badzia 0 Napisano Sierpień 3, 2012 aloo :) to znowu ja poczekalam za dlugo na jedzenie i znow jestem przejedzona.. na szczescie przejedzona fasolka szparagowa,porzeczkami i bananem. o 18tej jakas przekaske skubne i tylko piiiije. taki plan a jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Sierpień 3, 2012 Ja zaliczylam 25 min rowerka :) Wszystko idzie tak, jak powinno, nie chce zapeszac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 3, 2012 uuu :) no to gratulacje karolina:) burza przeszla.. mam nadzieje ze juz nie wroci i wyjde na rower dzis :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 3, 2012 posumowujac dzisiejsze jedzonko: 8 - owsianka 11- twarog z warzywami 12.30 duze jablko 15.30 talerz fasolki szparagowej z jogurtem z czosnkiem, garsc porzeczek, banan 18 - nektarynka,kawalek arbuza i ma byc koniec! a do picia 2.5 l herbaty zielonej z sokiem, 2l wody, 2 kawy :) satysfakcja jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 3, 2012 alooooo gadam do siebie - dzis jestem pobudzona po dwoch kawach :D juz 20ta - nic nie zjadlam tadaaaaaaam :) tylko pic pic pic.. mam nadzieje,ze wy tez jestescie usatysfakcjonowane dniem :) ide sie poruszac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 3, 2012 hej dziś byliśmy w Redzie mamy kupca=będzie remont domu :D już tuptam wokół tego kocham to szukanie, wybieranie, aranżacje kochammmmm z dietą ok, ale dziś bez ruchu większego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Sierpień 4, 2012 guga, super! Kiedy bedziecie podpisywac umowe, juz wiecie moze? U mnie dzien sie dobrze wczoraj zakonczyl, dzisiaj wyjazd, bede sie pilnowala, zeby znowu waga w gore nie poszla :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Sierpień 4, 2012 wczoraj u mnie tez ok. pomimo kilku grzeszków.. rzekomo "kontrolowanych" no ale nei wiadomo jak to na wdze sie odbije tzn. dzis sie wazyłam to od poczatku odchudzania na minusie troche ponad kilogram nie wiem..mało to..duzo...?? no ale w dół!! fajnei,ze udalo sie sprzedac mieszkanie.. ale co do remontów to ja nie znosze tego kupowania a wybieranie?? zazwyczaj mam wątpliwości co wziąc , jaki kolor itp. miłej soboty!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miminikna 0 Napisano Sierpień 4, 2012 tez nie znosze wybierania mebli, farba, tapet. W ogóle nie przepadam za długimi zakupami, zwykle wchodze, kuouje to, co jest mi potrzebne i wychodze. Ogarnełam dzisiaj się jakoś, przestałam wpieprzac bez opamiętania, na sniadanie płatki (fitella) z mlekiem, na obiad bedzie zupa krem z brokuła, potem planuję zrobić sałatkę z kalafiora. piekłam dzis placek - murzynek - jeden z moich ulubionych. Mam zamiar zjeść kawałek, ale kontrolowanie tzn wliczę to w swój bilans kalorii. Nie wiem, czy macie podobnie, ale kiedy jestem na diecie wszystko musi byc na 100 procent, albo jem idealnie, wszystko tak jak sobie zaplanowałam, albo kompletnie sie nie kontroluje. Nie funcjonuje u mnie cos takiego, ze w chwili slabosci zjem batona i powiem sobie "trudno, nic sie nie stało, pojezdze teraz 20 minut na rowerze". Każde "wykroczenie" skutkuje jednym wielkim atakiem zarłoczności. Zawsze jem w ukryciu, jak rodzina patrzy to zawsze zdrowo, delikatnie, rozsadne porcje. Np zjadam ze wszystkimi na obiad kawałek mięsa, duzo surówki i np trochę kaszy, potem oferuje, ze posprzatam i zaczynam ucztowac, kiedy nikt nie widzi. Całą moja rodzina nie bardzo rozumie, dlaczego mam nadwage, przeciez wg nich jem zdrowo, niewiele, oni tłumacza to moją niedoczynnościa tarczycy, która z pewnością ma rzeczywiscie jakis wpływ na nadmiarowe