Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

uczepiles sie czegos co jest jasne jak slonce. nie chce mi sie przekopywac internetu, napisze z wlasnego doswiadczenia. moj narzeczony otrzymywal alimenty, w wieku 25 lat skonczyl szkole, specjalnie zapisal sie do byle jakiej szkoly by je miec do 26 roku zycia i obowiazek alimentacyjny zostal do tego wieku przedluzony.

""""" adinnaaaa uczepiles sie czegos co jest jasne jak slonce. nie chce mi sie przekopywac internetu, napisze z wlasnego doswiadczenia. moj narzeczony otrzymywal alimenty, w wieku 25 lat skonczyl szkole, specjalnie zapisal sie do byle jakiej szkoly by je miec do 26 roku zycia i obowiazek alimentacyjny zostal do tego wieku przedluzony. """""" Ciekawe na jakiej podstawie prawnej sąd wydał taki wyrok? Sąd jak każdy inny urząd musi działać na podstawie prawa i w granicach prawa ...a nie swojego widzimisię. Który to sąd ? I kiedy to było? A Twój wpis jest kolejnym argumentem za całkowitą likwidacją instytucji alimentów..

jakis popieprzony jestes, a co ja jestem jakas prawniczka. skad mam wiedziec na jakiej dokladnie ustawie opieral sie sad. bylo to 1,5 roku, wiec watpie ze cos w przepisach sie zmienilo. sprawa skonczyla sie korzystanie dla mojego narzeczego, wiec ani ja ani on nie wnikal na jego to podstawie bylo. proste!

""""" [zgłoś do usunięcia] adinnaaaa jakis popieprzony jestes, a co ja jestem jakas prawniczka. skad mam wiedziec na jakiej dokladnie ustawie opieral sie sad. bylo to 1,5 roku, wiec watpie ze cos w przepisach sie zmienilo. sprawa skonczyla sie korzystanie dla mojego narzeczego, wiec ani ja ani on nie wnikal na jego to podstawie bylo. proste! ''''''''''' To proszę zapytać narzeczonego ....i później nam podać i objaśnić tą podstawę prawną , która stanowiła powód wydania takiego wyroku. Nie mniej przypominam ,że na zasadzie art. 133 par. 3 "" a także 144\1\ Rodzice \ zobowiązany \ mogą się uchylić ...... """""

a to zwracam honor.. Skoro młoda nie chciała w ogóle nic uzgodnić i pluje jadem od początku. Niewiem po co Wam adwokat.. Ona studiuje zaocznie a więc ma możliwość pracować, do tego jeszcze sobie zaszkodzi bo pobiera bezpodstawnie świadczenia które jej się nie należą. Powinniście to zgłosić do odp urzędu.

mnie i jego inetresuje to jak zeszloroczny snieg. przytaczam sytuacje z zycia wzieta. zreszta internet jest zawalony podobnymi sprawami.

córeczka - nic nie będę zgłaszać bo widzisz, ja wiem, że to wszystko to oszustwo co ona robi ale to jej problem, przyjdzie jej także za wszystko zapłacić, ma 23 lata więc całe życie przed nią i życie się o swoje upomni.

""""" adinnaaaa mnie i jego inetresuje to jak zeszloroczny snieg. przytaczam sytuacje z zycia wzieta. zreszta internet jest zawalony podobnymi sprawami. """" W takim razie ...proszę go już nie zaśmiecać. Tym bardziej ,że nie wiele ma się do powiedzenia....konkretnego i prawdziwego.

