małzenstwo. To matka odebrala corce ojca. postanowiła zaszalec, to matka poleciała za kochnakiem czy z kochankiem za granice. zostawila dziecko pod opieka babci. Ojciec płacił, płaci i jak sad tak zatwierdzi to bedzie płacic, albo nie. Tego i ty nie wiesz. Ciagle powielasz swój schemat. ale ojciec tej dziewczyny bije na gowe twojego exa. Wypominasz jej ze twój maz utzrymywał jej dzieci. A ty ponoc tez masz faceta. jak to sie ma do twojego syna. macie odrebne lodowki. Twój syna ma okreslony metraz. bo ja czegos nie rozumiem. rodzina jest rodzina. twojemu synowi nie wolno tknac szynki ,która twój facet kupił czy jak? zastanow sie co ty piszesz. Dlaczego taka zawzięta jestes? tylko dlatego ze twój ex to kawał skurwysyna i znalazł sobie Beatke 2. A co ci zrobiła ta Beatka? masz jakies nieuregulowane stany psychiczne,ze kazda obwiniasz o swoje zycie? opamietaj sie kobieto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
PS. Do """ beata04 """ Możesz też być pełnomocnikiem męża w sądzie. Musi Ci takie pełnomocnictwo wystawić. A ty je przedstawisz na sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulkiulki Dobre powiedzenie opieraj się na tym co wiesz hmhm a mianowicie co wiemy na temat pasierbicy beaty? Tylko to co ona nam powiedziała nic wiecej pasierbica ma prawo bronić się w sądzie i to zrobi i to sąd jjest od tego by poznać kto mówi prawdę. Beata choćby chciała nie wiem jak czarować pięknymi słówkami nie jest stroną w sądzie. Jak znam życie prawda leży pośrodku a beata z siebie tu robi ideał a z dziewczyny wstrętną egoistkę. Nie uwierzę że bez powodu odsunęła się od ojca zmanipulować nastolatkę nie jest łatwo. Poza tym wrażenie że beata pojawiła się przed rozwodem więc i sama zrobiła to co ktoś jej zrobił kiedyś. Z konsekwencjami posiadania dzieci trzeba się liczyć tak po pros ... a ty ulkiulki przypominasz mi byłą żonę mojego ex, jego cókę i taką jedną panią D, i nie przyjmiesz do wiadomości, że Sąd też nie pozwoli sobą manipulować ani się oszukiwać, czego dopuściła się ta biedna pasierbica na 1 sprawie, na 2 sprawie a teraz są dowody na to, że po prostu kłamała i oszukiwała, bo wszystko się wydało i przyjdzie jej jeszcze odpowiadać za fałszywe zeznania ... Uważasz, że jaki Sąd w Polsce się pod tym podpisze? ... Ja nie robię z siebie ideała, ale sokoro mnie tak odbierasz - to dzięki Ci za to. ... Trudno Ci zrozumieć, że życie nie polega na ciągnięciu kasy nawet od byłego ex, wszystko robisz na siłę i dlatego masz problemy. ... Była żona mojego męża tupie nogami bo wie, że jej haniebnej działalności nadchodzi kres... bo najpierw nie umiała żyć w stadle, potem się rozwiodła, a teraz nie żyje i nie daje żyć!!! Za zachowanie mojej pasierbicy obarczam tylko i wyłącznie jej matkę oraz babcię chore z urojenia baby. Weźcie się w końcu za uczciwą pracę, a nie siedzicie nadużywanie alkoholu z papierosem w ręku i pierdzicie w stołki, i tylko stołki czasami zmieniacie, gdyż ani jedna ani druga nic nie robi - pasożyty, bo jedna żyje z emerytury po mężu pułkowniku a druga kombinuje jak koń pod górę... Pewnie przykro jest Wam przyznać się do porażki, bo niewątpliwie jest to porażką i wstydźcie się, że goowno w jakim same jesteście, pociągnęłyście jeszcze za sobą tę młodą dziewczynę, ale dla niej też już nie ma usprawiedliwienia, bo doskonale wie co robi, ale widać jest jej z tym dobrze. I niech do Waszych mózgów w końcu dotrze, że ja będę walczyć dla moich dzieci... czy Wam to się podoba czy nie!!! ... a ojciec po latach zrozumiał jakim człowiekiem była jego ex i jakim okazała się jego ukochana córka, bo chociaż trudno Ci uwierzyć, to dobry, mądry rodzic kocha Wszystkie swoje dzieci a nie, jak to w Waszym chorym mniemaniu te pierwsze, czy