Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Dziewczynki, ja tu się u Was za bardzo nie udzielam ale uwielbiam czytac. Przynajmniej wiem, ze ktoś jeszcze ma podobne problemy jak ja :) Myślałam, ze jak mój Maluch będzie miał 3 miesiące, to już będe śmigac na spacerach w słoneczku, z inną zapoznaną mamusią a tu pogoda dała d***y i dziś po prostu siedziec bedę w domu. Nie dobrze, bo jakaś deprecha mnie dopada. Jeszce moj M w szkole i jutro też. Oszaleję! Gdzie ta wiosna? Przecież ponoc efekt cieplarniany mamy? W czwartek ważony był mój Kacperek. Ma 3mies i 1 tydz i waży 5980. Chyba nie za dużo? Wasze pociechy cięższe pewnie. A szczepiłyscie swoje Maluchy na pneumokoki? Bo ja planuję po skończonych 6 miesiącach. Nie wiem czy Maly nie trafi do żłobka a pneumo jest ponoc paskudne :( Pytałam o gluten lekarkę. Kazała ugotowac 1 łyczeczke kaszki manny w 100 ml wody i przez 3 dni podawac łyżeczkę wywaru i przez 3 kolejne obserwowac czy coś się nie będzie działo. Ale to po skończonym 4 miesiącu. A jak u Was pediatra o glutenie mówi, bo wiem że różnie z lekarzami jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja okres po pierwszym dziecku dostalam po 8 miesiącach. I liczę że teraz też za długo mnie nie odwiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela1314
Assiula- u nas sa czasem takie dni, ze Lenka je i spi, a czasem nie chce spac i caly czas potrzebuje uwagi. Je co 3, 3,5 h tak po 150ml. Bywa, ze zje duzo mniej. Pektynka- bardzo boje sie o mała, zeby sie nie zaraziła, bo mi z dnia na dzien jest coraz gorzej:( Juz lecze sie czym tylko moge.ehh:/ Dodaje małej do mleka Cebion. Co do "pamietnikow wampirow" to ja ogladalam, fajny film. Lenka konczy dzis 4 miesiace:) Wazy 6600g. Axeszka- ja spotkałam sie z opinia, ze gluten najlepiej wprowadzac po 6 miesiacu. Jest tyle opini, ze nie wiadomo kogo sluchac:) Miłego weekendu Mamuśki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela bo ty pewnie karmisz mm. Dziecko na mm dostaje gluten później. Mój na cycku, więc wcześniej gluten, za to póżniej warzywka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assiula Oj żadna inna kobieta choćby najbardziej zakochana nie będzie patrzeć z taką miłością na Twojego syna jak Ty na tym zdjęciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosik masaż kamieniami - świetna sprawa, kamienie są ogrzewane w specjalnym olejku przeznaczonym do masażu i wykładane na poszczególne części ciała, tymi kamieniami wykonywany jest masaż. Kamienie są cały czas ciepłe a jak tylko ich temp spada to na nowo są ogrzewane. Masaż jest delikatny i subtelny. Uwielbiam masaże, szczególnie mam wrażliwe stopy i tu mój M spisuje się super, tylko podstawiam i M masuje, ehhhh bajka :) Karmię piersią i przed masażem dokładnie opróżniłam piersi :) bo inaczej nie dało by rady się położyć na brzuszku nawet na chwilę. M pracuje do 17 więc mogłam na 18 wyskoczyć ale ja mogę tylko na M ewentualnie liczyć, bardzo rzadko wychodzę, praktycznie chyba 3 razy wyszłam od porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justi Witaj po przerwie :P Bardzo mi przykro z powodu taty i jego choroby, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, trzymam mocno kciuki. Nie znam nikogo kto by latał z takim małym szkrabem jak nasze... Iwka Daj koniecznie znać co test pokazał :) miejmy nadzieję że test będzie z takim wynikiem jaki byś sama chciała. Assiula Fajne foto, przystojniak z twojego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nam