Mój były oddal mi moje rzeczy. Wspomnienia wróciły

Przysłał swojego dziadka, trochę się tego nazbierało, jego dziadek wreczył mi reklamówkę moich rzeczy, co kiedyś u niego zostawiłam, co pożyczył, co dostał ode mnie. Zostawiłam u niego bluze, dzis ją odzyskałam, czułam jego zapach. Wszystko wróciło. Wyzywał mnie, szarpał , pił. Ale przecież kiedyś byly piekne chwile. Teraz pewnie sie dobrze bawi na imprezie. A ja głupia wspominam

ile jestescie po rozstaniu?

dziadka przysłał ale zal ..................

3 tygodnie.

wypisz sobie jego wady, slowa jakimi cie wyzywal, co czulas jak cie szarpal itp. i jak zachce ci sie rozczulac to siegaj do tej kartki - przypominaj sobie, ze to nie byl dobry facet i zapewne zaslugujesz na kogos lepszego, trzymaj sie dzielnie :)

to tylko sentyment, minie, nie daj sobą pomiatac, olej frajera

o ja bym chciala mojemu byłemu oddac moje rzeczy, ale sie wstydzę. To ja byłam tą złą, ciekawe czy jeszcze mnie kocha :( Czy tylko kobiety potrafią kochać drani?

Dużo zlego mi zrobil. ale nawet nie odważył się przyjechac sam. A tak "ponoc" bardzo mnie kochał. Ale widze ze alkohol on kocha

moj dobry kochany chlopiec :( a co zrobilaś?

strzelałam fochy, robiłam mu na złosc, zatajałam wiele spraw, rzucałam wielokrotnie, a przy ostatecznym rozstaniu, gdy on juz nie wytrzymał i pozwolił mi odejść, bo nie dałam sobie nic powiedzieć, wyklinałam go od najgorszych (chociaznic nie zrobił), te moje odzywki typu "jestes pojebany, popierdolony" :o "mam cie dosc" "bez ciebie bedzie mi lepiej" raz kiedys go podrapałam do krwi :( :( bardzo Go kocham i zaluje tego wszystkiego

do powyżej, jesteś jakaś patologia, nikt na poziomie tak sie nie odzywa do nikogo

no to ładnie...nie obraź się ,ale ja się nie dziwie,ze on Cię nie chce. Mnie mój były poszarpał nie raz. Mialam siniaki na rękach. Raz nawet opluł.

wiem jak to boli moja była zerwała zemną po półtora roku minęło 3 lata cięszko co.

wiem,że jestem patologia ;( nienawidzę teraz siebie za to jak postąpiłam...on co prawda też nie był lepszy, groził mi że sie zabije bo np. gadalam z jakims chlopakiem :O albo chcial kontrolowac moje zapisy rozmów, nazwał mnie nawet suką czy jakos tak, ale w koncu sie pogodzilismy, bo jednak to była milosc :(

ale nie myślcie, że ja sie nim bawiłam...wrecze odwrotnie kochałam go na swój sposob i to mnie przerosło :(