kilogramy, ale prawda jest taka, ze gdybym przestała wpadac w te ciągi, kiedy sie kompletnie nie kontroluje, juz dawno byłabym szczupla i zadowolona ze swojej sylwetki. Duzo napisałam, jesli zanudzam i brzmie jak egoistka (bo pisze caly czas o sobie) to przepraszam, ale to jest jedyne miejsce, gdzie moge wszystko wyrzucic, w "realnym swiecie" nikt nie wie jak duzy problem stanowi dla mnie jedzenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oleandrka Napisano Sierpień 4, 2012 witam- bardzo proszę o podpowiedzenie mi na jakiej diecie mozna by schudnąć tak z 5 kg ( tyle mi zostało) bylam na mż ale waga juz stoi w miejscu , i z okolicy brzucha bym chciała schudnąć najwiecej weszlam tu na forum bo widze ze ladnie chudniecie . dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 4, 2012 Guga - ale fajnie :) ja tam lubie wybierac... :) byle nie za dlugo;P Binga - WAZNE ZE W DOL!!!! i ze na zawsze :P Miminikna - mam dokladnie to samo... jem kiedy nie widza - najwiecej...lody nie z wszystkimi tylko samemu do kawki...ahh zycie. ale fajnie,ze sie czlowiek ogarnia po jakims czasie :) ja wczoraj zasnelam z satysfakcja - dzis sie tez przymierzam do tego:P ruchu jeszcze nie bylo ale zaraz bedzie mam nadzieje - na rowerek z rodzinka. co do jedzenia - uwazam,ze moze byc. wczoraj zaczelam czytac pamietniki odchudzania.. m in. http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1063406 i fajnie bo tam jest od 1 dnia zmagania sie z dieta.. jakbym nas czytala :D cos tam nie wyszlo....ale dalej sie staramy... tak sobie poczytalam, ze 25kg schudla..na podobnych zasadach co my - tylko sie nie poddawala podczas kryzysu.. i dalej...i dalej...zmiana stylu jedzenia..na zawsze - nie na miesiac... szok.. Dziewczyny, moze tez damy rade tymrazem?? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 4, 2012 wyczytalam zasady Karoliny (do ktorej link w poprzednim poscie) Różnorodność wybierajcie produkty ze wszystkich grup żywności. Nie ma nic gorszego niż jedzenie w kółko tego samego. Rozsądek nie objadajcie się zbytnio. Przed jedzeniem wypijcie szklankę wody i jedzcie powoli ! Zamień duży talerz na mały ;) Regularność - ważne jest, aby spożywać 5 małych posiłków dziennie, najlepiej o tych samych porach. Nie można wyjść z domu bez śniadania, należy zjeść każdy posiłek w ciągu dnia, aby organizm niczego sobie nie odkładał! Ruch ruch i jeszcze raz ruch. Bez tego się nie obędzie. Nie dość, że łatwiej się chudnie to jeszcze można poprawić sobie kondycję i zdrowie. Podczas ćwiczeń ciało staję bardziej jędrne, więc nie ma problemu z obwisłą skóra! Rygor wiem, że to brzydkie słowo, ale niestety rygor musi być zachowany ;) unikamy podjadania między posiłkami, nie jemy tłustych potraw, słodyczy w dużych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 4, 2012 Badzia wyciągnęłaś kwintesencję wszystkiego najzdrowszego :D ja się staram robić podobnie ale mi nie wychodzi :P heh... dziś znowu uległam pokusie i zjadłam słodkie no ale troszkę ruchu było szkoda że bilans nie wyjdzie na minus poustawiałam mebelki z naszego mieszkania i sypialnia mi się bardzo podoba już nie mogę się doczekać reszty :) Karola umowy jeszcze nie podpisałam, we wtorek :) we wtorek też odwiedzi mnie architekta, którą poznałam ostatnio na imprezie i liczę, że oświeci nas co da się zrobić na parterze Ty u nas byłaś więc wiesz, że nie jest funkcjonalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 4, 2012 guga - sypielnia jedno z najwazniejszych miejsc w domu :) a jak tam Kobitki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Sierpień 5, 2012 hej!! badzia--w