nie podpisana umowa zlecenie, rezygnacja, pieniadze itd.

Słuchajcie mam problem. Byłam dotychczas 3 razy w pracy (koło 40 godzin), nie dostałam żadnej umowy do podpisania (powinna być umowa-zlecenie), a dziś dostałam ofertę lepszego stanowiska. mam zamiar jutro poinformować obecnego pracodawcę, ze jestem ostatni raz, juz na sobote i niedziele nie przyjdę. no i teraz tak: czy dostanę wynagrodzenie za przepracowany, nawet tak krótki czas? ponad 200 zł piechotą nie chodzi... problem jest z tą umową, bo boje sie ze powiedzą: a jaki masz dowód, ze tu pracowałaś? jak zadnego, to do widzenia i zadnej kasy nie będzie. moze sie tak stac? (praca nie u żadnego prywaciarza, ale sieciówka w galerii handlowej). Proszę o pomoc!

mi tez tak zrobili 3 dni za frajer :o

a zwolniłeś sie sam? i odmówili wypłaty kasy?

ukryta kamera, dyktafon, wlasciwe nakierowanie rozmowy i jestes wygrana :)

ej no prosze o poważne odpowiedzi ;pp przeciez nie bede kierownika nagrywać i na policje chodzić, moja wina, bo pewnie sie odrazu powinnam upomnieć o umowę, wiem. ale kurcze nikt nie był w takiej sytuacji?? ;/

podbijam sobie :)

tak bo dostałem telefon z pracy na której mi bardzo zalezało i była lepsza pod kazdym wzgledem no i te kurwy mi nie wypłaciły za te 3 dni!!

Nie przejmuj sie tymi trzema dniami jak masz lepsza prace w zanadrzu to daruj sobie te 200 zl - nie zbiedniejesz ...

chciałam zapytać- no tak, ale wiesz dla studentki to troche jednak dużo, tym bardziej ze w tej nowej tez miliona nie zarobię ;D bartus- ale lipa ;/ moze akurat mi wypłacą spytam sie 'kiedy moge przyjść po swoje wynagrodzenie' i jesli odpowiedź będzie 'nigdy' nie dadzą nic to im powiem co o tym mysle ;/ zobaczymy jak bedzie.