wspolne zainteresowania

Wy tez interesujecie sie tylko kims, kto slucha podobnej muzyki do Was? Ja od razu skreslam facetow, ktorzy sluchaja vivy, zetki i innych badziewi! To jakby wyrazalo ich... istnienie tutaj. Za to na dobra muzyke dwie strony moga swietnie poderywac! Tak tez sie zaczela moja znajomosc z moim obecnym chlopakiem - wspolna muzyka, godzinne sluchanie muzyki, kupowanie plyt itd. Teraz w pracy znowu spodobalam sie jednemu facetowi (dodam, ze wszystkie dziewczyny na niego leca). I co? I od muzyki wszystko sie zaczelo. pewnie to wszystko sie tyczy tez do innych zainteresowan, jak to u Was jest? Macie duzo wspolnych?

Z reguły ludzie o podobnych charakterach mają zbliżone upodobania.

Masz w tym dużo racji - też zawsze najlepiej znajdowałam wspólny język z facetami o podobnych gustach muzycznych. To jakoś określa osobowość człowieka. Muzka to coś, co trafia bezpośrednio do duszy - jeżeli nie nadaje się na tych samych falach, to ... Kiepsko po prostu. ;)

Teraz to dziewczyny słuchają techno, trance i inne tego typu bzdury... i znajdź tu taką o podobnych upodobaniach.

cos w tym jest chyba jest tak jak piszesz. Mozesz byc tylko znajomym z kims, kto ma odmienny gust, ale jako partnera - nigdy w zyciu! Zupelnie inna wrazliwosc. ekhm, wypraszam sobie - nie wszyscy sluchaja dzikiego techno.

znam parę która gusta muzyczne ma skrajnei domeinne a sa zgodni i kochaja sie na prawdę :) wspólne zainteresowanai pomagaja ale nei sa konieczne

zawsze sa wyjatki od reguly. :) ja w swoim otoczeniu nie znam nikogo, kto bylby z kims o odmiennym guscie muzycznym. i swoja droga, fiku miku, ale naprawde pisze sie lacznie.

to nei ejst wyjatek, znam wiele takich przypadków :) dziekuje zakorektę okropnie pisze ostatnio :(

czego słuchasz? metalu i rocka strzelam

czego słuchasz? metalu i rocka strzelam

czego słuchasz? metalu i rocka strzelam

czego słuchasz? metalu i rocka strzelam

a czego słuchasz? metalu i rocka strzelam

wiazanei sie z kims bo slucha tej samej kapeli to domena nastolatków ludize sa ze soab z innych powodów

po muzyce jakiej słucha człowiek , można go poznać

"po muzyce jakiej słucha człowiek , można go poznać" nie zgadzam się z tym stwierdzeneim

poza tym to niedopuszczalne , by kobieta słuchała komercyjno-medialnych ochłapów z radia czy tv , a facet na to rzygał i gardził tym chłamem - i razem tworzyli jakikolwiek związek jedyne co mogą robić razem to chodzić wspólnie do łoża

fiku kurde, tu nie chodzi o sluchanie dokladnie tej samej kapeli! Swietnie jest jesli sluchaja tego samego gatunku, ale tez nawet niekoniecznie. Dla przykladu jak u mnie jest - mam otwarty leb na muzyke, nie ograniczam sie (nie wliczam obecnego popu, szitowego techno, muzyki z radia zet itd. wiecie o co chodzi). Potrafie sluchac minimal techno, a za godzine wlaczyc sobie muzyke balkanska. Moj facet - jest juz bardziej rygorystyczny, ale szanuje rytmy balkanskie bo sa w dobrym guscie, w dobrym wykonaniu itd. O to mi najbardziej sie rozchodzi. Sluchac dobrego gatunku gatunkow :P potrafic rozpoznac co jest przecietne a co zasluguje na uwage. I jesli w tym partnerzy sie zgadzaja - to jedno moze polubic gatunek drugiego ;) revolver jakiej muzyki sluchasz? :P

ona muzyczna od death'u poprzez electro do klasyki a Ty?

ona muzyczna, fajne jest to np. gdy dizewczyna słucha rockowych zespołów, facet jest fanem muzyki elektronicznej, on odkrywa przy neij ten świat ona przy nim tamten no chyba ze ty szukasz swojego klona

ona muzyczna, fajne jest to np. gdy dizewczyna słucha rockowych zespołów, facet jest fanem muzyki elektronicznej, on odkrywa przy neij ten świat ona przy nim tamten no chyba ze ty szukasz swojego klona

to poczekaj wymienie jednym tchem - electronica, new wave, synthpop, post-punk, ambient, darkwave, gothic, downtempo, grunge, GLITCH ( :P ), folk, balkan, minimal techno, dubstep, darkstep, electro dub, muzyka psychodeliczna, trip-hop. To chyba na tyle, choc pewnie cos pominelam. Z klasyka jestem na bakier :(

fiku odpowiedz na swoj ostatni post znajdziesz w mojej wypowiedzi: "tu nie chodzi o sluchanie dokladnie tej samej kapeli! Swietnie jest jesli sluchaja tego samego gatunku, ale tez nawet niekoniecznie. Sluchac dobrego gatunku gatunkow potrafic rozpoznac co jest przecietne a co zasluguje na uwage. I jesli w tym partnerzy sie zgadzaja - to jedno moze polubic gatunek drugiego " :O

ona muzyczna nie przejmuj się fiku , bo ona najbardziej chciała by słuchać mężczyzny i nie jest jej to dane i zahacza o trochę inne gusta widzisz ...szkoda , ze nie ma więcej takich rozwiniętych kobiet jak Ty , bo z kobietami można głównie porozmawiać o tym , co puścili na mtv czy w radiu lub który plastik otrzymał nagrodę....:P

"co jest przecietne a co zasluguje na uwage" a czy w muzyce nei chodzi o to by pobudzała wrażliwośc i trafiala do danej osoby, ja muzyki slucham dla siebei a nie by szpanowac wyrafinowanym gustem

nie przejmuj się fiku , bo ona najbardziej chciała by słuchać mężczyzny i nie jest jej to dane i zahacza o trochę inne gusta - ale ze kto? :O oj, revolver, myslalam, ze sie skapniesz.

"nie przejmuj się fiku , bo ona najbardziej chciała by słuchać mężczyzny i nie jest jej to dane i zahacza o trochę inne gusta " taaa ja słucham zetkę :D

nie wiem co macie do zetki :D

nie znam nikogo kto sluchalby muzyki tylko dla szpanu :O co za pomysl :D po prostu niektorzy pod tym wzgledem sa bardziej rozwinieci.. a ze ktos to bierze za szpanowanie gustem - jego problem.

O wiele ważniejsze jest wspólne podejście do życia i poglądy, a nie wspólne zainteresowania.