powiedzcie mi dziewczyny po co bierzecie ślub kościelny skoro i tak

wpjewqjfocnconvowvo ateiści tego nie zrozumieją, elo A skąd wiesz? Rozmawiałeś/łaś z ateistą na ten temat? A może brak ci logicznych argumentów na dyskusję w tym temacie?

wpjewqjfocnconvowvo ateiści tego nie zrozumieją, elo A skąd wiesz? Rozmawiałeś/łaś z ateistą na ten temat? A może brak ci logicznych argumentów na dyskusję w tym temacie?

Jedna też mężatka taka zadowolona mężem ,że musi szukać ukojenia w innych ramionach...a miała być wierna aż do śmierci hehe

amascenka niezmiennie zadziwia mnie z jaką pewnością siebie i butą ludzie tacy jak Ty (bez urazy) czują się na siłach mówić o religii, o której nic nie wiedzą, jak wynika potem z ich wypowiedzi... Był kiedyś taki gość, zwany Św. Tomaszem z Akwinu, który powiedział: błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia nie oblekają tego faktu w słowa... dodam tylko, że lepiej milczeć narażając się na podejrzenie o głupotę niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości... Zamiast więc piętnować z łatwością klepanie formułek włącz myślenie. Nie daj sobie do końca rozmiękczyć mózgu. Fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że Cię to w jakiś sposób obchodzi. A propos tolerancji, na czym polega ona w Twoim wydaniu?

Damascenka niezmiennie zadziwia mnie z jaką pewnością siebie i butą ludzie tacy jak Ty (bez urazy) czują się na siłach mówić o religii, o której nic nie wiedzą, jak wynika potem z ich wypowiedzi... Był kiedyś taki gość, zwany Św. Tomaszem z Akwinu, który powiedział: błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia nie oblekają tego faktu w słowa... dodam tylko, że lepiej milczeć narażając się na podejrzenie o głupotę niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości... Zamiast więc piętnować z łatwością klepanie formułek włącz myślenie. Nie daj sobie do końca rozmiękczyć mózgu. Fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że Cię to w jakiś sposób obchodzi. A propos tolerancji, na czym polega ona w Twoim wydaniu?

Damascenka niezmiennie zadziwia mnie z jaką pewnością siebie i butą ludzie tacy jak Ty (bez urazy) czują się na siłach mówić o religii, o której nic nie wiedzą, jak wynika potem z ich wypowiedzi... Był kiedyś taki gość, zwany Św. Tomaszem z Akwinu, który powiedział: błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia nie oblekają tego faktu w słowa... dodam tylko, że lepiej milczeć narażając się na podejrzenie o głupotę niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości... Zamiast więc piętnować z łatwością klepanie formułek włącz myślenie. Nie daj sobie do końca rozmiękczyć mózgu. Fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że Cię to w jakiś sposób obchodzi. A propos tolerancji, na czym polega ona w Twoim wydaniu?

trutruputru Słonko, myślisz, ze skoro nie jestem katoliczką, to nic nie wiem? Hahaha, zadziwiasz mnie głupotą, ignorancją i paroma innymi "rzeczami" :) Ale wyjaśnię ci coś, bo mam chwilkę czasu :) - katoliczką byłam wiele, wiele lat - KK znam od podszewki (teologia plus pokrewne wraz z dostępem do książek nie dla każdego, Biblia - w tym pierwsze polskojęzyczne wydanie wraz z pierwszymi przekładami plus apokryfy i przypisy, wiedza o soborowych zmianach na temat Biblii, przykazań i pokrewnych, znajomość z panami w sukienkach - także tymi z "wyższej półki" naśmiewającymi się z naiwności wiernych i dyskutującymi na temat spowiadających się ludzi - przy alkoholu). Nie interesuje mnie twoje zdanie na mój temat. Ani mnie ono ziębi ani grzeje.

Był kiedyś taki gość, zwany Św. Tomaszem z Akwinu Taa :) Facet, który kobiety nazywał nieczystymi, sługami szatana, ograniczonymi umysłowo i nieposiadającymi duszy, a którego matka była alkoholiczką w baaardzo młodym wieku :) Zaiste, doskonały przykład i wzór :) Wzorem może być św. Franciszek, który kochał wszystko i wszystkich. Bez niepotrzebnego blichtru, bogactwa i nadętości biskupiej.

