jak przetwać

no widzisz a on jest caly happy z tego powodu, jeszcze pretensje do mnie ze mam za wysokie wymagania, ze przeciez mowilam ze jest mi dobrze. Zgadza sie - mowilam ze jest mi dobrze, bo ma wielkiego i w trakcie jak mnie nim pobudza to jest zajebiscie ale brakuje mi takie zajebistej nocki ze jestesmy tylko dla siebie, wącha i glaszcze moje wlosy, bładzi palcami po moich plecach, patrzy mi w oczy, mowi soczyste teksty i zeby to trwalo i trwalo, zebym sie nim nasycila. A tu tylko sex niezbyt dlugi po czym on idzie do kompa grac w 3 gry naraz - Diablo 3, jakies wioski i pokera on line

Ja uwielbiam takie czułości całą noc ! Właśnie takie jak opisujesz :) ! To jest boskie, a sam seks to jest dla mnie niczym udanym bez takich pieszczot i td

Ja pamietam jak mój mąż mi pisał takie rzeczy jak Ty jak jeszcze nie bylismy parą i szybko mu się znudzilo, mam wrazenie ze to ze mna moze byc cos nie tak. Probowalam juz seksownej bielizny, sex shopu, rozmow kolacji i wina przy swiecach, striptizu i nic... wiem ze mu sie podobam bo mu stoi na sztorc i nigdy nie opada ale tak malo przywiazuje wagi do tych innych aspektow waznych dla kobiety. Niby wszedzie trabia o tym ze mezczyzni nie potrzebuja gier wstepnych itp wiec moze powinnam wyluzowac. Ale co ja zrobie jak mi tego tak bardzo brakuje???

Kto jak kto :o ja potrzebuje, bo kocham pieszczoty i czułości, no bez tego nie mo przyjemności maksymalnej :( ja jego nie rozumiem po prostu ! Ja bym był w niebo wzięty na jego miejscu że się tak starasz żeby było mu dobrze i bym się odpłacał pięknym za nadowne :)

A twój mąż co robi ?

Powiem Wam, że na razie żyję sobie teraźniejszością i jest mi dobrze. Postanowiłam się nie zamęczać zbytnim rozmyślaniem. Uczę się!! Kochani postawiłam na studia, zagłębiłam się w projekty i one na prawdę dają mi satysfakcję i szczęście :) Uśmiech na twarzy i do przodu kochani, realizujcie swoje marzenia. I wiedzcie, że jeżeli Wasze połówki mieliby do Was wrócić, to tylko jeżeli roztaczać będziecie wkoło pozytywną atmosferę :D

Ja swą szansę zmarnowałem na AMW dla niej to rzuciłem, ale jakieś techniczne studia też są w dechę i na to idę :D a wszystko mam nadzieje się ułoży :o

nie marnuj allan swoich marzeń idz na studia takie jakie chcesz, to że z nia nie jestes to nie znaczy że nie mozesz iśc na studia te co chcesz!!! rób to co chcesz, jakie masz marzenia. Asia a on nic z toba nie rozmawia? mieszkacie razem ale jak spicie w tych samych pokojach itd? nie wyjasnicie tego sobie....

Na AMW już i tak za późno :o trudno. Boje się tylko o mój stan psychiczny :( no kurde, czy ja tak wiele od życia wymagam? Właśnie sobie uświadomiłem, że tak na serio to miłości prawdziwej nigdy nie doznałem :( nigdy :

chłopie o czym ty piszesz, chyba wspominałes ,ze masz 18 lat... wszystko przed toba, moze wizyta u psychologa by sie przydała, masz jakies problemy emocjonalne, marzesz sie jak baba... wchodzisz dopiero w dorosłe zycie, jeszcze i miłosc znajdziesz i seksem sie nacieszysz, jak na ta 18 twoja to jestem troche w szoku z takim podejsciem do zycia, co to niby za miłosc była, ze teraz kilka dni po rozstaniu juz chyba byłbys gotowy na spotkanie z inna ...byle tylko ktos cie pomiział i przytulił, wez sie w garsc chłopie, powiem ci w tajemnicy....baby nie przepadaja za takimi mieczakami...fajnie ze potrafisz kobiete rozpieszczac i kwiaty kupowac ale masz byc przy tym facetem z jajami

100% racji, 18 lat masz całe życie przed Toba, a miłośc dopiero spotkasz:)