tym co pisałas najbardziej utkwiło mi: Ruch ruch i jeszcze raz ruch. Bez tego się nie obędzie. :) no i.. : Rygor wiem, że to brzydkie słowo, ale niestety rygor musi być zachowany cały czas nie ćwicze...grrr... :( źle ustawiam sobie dzien, bo wstaje i pierwsze co to robie sniadanie i właczam komp. ;) a powinnam pierwsze co, to wsiąśc na rower,bo potem maluchy wstaja i juz ciężko..raz próbowałam,to oczywiscie mała wchodziła mi na rower..kazala schodzic.. ;) takze pojezdzilam z 5 minut.. wieczorem dosyć póxno sie kładą spac..i ja musze z dziewczynkami sie połozyc (bo chcą) i juz nie raz zasypiłam równiez.. to tyle mojego tłumaczenia ale chyba człowiek szuka wymówek...co?? aha..pomyslałam teraz,że dobrym rozwiazaniem byłoby pedalowanie przy komputerze :D stolik by sie przydał na rower :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 5, 2012 Binguś a o której wstają dzieci? i przypomnij mi ile mają u nas pobudka o 6 dzień w dzień i niezależnie od tego, o której pójdzie wstać wczoraj zasnęła o 21 a przedwczoraj o 19 Tomek jest na urlopie i się zamieniamy, kto Igę zabiera na dół rano, dziś ja spałam do 8:40 :D nice:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 5, 2012 poplumkane, zupa szczawiowa zjedzona i dalej porządkuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 5, 2012 aloł Binga - ruch ruchem, ale dieta tez wazna:P np slawny Adrian Lukoszek najpierw tylko dietował, dopiero pozniej jak mu sie zachcialo (bo schudla ladnie i chcial wiecej) zaczal cos sie ruszac.. zatem najpierw dietka.. a potem ruch.. ja ostatnio odkrylam, ze zamiast specjalnych cwiczen mozna np z werwa zbierac mlecze dla krolikow :D niezly ruch ! Gugus - zupa szczawiowa uuuu ja dzis w porzadku :) pilnowalam rano,zeby nie wejsc na wage:P bo mam zaiar dopiero w srode :) ja ise trzymam jakos :) teraz o 15.30 cukinka zapiekana z pomidorem ,cebula, feta i serem zoltym. wczoraj ususzylam gruszki - robie zapasy zamiast slodyczowe..bo uwierzcie,ze jezeli na stole przy kawce sa slodycze i sa suszone owoce - np zurawina, migdaly czy wlasnie gruszki lub jablka - to moge wcinac to - wcale nie musze jesc slodyczy.. zatem co robie? obieram gruszki kroje w plastry i do maszyny na suszenie ;) mi tam smakuja :) :* pozdrawiam niedzielnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balbi73 0 Napisano Sierpień 5, 2012 Gugus, super , gratuluje!!! Ja mam urlop :D !!!!!!!!!! Dzieciaczki w piatek odeszly , 10tego jade na jakis tydzien do mamy , ale sie ciesze :D:D:D Dietka , upssssssssss....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 6, 2012 Balbi super!!!!!!! Korzystaj, odpoczywaj!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Sierpień 6, 2012 czesc dziewczyny! Guga--moje dziewczyny maja - młodsza za miesiąc 2,5 a starsza w listopadzie 5 lat. A Twoja kiedy konczy roczek? moje wstaja ok.8..ja przed 7..czasami po 6 - takze czas bym miala na pedałowanie - i tak wiecej jak pół godziny na razie nie planuje ;) balbi--wypoczynku tez zycze!! Niedługo nowe dzieciaczki będziesz miec? badzia--w sumie dobrze by było najpierw poradzic sobie z nadmiernym jedzeniem a potem ruch... tylko czasmi człowiek zje coś nadprogramowego i dobrze by było te kalorie gdzies spalic... a mówisz,ż ezbieranie mleczy dla królików to dobra rzecz? tylko skąd wziąc króliki.. ;) hmm.. :D wazenie codzienne to jednak nic dobrego.. znowu musze baterie wyciagnac z wagi.. ja waze sie w soboty.. czy ta środa to wspólna? czy tylko Ty badziu sie wtedy wazysz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Sierpień 6, 2012 Hej, wrocilam, imprezka udana :) Mialam