popsuła się elektroniczna niania :( porażka, musimy reklamować, tylko jak ja usłyszę tego mojego szkraba z drugiego pokoju :( Dziś zaczęła troszkę jakby pokasływać, w ciągu dnia jej przeszło... muszę ją obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test negatywny, ufff....! Ale miałam stresa... Nie wiem, jak dalibyśmy radę. Trzeba by było sprzedać dom gdybym pracy nie miała. Ja bym chciała drugie dziecko, ale tak gdzieś za 3 lata, jak Ania już do przedszkola pójdzie. Wtedy chociaż jedno z domu na kilka godzin wybędzie ;) Bardziej myślę o rodzeństwie dla Ani ze względu na nią, bo ja to już dziękuję. Wyśpię się po śmierci chyba dopiero. W każdym razie skoro nie ciąża, to coś mi jest.Zawroty głowy, osłabienie, brak miesiączki mimo że już była i jeszcze wymiotować zaczęłam :( assiula - fajna z was parka :) tak sobie ciebie wyobrażałam :) tylko grubszą, a ty wcale taka znowu "duża" nie jesteś :) fajna ta krystkowa bluza. Ania ma takie uszy przy śpiworku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dzięki. Iwka byłam ciekawa co o mnie napiszesz. Ale mnie dobrze nie widać na tym zdjęciu. Ja to ogólnie szczupła jestem tylko mi brzuch został. A może to skutki uboczne tabletek anty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka! Może to wszystko właśnie przemęczenie. Widzę, że nie tylko ja niedospana jestem. mój Maluch pięknie śpi od 20 do 2, a potem jest wiszenie przy cycu. Nie wiem juz co mam z tym zrobic. A przed 6 to już pobudka. Nie używamy smoczka, moze spróbowac jakoś go do niego przyzwyczaic. Nie wiem czy ktoś jeszcze ma takiego cyckomaniaka jak mój. A było w miarę znośnie z nocami, o tygodnia gdzieś wszystko sie pokręciło. Assiula! Fajnego masz synka. Na wesolutkiego wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jak narazie spi ładnie. Wstał o 4 a pózniej o 7 ale to dlatego ze go kupa obudzila. Bo pewnie by jeszcze przysnal. Za to jedzeniem gardzi. Zjadł o 4 dałam mu o 8 a ten nie chce i marudzi przy jedzeniu poplakujac. Dałam mu smoczka i bujam w lezaczku - przysnal. Wczoraj tez cała butelkę mleka wylalam. A ja dziś do teściów jadę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pektynka, hahah ja oglądam ;) jestem na bieżąco ze wszystkimi odcinkami i po cichu jak nastolatka kocham się w Damonie :D Iwka, no to dobrze że to jednak nie ciąża bo faktycznie dzieci tak rok po roku to trudna sprawa, ja np na myśl o kolejnej ciąży teraz dostaje gęsiej skórki :D Grunt że Ty jesteś zadowolona :) moje maleństwo coraz bardziej daje czadu w nocy, gdzie te czasy kiedy przesypiła od 21 do 4 razo a potem do 8 :( dzię budziła się co 1,5 godziny a czasem nawet co 30 minut i jeszcze definitywnie wstała o 7 rano więc bardziej przypominam zombie niż siebie. Już myslałam żeby ją na noc zapychać kleikiem, tylko jak ja go podam skoro ona butlą gardzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titucha a łyżeczką by nie zjadła? spróbować zawsze możesz ;) mój na widok łyżeczki otwiera pyszczek ;) kobietki a gdzie jest Mama_ dawno nic nie pisała... no ale przy bliźniakach musi mieć sporo zajęć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titucha,widzisz my to się widać znamy na dobrym serialu :D Ja też jestem zawsze na bieżąco,a Damon,tak jak mówisz-wymiata,ciacho jakich mało :P Mój smyk teraz wstaje koło 6 rano już :/ Ale za to wcześniej chodzi spać. Póki co mojego mleka mu wystarcza,ale jak by co to właśnie myślałam już o podaniu mu na noc kaszki