""""" [zgłoś do usunięcia] beata04 córeczka - nic nie będę zgłaszać bo widzisz, ja wiem, że to wszystko to oszustwo co ona robi ale to jej problem, przyjdzie jej także za wszystko zapłacić, ma 23 lata więc całe życie przed nią i życie się o swoje upomni. """"""" O ile z Twoimi wypowiedziami się w większości zgadzam ...to w tym przypadku nie. Musisz i powinnaś zgłosić do urzędu fakt nie zgodnego z prawem pobierania przez nią pieniędzy..jeżeli jest to prawdą. To są pieniądze podatników ,uczciwie pracujących. Przez takie patologiczne sytuacje brakuje pieniędzy dla tych ,którzy nie z własnej winy nie mogą na siebie zarobić.

beata ja tez nie zrobilabym tego-prawdopodpobnie! ale jak nie macie szans na dogadanie sie i w sadzie sa przeciwko wam, to ja bym miala argument!!!! walczysz tez o swoje dzieci! zrobisz jak uwazasz, ale ona oszukuje.

zniecierpliwiony, wiesz ile jest takich pseudo samotnych matek? ktos keidys na tym forum sie klocil, ze konkubinat nie ejst zalegalizowany i w swietle prawa osoba majaca dziecko bez slubu, jest samotna matka. czy orientujesz sie?

Z Zniecierpliwiony - ale wtedy to będzie donos :(

Prawda jest taka, że ona oszukuje nie tylko nas, ale także żeruje na Państwie i Sąd ma tego dowód i zobaczymy, jak do tego się ustosunkuje. Rozprawy dalszy ciąg będzie pod koniec kwietnia - nie omieszkam Was poinformować o jej przebiegu i zakończeniu.

""""" ewetylkop zniecierpliwiony, wiesz ile jest takich pseudo samotnych matek? ktos keidys na tym forum sie klocil, ze konkubinat nie ejst zalegalizowany i w swietle prawa osoba majaca dziecko bez slubu, jest samotna matka. czy orientujesz sie? """""" To prawda. W świetle prawa matka żyjąca w konkubinacie ...jest samotną matką . I jest to moim zdaniem uzasadnione. No bo potocznie tylko wiemy co to jest konkubinat. Ale to może być dziś z tym jutro z tamtym itd. Trudno jest zdefiniować konkubinat. Nie ma on żadnych uregulowań prawnych. Natomiast jeżeli dziecko ma ojca ...to stwierdzenie ..samotna matka jest dużym nadużyciem. Stąd też i słusznie , istnieją duże ograniczenia przy wypłacaniu różnych zasiłków..

"""" beata04 Z Zniecierpliwiony - ale wtedy to będzie donos """ To nie będzie żaden donos ... a walka i dbałość o wspólne dobro.

znajac zycie, sad nic w tej sprawie nie zrobi:) sprawa dotyczy alimentow, nie oszukwiania panstwa:) to moze byc anonimowy donos. ona i tak bedzie wieziala,ze to ty, a ja bymz achowala kamienna twarz i miala w dupie. skoro takie wysokie alimenty dostaje,bo co jak co,ale 700 zl to mega wysokie alimenty, twoj maz musi neizle zarabiac w takim razie! zastanow sie i moze w przyszlosci wykorzystasz ten fakt,ze zeruje na podatkach innych i zeruje na wlasnym ojcu.

zniecierpliwony corka meza autorki,musiala oszukac mops, ze prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe, albo ojciec dziecka nie interesuje sie nimi i placi dobrowolnie alimenty np w wysokosci 200zl(zeby nie trafic do sadu). wystarczy,ze on to potwierdzi na zwyklej karte,oswiadczeniu. wtedy jest samotna matka, nie meiszka z ojcem dziecka itd. jesli natomiast mieszka z ims, pisze oswiadzcenie,ze prowadzi oddzielne gospodarwto domowe. proste to jak drut. kombinje ona jak moze widze. autorko,donos nie donos, walczysz o dobro wlasnych dzieci. skoro wiesz,ze core meza krzywda sie nie dzieje, popieram cie. jak psialam,znam taka jedna,podobna do tej. to wszystko to zachlannosc i robienie sobie na zlosc-a ja ci pokaze! trzeba jej utrzec nosa. do tego,nie bedzie szczyl cie obrazal. 700zl alimentow to stanowczo za duzo, dla kogos,kto sam sie utrzymuje.

nalezy złożyć w sądzie wniosek o zaprzestanie alimentacji, wtedy córka będzie musiał przedstawić swoje dochody i sąd orzeknie, czy będziesz płacił dalej czy nie.