sie zwazyc, ale zapomnialam, a po jedzeniu juz tego nie zrobie, co by zawalu nie dostac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 6, 2012 czeeesc :) Balbi - milego odpoczynku :) Karolina - imprezka mmmm... Bingus - kiedys na forum byla sroda, ale teraz chyba kazdy kiedy chce ;) zatem ja czekam teraz do srody ;) a ja wlasnie wrocilam z aquaparku ;) bylismy 2h troszke poplywalam, ale tez posiedzialam w babelkach i zjezdzalam na zjezdzalni :P ale i tak sie zmeczylam :D 8 - ciut owsianki 12 - jaja na masle 3 plastry sera, plaster szynki, pomidor, salata nastepny posilek - o 14.30 przekaska jakas.. moze kapustka na krotko (zostala z wczoraj;) tymczasem BUZIAKI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 6, 2012 Binguś to już masz fajnie :) Iga ma roczek 18 sierpnia ja dziś wzięłam byka za rogi, poszłam na fitness i kupiłam karnet, w tym mam dietetyka pod trening i trenera cieszę się bo wiem, że tylko tak mi się może udać wcześniej poplumkałam się i ogólnie power jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BEATA40TKA 0 Napisano Sierpień 6, 2012 Hejka laski Widzę ,że walka ostro trwa i tak trzymać Guga super masz Badzia w pierwszej chwili myślałam,że zjadłaś 12 jajek hi,hi,hi... U mnie masa pracy więc brak czasu na pisanie.Dieta super się toczy.Waga 98kg czyli delikatnie się ruszyło,oby tak dalej Dziś wciągnęłam śniadanie 3 parowki drobiowe II śniadanie: kanapka z delmą i piersią indyczą pieczoną obiad: to samo kolacja : zupa pomidorowa z ryżem potem jeszcze 1 nektarynka i 5 winogron Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Sierpień 6, 2012 dobry wieczor :) Beatka - 12 jajek - buahaha ;D super ze Ci spada tak pieknie waga... ja Cie zazdroszczeeeee! Gugus co przygotujesz na 18sierpnia? jaki tort? :D ja dzis caly dzien fajnie, ale zaczelam obierac gruszki na dzem i troche wciagnelam za duzo..i potem jeszcze arbuz.. niedawno;/ no ale blad bo niezaplanowane bylo i o. staram sie tym razem myslec dlugodystansowo - tzn zmienic swoje nawyki..i dzis to sie udalo - podczas pobytu goscia dzis nie zjadlam ciastek :) tylko prazony slonecznik i zurawinke :) zadbalam o to,zebym miala co wcinac :D przerzucam sie na zdrowe przekaski - to jest super. bardzo sie ciesze :) dzis oprocz porannego aquaparku zbyt duzo ruchu nie bylo - przed chwila brzuszkow troche.. jutro planujemy tez isc do aquaparku wiec jak sie da to wiecej poplywam a dopiero pozniej na jacuzzi :P no i idziemy w gosci..wiec moze kupie po drodze jakies zurawinki,zeby znow miec co jesc :P dobranoooc pchly na noc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 7, 2012 heja Badziu co do tortu to na pewno nie upiekę bo mam tu tylko gazowy piekarnik i nie umiem go używać zamówimy tort tym razem już nie mogę się doczekać jutrzejszego fitnessu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 7, 2012 heja Badziu co do tortu to na pewno nie upiekę bo mam tu tylko gazowy piekarnik i nie umiem go używać zamówimy tort tym razem już nie mogę się doczekać jutrzejszego fitnessu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Sierpień 7, 2012 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
binga35 0 Napisano Sierpień 7, 2012 gugajnaa--to zdawaj nam relacje jak będzie na fitnesie.. i co mówi dietetyk.. badzia--jak waga? czy dzis łaskawa?? :) nie!! dzis przeciez wtorek..cały czas myslałam,ze to środa i czekam na Twoj wpis ile mniej w tym tyg. :) u mnei waga cos nie drga..ale i czuje jakies nogi spuchniete..moze jakas woda sie zatrzymuje?? a moze to ten brak ćwiczen?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach