Mamusie Grudzień 2012 :)

Franzoise chyba nikt ale to piekne ze jeszcze przyjdzie takie malenstwo. ja jestem jedynaczka,i mimo ze moje zycie nie ulozylo sie zbyt pieknie jak w bajce to zdecydowalam sie na drugie dziecko bo nie chce zeby moja corcia byla sama tak jak ja.

Masz juz obie plci w swoim "dorobku" wiec co ma byc to bedzie ;-) fajnie ;-)

ja też jestem jedynaczką;) mieszkam w eFrancji więc moge sobie pozwolić na liczną rodzinkę w Polsce jeszcze jak urodziłam 3 dziecko to wszyscy patrzyli na mnie jak na wariatkę ;)

Francoise to tam na porzadku dziennym sa tak liczne rodziny? U nas rzeczywiscie 3-4 a juz 5 to ludzie oczy wybaluszaja..masakra!

Justys 27 ja już mam 5 letnią córeczkę i mam nadzieje ze sobie poradzę z niemowlakiem. Bardziej mnie poród przeraża ...

No to fakt,jak kobieta rodzi ktores z kolei dziecko w Polsce i przy tym jeszcze jest szczesliwa to juz jest podejrzana sprawa,bo kazdy zaklada ze dzieci to z biedy i braku zabezpieczenia a nie milosci. Podziwiam cie i zazdroszcze tej sily i tych juz doroslych dzieciaczkow.i trzymam mocniutko kciuki.

bardzo się cieszę z tej ciąży bo przyznam wam się,ze myślałąm,że raczej będzie trudno zaciązyć..mam 38 lat i raczej myślałam już,e pre-menopauza się zbliża a tu proszę;) udało się w 1 cyklu starań ;) a za tydzień miałam pójsc do lekarza prosic o testy na poziom hormonów by sprawdzić czy mam jeszcze szansę zostać mamą;)jestem taka szczęsliwa

Keiraxxx ja tez rodzilam 8 lat temu i sie teraz boje jak cholercia porodu.ale narazie staram sie nie myslec o tym.

tak,tutaj liczne rodziny to norma w ogóle Francuzi uwielbiają miec dzieci;)wszędzie ich pełno,w kinach ,restauracjach ,kawiarniach.dzieciaki zabiera się wszedzie,po prostu wszystkie lokale urzędy są do tego przystosowane. 5 dzieci nikogo nie dziwi

przeżyłąm 3 porodu ":polskie" bez znieczulenia..no tylko 1 wspominam naprawde bardzo miło a wiecie,że tutaj znieczulenie jest normą i podaje każdej rodzacej nawet nie pytają;)

Keiraxxx mam dla twojej corci kawalera z 4 kwietnia tego samego roku ;-) justka swieta prawda co do tych wstretnych ludzisk...

To rzeczywiscie wesoly kraj,skoro jest tak duzo dzieciaczkow.W niemczech rodziny wielodzietne to raczej rzadkosc.i tutaj maja dzieci bardzo pozno bo najpierw kariera,praca a dzieci na szarym koncu.

Justys 27 A no wiem jak to jest ;) Ale jestem strasznie chora na dziewczynke , tak bardzo chce ja miec ze nie da sie opisac;) Ale z chłopca tez sie bede cieszyc . Bo Adasiek tylko tate uwaza ;) Rano zje sniadanie i juz leci i wola tatatatattatatatatata i go budzi ;) i caly czas tatatattatatat Mama wola jak wpelznie pod lozko i nie umie wyjsc ehhh ;) Francoise A nie chcialas sobie juz odpoczac od dzieci ? Ja znam rodzine z 9 dzieci !! i wszyscy gadaja patologia patologia , a oni nawet z pomocy opieki nie korzystaja zyja skromnie ale godnie is a szczesliwi , co weekend oakuja sie do busa i jada na jakies wycieczki . zazdroszcze im troszke ;)

tutaj tez raczej francuzki maja pózniej dzieci ale widuję też bardzo młode dziewczyny z dziećmi matka samotna ma tutaj po prostu raj!

Francoise ale macie dobrze ;-) jak ogladam na TLC "porodowke" to tam tez maja luxusik - oddzielne sale, rodzina, znieczulenie...hmmm..tylko rodzic i rodzic dzieci a u nas w PL?opieka do bani, personel niemily i robiacy laske na kazdym kroku.Jedynie wszystko normalnie i po zyczliwemu da sie zalatwic prywatnie czyli za kaske - od razu do czlowieka inaczej podchodza...oj szara polska rzeczywistosc ;-( szkoda ale tak jest u nas, tacy jestesmy jako narod...

