Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amelkowa mamaaa

na zyciowym zakrecie....

Polecane posty

dzisiaj czeka mnie powazna rozmowa z mezem... mam 2 opcje do wyboru: 1. zajscie w ciaze (2 dziecko - corka ma prawie 2 lata) 2. otwarcie wlasnej dzialalnosci aktualnie pracuje wiec nie byloby problemu z praca jakbym zaszla w ciaze. zawsze chcialam tez zeby miedzy dziecmi bylo 3 lata roznicy. mam tez pomysl na wlasny biznes ale wiaze sie to z: odlozeniem decyzji o 2 dziecku, wzieciem pozyczki na otwarcie dzialalnosci i podjeciu ryzyka... ehh... juz sama nie wiem w ktora strone isc i co robic z zyciem.... moze ktoras doradz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej niech Ci mąż doradzi, bo to on bedzie dzielił z Tobą skutki tych decyzji:) powodzenia! (...fakt, że czasami lepiej być przypartym do muru i nie miec wyboru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh... no wlasnie :) jakbym wpadla to bym wpadla i tyle i by byly nici z wlasnej firmy. jakbym miala kase to bym firme otworzyla bez wahania a tak to... ryzyko mnie troche powstrzymuje a z drugiej strony wiem ze to powinno wypalic i nie powinnam sie zastanawiac tylko ruszac. masakra!!!!! no bo to tak juz ze mna jest "i chcialabym i boje sie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty masz w brew pozorom dobra sytuacje. Zajdz w ciaze teraz, kiedy masz prace i bedziesz miała jakies zasiłki. W miedzyczasie otwieraj wlasna działalnosc i powodznia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avent czemu w gorszej? w sumie to nie jest jakas straszna sytuacja tylko wkurzaja mnie te wahania moje - raz tak raz siak... wiesz boje sie teraz zajsc w ciaze, boje sie tego ze nie dam rady ciaza + rozkrecenie firmy + stres itp. tez jest presja czasu - nie ma takiej firmy w tym miescie - bylabym pierwsza :) (bardzo specyficzna branza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego, ze ja sama nie pracuje - od 5 miesiecy suzkam i nikt nigdzie mnie nie chce.Czuje sie śmieciem dosłownie na rynku pracy :( chcialabym takze otworzyc cos swojego, ale nie mam pomysłu - chociaz cos tam kiełkuje - i nie mam oczywiscie pieniedzy na start chcialabym drugie dziecko, ale nie jestem az tak głupia aby sie na nie decydowac.Moj dwulatek daje popalic jak bliźniaki- pocieszam sie ;) mam bardzo ale to bardzo ambitnego męza, ktory rozkreca swoj biznes od 3 lat i nic z tego nie ma, zyje nam si\e coraz gorzej. Ale ambicje nie pozwalaja mu zrezygnowac- jeszcze ! moglabym pisac i pisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelkowa mamo, sprzedaj mi pomysl- jak wypali, to bede Ci placic jak za franczyze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×