ostatnie z kolei - wybiórczo! I im prędzej to zrozumiesz moja pasierbico, tym lepiej dla Ciebie pod każdym względem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Zniecierpliwiony """"" Ulkiulki Dobre powiedzenie opieraj się na tym co wiesz hmhm a mianowicie co wiemy na temat pasierbicy beaty? Tylko to co ona nam powiedziała nic wiecej pasierbica ma prawo bronić się w sądzie i to zrobi i to sąd jjest od tego by poznać kto mówi prawdę. Beata choćby chciała nie wiem jak czarować pięknymi słówkami nie jest stroną w sądzie. Jak znam życie prawda leży pośrodku a beata z siebie tu robi ideał a z dziewczyny wstrętną egoistkę. Nie uwierzę że bez powodu odsunęła się od ojca zmanipulować nastolatkę nie jest łatwo. Poza tym wrażenie że beata pojawiła się przed rozwodem więc i sama zrobiła to co ktoś jej zrobił kiedyś. Z konsekwencjami posiadania dzieci trzeba się liczyć tak po prostu.""" Napisz jeszcze ,że ziemia ma dwa księżyce. I stoi w miejscu. Ja tylko dziwię się """ beata04 """ ,że nie zastosowała bezpośrednio art. 133 par. 3 i art. 144\1 Kodeksu Rodzinnego .... i postanowiła\ postanowił skierować sprawę do sądu. Ponadto "" beata04 """ jest stroną .Ponieważ pieniądze jej męża są również pieniędzmi jej. A ,które to powinny być przeznaczane na utrzymanie rodziny i ich małoletnich dzieci a nie na dorosłego pasożyta. ... dokładnie tak jest. Na prośby ojca, który ja prosił, żeby odpuściła dobrowolnie bez żadnych Sądów, chciał się dogadać, bo po prostu jest ciężka sytuacja nasza sytuacja - to spotkał się z ciętą ripostą: że ona chociaż pieniędzy nie potrzebuje, to on i tak będzie musiał jej płacić!!!! To o co tutaj jeszcze chodzi!!!??? Wszystko jest jasne. ... Na moje prośby, chociaż ciężko mi było do niej pisać. Odpowiedziała, wezwaniem przed sądowym, że założy mi sprawę karną w Sądzie, bo ją nękam!!!!! Rozumiecie? Asekurowała się na wszystkie możliwe sposoby, żeby tylko mieć spokój, i żeby kasę ojciec płacił i płakał. ... Dlaczego tego o sobie nie napiszesz moja pasierbico, że odwróciłaś się plecami a mało tego jeszcze kopnęłaś w zad twojego ojca, mnie i twoje przyrodnie rodzeństwo i to nie tylko w przenośni!!! .... Ale my żalów nie pielęgnujemy i nie będziemy pielęgnować, bo życie jest zbyt kruche i zbyt piękne, żeby tracić energię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feelemon
Wiesz co Ulkiulki tak na koniec- beata ten problem rozwiaze, teraz czy poźniej. I wygra z chorobą czego z całego serca jako czlowiek, kobieta i matka zyczę, ale ty do końca bedziesz taka wredna babą. Smutne to ,ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freelemon
Obawiam sie Beata,ze ulkiulki tego nie pojmie. Ten charakter tak ma. Do kości, na zywca , a masz za moja krzywde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freelemon Obawiam sie Beata,ze ulkiulki tego nie pojmie. Ten charakter tak ma. Do kości, na zywca , a masz za moja krzywde! ... ja się już nie obawiam freelemon, ja już wiem, że ona tego nie rozumie, bo nie chce, brak jej empatycznych odczuć... ja zawsze twierdziłam, że kto ma krzywdę ten ma grzech ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka _ miki __
czytam ten temat i jest mi niemiło. Beata mi się wydaje, ze to twoja postawa jest pasożytnicza i roszczeniowa. Przecież córka ma ojca, i to ojciec jako normalny rodzic wienien jest jej pomóc. Jeśli się naprawdę kocha swoje dziecko i jest się NORMALNYM rodzicem to się temu dziecku pomaga dobrowolnie, bez wzgledu na to ile to dziecko ma lat. Dziceko jest dziec kiem. Skoro sąd zasądził jiuż kiedyś alimenty, to gdzie tu była dobra wola ojca jeśli siłą został zmuszony do łożenia na własne dziecko??? A czy to wina córki, że dorobiliście sobie kolejne dzieci z pełną