Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nosz kurwa mać :/:/:/

obraził sie na mnie do uderzyłam jego psa :/ inie odzywa się już tydzień

Polecane posty

Gość VIOLENT + NOX
JESTESCIE DURNI !!!!!! ZWIERZETA TO ROZRYWKA DLA LUDZI !! JEDZENIE I ROZRYWKA NA NUDE ALE MA GRZECZNJE WAROWAC !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 444444
Ale i tak twierdzę , że moj facet ma bzika z tym swoim kundlem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz wam ich pokaże :)
i wysałam wam ich zdjęcie nikt nawet nic nie powie że ona taka on taki, coś się na kafe pozmieniało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz sie z czego cvieszyc
szmatoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mitego chlopaka :/
i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
kotku nie wszystkie rzeczy dobrym bzykanie załagodzisz, kiedyś i dobra d*pa mu się znudzi, choćby nie wiadomo jakie sztuczki w łóżku robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ciesz się tak
tępa dzido. Jeśli nie zmienisz swojego nastawienia to popełnisz kolejny błąd a wtedy już dupskiem niczego nie załatwisz. Przynajmniej wiemy kim jesteś i komu podesłać screeny tego topicu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię psy, ale na odległość. Denerwują mnie wszechobecne kupy na chodnikach (szczególnie w okresie zimowym), kupy na trawnikach (przez cały rok), denerwują mnie właściciele, którzy nie poczuwają się do sprzątania tego. Denerwują mnie paniusie, które wyprowadzają swoje pieski bez smyczy. Czasem takiemu coś odbija i leci z zębami do spokojnie idącego chodnikiem człowieka, na co paniusia zwykle reaguje "on nie gryzie" i nawet nie weźmie swojego pieska na smycz. Przy czym im mniejszy pies tym więcej szczeka i więcej szczerzy kły. Autorka posta pewnie nie jest treserką zwierząt i w danej chwili broniła tylko swojej sukienki, więc wytłumaczalne jest jej zachowanie, mimo że może mogła się inaczej zachować, bo pies tego pewnie nie zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffdddddddddd
moj tez ma psa ale naszczescie nie ma nasrane w glowie na punkcie tego psa, tz. pies nie ma prawa wskakiwac do lozka itp. ja lubie jego psa, nawet zcasem sama go kapie tego pchlarza:P ale nie znosze gdy pies wlazi do lozka, siada na kanapy fotele, strsznie mnie to brzydzi, najpeirw takie piesek lize gowna na podworku, tarza sie w padlnie, w tarwie itp a potem chyc do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubię placki ziemniaczane - nie wypowiadaj się, bo jeszcze ktoś Cie zjedzie ze jesteś smarkaty i nie znasz tematu, nie o tym tu mowa, tu trzeba jechać po autorce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitsuki
Jakaś Ty popierdolona...ten Twój 'chłopak' też, bo skoro wybaczył takiej kurwie...ale swoją drogą gratuluje, bo musisz być zajebista w łóżku, bo jeśli tylko tak potrafisz się godzić...nie wspomnę już o tym, że pieska uderzyłaś..już Cię pożądnie zgnoili - i dołączam się do tego...i na koniec chciałabym Ci życzyć, żeby już żadem pies nie podarł Ci sukienki..w końcu w czymś musisz stać przy drodze...chociaż w Twoim przypadku chyba nie będzie ona potrzebna... ^.^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi drodzy państwo. chyba was kompletnie POJEBAŁO. ja lubię psy ale psa trzeba UŁOŻYĆ a nie pozwalać mu na wszystko. to się wiąże z odpowiednim systemem kar i nagród, wydawaniem poleceń i konsekwencją. psy nie są dla rozhisteryzowanych panienek traktujących je jak substytut faceta ani dla jakichś przygłupich chłopaczków traktujących je jak sam nie wiem co. szczęśliwy pies to pies znający swoje miejsce w stadzie (przy czym w stadzie ludzkim to zawsze MUSI) być ostatnie miejsce) i traktowany z konsekwencją (czyli nie tak że raz może wskakiwać na kanapę a za chwilę za to samo "pan" na niego krzyczy). poczytajcie sobie ten portal: http://www.psyimy.pl/ i spróbujcie wdrożyć to co tam piszą bo z tego co widzę ścierają się tu dwie przeciwstawne grupy fanatyków ("kocham mojego psiuńcia i przytulam się do niego" przeciw "nienawidzę tych bydlaków"), jedna równie idiotyczna jak druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nosz kurwa mać :/:/:/ przyszedł, ja byłam w sukience i zaczął na mnie skakać. Nie lubię tego jego husky i go uderzyłam i kazałam iśc do budy a on jak to zobaczył wielka afera przepraszałam go sto razy i nic nawet myślę, że to koniec ;( Gdybys ty uderzyla bez powodu mojego psa to trzasnelabym cie tak , ze bys juz nigdy w zyciu nie uderzyla zadnego zwierzaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszne ludziki..
