Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rinoxi

pierwsza ciaza,jak to przetrwac?:)

Polecane posty

Witam wszystkich, proszę doradźcie co można zrobić z bólem w pachwinach? Czy jest w ogóle na to jakiś sposób? I czy powinnam się oszczędzać, żeby nie wywołać sobie porodu? jestem w 36 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratka maluszek wciska Ci się w kanał rodny i dlatego Cię boli, powoli zbliżasz się ku końcowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
polcia dobrze ze teraz jest wszyskto ok.no pomalu twoj maluch sie szykuje,ale widac ze nie bardzo mu sie spieszy.juz sie zaczynalam martwic czy wszystko jest ok bo nic sie nie odzywalas. ja robie codziennie dwa badania poziomu cukru i mam ponizej normy,ale nie jem nic slodkiego.dzisiaj pozwolilam sobie na 6 ciasteczek bo juz mnie to meczy i niedlugo bede robic badanie czy wogole to mialo jakis wplyw na wysokosc cukru.zaczynam podejrzewac ze w tym laboratorium zle wyniki wychodza bo to juz drugi raz najpierw nastraszyli mnie ta cytomegalia teraz cukier.od tygodnia robie te badania i mam normalne wyniki.mala tez ma normalne wymiary jak na swoj wiek. odezwij sie jak bedziesz po ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktg będę miała w sobote o 12 zobaczymy co wyjdzie. A w innym nie możesz zrobić sobie tego badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
niby tak ale diabetolog nie zlecil ponownie glukozy.i mysle ze jak zobaczy moje wyniki z glukometru to powie ze nie musze sie az tak pilnowac bo sa normalne wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Chcialam was zapytac czy znacie sie na tym wskazniku skurczow. Chodzi mi o to male urzadzenie, ktore mierzy rytm bicia serca mojego malenstwa i moich skurczow. Wielokrotnie juz odczuwalam mocne skurcze ale za kazdym razem jak jestem u mojej lekarki( a chodze co dwa tygodniee) tych skurczow albo nie mialam albo bardzo slabe. Powiedzialam jej, ze mam skurcze i kazala mi brac magnez ale powiedziala ze na wskazniku nie wykryto. Nie wiem, bo sie na tym nie znam, ale moze ktoras z was wie jaka jest granica? po prawej stronie wskaznika tam gdzie mierzone sa skurcze, wskazuje u mnie miedzy 50, a 75. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja sie nie znam,na szczescie nie mialam jak narazie doczynienia z tym urzadzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rinoxi, jak to nie mialas doczyneinia z tym urzadzeniem, w ktorym tygodniu jestes? Jak dobrze pamietam to mi zaczeto robic to badanie jakos od 22 albo 25tygodnia ciazy a teraz od 32 co dwa tygodnie czyli przy kazdej wizycie. Lekarz nie bada rytmu serca Twojego malenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rinoxi, juz wiem o co chodzi. Poczytalam troche w necie i to badanie nazywa sie KTG, czyli Kardiotokografia. Teraz juz wiem, czemu go tez nie znasz.. To badanie robi sie w Polsce dopiero gdy kobieta jest po terminie, czyli pd 40tygodnia ciazy. A ja tego nie wiedzialam, bo u nas jest obowiazkowe od 25tygodnia ciazy. Juz wiem tez jak sie je czyta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no tak tez myslalam ze o to ci chodzi.dobrze jak sie juz dowiedzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam ktg przed termine robione i jak trafilam do szpilata dzien przed terminem a mialam skurcze takie ze plakalam z bolu a na ktg wychodzily takie marne i mowili mi ze to dopiero przepowiadajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Notmemna możesz mieć takie skurcze zazwyczaj są to przepowiadające. Jesli są one regularne przez ok godzinę to udaj się do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
