kto jest na poczatku staran o dzidzie

To dobrze, że wszystko ok ale teraz też masz prawie miesiąc czekania do kolejnej wizyty, a masz jakieś przeczucia odnośnie płci? :) ja wizytę mam na 20 więc niecałe 2 tygodnie ale mimo to mam wrażenie, że to mega długo, jakoś udało mi się naładować pozytywną energią i już się tak mocno nie martwię :) Pozdrawiam Was wszystkie :)

cześć dziewczyny. ja też się staram o dzidziusia. właśnie zaczynam mój drugi cykl i za kilka dni będziemy z narzeczonym działać. jestem po odstawieniu tabletek, które niestety musiałam brać przez non stop wychodzące torbiele czynnościowe- tak mi zalecił gin , choć ja nie jestem zwolennikiem hormonów. moim problemem jest brak śluzu płodnego. pierwszy cykl olej z wiesiołka-oeparol, w drugim pije paskudne siemie i zaczęlam właśnie pić ten syropek gujazil czy jakoś tam na poprawe śluzu. ale tak naprawde to mam 11 dzień cyklu i dupa, serowate upławy i nic nie zapowiada się ,że ma się to zmienić na lepsze. czytam te wszystkie fora głowa pełna, zażywam te wszystkie specyfiki a tu dupa jak śluzu nie ma tak nie ma. zapomniałam dodać , że gin na te upławy zapisał mi globulki dopochwowe gynoflor no i oprocz tego duphaston od 19 dnia cyklu przez 7 dni no i folik 2 miesiąc łykam, pozdrawiam wszystkie cieplutko

trzymam kciuki Daryjka, ja jestem w trakcie starań 2 cyklu, narazie w tym cyklu sie nie nakrecam ciekawe ile jeszcze pewnie zaraz przed @ będę wmawiać sobie objawy wszystkie:) pozdrowionka

A sama zaobserwowalas ze nie masz sluzu czy lekarz to stwierdzil???

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i już na początek trzymam za Was wszystkich kciuki i życzę wytrwałości. Ja mam 38 lat i po 5 latach postanowiliśmy zabrać się konkretnie do pracy. Pewnie nie znajdę tu dziewczyn w moim wieku, ale jeśli mi się uda to Wam na pewno. Jak robiliśmy badania 2 lata temu okazało się,że problem prawdopodobnie jest u mojego męża. Ma problem z upłynnieniem nasienia. W tym miesiącu chcemy ponownie powtórzyć badania i podjąć odpowiednie kroki aby wyeliminować problem. No i jestem ciekawa, czy u mnie nic się nie zmieniło....... Boję się że biorąc pod uwagę mój wiek może być jakiś problem. Chętnie pogadałabym z kimś w moim wieku, kto stara się o dziecko tak późno. Chociaż rekordzistką nie jestem :)

Cześć dziewczyny:) Dawno mnie nie było, wg moich obliczeń zbiżaja sie moje dni płodne, mąż już wczoraj zjechał z delegacji i zostaje cały przyszły tydzień. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Dodatkowo umówię sie z gin, żeby sprawdził czy jest wogóle owu w tych dniach. Trzymajcie kciuki:)

Cześć!Dawno tu nie zaglądałam,bo przeniosłam się na forum fajnamama.U mnie wszystko ok.Dzidzia rośnie.Zaczął się u mnie 4 msc ciąży.Brzuszek pomalutku rośnie:)Ale ciągle czekam aż będzie wiekszy:) A wy dziewczyny starajcie sie intensywnie.Nawet kilka dni wcześniej niż sądzicie,że może być owulacja,bo ona często się przesuwa i wtedy ciężko w nia trafic.A więc powodzenia.Będzie dobrze:)

Justyna bardzo trzymam kciuki!!! Odezwij sie po wizycie

cześc dziewczyny!!!! Coś czuje, że nasz topik wydaje ostatnie tchnienia:( Byłam wczoraj u lekarza, zrobił mi USG, mam dwa pęchęrzyki, dominujący ma 17mm w 15 dc. Powiedział, że w przyszłym tygodniu owu- chociaż mi się wydaje, że powinna być wcześniej. Czy któraś też tak z Was miała??

Justyś mi też się wydaje,że bedzie wcześniej ta owulacja.Zacznij już teraz starania.Pamiętaj,że plemniki trochę będą w tobie żyły więc może ci sie uda

dziewczyny!!!!! Gdzie jesteście????? Mamy uznac topic na martwy???

raczej tak

w dupie maja staraczki, a jesli juz sie pojawia, to tylko po to by pisac jak to im brzuszki rosna, zwlaszcza pomaranczka, nic, tylko pisze o sobie, chyba nawet nie czyta co pisza inne dziewczyny :D

jest ze jak wiekszosc zachodzi w ciaze olewa staraczki a staraczki tez potem nie czuja potrzeby pisania to nie PIERWSZY TAKI TOPIK GDZIE POTEM TEMAT UPADŁ!!!!

widze ze mamy podobna mysl a wiec nie tylko ja tak mysle.....

no bo to oczywiste, wszyscy to widza, dlatego reszta staraczek tez juz tu nie zaglada

Hej dziewczyny, zaglądacie jeszcze tu? co tam u Was słychać? :)

bo pozachodziły w ciąże i reszta świata się nie liczy

zrobiłam miesiac przerwy w braniu tabletek.podczas tego miesiaca nie uwazalismy z mezem.tydzien przed planowana @ dostalam dwudniowego dosc skapego krwawienia,myslac ze to @ i napewno sie rozkreci zaczelam spowrotem brac tabletki.i w terminie @ nie dostalam jej tabletki odstawilam w ogole i rowniez nie mam zadnego krwawienia ani nic.jest szansa na ciaze? czy to dwudniowe krwawienie moglo byc krwawieniem implantacyjnym?

Mam do was pytanie. Piła może któraś z was tą herbatkę? Bo nie wiem czy zaryzykować i nie kupić: http://www.naturalna-plodnosc.pl/jak-zajsc-w-ciaze/var/16,194,1,femitea-herbatka-plodnosci

topic umarl smiercia naturalna

slodki sen umów się na wizytę u lekarza - ciężko powiedzieć co to może być... jak jesteś z Warszawy, Gdyni, Wrocławia lub Poznania to masz 50% zniżki na pierwszą wizytę w klinice Invimed, która zajmuje się diagnozowaniem tego typu spraw, trzeba ją pobrać z ich Facebooka www.facebook.com/invimed (u góry strony) :)

jest tu kto?

cześć:) Zagląda tu ktoś jeszcze ??

cześć:) Zagląda tu ktoś jeszcze ??

Plan lekci