Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

Gość kotkotkotkot
macie już jakieś zdjęcia swoich maluchów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InLoveee
Ja mam nawet 2 :) pierwsze zdjęcia kropeczki, a ostatnio już było widać szkraba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 1 zdjecie gdzie nie ma nic :) tylko powiekszona macica 2. jak jest juz kropeczka i 3 jak juz widac glowke raczki sie gdzies rozmazaly bo bylo na mega przyblizeniu i nie zdarzyl kliknac by je zlapac... teraz mam wizyte 12go i juz sie niemoge doczkac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinisza
Ja tez juz mam 2 zdjecia skarba pierwsze kropeczke i teraz pare dni temu juz kawal czlowieka 4,28 cm:) Dziewczyny czy to Wasza pierwsza ciaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niemam zadnego zdjecia maluszka, musze czekac do konca 1 trymestru na skan. teraz jedynie co to mam test ciążowy bo nikt niczym wiecej nie potwierdzał tej ciazy. tak to juz jest w Uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jaka cudna tabelka:) jestem zachwycona i wygląda na to że będę pierwsza rodziła ojej:) Witajcie nowe mamusie:) Muszę Wam powiedzieć, że to już koniec mojego 12 t.c. i mdłości (o zgrozo) ustępują powoli, wymęczyły mnie równo 2 miesiące i już dostawalam depresji. Mnie niestety nic absolutnie nic nie pomagalo. Piersi bolą też już mniej, aż chce się żyć pomału:) tylko w domku siedzę caly czas sama i smutno:( Jak Wam pisałam ( a może nie?) mialam bliźniaki ale jeden obumarł w 7 t.c. a drugi na ostatnim usg byl zdrowiuteńki. Przeszmuglowałam cały net w poszukiwaniu info o obumarciu jednego zarodka i niestety ciągle mnie to niepokoi, za wiele info nie ma... i mogą być problemy ... dziś idę właśnie do lekarza i będę miala usg genetyczne i zobaczę czy drugiemu dzidziuszkowi nic nie zagraża, slyszałyście może o takich przypadkach?? Smutno mi bo nawet bym nie przypuszczała, że coś takiego mnie spotka i mam już jednego aniołka w niebie... pozdrowionka dla wszystkich!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zapomniałam uzupelnić danych do tabelki- mój wiek 26 lat i to moja pierwsza ciąża:) na ostatnim usg wyszedł termin na 3.01!! malutki przyśpieszył więc sama już nie wiem kiedy urodzę:) ale może niech zostanie ten 11.01.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh bardzo mi się nudzi... czekam na męża i idziemy do lekarza.. napiszcie czy Wy pracujecie w ciąży czy nie pracujecie i siedzicie jak ja w domu. Ja jestem na l4 z uwagi na moje perypetie od samego poczatku. Jak dotąd przez mdlości chodzilam po ścianach i leżałam prawie nie wychodzilam z domu. Teraz pomalutku nabieram chęci do życia i tak myślę co ja mam robić w tym domu. Bardzo się boję tego dzisiejszego usg aż nie mogłam spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkotkotkot
ja nie dostałam jeszcze żadnego zdjątka:/ a chciała bym.. Lenka.k. jak było na usg ? Ja nie pracuje, uczę się jeszcze :) teraz mam 2 miesiące słodkiego lenistwa :D ale później powrót do szkoły i do stycznia muszę się jakoś po męczyc a później nie wiem jak to będzie.. Jak by nie było musi być dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) To znów ja! Kotkotkotkot teraz się w takim razie wylegiwaj ile się da. Nie martw się nauka pójdzie Ci piorunująco, najlepiej wszytsko idzie jak się ma dużo na glowie ja szaleństwa dostaję w domu:( Byłam właśnie na tym usg i ... wszystko dobrze:):):) tak się cieszę. Dzidziuszek machał nam łapiątkami i wyprostował nóżki w pewnym momencie jak żabka:) wogóle to lekarz myślał, że nic z tego nie będzie bo spał i nie chciał się obudzić nawet jak go po brzuszku pukalismy:) schował główkę a to genetyczne usg było i trzeba było nosek zobaczyć czy wystaje i wystaje:) przeziorność też oki czyli genetycznie zdrowy:) oby tak dalej. Ma 6 cm i termin znów się przyśpieszył na 01.01. No zobaczymy. Ale wiecie czułam że to chłopczyk a tu jajeczek nie ma jak narazie... szok, może dziewczynka będzie, ogólnie to jeszcze za wcześnie zobaczymy dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkotkotkot
cieszę się że wszystko ok ;) ja wizytę mam dopiero 5-6 lipiec więc przeszło tydz , jak do tej pory mama nic nie wie specjalnie 'pokazuje' brzuch żeby może sama zaczęła rozmowę bo jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie podchodzę do mamy i mamo słychaj będziesz babcia najbardziej się boję że mi nie uwierzy i będę musiała ją 'przekonywać ' poprostu nie chce długiej rozmowy :( masakra ale myślę że powiem jej niebawem to jest moje największe zmartwienie.. Ja chyba chciała bym mieć dziewczynke :D zawsze mówiłam że będę mieć dzieci nie szybciej niż po 25 roku życia się poprzestawialo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkotkotkot
zaczol się 10 tydzień czyli 3 miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ cudne wieści :) jestem mamą ze stycznia 2012 :) życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lenka.k. ja nigdy nie spotkalam sie z sytuacja ze jedno dziecko obumiera wiec nie pomoge, ale w Twoim przypadku to dziecko obumarło czy zostało wchłoniete przez drugie bo to znaczaca roznica?? ale ciesze sie ze po USG wyszło Ci ze wszystko jest wporzadku i ze dzidzie masz zdrowa. ja dalej nie wiem kiedy mam pierwsza wizyte :( kotkotkotkot ugotuj kiedys obiad dla rodzicow i zapros M i wspolnie powiecie rodzicom o maluszku bedzie Ci napewno łatwiej a mamie bedzie trudniej na Ciebie naskoczyc bo bedzie tez ojciec i bedzie mogl ja zapewnic ze chce tego dziecka i ciebie a o co mamy najczesciej sie martwia ze corka bedzie samotna matka. wykombinujecie cos im szybciej tym lepiej. ciesze sie ze tabelka się podoba ;) co miaąłam napisac ze podobno najbardziej precyzyjny jest USG z 14-15tyg wiec te daty uznaje sie za przewidywany termin porodu. ja pracuje 35h w tygodniu zamierzam pracowac do grudnia ale jak to bedzie to nigdy nie wiadomo. i to moja druga ciąża. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotkotkot Aga ma rację najlepiej powiedzieć w większym gronie, u mnie w rodzinie mnóstwo kuzynek mialo podobną sytuację, sprawdzona praktyka to zaprosić tatusia dziecka będzie Ci śmielej i rzeczywiście mama będzie musiała się opanować, jak opadnie pierwszy szok będzie coraz lepiej. Nie czekaj za długo bo właściwy moment nigdy nie nadejdzie a Ty się tylko stresujesz, jak już będzie po wszystkim napewno Ci ulży:) dasz radę, zaciśnij zęby i do boju:) Jesteś młoda skończysz szkołę i będziesz mieć odchowanego dzidziusia:) Zawsze wszystko się uklada choćby nie wiem co to było a wierz mi przeżyłam mnóstwo masakrycznych chwil w życiu i tylko marzenia mi pozwoliły przetrwać. Nie uwierzyłabym gdyby ktoś kilka lat temu powiedział, że będę taka szczęśliwa jak teraz:) Aga wczoraj na usg było widać, że ten drugi się wchłania pomalutku, to były bliźnięta dwujajowe w dwóch oddzielnych pęcherzykach więc ten drugi wchlania się do swojego łożyska ale napewno nie do żywego dzidziuszka więc jest to najlepsza sytuacja i daje 100% szans na zdrową ciąże tak się przynajmniej doszukałam wszędzie i lekarz tak też mówi:) Tyle szczęścia chociaż w tym nieszczęściu ale ile się stresu i żalu przez to najadłam to aż brak słów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenka.k. to super wiesci że 2 dzidzia jest 100% bezpieczna, będzie dobrze. Lekarz powiedział ci moze jakis powod czemu tak sie stało?? Kochane jak tam sobie radzicie?? mdłosci zniknęły?? bo ja np dziś miałam tragiczny dzien cały dzien mnie leb bolał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak poprostu się dzieje najbardziej możliwe wady genetyczne plodu. Odkąd robi się usg wcześniej tak przed 12 t.c. okazało się że nawet 70% ciąż bliźniaczych tak się wlaśnie kończy, wcześniej matki nie wiedziała nawet że mają bliźniaki bo dziedziaczki się wchłaniały i już było widać tylko 1.:( ja wróciłam do życia, przeszły mdłości, tylko krzyż boli tragicznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chyba musze zadzonic dzis do szpitala bo jakos nic nie przysylaja mi jesli chodzi o pierwszy skan :( chyba zapomnieli o mnie trzeba o sobie przypomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta g.