łyżeczką,bo butlą właśnie tez nie da rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrczę, a moja z kolei już jakiś czas temu oprotestowała cycka :( I muszę teraz ciągle ściągać, żeby chociaż trochę jej dać swojego mleka, bo choróbska się czają wszędzie. No a to ponoć uodparnia. Chociaż tak jak obserwuję, to dzieci karmione piersią też chorują i to wcale nie rzadziej. Może gdyby były na mm byłoby jeszcze gorzej? Trudno przewidzieć. Zupełnie nie mam czasu ostatnio nic pisać. Zdążam tylko przeczytać. A to dziwne, bo dwa dni Ania była taka spokojna, że mierzyłam jej temperaturę i postanowiłam na trzeci dzień iść do lekarza jak się drzeć nie zacznie znowu. Bo to niemożliwe. Ale trzeciego dnia wróciło wszystko do normy :) Ale te 2 dni były piękne... Jadła, bawiła się, siedziała w leżaczku, zasypiała (chyba ze 3 godziny spała w sumie w ciągu dnia!!!). Generalnie łatwy plan. No ale trzeciego dnia znowu nic jej nie pasowało, nawet noszenie na rękach, a zasypiała przy wyciu i ze smoczkiem. Do tego dwa razy po 15 minut i 30 minut w aucie. Czyli norma ;) Jestem taka niewyspana, że będę gryźć... :( M spał wczoraj do 11tej. Dzisiaj znowu śpi. A ja zamiast pójść dzisiaj wieczorem na ćwiczenia, to pójdę spać o 20tej. Nawet zamierzam zrezygnować z serialu (Na Wspólnej oglądam) z bólem serca. Jak się nie wyśpię, to padnę. Zaczęłam już przygotowania do chrzcin. Zamówiłam tort, ugotowałam i starłam buraczki do zamrażalnika. Chcę też pod koniec tygodnia usmażyć mielone i zamrozić. No i sernik może zrobię już w piątek. Obrusy, talerze powyciągam itp. Tak, żeby w niedzielę zostało tylko wrzucić majonez do sałatek, upiec kaczkę i wystawiać na stół. Matko, jak ja to ogarnę...! :( Acha - pamiętniki wampirów oglądałam, ale nie całość. Niezłe :) Bo zmierzch to dla mnie porażka, chociaż ma liczny fanklub ;) Za to fajna jest Czysta Krew :) Ja w ogóle lubię o wampirach filmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela1314
Witam Mamusie:) Mam pytanie do mam karmiacych mm. Co podajecie maluszkom do picia? Herbatki? Bo doktorka Lenki powiedziała, ze przy mm powinno sie dziecko przepajac woda przegotowana, tak trzy razy dziennie po 20 ml. Tylko, ze mała nie chce pic ani wody, ani herbatki. Przez trzy dni jadla ładnie marchewke a teraz jest jeden krzyk, wgl jest taka placzliwa:( Byla spokojna a teraz ciagle placz, nie wiem o co moze chodzic;/ Na prace zebow to raczej na wczesnie chyba. Apetyt ma, bo zjada co 3 godziny 150 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wczorajszej wizycie u teściów dochodzę do siebie. Mały jest grzeczny. Dziś wstał dopiero o 6 a pózniej jeszcze do 8 spał. Powiedziałam teściowej ze impreza góra 4 godziny będzie trwała to sie wkurzyla. Torty upiecze sama. Powiedziała ze zrobi 2 żeby nie zabrakło + 4 ciasta do tego. Ostatnie dni były tak dobre ze wszystkie okna pomylam, firanki poprasowalam itp. No i spi w dzin duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela - ja podaję herbatki hippa granulowane już od dawna, bo Ania miała kolkę i pomagała jej wersja z koperkiem. Podaję na zmianę herbatkę z koprem i ułatwiającą trawienie (skład taki jak w herbatkach na laktację jest zdaje się). One są dosładzane glukozą, więc raczej smakują dzieciom. Chociaż patrzyłam na inne smaki tego typu herbatek, to chyba tylko rumiankowa jeszcze się nadaje. W reszcie są jakieś domieszki chemiczne, a w tych tylko woda, glukoza i wyciągi ziołowe. Wolałabym niesłodzone herbatki ale u mnie nie