Macie racje :) trzeba, załamkę odepchnąć w kąt i iść dalej :)

o AMW wspominasz ,ze zrezygnowałes.... po pierwsze nie łapie w jakim tam wieku przyjmuja na studia i czy juz po ukonczeniu szkoły sredniej jestes , bo skoro 18 lat masz to co za wczesnie...poza tym jestes młodziutki co rok jest chyba nabór , wiec wszystko przed toba !!!!...mam syna , skonczył 17 lat , czyli wychodzi na to ze rok od ciebie młodszy, jest w 1 klasie LO , do matury 2 lata.... moze cos z tym wiekiem sciemniasz, bo jak przeczytałam to piszesz raczej jak dojrzały facet z bagazem doswiadczen , po duzych przejsciach... myslałam ze masz conajmniej 30tke czy 40 tke he he.... mój syn rok młodszy i ma kolezanki owszem, w jedej nawet był zauroczony...dziewczyny jeszcze nie ma .... chyba nie szuka, mam nadzieje ze przyjdzie czas ,ze pozna fajna i wartosciowa dziewczyne.... ty beczysz ,ze ci seksu brakuje i przytualania i miziania a mój syn wychodzi z kolegami grac w noge, umawiaja sie na mecze, biegaja po boisku, spotykaja sie regularnie , dzisiaj mimo ,ze pada tez na meczyk szykuje sie ... a ty młody taki jestes i przed kompem siedzisz i uzalasz sie ,ze ci seksu brak.............. ja rozumie zawiedzina miłosc, to boli, odrzucenie, to przykre i przez to musisz przejsc...ale szokujace było dla mnie ,ze pisałes z ta internetowa kobitka i własciwie juz byś sie wkręcił i z nia umawiał, tutaj mi cos nie gra i nie pasuje

Matko co ja pisałem :o macie racje tak nie może być :o A jeśli chodzi o sport to gram w siatkówkę i nożną, po jutrze mam pierwszy mecz po przerwie, będę mógł się wyżyć :)

a gdzie jest Strasznaperspektywa?

Forever Alaan klamie odnośnie swojego wieku

ale PO CO? Wszyscy jesteśmy tu w pewnym sensie anonimowi, więc kłamstwa nie są potrzebne ;)

Nie kłamię :) miałem chwilę zwątpienia rano jak widzicie, ale jak to przeczytałem to sam się przestraszyłem co ja pisze :D Mam dobry humor bo we wtorek wracam na boisko :) poza tym jestem dumny z siebie że nie pisze i się powstrzymuje od pisania do niej... Dziewczyny a u was jak sytuacje się miewają ?

Ostatnio mniej wszyscy tutaj piszemy. Myślę, że spowodowane jest to tym, że nie widzimy cienia nadzieji i nie łudzimy się. W moim przypadku tak właśnie jest. Stałam się kaczką, po której wszystko już "spływa".

Nie rozumiem :o czemu się z nim nie pogodzisz Asia ?

mezczyzni kochaja szczesliwe dziewczyny jesli dasz mu do zrozumienia ze on jest twoim szczesciem i tylko od niego zalezy twoje szczescie to przegralas go. to jest dla nich ogromny ciezar byc odpowiedzialnym za czyjes szczescie. Dalas mu swoja miloscia tylko poczucie wladzy nad toba. Jesli chcesz zatrzymac faceta ,to musisz wzbudzic w nim emocje ,czyli raz cieplo raz zimno.Jest taka piosenka. NIE O TO CHODZI BY ZLAPAC KROLICZKA ALE BY GONIC GO!

Asia naprwdę cie nie rozumiem... może to nie miłośc tylko przyzwyczajenie... Ja wczoraj sie odważyłam i napisałam do niego o spotkanie, zgodził sie przyjechał do mnie, posiedział troszke, pogadalismy, wyjaśnilismy sobie wszystko. Chyba coś bedzie z tego...

Boooo... ja uważam, że jestem traktowana jak koleżanka. Więc po cholerę mam się starać ?!

Lg no opowiadaj a nie tak lakonicznie :p ;D

Asia i co tak bedziecie sobie mieszkac? Hmmm no co mam wiecej napisać, chciał sie ze mną spotkać, jakbym ja nie napisała to on by to zrobił bo chciał już od kilku dni. Powiedział że mnie kocha, zakochał sie, żebym mu te glupie mysli wybiła z głowy, i że ma wielki skarb a jest taki głupi... przepraszał, a co bedzie to zobaczymy...

suuuper :) ale Ci zazdroszczę, tego, że usłyszałaś "kocham"! Ciesz się! Przecież tego właśnie chciałaś!

Z jednej strony sie ciesze że rozmawialismy, a jak patrzylismy na siebie, tak jakbyśmy się pozerali wzrokiem... Ciesze sie ale jednak mam oko czujne...

jakie masz plany?

LG to super! :) Powiedział, że kocha, że żałuje, czyli może coś przemyślał? No ale co dalej ustaliliście???

To świetnie :) Przynajmniej Tobie się udaje :(