hej dziewczyny mam nadzieję, że ktoś pamieta jeszcze moją sytuację jestem nauczycielką a zarazem styczniową mamą :) mimo obaw rozmawiałam dzisiaj z panią Dyrektor i umowę przedłuży ze mną na czas nieokreślony, bo chce żebym dalej pracowała, bo jej się podoba moja praca :) więc będę pracować jak długo się da, potem poród a potem macierzyński i powrót do pracy :) cieszę się niesamowicie, bo uwielbiam to co robie i "moje" dzieciaki :) a poza tym wymiotuję jak kot!! mam nadzieję, że niedługo się to skończy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta gratuluję:) powiem Wam, że rozważam powrót do pracy bo naprawdę szaleństwa dostaję w domu. Jak tylko lekarz się zgodzi to chciałabym popracować choć przez 3 miesiące - mam bardzo stresującą pracę i wszystko jest na mojej głowie ale ogólnie lubię tą pracę:) Nie wiem tylko czy dam radę bo czasami trzeba stawać tam na rzęsach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej aneta ja Cie pamietam! i gratuluje super dyrektora pewnie kobieta dlatego Cie rozumie. teraz nie mozesz jej zawies kobieta postawila na Ciebie! czego uczysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinisza
Witam Was. Dziewczyny czy mialyscie juz usg z przeziernoscia karkowa? Jak wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja miałam i wyniki bardzo dobre, odstający nosek i przeziorność 1 mm:), wszystko inne bardzo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta g.
__aga__ dyrektor kobieta faktycznie, ale bardzo fajna i ludzka :) a ja uczę klasy 1-3...teraz skończyliśmy 1 klasę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki gdzie jestescie?? no dajcie spokoj napiszcie cos tu nie mowcie ze kazda z was taka zajeta hehe ;);) potrzebujecie troche aktywnosci chociazby dla waszych paluszkow u racze ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przechodze kryzys i nic mnie nie cieszy ale codziennie Was czytam. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie powrociły mdłości, już mniejsze ale jednak :(::( a myślałam że wróciłam do życia to już koniec 13 t.c. a ja mam dosyć tych mdłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny fajnie ze was znalazlam, również jestem styczniówką, pisze na forum prywatnym ale tu u was jest tak fajnie ze chciałabym do was dołączyć, zwłaszcze ze jest tu dziewczyna z uk, ja mieszkam w londynie i również czekam na swoje pierwsze usg, mam je 03.07, bardzo sie boje czy wszystko ok a ty aga masz już termin wyznaczony? Pozdrawiam wszystkie mamusie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, można do Was dołączyć? :) Mam termin porodu na koniec stycznia - początek lutego. Choć wydaje mi się, że urodzę raczej w styczniu, bo ostatnia miesiączka, przyszła już, gdy byłam w początkach ciąży. No ale lekarz uparł się, żeby ciążę liczyć od dnia tej rzekomej miesiączki :) no więc jestem w ok.9 tygodniu, mam już 7 letnią córkę i ponad 2 lata starałam się o drugiego pisklaczka. Miałam rok temu jedno poronienie, dlatego do tej ciąży podchodziłam bardzo z dystansem. ale kilka dni temu widziałam serduszko bijące i wszelki strach mnie opuścił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosieńka2666 a myslalam ze tylko ja zostane z brzuchem do konca ;) mnie termin wychodzi na 31stycznia ;) ostatnie dni czuje sie naprawde dobrze :) zadnych mdlosci, zawrotow glowy itd. wyskoczyl mi troche brzuszek wiec musialam pojsc na zakupki i odrazu lepiej sie czuje :) 12go mam wizyte u lekarza wiec w z poczatkiem tygodnia musze sie zabrac za robienie wszystkich badan :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×