no właśnie sama nie wiem jak z tymi tabletkami, czytałam na innym forum że babki już od początku ciąży brały... to jest moja pierwsza ciąża, ja bym chciała mieć dziewczynkę, mąż oczywiście synka, ale zobaczymy co nam Bóg da, mój tata nie raz się śmieje że jem za troje i może będę miała parkę a mój mąż już nawet ma imiona wybrane, tzn. dla chłopca bo dla dziewczynki ja wybieram

no tak polski stereotyp..nawet na socjologii uczyli mnie,że wielodzietnosc to rodzja patologii..smutne to owszem,jeśli sytuacja ekonomiczna nie pozwala to tez jestem raczej za tym,by unikać kolejnych ciąż bo bieda to coś najgorszego dla rodziny ja nie uważam się za patologię;) w Polsce raczej nie zdecydowałąbym się na kolejna ciążę bo ciezko jest naprawdę ,nawet z 3 dzieci czy 2 jak moja 3 szła do szkoły w Polsce to 3tysiące na podręczniki i przybory szkolne wydałam szok!wiec rozumiem to troszkę

Pierdołka a jakie imiona wchodza w gre, jesli mozna spytac?;-)

Francoise Tam penie nawet nie ma mowy o nizu demograficznym A tutaj rodzisz dziecko nie masz miejsca w zlobku przedszkolu zeby sie do specjalisty dostac czekam miesiacami i idziesz prywatnie Ehh za granica musi byc raj A kiedy wyjechaliscie ?

Francoise wlasnie teraz wszystko w gore idzie i wszystko tak drogie ze ludzie wola miec 1 czy 2 dzieci a zyc w miare godnie niz wiecej i biadolic...szkoda ze sa zalezni od sytuacji ekonomicznej, kiedys ludzie zyli tylko z gospodarki i mieli po 11 a nawet wiecej dzieci - echhh to byly czasy, chcialabym doswiadczyc takiego zycia (moze to glupie) i zobaczyc jak zyc i nie martwic sie czy starczy od "pierwszego do pierwszego", bo w tych czasach wiele rodzin tak zyje...

W ogole z kim sie nie spotkam albi spisze czy zdzwonie kto siedzi za granica i ma porownanie chwali sobie obcy kraj i strasznie narzeka na Pl...

smutne to ale prawdziwe,ze Polacy mają się lepiej za granicą ja nie narzekam mieszkamy tu 3 lata i naprawdę inne zycie ze spokojna głową o jutro

a ceny u mnie takie jak w Polsce a niektóre rzeczy nawet tańsze owszem ubezpieczenie droższe i kilka rzeczy jeszcze by się znalazło ale ogólnie stac cię na wszystko wakacje w Maroku,Hiszpanii Portugalii 2 ray w roku ,dziecikai ze szkoły 1 raz w roku jezdża na wycieczki za granicę(córcia młodsza bawi obecnie w Lizbonie) nie ma porównania naprawdę

Francoise ja Ci powiem ze otwarlam swoj biznes i jestem zadowolona ;) Wczesniej yralismy po 12 h i zycie z kartka i dlugopisem a teraz jest duzo lepiej . Ale jak sie nie rozkreci tak jak bysmy chcieli w ciagu 5 lat tez wyjezdzamy ale chyba Norwegia czy cos ;) A dzieciaki jak zareagowaly na zmiane kraju

Francoise nie zalamuj nas kochana ;-( nie pisz juz o tych dobrych rzeczach bo zal mi sie robi...a czemu tam ucieklas?praca?

ja też miałam biznes w Polsce ,nie jeden maz też ale mnóstwo oszóstów ,szkoda gadac i wspominać ..w każdym razie w 1999 roku stracił maj,atek przez takich .. takie życie;) ja też tutaj mysle a raczej myślałąm o wlasnym butiku ehh ale na razie to musze się wstrzymać ;)

Justyś 27 to moja 1 ciaza :)

Tak czytam o tym i porównuje moich rodziców, oni twierdza ze juz by nie chcieli tu wrocic nigdy nie bylo nas stac na samochod do 11 roku zycia bylam jedynaczka, odkad pamietam moj tata zawsze wyjezdzal za granice do pracy zeby bylo nam w miare dobrze. Mojemu tacie udalo sie zalapac w norwegii i jest tam chyba 5 albo 6 lat. Moja mama z bratem wyjechali gdy moj brat skonczyl zerowke. Kupili samochod uzywany przejexdzili nim 2 lata teraz kupuje nowy z salonu wiec porownania nie ma tutaj nigdy by ich nie bylo na to stac. Opieka medyczna i pomoc jaka inne kraje oferuja dla swoich mieszkancow sa na prawde na poziomie. My jako polska jestesmy za tzm. murzynami albo na rowno z nimi. Nasz kraj tylko okrada nas biednych obywateli, przeciez dzieciaczek nowonarodzony jest juz dluzny kraju pieniadze, a jeszcze teraz zwiekszenie wieku emerytalnego totalna glupota. Tez bym chciala wyjechac tam do rodzicow moze mi sie uda gdzies tam zlapac prace oby... byloby fajnie

MamaMałpki chcialabym miec coreczke a moj partner synka :)

nie ucieklam;)wyjechałam;)maiałm po prostu dosc rozłąki z mężem i dałam mu ultmatum albo on zostaje w Polsce albo wyjeżdżamy wszyscy noi zaryzykowałam;) zostawiłam dom ,wszystko i jestem szczęśliwa