świadomością, że nie stać was na ich utrzymanie???? Po prostu powala mnie twoja postawa, że wasze wspólne małoletnie dzieci jeszcze nie mogą na siebie zarobić. Nie wiesz co to antykoncepcja?? A poza tym to jest sprawa między ojcem a córką. I nie jestem twoją pasierbicą. ;-) Ja ją rozumiem, że oczekuje pomocy od ojca, bo od koga ma oczekiwać od sąsiada, sprzedawcy ze sklepu??? Po to są rodzice i trzeba zdać sobie z tego sprawę a nie tylko urodzić, byle jak podchowac i wygnać z domu świat i na tym się konczą obowiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka _ miki __
I czy rodzenie dzieci po 40 nie jest niebezpieczne i dla matki i dla dzieci??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka _ miki __ czytam ten temat i jest mi niemiło. Beata mi się wydaje, ze to twoja postawa jest pasożytnicza i roszczeniowa. Przecież córka ma ojca, i to ojciec jako normalny rodzic wienien jest jej pomóc. Jeśli się naprawdę kocha swoje dziecko i jest się NORMALNYM rodzicem to się temu dziecku pomaga dobrowolnie, bez wzgledu na to ile to dziecko ma lat. Dziceko jest dziec kiem. Skoro sąd zasądził jiuż kiedyś alimenty, to gdzie tu była dobra wola ojca jeśli siłą został zmuszony do łożenia na własne dziecko??? A czy to wina córki, że dorobiliście sobie kolejne dzieci z pełną świadomością, że nie stać was na ich utrzymanie???? Po prostu powala mnie twoja postawa, że wasze wspólne małoletnie dzieci jeszcze nie mogą na siebie zarobić. Nie wiesz co to antykoncepcja?? A poza tym to jest sprawa między ojcem a córką. I nie jestem twoją pasierbicą. Ja ją rozumiem, że oczekuje pomocy od ojca, bo od koga ma oczekiwać od sąsiada, sprzedawcy ze sklepu??? Po to są rodzice i trzeba zdać sobie z tego sprawę a nie tylko urodzić, byle jak podchowac i wygnać z domu świat i na tym się konczą obowiązki. 13:23 [zgłoś do usunięcia] myszka _ miki __ I czy rodzenie dzieci po 40 nie jest niebezpieczne i dla matki i dla dzieci??/ - myszko_miki, widzisz to co dla Ciebie i innych jest normalne dla drugich jest nienormalne... normalność to pojęcie względne i szafowała bym takimi stwierdzeniami, bo możesz sama się podkopać ... i co wtedy? poza tym masz prawo się wypowiadać, tylko nie bardzo rozumiem... jak to się ma do alimentów na kobietę dorosłą, która sama jest już matką; ... poza tym czy zadajesz pytanie: I czy rodzenie dzieci po 40 nie jest niebezpieczne i dla matki i dla dzieci??/ ... jest to pytanie na miarę Twojego poziomu 15 latki, i nie na miarę Twojej osobowości, bo ludzie zadający takie pytania osobowości nie mają i zapewne nie mają dzieci... a może mają tylko niechciane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beaty awanturnicy
freelemon cyt: "Bo jak porzucona moze szydzic z porzuconej" a jak moze samotna matka szydzic z samotnej matki? i na dodatek nazywac samotna matka patologie skoro sama jest patologią?!! Beata nazywajac samotne matki zapomniała że kilka "stron" wczesniej napomkneła o byciu samotna matką-stad ta hipokryzja!! Skoro nie mogli sie z nia dogadac jak w rodzinie to zostal sad - a ty freelemon dobrowolnie dogadałabyś sie w sprawie odbioru pieniedzy gdybys przez lata widziała przepych w jakim żyła Beata i jej dzieci kiedy jej mąż był na placówce? Zauważ sama że alimenty na pasierbicę( o tym Beata sama pisała) były przyznane dawno temu i przez lata pasierbica ich nie podnosiła- czy nie świadczy to o jej dobrym sercu i podejściu? "patologicznym podejsciem jest własnie brak jakiegokolwiek zrozumienia sytuacji" i dalej "opieraj sie we własnych osadach na tym co wiesz" i nastepnie "A co spowodwało takie zachowanie pasierbicy to juz Beata napisala- po urodzeniu sie córki beaty. dostała szału z zazdrosci o noworodka płci żenskiej"- kobieto