polcia nie na szczescie nie.jakos nie mam natchnienia zeby siedizec na kompie,bo zle sie czuje. slabo mi,duszno,puchna nogi i wogole taka senna i zmeczona jestem. a co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo już myślałam, ze odjechałaś. Mi jest ciężko, dzisiaj coś mniej mnie boli, ale za to wczoraj troche świrowałam. Jutro jade na ktg. Chciałabym mieć już wszystko za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
a co sie wczoraj dzialo? daj znac jutro po tym ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle mnie coś bolało, kuło brzuszek się stawiał, ale minęło. Na ktg wyszły skurcze ale mnie nie zatrzymali. Dzisiaj byłam u lekarza rozwarcie od 2-3 cm, Olivier jest już niziutko więc czekam z jeszcze większą niecierpliwością :) A co u Ciebie? Lepiej się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
oj to juz niedlugo przytulisz malego.masz juz wszystko gotowe na przyjscie dzidzi? ja tez mam coraz czesciej skurcze,zazwyczaj wieczorem jak sie poloze.tez mi sie stawia brzusio,ale jak narazie przechodzi.dzisiaj przejrzalam ciuszki i mam cala szafe zawalona,teraz tylko wyprac,poprasowac.i jeszcze zakupy bo nie wszystko kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam cały czas za pościelą bo babka ze sklepu przeciaga ciągle ma jakiś problem. Poza tym już wszystko raczej mam, jakby co dokupie po porodzie. Pooszczędzaj się jeszcze troche, ja już przestałam robię wszystko, końcówka ciązy jest naprawdę ciężka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja musze kupic posciel,kolderke i podusie,przescieradla,becik, ale to kupie od pewnego sprzedawcy z allegro za jednym zamachem.kosmetyki kupie u mnie w pracy bo tam jest karta z rabatem.ale w koncu moge pdetchnac bo dostalam zastrzyk gotowki i moge spokojnie planowac i robic zakupy. mnie strasznie dobijaja te upaly,ledwo chodze,ciezko sie oddycha,nic sie nie chce. dzisiaj piore pokrycie z wozka,trzeba korzystac ze szybko wyschnie na slonku.popoludniu mam wizyte u diabetologa ciekawe co powie.czasem cukier przekroczyl norme ale to jak zjadlam cos slodkiego,albo sie napilam slodzonego.mam nadzieje ze juz nie bede musiala sie kluc bo juz mam dosc tego. a czemu ty nie kupisz przez allegro jak w sklepie takie problemy maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kupują teściowie, my z mężem orientowalismy się co ma ten babsztyl w sklepie i korzystniej było kupić u niej. I jak teściowie poszli to się zaczeły problemy, a to musi kolor sprowadzić bo na sklepie nie ma, a to w ogóle nie będzie miała zielonej musi byc niebieska. No ok niebieska może też być. Miała być z moskitierą przywiozła całą z materiału więc do wymiany, przedwczoraj dowiedziałam się, że nie będzie w mi sie tylko w myszki nosz kur... to przechodzi ludzkie pojęcie mam nadzieję, że opuści coś za to czekanie i utrudnienia albo da chociaż rzuci jakimś komplecikiem tzn kaftanik i spiochy dla noworodka bo jak nie to się tam przejde i ją ochrzanie bo to trwa już 3 tygodnie! Zapamięta mnie do końca zycia. Ja już chyba nie umiem na spokojnie. I jak po wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no to ja bym nie byla taka cierpliwa,albo zamowi to co chce albo kupie gdzies indziej chocbym miala troche przeplacic.jak pytalam kiedys na bazarku o posciel i widzialam te miny ze nie wie kiedy i jaka bedzie i nie wie jakie wzory to dalam sobie spokoj.to sprzedawcy powinno zalezec zeby u niej kupic a jak nie zalezy to nie ma sie co stresowac. a na wizycie tylko sie wkurzylam,czekalam ok godz i bylam w gabinecie 3 minuty a byly przede mna 2 osoby i jedna juz byla w gabinecie.straszne.mam jeszcze 3 tyg.robic te badania,dalej jesc mniej owocow,slodkiego,weglowodanow.juz mialam nadzieje ze w koncu koniec z tym kuciem sie:(ale