Ona właśnie mieszka z ojcem swojego dziecka, ale napisała oświadczenie, że prowadzą oddzielne gospodarstwo domowe. Mamusia nieźle ją wyćwiczyła w tym temacie. Tylko nikt jej nie uwierzy, że niby co? Razem idą do łóżka, ale już razem nie korzystają np. z łazienki? Albo z prądu? no właśnie a propos prądu i wody, to do Sądu wszystkie rachunki załączyła, które są wystawione na jego firmę a wiadomo przecież, że takie rachunki są odliczane od podatku, ona nieźle jedzie po bandzie...

nie wiem na co czekasz. pisz "donos". tak byc nie moze!!!! nie dajcie soba manipulowac! skoro sad ma rozstrzygnac czy i ile alimentow bedzie dostawac, skoro podaje rachunki,ktore sa wystawione na firme, to ja bym znizyla sie do jej poziomu(jesli chodziloby o moje dzieci) i pwoiedziala PRAWDE bez klamstw, jaka to ona samotna mamusia. tyle,ze jak on napisal oswiadczenie,ze prowadza oddzielne gosp domowe, to ciezko bedzie udowodnic,ze tak nie ejst.

Karikar - a ty nie cieszyłabyś się, gdybyś wygrała sprawę? Dlaczego kwestionujesz moją domniemaną satysfakcję - proszę o uzasadnienie.

""""""" ewetylkop zniecierpliwony corka meza autorki,musiala oszukac mops, ze prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe, albo ojciec dziecka nie interesuje sie nimi i placi dobrowolnie alimenty np w wysokosci 200zl(zeby nie trafic do sadu). wystarczy,ze on to potwierdzi na zwyklej karte,oswiadczeniu. wtedy jest samotna matka, nie meiszka z ojcem dziecka itd. jesli natomiast mieszka z ims, pisze oswiadzcenie,ze prowadzi oddzielne gospodarwto domowe. proste to jak drut. kombinje ona jak moze widze. """"""" To nie prawda. Oboje rodzice obowiązani są do alimentacji dziecka ....nawet bez wyroku sądowego.w miarę swoich sił i możliwości oraz usprawiedliwionych potrzeb dziecka. Wspólne gospodarstwo domowe \ też nazwa potoczna \ nie ma tu nic do rzeczy. Urząd może przydzielić jakiś zasiłek ..wcześniej sprawdzając sytuację rodzinną, materialną rodziców i jej powody. A to ile on czy ona sami sobie dają na dziecko ....to też nie ma żadnego znaczenia. Wspólne zamieszkiwanie nie ma tu też nic do rzeczy.. Inaczej jeszcze sprawa ma się w przypadku małżonków. Gdyż w przypadku rozwodu , sąd zasądza alimenty na małoletnie dziecko....z urzędu. Przy ustalaniu zasiłku ...przy braku alimentów.....będą brane pod uwagę dochody obojga rodziców.... to działa na podobnej zasadzie jak ustalanie alimentów.

zniecieprliony napisalam ci sytuacje z zycia wzieta!!!! wiem, co mowie, pzoa tym ebata potwierdzila, wszystko co napsialam. jak psialam, takich pseudo samotnych matek jest mnostwo, jedna z nich moja sasiadka z polski. dokladnie wiem jak to robila i jak sie pozniej smiala. mysle,ze w ten sposb robi wiele kobiet/par. zawsze pare groszy od panstwa wplynie, a konkubent dorobi. tak niestety jest. ludzie nawet tego nie ukrywaja.

