PIERWSZA CIĄŻA, MŁODE,PRZYSZŁE MAMY ŁĄCZYMY SIĘ !!

mam 16 lat, jestem w 10 tygodniu ciąży. mam chłopaka, seks uprawiałam z miłości. Wierzę, że nas nie zostawi i będziemy szczęśliwą rodziną. ;-) Seks w ciąży jest o tyle bezpieczny że masz pewnosć ze w drugą ciążę nie zajdziesz ;p więc na pewno będzie ;p

oby bylo tak jak mowisz ze jest odpowiedzialny i was nie zostawi. tu nie chodzi o to ze sie nie zajdzie juz ale o przyjemnosc... bo moim zdaniem jest wieksza i lepsze orgazmy :)

Przyszła_mama to nie będziesz korzystała z becikowego? A jak Ty Kasia chcesz korzystać to do 10 tygodnia musisz iść do lekarza i on musi mieć wszystko opisane. My z Młodym ucielismy sobie drzemkę i troche lepiej się czujemy :)

nastolatka w ciazy zostajesz z nami czy sobie uciekasz?

spoko u lekarza bylam juz w 3 potem tu u nas juz w 7 i wkarcie jest zapisane ale nie mialam stycznosci z polozna tylko z pania doktor

przyszla mam to do 12 tyg nie wiedzialas ze jestes w ciazy?

Spokojnie :) Mój lekarz już pozałatwiał co trzeba i będę mieć becikowe ;P O ciąży wiedziałam od samego początku, jednak byłam poza granicami mojego miasta.. Studia dzienne w innej miejscowości.. ;]

Kurczę .. A już myślałam, że coś się zaczęło ;p Po 5 zaczął mnie boleć brzuch, a właściwie krzyż.. Myślałam, że może w końcu nadszedł czas ! Ale nie.. Poszłam do toalety, zrobiłam siku i wszystko przeszło :P Normalnie nie wytrzymam ! ;]

moze to byla zaowiedz przyszla mama? ja bylam dzis u lekarza. wszystko ok. dzidzius rosnie jak na drozdzach

Przyszla_mama poczekaj aż weekend się dobrze zacznie :P Kasia to fajnie, że wszystko jest dobrze. I co opis już masz?

Czy wy również puchniecie jak balony przez ten ukrop? Moje nogi wyglądają jak świńskie nóżki w mięsnym sklepie ;p Masakra jakaś ;) Obrączka to mi chyba wrosła w palca ^^ Może i to zapowiedź.. Ale nie wydaje mi się :p zaczynam wariować.. PIĄTEK TO WEEKENDU POCZĄTEK ;) więc poproszę na forum córcię : wyjdź wreszcie kochana, bo mamuśka chce Cię ucałować ;]

Hej ;P Witam o wczesnej porze.. CHYBA SIĘ ZACZĘŁO ! Musiałam sprawdzić parę informacji dotyczących skurczy i postanowiłam wpaść tutaj na moment, póki jeszcze nie jest źle i da się wytrzymać ;) Chyba będę pierwszą na forum, która podczas chwili wytchnienia między skurczami pisze o tym wszystkim :P Otóż 2 godziny temu obudziły mnie bóle (takie jak na okres), które co ok 5 minut się powtarzają.. i chyba odeszły mi wody, aczkolwiek trudno stwierdzić, bo nie wyglądało to jak 'na filmach' :P Nic nie chlupło.. Po prostu poszłam w między czasie siku.. i po fakcie coś ze mnie jeszcze leciało :P wstałam i dalej coś mi po nogach ciekło ;p myślałam, że się osikałam, ale.. ale to było całkowicie przezroczyste i takie bardziej kleiste ;P ała, boli. Skurcz kolejny.. ;p Na razie da się całkowicie wytrzymać, nie jest źle.. ale to pewnie dopiero początek i namiastka tego co mnie czeka :) Dziewczyny! Trzymajcie kciuki! Może niebawem ujrzę maleństwo na własne oczy i je przytulę do piersi ! :P Oby niunia była zdrowa... Wzięłam prysznic i czekam dalej.. Za godzinę jak się bóle nasilą to pewnie będę jechać do szpitala, bo pewności nie mam.. Może znów wydaje mi się że to już, a nie chcę sobie narobić siary ;] Może po prostu panikuję.. ale to są regularne skurcze.. Więc.. sama nie wiem ;p Boli trochę silniej niż na okres, ale co minutę jest przerwa na oddech.. Ja zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki i nie mogłam nawet wstać z łóżka, ale to był ból ciągły nie dający odpocząć.. Teraz co chwilę mam czas na wszystko i nie jest na razie tak źle ;)