Takie wielkie halo o głupie klepnięcie psa ? Wy chyba nie macie pojęcia jak wygląda profesjonalna tresura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z psami to różne są sytuacje. Ja będąc u znajomej chciałam pogłaskać psa, dużego typ skundlonego owczarka. Nie był to mądry pies, nie ułożony, nie chciał reagować na komendy. Siedział koło mnie, więc zaczęłam go głaskać . Nie reagował a właścicielka mówi:uważaj bo to niepewny pies. I rzeczywiście, wtedy wyskoczył z zębami. Do dziś mam bliznę na twarzy:( Teraz wolę koty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;smieszne ludziki.
ale to do kurwy jasnej,nie byla wcale tresura,tylko zbicie byle sie wyrzyc!!!!!!!!!jakby mi ktos OBCY uderzyl MOJE zwierze to bym najpierw zjebutala na czym swiat stoi a potem wyrzucilabym delikwenta za drzwi!!!!tyle w temacie.a autorka to zwyczajna kurwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes
nie czytam bo za długie, wiesz mialam nowe rajstopy, a moja kuzynka psa upierdliwego jak mucha do gówna, nie dość ze mnie poslinil, to ciagle skalal a ja sie balam o rajstopy, raz odsunelam go nogą, to pies potraktowal to jako zabawę, drugi raz az w koncu zrobilam to mocniej. kuzynki chlopak powiedzial: ja za niego oddaję. a ja na to: wobec tego ja poczekam na dworzu skoro pies jest wazniejszy od gosci. co sądzę? -pies był mądrzejszy od pana -pan był glupszy od psa -ja nie bije, a sie bronie -moje wranglery kosztowaly 200złotych -szkoda mi rajstop dla jakiegos kundla -buda to miejsce dla psa, a nie dom - i mam w nosie kuzynkę i jej durnego chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes
ludzie ktorzy to pisza, to pewnie maja fiola jak stare panny z kotami!!! i pewnie trzymaja psa w bloku, a pies robi kupę kaliber termos od herbaty. jak przychodza ludzie, to zamknij durnego kundla w kiblu, albo zamknij sie tam sam i nie zapraszaj nikogo. poza tym załóż sam kaganiec, skoro pies tego nie robi odkąd jest z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes
rozumiem zdenerwowanie autorki i nie rozumiem ataków głupiego społeczeństwa. nie rozumiecie, że nie każdy lubi zapach psa i wogóle psa??? ja zwierzęta lubię, ale nie cierpię gdy po mnie skaczą albo szczekają. boję się, bo kiedys jakis duzy mnie ugryzl. to ze piesek wasz 50kg jest na tyle slodki, ze calujecie go pod ogonek to nie znaczy ze caly swiat to bedzie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, to do mnie do domu byś nie weszła, w czym problem? Po cholerę ludzie pchają się tam gdzie wiedzą, że będzie nieprzyjemna sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna jestes
bo mnie zaprosil czlowiek glupszy od psa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie zwykle mówią, że mają zwierzęta, ja przynajmniej zawsze uprzedzam - jak komuś nie pasuje to niech nie przychodzi. Ludzie potrafią odmawiać wizyt przez małe dzieci i nie ma w tym nic złego - przecież gospodarz nie zamknie dziecka w komórce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma swoje racje, nie można jednak zaprzeczyć że to właściciel jest odpowiedzialny za wychowanie swojego pupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, ale w sytuacji kiedy wiesz jaki stosunek do pupila ma właściciel to może lepiej dwa razy się zastanowić zanim wparadujesz w ładnej sukience do pomieszczenia ze skaczącym psem? To co trzeba przyznać to fakt - duże psy nie powinny skakać i na pewno powinny słuchać, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi psa uderzył tylko dlatego, że pies go pobrudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganta
Autorka pogodziła się dupą, brawo! :D Jak się bije psy, to nie ma się nic więcej do zaoferowania oprócz dupska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inna sprawa, są różne zwierzęta i niektóre bywają pamiętliwe. Pies mojej mamy ogólnie jest trochę narwany (dobrze, że jest mały) i strasznie szczeka jak kogoś nie zna/nie lubi - i właśnie są ludzie którzy siłą próbują na nim wymusić zamknięcie się (nie da rady). W związku z tym są osoby które na dzień-dobry zawsze poszarpie za nogawkę i obsika....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×