Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Edyta_89

kiedy zostawic dziecko na noc w pokoiku samo

Polecane posty

Gość ty wyżej
tak tak straszne ze dziecko śpi samo w pokoju;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,mój mąż sam nigdy w życiu by małej nie pozwolił spać osobno,jest szajbnięty na jej punkcie więc nie piszcie,że nie ma facetów co to lubią bo mój to uwielbia!mała jest w środku i wszyscy szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
Larysa ale te rodziny gdzie dzieci śpią same w pokojach tez są szczęśliwe i kochają się:) i nie wyzywaj od kretynek tylko dlatego że ktoś ma inne zdanie niż ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do larysa
masz jakis problem? Chcesz to spij z dzieckiem do konca zycia i chodz za nim krok w krok. Nic mnie nie obchodzi czy spisz ze swoim w lozku na podlodze czyw namiocie. Twoja sprawa, nikt tu nie nazywa matek spiacych z dziecmi kretynkami wiec dostosuj sie do poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok,może przesadzam z tymi epitetami ale nie mogę znieść takiego czegoś,przecież bycie blisko dziecka buduje cudowną więź na zawsze,sama przyjemność mieć obok swoje maleńkie szczęście i patrzeć jak śpi.Często z mężem się w nią wpatrujemy i nie możemy uwierzyć jak szybko rośnie,jak pięknie się rozwija każdego dnia.Nie powinnam używać takich słów (jestem porywcza)ale też nie mogę tego zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larysa jeśli Wam nie przeszkadza, że Wasz maluszek śpi z Wami to wporządku ale mojej szwagierce też nie przeszkadzało do czasu... w obecnej chwili ich córeczka ma 5 lat, synek 2 i wszyscy śpią w jednym łóżku i nikt nie jest wyspany. Nauczenia małej spać w swoim pokoju podejmowali już kilkanaśnie i nic z tego! Moja córa ma prawie 6 miesięcy, ma swój pokój ale śpi w naszym tyle, że od urodzenia w swoim łóżeczku. My się wysypiamy wygodnie i ona a na przytulanki przychodzi pora po przebudzeniu i fikamy w łóżeczku pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdole,jak czytam większość z was to rzygać mi się chce!!!!!!!to na huj wam dziecko jak tylko od razu po urodzeniu najchętniej byście się go pozbyły by samo spało,jak jakas rzecz,jak lalka,jak obcy!!serce się kraje!otóż pewnie sie zesracie z oburzenia ale moja córcia od początku spała z nami w sypialni,ona w swoim łóżeczku a my w swoim a gdzieś od 8m-ca śpi z nami w łóżku i będzie tak dopóki będzie chciała!!!dla nas to sama radość!na seks mamy czas zawsze,ale nie przy niej,mamy resztę mieszkania więc to nie problem.Kurde mać,żeby takie maleństwa wywalać do osobnego pokoju!!!kretynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larysa A czy Wy w nocy śpicie czy wpatrujecie sie w swoje dziecko? Bo trochę dziwnie piszesz;)Od przytulania i wpatrywania sie w dziecko są poranki i dzień a w nocy ludzie śpią;) A ile tak zamierzacie spać razem ? Bo tak latwo nie odzwyczaisz pociechy od Waszego łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
no dokladnie -zgadzam sie z Larysą , moja corka ma juz 2 LATA i spi ze mna ,na początku spala w łozeczku swoim ale mało ,kupilismy takjie specjalne łozeczko KOSLIPER- do naszego łozka to łozeczko kosliper sie wkladalo córka spala z nami w srodku ,ostatnio maż sie przeprowadzil do drugiego pokoju gdzie spi sam a ja z córka spie ,nie wyobrazam sobie zeby sama spala , czesto budzi sie jak chce piciu czy sie nawet przytulic ,nasi znajomi tez tak samo z dziecmi spią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
niewiem kiedy ale ,na wszystko przyjdzie czas i sama powie ze chce juz spac sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj
agnieszka lipiec999 a nie domyslasz sie czemu maz przeprowadzil sie do innego pokoju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi też się zdarzyło
Ja spię z synkiem w jego pokoju,a mąż cierpliwie czeka w sypialni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki0-00-
z męzem mozna nie tylko w lozku sex uprawiac jesli chodzi wam o spanie z facetem a dziecko wygnac do drugiego pokoju jeszcze najlepiej drzwi zamknąc bo mozna sie pobzykac . dziecko potzrebuje milosci i poczucia bezpieczenstwa jesli dziecko chce spac z mama to nie widze nic zlego a tata moze pobzykac mamę gdzie indziej przynajmiej jakies urozmaicenie a nie tylko w łózku po bozemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
przeprowadzil sie do idrugiego pokoju poniewaz chrapie i nam juz ciasnawo bylo bo córka sie troche rozpycha ,wiec spi w pokoju obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj
jesli chcecie to spijcie z dziecmi ja nie mam nic przeciwko ale pozniej nie dziwcie sie takim sytuacjom jak u mojej tesciowej dziecko ma juz 13 lat a nadal z nia spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
lepiej jak z tesciową spi niz sie buja z jakimis chlopakami i znimi by wolała spac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko z nami nie spi
nie dlatego, ze chcemy sie pobzykac:O Spimy sami, bo nasza sypialnia jest sypialnia malzenska, a nie pokojem dzieciecym. Dziecko jest kochane, przytulane, ale my tez potrzebujemy bliskosci i intymnosci. Po calym dniu w pracy jakos nie mam ochoty z mezem bzykac sie w kuchni, salonie czy w kiblu. Chcemy spokojnie polezec, pomacac sie i poprzytulac we dwojke:P Seks jest takze, ale nie przy dziecku i w jego obecnosci zadnych erotycznych zachowan nie przejawiamy. Nie widze zadnego powodu aby spac z dzieckiem w lozku. Jesli ktos chce to jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj
to dziecko to akurat on czyli chlopak a napisalam dziecko dlatego ze ma tyle lat i nadal spi z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiemmmmmm
tez znam kobiete co spi ze swoim synem w łozku ma 16 lat . ale u nich ciasno i malo miejsca wiec tak sobie spią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj
ale u mojej tesciowej jest duzo miejsca maja wielki dom i zostalo im jedno dziecko i tylko on z nimi mieszka, maja na dole 4 pokoje i na gorze 2 wiec ciasno im nie jest oni po prostu uwazaja ze tak jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisze lipiec99 moje dziecko samo kiedyś zechce spać samo na pewno i nie będę go do tego zmuszać,seks uprawiamy i tak w salonie najczęściej bo tam mamy wieeelki narożnik rozkładany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
niewiem ,ale wiekszosc moich znajomych spia z dzieckiem, ostatnio kupowala kolezanka łozeczko w Ikei dla córki co ma 5 lat bo juz powiedziala ze chce sama spac i koniec. ale to juz duza dziewczynka co do chwili kupienia lozeczka do swojego pokoiku spala z mamą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi też się zdarzyło
Mój syn ma 13 lat i jak jest chory to też z nim śpię,żeby mieć Go na oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka lipiec999
my do sexu nie potzrebujemy łózka:) a po drugie to zawsze w weekendy jestesmy sami bo tesciowa bierze córkę na caly dzien do siebie wiec mozna chulać ile sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj
ok mozna zrozumiec to ze dziecko jest chore ale nie to ze zdrowy 13-latek spi z mamusia bo mu tak wygodnie bo moim zdaniem to calkiem normalne nie jest, zwlaszcza ze 3 pokoje juz sa dla niego zrobione a on twierdzi ze nie moze sie zdecydowac i woli z matka spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kongokongaa
A ja powiem tak... jak urodził sie synek spał ze mną w łózku, jakos czulam sie spokojna, ale raz sie zdarzyło, ze obudizło mnie szamotanie i stękanie, a on leżał lekko nakryty koncem mojej kołdry na twarzy!!! innym razem obudziłam sie jak przytłoczyłam go swoim łokciem a potem wsadzając mu smoczek usnęłam i tez miał moją rękę na sobie. chwała bogu on sie szamotał i ja spałam czujnie. to mnie nauczyło by go odseparowac-mam duze łożko spał na samym brzegu od sciany, niestety mąż uciekł z sypialni bo było za ciasno na 3 os. efekt był taki, ze mały wylądował jak miał 2 miesiące w swoim łozeczku obok naszego łóżka i spi ładnie a ja mam luz psychiczny. wolę wstawac do karmienia niz zadusic własne dziecko, czasem wczesnie nad ranem go biorę do siebie, bo uwielbiam jego bliskośc!!! ale wazniejsze jest dla mnie jego bezpieczenstwo. początkowo jest adrenalina i sie spi baaaardzo czujnie, a potem.... juz zmeczenie robi swoje. planujemy go przeniesc do swojego pokoiku jak skonczy roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadam na glowne pytanie .Od poczatku dzieci spały u siebie w pokoiku, dzięki temu nie było i nie ma teraz takich rozterek i dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego waszym zdaniem to
tylko dobro dziecka sie liczy? a wy, mażowie - to juz niewazne? Nie macie potrzeby bycia sam na sam z mezem? po co uczyc dzieci od najmlodszych lat spania z wami? zeby potem bylo trzeba oduczac? PS uprawiacie seks przy niemowlakach? bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego waszym zdaniem to
a, znam malzenstwo, gdzie matka spi z corka (2-3 lata) a ojciec na kanapie.... dobra, kochajaca sie rodzina - jak ten facet musi sie czuc odtracony. dziwne, ze jeszcze nie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×