przecież ty nie znasz drugiej strony!!! oceniasz kogos kogo na własne oczy nie widziałaś, kogos kogo nie znasz!! skąd takie pełne zaufanie do Beaty?! skad pewnośc że ona mówi prawdę? zresztą aby być obiektywna powinnas wysłuchac drugiej strony! "Nikomu nie zycze zadnej choroby a juz zwłaszcza raka" - nikt Beacie tego nie zyczy i każdy zapewne jej współczuje jednak rak to nie wyrok!! Beata ma odjęta pierś-moja matka,ciotka,znajoma sa juz lata po takim zabiegu-nadal pracuja i maja sie dobrze zniecierpliwiony: że nie zastosowała bezpośrednio art. 133 par. 3 i art. 144\1 Kodeksu Rodzinnego .... i postanowiła\ postanowił skierować sprawę do sądu. Ponadto "" beata04 """ jest stroną .Ponieważ pieniądze jej męża są również pieniędzmi jej. A ,które to powinny być przeznaczane na utrzymanie rodziny i ich małoletnich dzieci a nie na dorosłego pasożyta. otrzymałes tyle razy negatywne,potwierdzone faktami odpowiedzi na temat art na który stale sie powołujesz i z uporem maniaka powtarzasz go w kółko wprowadzajac w błąd wszystkich - gdyby było tak jak piszesz Beaty sprawa zakonczyłaby sie po pierwszej rozprawie a w uzasadnieniu sąd by napisał aby mąż Beaty udał sie do komornika i złozył stosowne zaświadczenie w celu zaniechania daleszego płacenia. Beata zaznaczyła że sprawa o alimenty dla jej pasierbicy toczy sie w sadzie więc nie jest tak jak piszesz!! myszka _ miki __ czytam ten temat i jest mi niemiło. Beata mi się wydaje, ze to twoja postawa jest pasożytnicza i roszczeniowa. Przecież córka ma ojca, i to ojciec jako normalny rodzic wienien jest jej pomóc. Jeśli się naprawdę kocha swoje dziecko i jest się NORMALNYM rodzicem to się temu dziecku pomaga dobrowolnie, bez wzgledu na to ile to dziecko ma lat. Dziceko jest dziec kiem. Skoro sąd zasądził jiuż kiedyś alimenty, to gdzie tu była dobra wola ojca jeśli siłą został zmuszony do łożenia na własne dziecko??? A czy to wina córki, że dorobiliście sobie kolejne dzieci z pełną świadomością, że nie stać was na ich utrzymanie???? Po prostu powala mnie twoja postawa, że wasze wspólne małoletnie dzieci jeszcze nie mogą na siebie zarobić. Nie wiesz co to antykoncepcja?? A poza tym to jest sprawa między ojcem a córką. I nie jestem twoją pasierbicą. Ja ją rozumiem, że oczekuje pomocy od ojca, bo od koga ma oczekiwać od sąsiada, sprzedawcy ze sklepu??? Po to są rodzice i trzeba zdać sobie z tego sprawę a nie tylko urodzić, byle jak podchowac i wygnać z domu świat i na tym się konczą obowiązki. BRAWO!! jak widac nie tylko Ulkiulki,Wielmozna Pani Ja i inni maja podobne zdanie ale czy to do Beaty dotrze? Jestem ciekawa czy Beata pochwali sie wyrokiem bo jak znam zycie to aliemnty jedynie zostana zmniejszone z uwagi na chorobe Beaty i utrate przez nia pracy. Podobno rozprawa ma odbyc sie jeszcze w tym tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do beaty awanturnicy freelemon cyt: "Bo jak porzucona moze szydzic z porzuconej" a jak moze samotna matka szydzic z samotnej matki? i na dodatek nazywac samotna matka patologie skoro sama jest patologią?!! Beata nazywajac samotne matki zapomniała że kilka "stron" wczesniej napomkneła o byciu samotna matką-stad ta hipokryzja!! Skoro nie mogli sie z nia dogadac jak w rodzinie to zostal sad - a ty freelemon dobrowolnie dogadałabyś sie w sprawie odbioru pieniedzy gdybys przez lata widziała przepych w jakim żyła Beata i jej dzieci kiedy jej mąż był na placówce? Zauważ sama że alimenty na pasierbicę( o tym Beata sama pisała) były przyznane dawno temu i przez lata pasierbica ich nie podnosiła- czy nie świadczy to o jej dobrym sercu i podejściu? "patologicznym podejsciem jest własnie brak jakiegokolwiek zrozumienia sytuacji" i dalej "opieraj sie we własnych osadach na tym