Hirsutyzm

hej dziewczynki Ann jestem jestem :) opowiadaj lepiej co tam u Ciebie :) Lui :) a mnie sie wydaje, ze przesadzasz. w sumie to nie wiem po co wypytywalas amadeo o tamta laske. powiedzial Ci szczerze, wiec nie masz o co sie tak zloscic. w koncu go zostawilas, wiec mial prawo sie z kims spotykac, no chyba ze wolalabys zeby zamknal sie w ciemnicy i rozpaczal do konca zycia. to ze sie z kims umawial to nie znaczy, ze od razu przestal o Tobie myslec. pomysl sama, tez mialas podobna sytuacje- kochalas caly czas romeo, a i tak zaczelas sie spotykac z amadeo. wiec nie linczuj tak chlopaka :) a ja wlasnie po raz kolejny przekonuje sie ze dobrze robie bedac wierna swojej zasadzie- ze lepiej jest pewnych rzeczy nie wiedziec i nie dociekac :)

Sorry Rudi ale nie 'linczuje' jak to nazwalas chlopaka a ja zawsze daze do prawdy..moze Ty wolisz zyc w slodkiej nieswiadomosci a ja nie. Poprostu przykro mi,ze mowil,ze mnie kocha (ja tego mu nie powiedzialam) a potem gdy dostal maila ze mam metlik ze raczej czuje przyjazn to momentalnie chcial sie z inna spotkac..wg mnie jak sie kogos kocha to sie nie spotykam po paru dniach z kims innym ale masz prawo miec swoje zdanie. Poza tym ja kochalam Romeo i wiedzialam ze nigdy z nim nie bede a amadeo nawet nie zawalczyl o mnie tylko przyjal maila do wiadomosci i zaczal myslec o innej wiec prosze bys nie porownywala tych dwoch sytuacji bo jednak nieco sie roznia. Poli dzieki dobranoc:*

RUdi, tak to jest podobna sytuacja ale kurde nie poczula byś się mimo wszystko złe gdybysdowiedziala się ze facet który jeszcze przed chwila mówił ze cię kocha i planował wspólna przyszłość nagle po jednej wiadomości zamiast zapytać co się stało i czy da się to naprawić pomyślał o innej... Ja uważam ze LUisa dobrze zrobiła ze sie go to spytała, bo jak widac amadeo ma rogi a gdyby był z LUisa, ale nie widzieli się tyle, albonwyszlaby jakaś kłótnia moze by spotkał sie z tamta...wiem teraz pewnie przesadzać, ale czasem lepiej wiedzieć o znajomosciach drugiej połówki... Zobacz LUisa wiedziała ze Romeo jest dla niej niedostępny ze zony nie zostawi, więc to ciut inaczej wyglada...:) No a co u ciebie? :)

Moja kochana Poli..:* rozumie mnie doskonale:) :* dobranoc dziewczyny

Lusio napisaliśmy prawie to samo, kochana w tym samym czasie :) :*:*:*

Lui, po pierwsze nie bylo to zlosliwe, powiedzialam tylko co mysle. Ale skoro Ty odbierasz to jako atak, to moze faktycznie lepiej zachowac swoje zdanie dla siebie i przytakiwac. ok zatem juz sie nie wtracam milych snow na razie

Wiem slonko czytalam:* tak widzialam.

Dobranoc kochana LUiso :*:*:* spij dobrze:* Ja tez lecę spać bo jutro do pracy...:( Dobranoc dziewczyny :) :*

Rudi Nie odbieram jako atak tylko zrobilo sie przykro mi bo uwazam za przesadzony tekst ze 'chlopaka linczuje" i porownywanie dwoch roznych sytuacji..powiedzialam tylko co mysle bo ja nie lubie przytakiwac. Nie badz zla.. dobranoc.

RUdi nie obrażają się... Bo powtórzy się błąd z tamtego forum jak Ania z EMi, zaczęły myslec ze jedna drugiej coś... POwiedzilas co myślisz, a ludzie są różni maja inne charaktery i każdy inaczej postapilby w danej sytuacji...:)

Rudi:) Rudi rydz chyba ma gorszy dzien;) moze jutro bedzie lepiej:) Poli Rudi nawet na kotka co jej zadedykowalam nie zareagowala..

Luisa, myslalam ze juz na tyle dlugo z wami pisze, ze odczytasz to "linczowanie" jako sarkazm, bo tak mialo zabrzmiec. no ale w koncu to tylko internet i intonacji glosu nie mozna odczytac. no coz, gdybym wiedziala, napisalabym inaczej, ale przez mysl mi nie preszlo ze tak to wyjdzie. nie jerstem zla, po prostu zrobilo mi sie naprawde bardzo przykro, bo chcialam tylko rozladowac emocje i myslalam ze jak popatrzysz na to z troche innej strony to troche inaczej do tego podejdziesz, z wiekszym dystansem. no coz, nie bylo to mile, ale ok. trudno

No nic każdy moze mieć gorszy dzień... :) a ja taki będę mic jeśli zaraz spać nie pójdę :D RUdi, wkleilam link z kotkiem od LUisy dla ciebie :) Dobranoc :)

