Czy pozwalacie swoim mężeom jeździć na wakacje z kumplami?

a mowia, ze lepiej dmuchac na zimne.. ze inne zony pozwalaja to argument na poziomie dziecka z przedszkola pt bo kolega tez ma te zabawke.. buhahah gdybym miala takiego meza to bym go wysmiala i uwierz mi nigdy wiecej by do mnie nie przelecial z takim argumentem! chyba cie ma za niedorozwienieta intelektualnie, a jak to mowia tonacy brzytwy sie chwyta :D

EwelinaEwa- a to rozumiem, uogólniłaś po prostu. Autorko, weź no Ty powiedz mezowi, żeby dał sobie spokój, bo dziwisz się, że w ogóle na taki durny pomysł wpadł. I nie wałkuj już tego:)

@mireczkowataaa Nie wybrał. Pracuje z nimi.

I myślę, że autorka zachowywałaby się inaczej gdyby kumple męża też byliby inni. Co w tym dziwnego, że skoro oni są nadzwyczaj zabawowi to się martwi? To nawet nie chodzi o zaufanie do męża, tylko o fakt, że wyjedzie z ludźmi, których sposób bycia jej nie odpowiada. Mam taką kumpelę- baaardzo rozrywkowa dziewczyna, samotna, lubi męskie towarzystwo i lubi zwracać na siebie uwagę. I choćbym cały wieczór z nią w warcaby grała to mój dostaje białej gorączki. I to wcale nie oznacza, że ja podczas wyjść z nią robię coś złego.

na imie ewelina ewa i są naiwne do bólu !!! ty autorko nie badz idiotka i nie miej poroża jak one.

osobiscie znam żonatych mężczyzn, którzy jeżdża na takie męskie wakacje, a co tam się dzieje to głowa mała.. Facet na wakacjach w towarzystwie swoich kolegów czuje sie jak singiel, zapomina na ten okres czasu ze ma zone, zobowiazania, dzieci. sa panienki, jest alkohol, są orgie. powaga.

a ja nie rozumiem wlasnie takiego zachowania jak koledzy meza autorki:O czy urlop to tylko chlanie do nieprzytomnosci, wracanie szlaczkiem do hotelu?:O Ja nie jestem abstynentka, ale mi by bylo szkoda urlopu na chlanie i kaca nastepnego dnia. Przeciez to nic fajnego.

autorko- no właśnie wybrał, bo zamierza z nimi na wakacje jechać. Czyli układy zawodowe łączy (dobrowolnie) z prywatnymi. To nie jest tak, ze jedzie na jakieś szkolenie, targi- dobrowolnie chce jechac z nimi na wakacje.

nie przesadzaj nie kazdy facet to prostak, ktory chce tylko zachlac i poruchac:O

Dokładnie, dużo zależy od tego z kim i jak się spędza urlop. Najwyraźniej ten facet po prostu gustuje w takim rodzaju zabawy.

Dziwne, że tak go ciągnie do tych kumpli.Może go za bardzo ograniczasz ?Mojemu nie w glowie takie męskie wypady i całonocne picie.Zatęsknił by sie za mną i córeczką;)

Powiedz mu że jeśli chce sam jechać na wakacje to też tak zrobisz. Zbierz kilka koleżanek i wybierzcie sięgdzieś:D Jest mnóstwo fajnych ofert wyjazdów wiec na prwno coś dla siebie znajdziecie :D Moze to być na przykład coś takiego http://www.antavia.pl/wycieczka/60/sycylia-messyna-wczasy-pobytowe zwsze chciałam się tam wybrać :D

mój nie chce jechać sam zawsze powtarza, że beze mnie to nie to samo ale jakby zechciał np. wyjechać w góry z kumplami (kiedyś robili taki wypad ale on nie skusił się) to bym nie miała nic przeciw

ps. jakbyś Ty autorko zechciała z koleżankami pojechać w góry na 2-3 dni to co byś zrobiła gdyby on Ci "nie pozwolił"? ja uważam, że małżeństwo to nie więzienie

gadanie o tym z jakimi kumplami ma się zadawać mąż jest śmieszne macie mężów czy psy na smyczy? nie rozumiem Was kompletnie :D