co wiesz" i nastepnie "A co spowodwało takie zachowanie pasierbicy to juz Beata napisala- po urodzeniu sie córki beaty. dostała szału z zazdrosci o noworodka płci żenskiej"- kobieto przecież ty nie znasz drugiej strony!!! oceniasz kogos kogo na własne oczy nie widziałaś, kogos kogo nie znasz!! skąd takie pełne zaufanie do Beaty?! skad pewnośc że ona mówi prawdę? zresztą aby być obiektywna powinnas wysłuchac drugiej strony! "Nikomu nie zycze zadnej choroby a juz zwłaszcza raka" - nikt Beacie tego nie zyczy i każdy zapewne jej współczuje jednak rak to nie wyrok!! Beata ma odjęta pierś-moja matka,ciotka,znajoma sa juz lata po takim zabiegu-nadal pracuja i maja sie dobrze zniecierpliwiony: że nie zastosowała bezpośrednio art. 133 par. 3 i art. 144\1 Kodeksu Rodzinnego .... i postanowiła\ postanowił skierować sprawę do sądu. Ponadto "" beata04 """ jest stroną .Ponieważ pieniądze jej męża są również pieniędzmi jej. A ,które to powinny być przeznaczane na utrzymanie rodziny i ich małoletnich dzieci a nie na dorosłego pasożyta. otrzymałes tyle razy negatywne,potwierdzone faktami odpowiedzi na temat art na który stale sie powołujesz i z uporem maniaka powtarzasz go w kółko wprowadzajac w błąd wszystkich - gdyby było tak jak piszesz Beaty sprawa zakonczyłaby sie po pierwszej rozprawie a w uzasadnieniu sąd by napisał aby mąż Beaty udał sie do komornika i złozył stosowne zaświadczenie w celu zaniechania daleszego płacenia. Beata zaznaczyła że sprawa o alimenty dla jej pasierbicy toczy sie w sadzie więc nie jest tak jak piszesz!! myszka _ miki __ czytam ten temat i jest mi niemiło. Beata mi się wydaje, ze to twoja postawa jest pasożytnicza i roszczeniowa. Przecież córka ma ojca, i to ojciec jako normalny rodzic wienien jest jej pomóc. Jeśli się naprawdę kocha swoje dziecko i jest się NORMALNYM rodzicem to się temu dziecku pomaga dobrowolnie, bez wzgledu na to ile to dziecko ma lat. Dziceko jest dziec kiem. Skoro sąd zasądził jiuż kiedyś alimenty, to gdzie tu była dobra wola ojca jeśli siłą został zmuszony do łożenia na własne dziecko??? A czy to wina córki, że dorobiliście sobie kolejne dzieci z pełną świadomością, że nie stać was na ich utrzymanie???? Po prostu powala mnie twoja postawa, że wasze wspólne małoletnie dzieci jeszcze nie mogą na siebie zarobić. Nie wiesz co to antykoncepcja?? A poza tym to jest sprawa między ojcem a córką. I nie jestem twoją pasierbicą. Ja ją rozumiem, że oczekuje pomocy od ojca, bo od koga ma oczekiwać od sąsiada, sprzedawcy ze sklepu??? Po to są rodzice i trzeba zdać sobie z tego sprawę a nie tylko urodzić, byle jak podchowac i wygnać z domu świat i na tym się konczą obowiązki. BRAWO!! jak widac nie tylko Ulkiulki,Wielmozna Pani Ja i inni maja podobne zdanie ale czy to do Beaty dotrze? Jestem ciekawa czy Beata pochwali sie wyrokiem bo jak znam zycie to aliemnty jedynie zostana zmniejszone z uwagi na chorobe Beaty i utrate przez nia pracy. Podobno rozprawa ma odbyc sie jeszcze w tym tygodniu - ooo pani się ujawniła, podpisz się w końcu pod tym co piszesz? anonimowa tak do końca nie jesteś, długo myślałaś nad tym wszystkim co tutaj za brednie wypisałaś i przed kim ty się chcesz usprawiedliwić - sama przed sobą? Żałosna jesteś i nic już nie wskórasz, pisz co chcesz. Do zobaczenia podobno jeszcze w tym tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do beaty awanturnicy ... dokładnie, w jednej kwestii się z Tobą zgodzę Sąd rozstrzygnie. A co do płacenia, lub pomagania dziecku to oczywiście, że się pomaga - dobrze zauważyłaś - dziecku się pomaga ale nie hienie i pasożytowi. Sama jesteś pasożytem i szukasz potwierdzenia dla Twoich chorych przekonań. Pisz co chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×