coz jak musze to co mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierze, że Ci trudno, ale jakoś przetrwasz. Miałam wczoraj ktg i były małe skurczyki. A tak sięw czwartek i wczoraj rano źle czułam, że myslałam, że oszaleje. Kręgosłup bolał i boli nadal tak nisko, że aż posladki na dole mnie bolą. Bolą także pachwiny, kłuje tam na dole i brzuch mi się stawiał. Wszystko minęło, a ja nadal w dwupaku, a miałam nie donosić. Ehh :/ Co do pościeli to ja już się nie wypowiadam bo to co ta baba robi w tym sklepie to przechodzi ludzkie pojęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja sie tez wczoraj bardzo zle czulam,kregoslup bolal ze ledwo chodzilam,i bylo mi tak duszno i ciezko ze myslalam ze zemdleje.jeszcze sie rano wybralam na zakupy (mialy byc male a ledwo to dotaszczylam do domu)a w drodze myslalam ze bede musiala po karetke dzwonic tak mi sie slabo robilo.jeszcze sama w domu bylam bo tescie pojechali na maly urlop,moj w pracy,pisalam z kumpela ze zle sie czuje a ona mi tylko cisnienie podniosla bo napisala "cos ty myslala nie ma lekko,ciesz sie tym stanem" no normalnei super odkad urodzila to sie strasznie zmienila.kiedys by napisala ze jak cos to dzwon do mnie albo na pogotowie a teraz nie ma lekko.dzisiaj sie pyta czy sie obrazilam bo nic jej nie odpisalam i sie porazlysmy,masakra normalnie.we wtorek mam wizyte ciekawe jak malutka:) uwazaj na siebie,duzo odpoczywaj juz nieduzo ci zostalo:)ja im blizej tym bardziej sie stresuje jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
aha ogladalam naklejki na sciane nad lozeczko dla malej a moj wziol pojechal kupil i juz sa naklejone:)dal faceta wszystko takie proste a ja sie zastanawiam jakie wzorki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To koleżanka chyba już zapomniała jak to jest być w ciąży... Lepiej żebyś sama nie chodziła, ja rzadko kiedy się wybieram sama zazwyczaj ktoś mi towarzyszy. Olivier jest już donoszony więc ja się nie oszczędzam. Przed chwilką wieszałam pranie i co? I nic. Czasem myślę, ze to jest na złość bo jestem wykończona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no i w dodatku ma do mnie pretensje i ze ona mi nic nie zrobila i wogole to ja mam myslec nad soba.szkoda gadac.urodzila dziecko i mysli ze jest lepsza i madrzejsza. ja gorzej sie czuje,coraz czesciej jest mi slabo i duszno.troche boje sie sama gdzies wybierac ale nie mam z kim.na wieksze zakupy jade z moim,ale takie mniejsze czy chocby zeby isc do sklepu poogladac to raczej sama. a na ktorego mialas termin?bo jak minol to chyba mozesz jechac do szpitala ze juz po terminie i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do terminu jeszcze 13 dni...ja to chyba za bardzo chce urodzić. W ogóle się nie zdziwię jak przenoszę. Z dnia na dzień coraz ciężej, nie wiem jak mam spać i jak widzę jak mąż śpi a to na brzuchu a to wygodnie na boczku to mnie trafia bo ja jedynie na plecach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja na plecach nie moge bo potem tak mnie kregoslup boli ze nie da sie wytrzymac.tylko na ktoryms boku moge ale tez sie przekrecam z jednego na drugi przez pol nocy. chyba za bardzo chcesz juz urodzic.a nie boisz sie jak to bedzie jak sie zacznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz, że się nie boje. Dzisiaj coś ze mnie chlupnęło na tyle by mnie zaniepokoić. Dzwoniłam po męża i zawiezie mnie do lekarza żeby to sprawdzić. Mam ostatnio taki rzadki żółtawy śluz, coraz bardziej wodnisty i sama już nie wiem co o tym mysleć i jeszcze to dzisiejsze chlupnięcie. W dodatku zaczęło mnie pobolewać tam na dole. Może coś się zaczyna a może to takie upławy, wole sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×