Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 guga- LOL dobre, dobre z tą muszlą :D Odnosnie ciasta- zazdroszczę :) Domyślam się jak smakowało ;) hehe Idę bo mam jeszcze zakupy, porządek w chacie i coś do żarcia zrobić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 o ja Cie Szczupla - szacun ! ja dzis kijkowalam 40 min.. i troche na rowerku i od 17tej nei jem ;) SUKCES :) jutro dzien poza domem chyba..wiec nei wiem kiedy do Was zajrze,ale bede tesknic ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 dobre z ta muszla :D hhehe :) zycioweee takie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 na jutro juz: dzien 34 - Sluchaj uwaznie Chcac wiedziec kiedy zjadlas dosc musisz sie wsluchac we wlasne cialo. Zwracaj uwage na pierwsze sygnaly uczucia sytosci. zadawaj sobie pytanie: Czy moj zoladek jest juz zadowolony? Skala sytosci to nie to samo co sygnal wysylany w ciagu 20min do twojego mozhu z info,ze sie najadlas. Zwracaj uwage n ato jak czuje sie zoladek a nie co mysli glowa. Kiedy czujesz ze jestes zbyt najedzona informuje cie o tym zoladek, nie glowa. Zatrzymaj sie w momencie gdy poczujesz sie przyjemnie i osiagniesz poziom plus jeden. milego dniaaaa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 dziewczyny, wiecie,ze tymrazem sie uda nie? i w przyszlym roku na wiosne, bedziemy szczesliwie nosic obcisla sukienke z zadowoleniem? :) pewnie,ze sie UDA :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 ..a od 2 pazdziernika mam raz w tygodniu aqua aerobic :) lepszy rydz niz nic :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 Hej a ja tylko na chwilkę kijkowanie było, ładne dwie godzinki deptania po leśnych dróżkach :) a później trochę dom musiałam ogarnąć a jutro cały dzień w pracy I tak dzień za dniem staramy się osiągnąć wymarzony cel Udanego dietkowego piątku Dobranoc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 Wróciłam do domu, zaliczyłam jeszcze małe spotkanie z kumpelą, będziemy razem chodzić na basen codziennie :) Cool No i jeszcze, ale to gdzieś w przyszłym miesiącu dopiero, aqua aerobic ;) Wtedy będę mieć przymusowe wolne- opiekunka jedzie na wakacje i będę w domu. Bo tak to czasowo nie wyrobię ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 13, 2012 badzia- to tak jak ja:) Ty widzę też na aqua aero się wybierasz :) Dobrej nocy dziewczynki, jutro odezwę się raczej pod wieczór. Chyba, że trochę później pojadę do pracy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 14, 2012 heh, hej gratuluję basenowych zapisów, basen jest świetny, też będę chodzić z moją sis, ale czekam jeszcze na znak, ze juz otworzyli mój mąż zapytał jak się ubrałam a gdzie Ty idziesz ? a ja słucham po prostu się ubieram, maluje... bo Ty dziś wygladasz tak pięknie tak kobieco, i tak mi schudłaś :D Aleks miłego dnia w pracy, do wieczorka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 14, 2012 Hello :) Guga- mój też mi powtarza jaka piękna jestem po ileś tam razy dziennie :) To miłe, ale zawsze mi to mówił, a teraz mówi też- ale ty schudłaś, po kilka razy dziennie :D i chyba jeszcze bardziej mnie to cieszy :D ;) hehe Basen super sprawa, to prawda. Ja zapłaciłam, czas leci a ja z tym palcem nie mogłam chodzić- byłam tylko 2razy! No ale paluszek się zrósł ładnie( nie mogłam uwierzyć, że tak szybko!) trochę mnie boli jak dotykam, ale nie ma już otwartej rany i mogę sobie pływać :D A ra moja kumpela, to chyba mogę o niej nawet powiedzieć przyjaciółka bo to jedyna osoba któej mogę ufać, poza rodzeńswtem. No i nie możemy się nagadać nigdy i zawsze jest wesoło, a wiec będzie pewnie fajniej niż jakbym sama pływała. Ja właśnie jem pupernikiel z pomidorem i jajkiem, zaraz kawka i lecę! Miłego dnia wam wszystkim życzę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Wrzesień 14, 2012 Zazdroszcze Wam tych basenow, silowni itp :) Guga, jak juz T widzi, jak schudlas, to jest pieknie :D Oni nas widza codziennie i maja prawo tego nie zauwazyc, tak naprawde, a tu prosze :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolina83. 