Przeczytałam Twój post wczesniej, a teraz mogę spokojnie pisac ;) A nie mówiłam, że w weekend? :D A tak się stresowałaś, pewnie teraz masz już Julcię obok siebie :) JAk tylko będziesz miała czas napisz co i jak :)

a jednek polcia tak jak mowilysmy poszla w weekend:) to super bedzie miala juz corcie domu. my musimy jeszcze poczekac

Witam :) Jestem tu po raz pierwszy więc odpowiadam na pytania autorki dopiero teraz. Tydzień ciąży 33 termin na 14 września :) mam prawie 21 lat, mężatką nie jestem i w najbliższym czasie nie będę. Żyjemy sobie na kocią łapkę ;)

gratulacje gratka. nie pamietam kto tu byl autorka ale jak przyszla mama to jest raczej wlsnie po porodzie

Hej Gratka ;) Przyszła_mama jest autorką topiku :) Wiecie co dziewczyny może i ja panikuje jutro będę wiedziała ale musze się z wami tym podzielić. Otóż w sobotę bardzo bolał mnie kręgosłup od pach w dół i boki aż kuło i miałam twardy brzuszek trwało to jakiś czas nieprzerwanie ale przeszło. I tak zgadałam się z dziewczynami z innego forum już mamusiami od dawna i z tego co im opisałam stwierdziły, że to były skurcze przedporodowe i takie same są porodowe z tym że są z przerwami. Zestresowałam się bo to jeszcze za wcześnie na małego. Chciałam urodzić w sierpniu, ale w drugiej połowie gdy będzie to już bezpieczny poród. Jutro opowiem lekarce o tych skurczach, ale siedze teraz troche jak na szpilkach :O

No właśnie czytałam jej posta, przypomniała mi się opowieść mojej mamy z przebiegu porodu, kiedy rodziła właśnie mnie. Moja mamuśka nie wie kiedy odeszły jej wody bo od rana biegała do kibelka, miała biegunkę i siku co chwila. być może i w tym czasie odeszły jej wody hehe w każdym razie nie zapisał jej się w pamięci fakt odejścia wód :) po południu tego samego dnia już miała mnie na świecie. kurczę, ależ mi się dzisiaj ten mój wiercipiętek układa! na brzuchu mam wgniecenia i pagórki :D

Polcia91 to są tzw skurcze przepowiadające z tego co wiem od mojej koleżanki, która też jest w ciąży z tym, że już termin porodu ma na 4 sierpnia. I takie skurcze o jakich piszesz że tak powiem "nawiedzały" ją już na miesiąc przed terminem ;) a teraz w zasadzie jeśli do 4 sierpnia maluszek sam nie zechce wyjść na świat, 5 sierpnia ma stawić się na wywołanie porodu. Także nie stresuj się, bo to szkodzi!

Witam, mam pytanie do was kobietki szczesliwe, poniewaz zaszlyscie w ciaze i pewnie troche bedziecie w stanie mi powiedziec, a wiec od 2-3 tygodni dziwnie sie czuje na poczatku strasznie bolal mnie tak jak by jajanik z prawej strony, straszne klocie, myslalam ze to wyrostek, potrem zaczelo mnie bolec podbrzusze po kilku dniach zaczely bolec mnie piersi. Klocie w prawej stronie dalej czuje,bol zoladka, i nudnosci temperatura 37 stopni sennosc, za rtydzien powinnam dostac@ ale dziaiasj zrobilam test ciazowy i wyszedl negatywnie, juz sama nie wiem co mi moze byc czy to ciaza czy jakas choroba, jak wy mialyscie??