Nie mogłam się oprzeć :D Oto cytaty niektórych tez św. Tomasza z Akwinu: # Kobieta jest jedynie pomocą w płodzeniu (adiutorium generationis) i pełni pożyteczną rolę w gospodarstwie domowym. # Dzięki temu, że składają śluby dziewictwa lub stanu wdowieńskiego i przez to zostają zaślubione Jezusowi zostają podniesione do godności mężczyzn (promoventur in dignitatem virilem) # Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna. # Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów. # Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych. Wspaniały, wielki, prze-mądry i godny naśladowania :)

wylizałaś już forumowiczom buty?

Po twoim lizaniu błyszczą, jak należy :) Nie muszę poprawiać :)

Po twoim lizaniu błyszczą, jak należy :) Nie muszę poprawiać :)

Po twoim lizaniu błyszczą, jak należy :) Nie muszę poprawiać :)

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej .

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej .

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej .

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej .

no , masz ... albo wcale nie wkleja albo hurtowo :D

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej . Nie rozumiem? Skąd ten błędny wniosek? :)

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej . Nie rozumiem? Skąd ten błędny wniosek? :)

no i co tam damascenka , w końcu nie powiedziałaś czego nie rozumiesz w modlitwie powszechnej . Nie rozumiem? Skąd ten błędny wniosek? :)

Ja uważam, że jeśli ktoś nie jest wierzący i nie zależy mu na sakramencie jak na sakramencie, to lepiej niech tego kościelnego ślubu nie bierze. Niech tych ślubów mniej będzie i niech będą prawdziwe. Dla mnie to jest profanacja czegoś, co uważam za święte. Nie wierzycie autentycznie? Szanujcie to, że dla kogoś ten sakrament coś znaczy. Następna profanacja, kiedy ludzie się rozchodzą i są w związku z kimś innym i sakrament jest dla nich nie ważny. Nikt nie sponiewiera Tory, bo muzułmańscy terroryści zniszczą pół świata, a świętości chrześcijan już się nie szanuje. Czy to sakrament czy Pismo Święte. PRZYKRA RZECZYWISTOŚĆ.

Karola. Tora jest świętą księgą judaizmu. Muzułmanie mają KORAN.

Koranu . Nikt nie sponiwiera Koranu , bo muzułmańscy .... itd , itd . Ale doceniam myśl .

świętości chrześcijan już się nie szanuje Nie każdy chrześcijanin jest katolikiem. Tak samo, jak nie każdy czworokąt jest kwadratem.

Alez przeciez Damascenka bardzo slusznie zauwazyla, ze modlac sie powtarzamy formulki, ktorych znaczenia nawet nie bierzemy pod uwage; w tak powszechnej modlitwie deklarujemy odpuszczenie win naszym winowajcom, a czy naprawde odpuszczamy?

Damascenka-niewybaczalny błąd. Właśnie mi się wydawało, że coś pomyliłam..no tak bo tora była rozwijana. Ok możesz się ze mnie śmiać. ;p Tyle wiem, ale palnęłam głupotę jak 150. :)

świętości chrześcijan już się nie szanuje Nie każdy chrześcijanin jest katolikiem. Tak samo, jak nie każdy czworokąt jest kwadratem. no i co w ziwązku z tym ?:D ja jestem chcrzęścijanka , ale nie katoliczka . Z wieloma naukami kk sie nie zgadzam , ale odczuwam parcia na udawadnianie katolikom jacy są ograniczeni czy powierzchowni . Skro jesteś taka wykształcona w temacie moze zamist sączć kąśliwe uwagi zrobisz pożytek ze swojej wiedzy ? Może powiesz coś co zmieni sposób myślenia jednej czy drugiej katoliczki o jakieś sparawie czy raczej wolisz lansować siebie ?

świętości chrześcijan już się nie szanuje Nie każdy chrześcijanin jest katolikiem. Tak samo, jak nie każdy czworokąt jest kwadratem. no i co w ziwązku z tym ?:D ja jestem chcrzęścijanka , ale nie katoliczka . Z wieloma naukami kk sie nie zgadzam , ale odczuwam parcia na udawadnianie katolikom jacy są ograniczeni czy powierzchowni . Skro jesteś taka wykształcona w temacie moze zamist sączć kąśliwe uwagi zrobisz pożytek ze swojej wiedzy ? Może powiesz coś co zmieni sposób myślenia jednej czy drugiej katoliczki o jakieś sparawie czy raczej wolisz lansować siebie ?

Alez przeciez Damascenka bardzo slusznie zauwazyla, ze modlac sie powtarzamy formulki, ktorych znaczenia nawet nie bierzemy pod uwage; w tak powszechnej modlitwie deklarujemy odpuszczenie win naszym winowajcom, a czy naprawde odpuszczamy?