"""""" beata04 Ona właśnie mieszka z ojcem swojego dziecka, ale napisała oświadczenie, że prowadzą oddzielne gospodarstwo domowe. Mamusia nieźle ją wyćwiczyła w tym temacie. Tylko nikt jej nie uwierzy, że niby co? Razem idą do łóżka, ale już razem nie korzystają np. z łazienki? Albo z prądu? no właśnie a propos prądu i wody, to do Sądu wszystkie rachunki załączyła, które są wystawione na jego firmę a wiadomo przecież, że takie rachunki są odliczane od podatku, ona nieźle jedzie po bandzie... """" Konkubinatu nie da się udowodnić ....bo i tak naprawdę to nie wiadomo ..w sensie prawnym ...co to jest konkubinat. Natomiast koszty mediów ponoszone przez niego ... przeniesione na firmę ...powodują zmniejszenie jej \ osoby \ kosztów własnych. To działanie jej jest idiotyczne. Swoją drogą nie rozumie jak koszty osobiste..woda ,gaz ,prąd itd. mogą zostać przeniesione na firmę ?

Z zniecierpliwiony - czy jest jakiś przepis, że można te wszystkie ww. argumenty zakwestionować? Zmieniły się warunki: nie mieszka z matką, jest zdolna do utrzymania się, mieszka z partnerem, studiuje zaocznie, pracę de facto ma ale na czarno bo prowadzą wspólnie działalność gospodarczą - no i co? To nic nie daje? Ma znacznie większe dochody niż my - mam porównanie. Ślubu nie bierze, bo przecież korzysta ze wszystkich przywilejów przysługujących samotnej matce, alimenty od ojca dostaje, bo ojciec nie może tak sobie nie zapłacić, bo od razu mu siądą na pensję. Tak na prawdę jest w stanie utrzymać nie tylko siebie ale i swoje małoletnie dziecko. Ukrywała wszystko skrupulatnie do momentu, aż ją zobaczyłam na necie czym się zajmuje. Nie neguję tego, że radzi sobie jak potrafi, ale nie pochwalam oszustwa. To wszystko.

jesli firma jest zarejestrowana w meiszkaniu, w ktorym meiszkaja, to moga.

Woda, gaz, prąd i wszystkie inne media zostały przeniesione na firmę dlatego, iż firma zarejestrowana jest na adres domowy.

napisalam to:)

Zarejestruj sobie firmę na adres domowy i też będziesz mógł odliczyć od podatku 100 % lub 80 % za wszystkie media, za internet też można odliczać z tego co wiem. I jak ma być dobrze w tym kraju? Jedni jadą po bandzie inni uczciwie płacą podatki.

""""""" beata04 Z zniecierpliwiony - czy jest jakiś przepis, że można te wszystkie ww. argumenty zakwestionować? Zmieniły się warunki: nie mieszka z matką, jest zdolna do utrzymania się, mieszka z partnerem, studiuje zaocznie, pracę de facto ma ale na czarno bo prowadzą wspólnie działalność gospodarczą - no i co? To nic nie daje? Ma znacznie większe dochody niż my - mam porównanie. Ślubu nie bierze, bo przecież korzysta ze wszystkich przywilejów przysługujących samotnej matce, alimenty od ojca dostaje, bo ojciec nie może tak sobie nie zapłacić, bo od razu mu siądą na pensję. Tak na prawdę jest w stanie utrzymać nie tylko siebie ale i swoje małoletnie dziecko. Ukrywała wszystko skrupulatnie do momentu, aż ją zobaczyłam na necie czym się zajmuje. Nie neguję tego, że radzi sobie jak potrafi, ale nie pochwalam oszustwa. To wszystko. """""" Ja już Tobie wskazałem wcześniej przepisy prawa ...i to one stanowią istotę sprawy . Natomiast to o czym nadal piszemy służy dalszej argumentacji. To wszystko to są argumenty ...uzupełniające ale również istotne. I to dla Ciebie a nie dla niej.Działają na Twoją korzyść. Proponuję sobie na spokojnie wszystko jeszcze raz poczytać i wypunktować ...a następnie możemy powrócić do tematu.