witam moge was prosic o pomoc? chodzi o to ze od 2-3 tygodni czuje sie dziwnie, najpierw bolalo mnie strasznie na dole brzucha po prawej stronie, myslalam ze to wyrostek straszne klocie potem bol zaczol pojawiac sie w calym podbrzuszu. Kilka dni potem zaczely mnie bolec piersi, mialam zgage i mdlosci(straszny slinotok) bole zoladka, glowy sennosc, i co drugi dzien temperatura 37 stopni, dzisiaj zrobila test wyszedl negatywnie za tydzien powinnam dostac okres. nie wiem czy to ciaza czy nie jak u was bylo?

pomozcie mi

Gratka też tak myslałam. Coś podobnego mam od jakiegoś czasu z tym, że nigdy nie bolał mnie cały kręgosłup i boki aż kuły i dziwne uczucie, że wszystko idzie jakoś w dół. Wczoraj wieczorem nawet z Netką na topiku wrześniówek gadałyśmy o przepowiadających. A te z soboty popołudnia były inne i silniejsze. Potem to mnie kręgosłup bolał na dole. Uznalam, że to nic strasznego. Czy tak czy siak teraz się zastanawiam nad tym. A Mały chyba już wyczuł, że jestem poddenerwowana. Zobaczymy co jutro mi pani doktor powie. lilusik poczekałabym tydzień i zrobiła test w dniu spodziewanej miesiączki i dla pewności jeszcze za dwa dni.

Polcia91 idzie w dół idzie, przede wszystkim Twoje maleństwo powinno być już odwrócone główką do dołu. No i cały brzuszek powoli będzie się obniżał ;) Ja się trochę martwię bo jak patrzę na koleżankę która jest tylko miesiąc do przodu w zasadzie to mam wrażenie, że mój brzuszek jest trochę za mały. I synek urodzi się mały i słaby nawet w terminie. Nie wiem, w czwartek wizyta u lekarza, więc może mi wyznaczy termin usg. (w gabinecie nie ma sprzętu do tego, muszę jeździć do szpitala tam gdzie będę rodzić). Mój mały też powinien już być odwrócony główką w dół więc chcę się dowiedzieć przede wszystkim czy jest. lilusik zrób test tak jak pisze Polcia, zwłaszcza że testy mogą się mylić. Jeśli by pokazał, że jesteś w ciąży to tutaj nie zdarzają się pomyłki, ale często jest tak że ciąża jest tak mała, że test tego nie wykryje i wychodzi negatywny. dla 100% pewności poszłabym do laboratorium na badanie krwi.

moze to jest wyrostek, mdlosci mialam tylko raz 4 dni temu o 5 rano, strasznie slodko w buzi mi sie zrobilo, ale nie wymiotowalam, no i te klucia w jajniku, caly czas mierze sobie temperature i jest 37, moze to rzeczywiscie jakas choroba albo ten wyrostek. dziekuje wam za odpowiedzi

a wy jakie mialyscie objawy? podobne do moich?

Mój synek już od jakiś 2 tygodni jest ułożony główką ku dołowi. Nie martw się Gratka wielkością brzucha. Ważne jak się odżywiasz. A mały brzuszek ma swoje zalety ;)

lilusik ja o ciąży dowiedziałam się bardzo wczesnie bo ok 4 tygodnia ponieważ miałam wyjechać i musiałam wiedzieć czy jestem czy nie. Piersi napewno mnie bolały były jakieś nabrzmiałe odczuwałam jakiś tam ból brzucha też ale mały no i zmęczenie. Dopiero po ok 2 tygodniach przyszły mdłości, a później wymioty. Wymioty zdarzały się z 3 razy w tygodniu ale byly wykańczające.

POLCIA a robilas test? i odrazy wyszedl Ci pozytywny

Mi na pierwszym teście przed miesiączką wyszedł negatywny, a w dniu miesiączki ładne dwie kreski, za dwa dni poszłam do lekarza i bylo już widać fasolkę :)