jak przetwać

Nie nic nie zrobiłam. Nie będę poruszać tematu "Nas", bo żadnej nadzieji nie mam. Jestem zrezygnowana. Dziwnie jest być blisko osoby, którą się kocha, no ale...

Asia ty jestes zbyt dumna!! Weź show swój honor i porozmawiaj z nim, pogadajcie no bo chyba takie mieszkanie nie ma sensu. czemu nie zawalczysz, nie rpzumiem cie, masz n tacy wszystko podane a ty nic...

Asia show ta dume do kieszeni, naprawde, odezwij sie do niego, porozmawiajcie wreszcie, wyjsnijcie sobie wszystko. jak ty sobie wyobrażasz dalej takie mieszkanie... Nie rozumiem cie, uniosłaś sie honorom i tak trwasz tylko po co?

Asia ! Lg ma racje ! Kochasz go tak ? No to rób wszystko żeby być z nim ! On sam nic nie zrobi, oboje musicie !

Asia do tego ty zawiniłaś jak pisałaś, wiec ciebie nie rozumiem, doradzasz nam co mamy robić, czy walczyc czy nie, a sama psujesz sobie życie, nie walczysz o swoją miłośc.

lg może faktycznie powinnaś z nim porozmawiać. Niestety wydaje mi się, że to będzie już Wasza ostatnia rozmowa... ale wtedy nie będziesz się łudziła i łatwiej Ci będzie zapomnieć.

Moja wgl nie walczyła :( ona zawiniła = moja wina i ja miałem ją przepraszać ! Przyjść z kwiatami i jeszcze dostać w twarz gratis :( :(

kochaj siebie tak uważasz że to bedzie nasz ostatnia rozmowa? dlaczego? może ty mi przejrzysz na oczy:( to nie wiem czy jest sens rozmawiać, jak mam przechodzić jeszcze raz przez to... nam brakuje szczerej rozmowy, ja nie wiem czego on oczekuje, co czuje, jakie ma obawy nie wiem, wiadomo zycie z nami nie jest łatwe i trudne do zaaceptowania...

Allan bo ona nie widziała swojej winy, manipulowała toba, chciała bys ty ja prosił i sie płaszczyc przed nia.

Ja pierdziele :o masakrycznie się czuje, nawet nie ma do kogo gęby otworzyć :(

ja jestem, mów wszystko bedzie Ci lżej, mozesz nawet bluzgac

Nosz kurwa :( ja myślałem że będzie ok jak będę o nią dbał i szanował ! Tak bardzo ją kochałem ! Tak KOCHAŁEM bo już nie mogę jej po tym wszystkim kochać ! Poniżałem się milion razy przed nią, mówiłem że kocham a ona śmiała mi sie w twarz rozumiecie !!!!!????? :(:(:(

Dla niej rzuciłem przyjaźnie, ba nawet moją wymarzoną Akadenię Marynarki Wojennej !!!!

i wlasnie dlatego tak Cie potraktowała - bo wiedziała ze moze bo jestes gotow na wszystko. Niech teraz i ona pocierpi bo Ty sobie wiecej na to nie pozwolisz!

Nie pozwole już nikomu się tak zranić !!!!!!!!!!! :(:(:( teraz siedzę sam w domu :o nie mam do kogo iść ani nic :o

ja tez siedze sama:-( nalej sobie winka albo otworz piwko, jesli palisz to zapal wlacz dobra muze przygotuj sobie kapiel z pianą:-) zapal w wannie jesli palisz, potrenuj Trening Schultza - polecam

Nie pije ani nie pale :o do picia mam szczególny uraz

ja wlasnie pije winko i jem pesto z bazylia czosnkiem i oliwka, niedawno bylam biegac - troche pomoglo a propos do kapieli dobra jest sól iwonicka ktora dziala jak masaz - dostaniew w aptece

:(

wiem ze zadne slowa nie trafiaja naprawde do mnie takze nie trafiaja bo tez sie nie moge pozbierac ale przynajmniej sie nie odzywam i moralnie mi lepiej i nie placze nie snuje sie z kata w kat - polecam, bedziesz z siebie dumny. To jest jak nałóg - trzeba to rzucic bo szkodzi.

to jest jak nałóg - trzeba rzucic bo szkodzi

Powiem Ci że jak się nie odzywam 3 dzień jest mi lepiej paradoksalnie, ale i tak boli :o wiem jednak że bardziej by bolało jakbym np teraz z nią pisał, czy rozmawiał

no widzisz - tak to dziala - bo czujesz ze jestes górą. Wyciagaj z tego lekcje - bedzie coraz lepiej - przysiegam, uwierz mi

Wiem :) Wierze :P Ale kurde jak ja bym się chciał do kogoś przytulić ehh :o może to mało męskie ale tak mam

to ludzkie a nie malo meskie mezczyzni to odczuwaja ale o tym nie mowia bo mowienie o tym moze sie wydawac malo meskie. Ja tez bym chciala sie do kogos przytulic albo spedzic z kims romantyczna i namietna noc

Och ja też o takiej namiętnej nocy marzę :) Takiej pełnej czułości, pieszczot, delikatności itd :) Ty mieszkasz sama, że spędzasz wieczór samotnie ?

mąż wyjechał na sympozjum naukowe na kilka dni. Nie układa nam sie ostatnio...chodzi wlasnie m.in. o ten cholerny seks ze nam spowszednial i ze nie ma namietnosci i zaangazowania tylko na odwal sie i doszlo do tego ze wcale tego nie robimy i ciesze sie jak mam okres bo wtedy nie bede musiala tego robic

Hmmm to nieciekawie :( może trochę poeksperymentujecie :p ?

Forever - ile ja juz sie nagadalam ze chcialabym to i tamto i on za kazdym razem mowil ze to zmieni i nic sie nie zmienialo - to nas oddala od siebie. Ja jestem taka zboczony zywiolowa i on tez taki kiedys byl a od kiedy jestesmy malzenstwem to wszystko oklapło procz jego penisa ale inwencja tworcza na pewno

Ja bym tak nie mógł :( spaliłbym się ze wstydu jak bym nie mógł zaspokoić ukochanej :p Nadajesz się dla mnie kochana :* :D