0 Napisano Wrzesień 15, 2012 Hej! Co tu taka cisza? Wczoraj na grzybach bylam, lekko na sloncu sie ususzyly wcoraj a dzisiaj koncze w piekarniku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 15, 2012 hej hej wczoraj trening zaliczony, dostałam znowu wpiernicz :D potem byłam z koleżankami w pubie przyznaję wypiłam 5x mochito dziś dla odmiany pada planujemy się lenić prawie cały dzień poza małymi porządkami nie robimy nic kakao i jakiś film :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Wrzesień 15, 2012 Witam drogie Panie :) A u mnie na razie za oknem ładna pogoda choć gdzieś tam czają się chmury. Ja rano zrobiłam rundkę rowerkiem po mieście, zakupki trzeba było zrobić, dom ogarnęłam, obiadek przygotowałam teraz trochę relaksu dla mnie a o 15 tenis (jeśli się nie rozpada- plisssssssssssssss ) a wieczorkiem na noc do pracy i soboty nie będzie. Jak ten czas szybko leci..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 15, 2012 Aleks miłego tenisowania i trzymam kciuki za słonko u mnie nie pada i też się ładnie rozpogodziło obiadek juz się gotuje córcia śpi, troszkę sprzątamy ale głównie dziś odpoczywamy :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 15, 2012 eloo u mnie jak zwykle weekend pelen wrazen ;) z dietka - staram sie trzymac i nei jem po 18tej ;) dzis bylo kijkowanie 45min i brzuchacze. ciesze sie,ze mam jakis ruch :) na tenisa tez kiedys chodzilam z trenerem, ale jakos mi kolano troche wysiadly;/ a tego aqua nie moge sie doczekac :) Moj Mezus tez zauwazyl zmiane w wygladzie ;) a jak mu mowie, ze od stycznia zeszlo 15kg to nie moze sie nadziwic.. :) oby do przodu, do celu... bo wiecie,ze tymrazem sie UDAAA!!!!! :) :* dobranoc jutro tez pewnie mnie za duzo nie bedzie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 hej hej ja dziś w planach mam kardio na siłowni waga cudownie zbliża się do 8!!!!!!!!!!!!! jeszcze z 3 tygodnie :D:D:D zrobiłam sobie wczoraj odrosty :) a na obiad jedziemy do Teścia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 Witam w niedzielny poranek :) Wczoraj niestety ale mój tenis nie wypalił, deszcz nam zepsuł nasze plany,ale umówiliśmy się na dzisiaj jeśli nie będzie padać A w nocy byłam w pracy to teraz lecę lulciu i oby nie padało miłej niedzielki wszystkim życzę gratuluję spadku każdego kiloska, brawo dziewczyny tak trzymać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 Cześć laseczki! Ja wczoraj do wieczora w pracy, dostałam awans :) Teraz będę pracować jeszcze dłużej ;) Wczoraj nie miałam czasu na nic, porozciągałam się tylko i finito. Za to dziś zamierzam zrobić wczorajszy trening, ale później bo teraz kąpiel mi "się robi" za sprawą męża mego kochanego. A poza tymi ćwiczeniami zamierzamy dziś się lenić :) Ile wlezie. Miłej niedzieli ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 Szczupła gratuluję awansu :) ja wróciłam z siłki, interwał bieżnia 35 minut, steper + wiosła + brzuchy i rozciąganie =55 min na obiad upiekłam roladę z indyka ze szpinakiem pychota!!!!!!!!!!! zaraz jedziemy do Teścia a wieczorem mam gości więc nie wiem czy zaglądne miłego wieczora Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 Hello Ja już po kąpieli i po pewnym wysiłku fizycznym ok 40 min- tym bardziej przyjemnym (w wannie :P ) ;) hehe, ale takie wygibasy, że mogę to do ćwiczeń zaliczyć :D Guga- super, a powiedz jak zrobiłaś tego indyka? Ja chwilowo nie mam piekarnika, ale niedługo sobie kupię bo do niedawna większość obiadów była pieczona. Dopóki się piekarnik nie zepsuł :D Niedługo zabieram się za cwiczenia, a co tam u was dziewczynki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 aha, moim facetom zrobiłam ultra szybkie pierogi ruskie, sztuk kilka ;) No i w ramach obiadu dałam się namówić mężowi na 2szt. z jogurtem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 najpierw szpinak duszę z czosnkiem i serem pleśniowym doprawiam do smaku indyka (pierś) rozbijam jak najcieniej się uda, ale by się nie porwał następnie smaruję go papką szpinakową i zawijam owijam szynką parmeńską i żeby się nie rozwalił nabijam na długą wykałaczkę obsmażam z 2 stron i do piekarnika 200 st na 20 min Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 dobry wieczorek? zaraz usypiam mojego Babla, a dzis 30min kijkowania szybkiego bylo + Tiffany + brzuszeczki, wiec zle nei jest, aczkolwiek znow ciasto sie wkradlo w menu ;/ ale tydzien idzie, wiec do nastepnego weekendu imprez chyba nie bedzie :) Guga - jeeeej naprawde sie ciesze,ze zblizasz sie do 8.. !!!! Szczupla - kazde wygibasy sa dobre :) nam w wannie nie wygodnie - jestesmy chyba za duzi :D Gratulacje awansu :) alex - ruch ruch..wcozraj nei wyszedl tenis,to wyjdzie w tym tygodniu..byle sie ruszac:) mamy cale zycie przed soba jeszcze ;) dzien 35 i 36 sa