można było kupić, a zwykłego kopru bałam się podawać, bo nawet w aptece nie byli w stanie powiedzieć, jak mocny napar nadaje się dla 1,5 miesięcznego dziecka. Mnie pediatra z kolei mówiła, że nie trzeba przepajać, ale można. Właśnie przegotowaną wodą albo herbatkami. Ania wypija 100ml herbatki dziennie, czasem trochę mniej, ale czasem nawet 150ml. Może spróbuj Lence podawać picie z kubeczka z dziobkiem delikatnie. U mojej koleżanki to się sprawdziło, gdy synek odmawiał butelki. assiula - no to full wypas chrzciny ci się szykują ;) twoja teściowa to chociaż chce żarcie zrobić, moja to chciała mi tylko grzyby przywieźć mrożone, żebym zrobiła jeszcze ;) No i u ciebie chyba więcej ludzi będzie, bo u mnie tylko 9 osób + 4 dzieci, tak więc z żarciem nie chcę szaleć. Potem nie ma kto tego jeść. Ciasto zrobię jedno, będzie tort i chrzestna ma przywieźć dwa (na zimno śmietanowiec i blok czekoladowy). Ja nie wiem, czy u mnie to 4 godziny będzie trwała impreza. Pewnie ze 2 godziny góra. Za zakupy zapłaciłam 580zł plus tort pewnie około 70zł będzie kosztował. Jeszcze tylko mięso na rosół muszę kupić, ale to później, bo mrozić nie można przecież. No ale w tych zakupach były też inne rzeczy do domu jak w cotygodniowych, więc myślę, że wyszło stosunkowo ekonomicznie. W knajpie w życiu bym się nie zmieściła w takiej kwocie. Jak ty umyłaś okna, że ci płyn nie zamarzł??? Ja mam brudne, bo myślałam, że się nie da przy mrozie i sobie odpuściłam. Dziewczyny, czy wasze Maluchy też się zrobiły mocno ruchliwe? Ja dzisiaj rano 10 minut walczyłam z zapięciem pieluchy, bo mi Młoda spierdzielała z przewijaka. Jakoś się nauczyła odpychać nogami leżąc i jedzie do góry. Już myślałam, że się w łepetynę rąbnie o ścianę z takim impetem się przesuwa. Oczywiście przy tym zjeżdża jej zadek z pieluchy... :-/ Zanim obcięłam jej paznokcie u stópek to się autentycznie spociłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane!! Patrzcie jakie śliczne rampersy- wygodne i cudne na chrzciny, o których głośno u nas na foeum!! http://allegro.pl/show_item.php?item=3125938653 http://allegro.pl/show_item.php?item=3123953186 W ogóle polecam tego sprzedawce,ma takie oryginalne fajne rzeczy, ja kupiłam już małej pare rzeczy, ale najwięcej jest dla rocznych i większych dzieci, także jeszcze trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka z płynem nie było problemu :) z tesciowa na jedzenie nie mogę narzekać. Wczoraj dała mi obiadu na 3 dni. Po chrzcinach napewno duzo jedzenia zostanie to sobie pozamrazam :) mój tez sie tak wierci juz od dłuższego czasu a ostatnio jak lezy na plecach to tak nogami sie podnosi ze mu plecy idą do góry. Nie wiem czy jasno napisałam. Znow sobie drzemke strzelił. Troche boje sie środy bo mamy szczepienie. Mój M troche sie ogarnął. Wiecej w domu pomaga a i od kwietnia powiedział ze 2 razy w tygodniu będzie na siłownię chodził. Ja okna umylam w kuchni i sypialni a on w pokoju. Pomógł mi prasowac firanki i je powiesił. Mój tez pił te herbatki z hipp ale teraz nie chce. Wypisał ich mało ze 30 ml dziennie. Po czym sie pozalewal. Mleka juz nie ulewa a te herbatki tak więc przestałam mu je dawać. Wcześniej próbowałam go oszukiwać żeby tyle mleka nie pił ale sie nie dawał. Dziś mu dam chyba tej herbatki bo od dwóch dni jakieś wodniste kupy robi. Faktycznie mama_ nie pisze, ciekawe czy nas czyta. Ale przy blizniakach? Ja tez czasami oglądam ..na wspólnej ale najczęściej w soboty jak są powtórki od rana bo w tygodniu to wieczorem tylko wiadomości oglądam. Juz nie pamietam kiedy jakiś film obejrzałam. Zreszta mój Krystian to sie patrzy w ekran i musze wyłączać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nela1314
Iwka- u nas jest tak samo, mała odpycha sie nogami od łóżka i ucieka z pampersa,, czasem ciezko go zmienic:) i zaczyna przewracac sie na boczek. Z herbatki to dziennie jak wypije 30 ml to jest wszystko, a samej wody przegotowanej to wgl nie pije. Znam mamy, ktore nie przepajaly dzieci i tez bylo wszystko ok. Ja tez juz porzadki swiateczne mam za soba, a dzis tak dla oslody zrobie nalesniki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka u mnie tak sie zaczynało po kilka dni było dobrze a pózniej wracalo do normy. Pózniej co drugi dzien było dobrze. A teraz tylko bywają gorsze dni. To tak dla pocieszenia. Może u ciebie będzie podobnie. U mnie jest tak ze jak mały marudzi nawet na rękach to smoczek, pieluszka i w bujaczek. Jak wstanie to ma lepszy humor i znow jest zabawa. Teraz go bardzo mało noszę. I jak ziewnie 3 razy to tez kłade go spac. Myślałam ze jak będzie duzo spał w dzien to noc będzie trudna. Ale dziś np wstał dopiero przed 6. Ostatnio po 4. Wcześniej niż o 3 to nie je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assiula - ja też mniej swoją noszę. Ale ciągle muszę koło niej być, czymś grzechotać, przekładać w różne miejsca, gadać do niej itp. Teraz śpi od ponad godziny... Aż dziwne. Chyba się wymęczyła, bo wzięłam ją na ćwiczenia. Jakoś wytrzymała, chociaż nie całą godzinę. Równo z początkiem zajęć strzeliła sobie kupę i musiałam ją przewijać. Tak więc zaczęłam 15 minut później. No i nie dałam rady wszystkiego. Powinnam już ją pakować do wózka, bo muszę zapłacić za chrzest a kancelaria jest do 17tej... Tylko skoro śpi, to chyba nie da rady, bo będzie marudzić... No i zgłodnieje pewnie w połowie drogi... Jak u ciebie z opłatą? Bo u mnie ksiądz powiedział "co łaska" ale... "nie mniej niż..." ;) zasugerował, że ludzie dają różnie, 200, 300, 150zł... nela - ja to muszę sprzątnąć nie wcześniej jak w sobotę, bo inaczej będę miała syf do niedzieli :( a o prawdziwie świątecznych porządkach mogę zapomnieć. Musiałabym Młodą sprzedać na conajmniej 2 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, muszę spróbować łyżeczka bo tez otwiera buziaka, ale jak jej coś nie smakuje to plucie tez ma opanowane do perfekcji :) Pektynka, mojego mleka w dzień tez wystarcza tylko na noc jakoś tak inaczej, bo w dzień pora karmień się nie zmieniła, no nie wiem liczę ze się unormuje :) Iwka, na wspólnej podobno można nadrobić na tvn player ;) a filmy o wampirach tez wszystkie oglądam i czytam książki, jestem wampiromaniaczką :P tez mi się podoba czysta krew a zmierzch to love story dla nastolatek nie film o wampirach ;) U nas tak samo, mała się opiera nogami, pupa jedzie do góry i trzeba z nia walczyc ;) a obcięcie paznokci u stóp to mission impossible :P No i u mojej małej się pojawił problem z kupa, nie robiła 2 dni, zrobiła zwykła dużą kupę i znów 2 dni nie robi i tylko mega śmierdzące baki puszcza, a do pediatry dla dzieci zdrowych termin na 10 kwiecień ;/ i chyba przez to te noce takie tragiczne ze się budzi co 30 minut, bo ja po prostu brzuch boli. Mata która kupiłyśmy sprawdza się fantastycznie, uprałam, wygląda jak nówka w ogóle zero śladów używania a młoda pełna fascynacja, tylko baterie muszę dokupić ale i bez baterii jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×