Rudi wiem wiem ze mialas dobre intencje. Tyle ze wiesz ja naprawde czuje sie nie wiem jak to nazwac zawiedziona oszukana za duze slowo ale amm zal naprawde o to bo jak mozna mowic 'kocham' by po chwili powiedziec ze 'no skoro nie odwzajemniasz' to spotkam sie z inna.. no dla mnie to szok bo gdzies tam w srodku mi zalezy wciaz na nim. Stad zabolalo co napisalas ale luz mamy wyjasnione. A u Ciebie co slychac?

nie dziewczyny, nie mam gorszego dnia, wrecz przeciwnie. i wcale sie nie obrazam. po prostu lepiej na chwile sie odciac, niz za duzo powiedziec i pozniej zalowac. a kotka widzialam widzialam, ale mialam tyle do nadrabiania w czytaniu, ze calkiem zapomnialam, zeby o nim wspomniec :) cudny :) nawet taki owlosiony jak ja :D i rudy :D

ECh:) POli spij slodko:* do jutra:* chyba Rudi przeoczyla tego naszego kotka co mial jej przyniesc tyle radosci;)

Mow co uwazasz i nie zaluj;) w koncu odpowiedzialas na kotka a my sie z Poli tyle natrudzilysmy zeby go dla Ciebie tu przetransportowac;) haha

Haha i wróciła stara RUdi !!!!!!! :D kotek się podobał haha To do juterka kochane i nie rozgadac mi się za bardzo :) Baj baj :*

baj baaj:*

dobranoc dziewczynki :) ja mialam cudowny weekend. ale o tym innym razem :) paaaaa

widzialas sie z M:) czekamy na relacje:)

nie, nie, nie widzialam sie z M ;)

To napisz jak bedziesz miala chwile bo w takim razie czyzby to maz:) to napisz:* a poki co spij dobrze:*

Hej dziewczynki :) :* RUdi mów co się działo! ;) jestem bardzo ciekawa co a moze kto za tym stoi:) Ja wróciłam właśnie z pracy, wstawać mi się nie chciało, ale dzień zlecial mi szybciutko :) A jak tam u was? :)

Poli:) a spotkalas kogos ciekawego?:) u mnie amadeo pisal jak sie mam czy wsio ok...napisalam ze bylo by gdyby nie opwoiadal o tamtej i tego tym nie zepsul .. poza tym wybieram sie z kolezanka na wyjscie;) a co u Emi..

LUiso, niestety nikogo nie widziałam i mi smutno z lekka :) O i co amadeo na to odpowiedział? Masz zamiar się z nim spotkać w końcu? :) O czyli będziesz się swietnie bawić! To dobrze przyda się ci trochę rozluźnienia i wgl :)

hej dziewczyny, czytam Was czasem, mam to samo co Wy-hirsutyzm. generalnie jakoś sobie z tym radzę ale czasem mam chwile załamki, pewnie tak jak i Wy. i teraz jest właśnie taka chwila... oczekuję tylko trochę wsparcia, bo tylko Wy mnie rozumiecie. patrzę w lustro i po prostu jestem załamana. najgorsze jest owłosienie strefy bikini, masakra. jak Wy sobie z tym radzicie? ja używam depilatora i wosku, czasem dla odpoczynku skóry maszynkę ale zarastam bardzo szybko. ratuuuunkuu. nie potrafię być wyluzowana z tego powodu w niektórych sytuacjach. proszę o wsparcie, chociaz dobre słowo :) pozdrawiam Was ciepło

czesc kochane :) :*sciskam was:* pytalyscie czemu za miesiac sie do meza wprowadzam - bo chce na spokojnie miec pewnosc ze jestesmy na dobrej drodze ku pogodzeniu oby przez ten czas nie bylo zadnych jazd sciskam was wszystkie przeczytalam co pisalyscie i : pusia rozumiem cie , mowil ze kocha chcial cie za zone i matke swoich dzieci a teraz ma jakas na oku? dziwne tzn no niektorzy faceci tak maja , nie chce go osadzac bo go nie znam ale tez by mnie cos takiego zabolalo tzn nie uwierzylabym ze mnie kochal szczerze , mial jakas przed toba , teraz ma kolejna na oku ehhhh mysle ze to nie jest facet dla ciebie kochana :* a pewnie czujesz sie jak czujesz bo myslalas ze cie kocha to normalne ze czujesz sie zazdrosna sama pisalas ze jestes troszke jak pies ogrodnika :):* albo moze on to zmyslil bys byla zazdrosna , no cholera wie ale jak zmyslil to kurde jeszcze lepiej co to za dziecinada :) jak to teraz wyglada ? gadaliscie jeszcze? poli rudi annnqx sciskam was :):):)

do w 100 % : napisz cos o sobie przychodz do nas a na pewno sie polubimy :)jak widzisz jestesmy z soba zzyte i sie wpsieramy nie tylko w problemach z hirsem :)

kompletny brak czasu :( zaraz będę czytać co bazgrałyście