podobne Przerwa w jedzeniu, Nie spiesz sie w pewnym momencie w trakcie posilku wiekszosc osob odklada na chwile sztucce i przestaje jesc. po tej przerwie ludzie czesto spogladaja na talerz i dochodza do wniosku ze beda dalej jesc. Niestety po oproznieniu talrza stwierdzaja: Nie powinnam tego jesc bo jestem zbyt pelny. Skorzystaj z przerwy, nie spiesz sie = wyczekuj uwaznie momentu, gdy poczujesz sie syty i wykorzystaj,zeby juz wiecej nie jesc.. Zacznij obserwowac jak jedza inni - bedziesz zdziwiona ze mozesz zaobserwowac taka przerwe takze u nich. Zwolnij i slucha aby rozpoznac wysylane przez organizm sygnaly, powinnas zwolnic tempo. Oto prosty sposob na to,zeby nauczyc sie jesc wolniej: na poczatku posilku ustaw sobie minutnik na 20min. Nie spiesz sie, anwet jesli to tylko kanapka, i jedz tak, by skonczyc gdy minie wyznaczony czas. potem nauczysz sie i nabierzesz wprawy by zwalniac automatycznie (o jak dobrze by bylo :D) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Wrzesień 16, 2012 Hejka Właśnie wróciłam z tenisa no i aż koszulka mokra taki wycisk był za wczoraj i za dzisiaj :) ale coraz lepiej nam wychodzi i pan trener nas chwali !!! trzeba wykorzystać każdy słoneczny dzień bo jak spadnie śnieg to będzie przerwa aż do wiosny .... i nawet dietkowo ok i oby tak dalej :) a teraz chwilka relaksu i lulku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gugajnaa 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 Bry! dostałam w gratisie 2 treningi od Arka :D jupi!!! więc jeszcze 3 przede mną jutro na 19 idę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexandria 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 dzieńdoberek wszystkim paniom :) plany na dziś : o 10 dwu-trzygodzinna wycieczka rowerowa, potem trzeba trochę coś tam w domku popracować no i o 17 dwie godziny kijeczków a waga stoi w miejscu jak zaczarowana :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szczupła duchem 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 Good morning! :) Dzięki Guga za przepis;) Badzia za gratulacje :) Wczorajszy dzień leniuchowania, jednak nie był tak leniwy bo na tych wygibasach w wannie się nie skończyło ;) Było kilka poprawek w różnych innych miejscach. Potem jeszcze rowerek dołożyłam także ruchowo ok było. Gorzej z dietą bo mój mąż wymyślił, że trzeba uczcić mój awansik i kupił różne alkohole, ja wybrałam wino czerwone i prawie całą butelkę wypiłam w ciągu dnia! :O No ale, przynajmniej poczułam te % i było mi tak śmiesznie. Zrobiliśmy normalny obiad-kolacje- ziemniaki+ kotlety w panierce z mąki wieloziarnistej (to się zdarza raz na ruski rok żeby panierowne i smażone tak były) z surówką z sałaty, rzodkiewki, pomidorów i cebuli z jogurtem. Oczywiście w małych ilościach, ale potem okazało się, że jest deser niespodzianka- sernik i też mały kawałek zajdłam. Kalorycznie itd to masakra jakaś, no i tak późno... dobrze tylko, że ilości małe ;) No ale, uczcić to musiałam, bo On by nie odpuśćił. Miłego dnia- guga powodzenia na siłce i fajnie, że gratisy dostałaś :) Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
badzia 0 Napisano Wrzesień 17, 2012 bry! ;) dzie 37 UWIELBIAM JESC :) msz tendencje do lapczywego jedzenia ulubonych potraw, a potem do siegania po dokladki? odchodzisz od stolu najedzona, zadowolona, bo lubisz jesc. ( ja akurat mam pozniej wyrzuty a nie zadowolenie:P) Nie ma nic zlego w delektowaniu sie i jedzeniu pysznych rzeczy. Musisz zauwazyc roznice pomiedzy docenianiem smaku potraw a tym jakie wrazenie towarzysza podczas jedzenia. a moze wykorzystujesz jedzenie do zaspakajania potrzeb emocjonalnych? DOCEN JEDZENIE - nie musisz przestac uwielbiac jesc. po prostu docen smak i konsystencje - i zwracaj uwage na pierwsze dwa kesy, Zjedz ulubiony deser, a zastanow sie ktore desery mozesz pomijac.. no wlasnie przypomnienie... DWA KESY SA NAJPYSZNIEJSZE :) znowu sie zapomnialo ..:) no i dzis musze sprobowac wczorajsze cwiczenie - aby jesc 20 min drugie sniadanie ( przy owsiance zapomnialam :D Alex - ale super z tym tenisem... no i kijki..zazdroszcze :))) Guga - 2 gratisy? super... a co po tych 3 razach bedziesz robic?? tzn wykupujesz trenera, czy sama na silke bedziesz chodzic? ile razy w tygodniu? ja od pazdziernika planuje ten aqua raz w tyg i raz w tyg kije.. a reszta cwiczonka w domu.. Szczupla - awans widze poswietowany milo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach