Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzesimira

CHYBA MNIE ZDRADZA MĄŻ.....OSĄDŹCIE..PORADŹCIE BŁAGAM

Polecane posty

Gość krzesimira

Przed praniem jego spodni zajrzałam do kieszeni wyciągnęłam kwity ze sklepu...Jakie było moje zdziwienie kiedy znalazłam paragon z perfumerii daglas na perfumy damskie za za 300 zł!!!!! Nogi się pode mną ugieły! Ani ja nie dostałam od niego takich perfum ani nikt z naszych wspólnych znajomych. Cięzko nam finansowo, ledwo wiążemy koniec z końcem a tu nagle taki wydatek?? Powiedzieć mu o tym??Zapytac sie dla kogo kupuje taki prezent? Powiedźcie czy to może oznaczać, że maż ma kochankę?? Naprawdę jestem zaniepokojona.. Poradźcie coś proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
szykuje sie jakas rocznica, urodziny? jak nie to chyba jasne, ze to dla kochanicy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu ze przechodzilas kolo perfumerii i strasznie spodobaly ci sie perfumy ale niestety kosztuje ponad 200 zł, ale tak strasznie ci sie podobaja, oddalabys wiele za nie... i poczekaj co odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz silne nerwy i umiesz się maskować - obserwuj dalej i zbieraj dowody. To jest mocny trop, ale nie dowód zdrady. Tylko dowód wydawania kasy. Jak nie masz cierpliwość - no to zostaje konfrontacja. Wybacz może trywialne pytanie, ale te perfumy to na 100% damskie? Bo wiesz, w stresie może przeoczyłaś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Nie, nie mamy teraz żadnej rocznicy Zresztą Mm w życiu by mi nie kupił takiego drogiego prezentu, zazwyczaj kupuje mi skromny bukiet plus szampan .....On jest raczej oszczędny dlatego jestem w szoku skąd nagle taka rozrzutność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze ten paragon zwinal skads? ja mam czasami tak ze stojac przy kasie przez pomylke zabierma cudzy paragpon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
no niestety, ja mam 100% pewności, ze dla kochanki, jak nigdy nie wydawał na Ciebie to się nie ma co oszukiwać, tym razem też na Ciebie nie wydał...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
a kojarzysz datę kiedy tam był, jest godzina? pomyśle kiedy to było, czy Cie jakoś zbywał, spóźnił się tego dnia? co miał robić tego dnia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne
sprawa jest podejrzana...Jeżeli Ty nie dostaniesz tych perfum w najbliższym czasie to prawdopodobnie ma kogoś. Nie wiem, co Ci doradzić. Jak się zapytasz, prawdy Ci nie powie. Zacznie kręcic i motać. A z drugiej strony niektórzy ludzie mają pecha i może ten paragon wcale nie jest jego...po prostu jakiś przypadek? Choć nie wiem jak to wytłumaczyc...sam tam nie wpadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Niestety to nazwa damskich perfum!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
nawet jak go zwinął to musiał być w tym douglasie wiec tak czy siak coś tam kupował, napewno nie autorce:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
ewentualnie moze dostał premie czy cos i od razu pomyslal zeby CI kupic bo potem ta kasa pojdzie na inne rzeczy i da CI to na urodziny czy rocznice:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne
Autorko pozostaje Ci chyba tylko obserwacja...patrz uważnie, zbieraj dowody. Jak teraz zapytasz, co to za paragon to mąż się przestraszy, Tobie naściemnia a sam będzie bardziej ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deass
KObito, a zapytajże chłopa wprost. Może się okazać, ze to np ze składki w pracy dla wspólnej koleżanki, która odchodzi z pracy. Moze być? Może! Ale lepiej myśleć nie wiadomo co i rozpytywać obcych ludzi na forum, niż własnego ślubnego zapytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Słuchajcie są to damskie perfumy o nucie zapachowej ciezkiej, pizmowej a MM wie że ja lubie lekkie, delikatne, cytusowe zapachy- to absolutnie nie może byc dla mnie Co robic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deass
zapytać swojego MM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
problem w tym, że on w pracy ma samych kolegów ani jednej kobitki bo to firma budowlana Poza tym gdyby kupował dla koleżanki na pewno by mi o tym powiedział, może nawet razem poszlibysmy do sklepu coś wybrać, bo on słabo sie zna na kosmetykach a na perfumach to juz w ogóle Coś mi tu ewidentnie nie pasuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Tylko co mi to da jak zapytam? Jeśli ma kochankę przecież mi o tym nie powie...wymyśli bajeczkę na poczekaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deass
i nie ma tam sekretarki, żony prezesa, której chcą się podlizać. A wcale nie musiał Cię Zabierać - poprostu mógł wiedziec co ma kupić, bo mu powiedzieli, a na niego spadło tylko fizyczne pójście do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twiltePL
A może ktoś w pracy miał urodziny/imieniny i zrzucili się na prezent? Twój mąż byc moze wziął na siebie zakup a paragon zostawił bo tak sie robi kiedy kupuje się coś na co zrzuciło się kilka osób. Po co inaczej miałby zostawiac paragon, tym bardziej ze gdyby miał kochankę, to byłby dowód przeciwko niemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
kolejna,ktora na forum zadaje pytanie prawie jak do wrozki;) zapytaj go o to! po prostu. skoro nie macie ani rocznicy,urodzin,imienin-zapytaj. zobacz na date na paragonie. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a dlaczego się go nie zapytasz? Tylko od razu zdrade podejrzewasz? Masz jakieś podstawy, bo nie rozumiem takiej postawy... Nie układa się Wam? Mój facet też ma czasem dziwne rachunki- ostatnio np. miał na koncie ściągnięte 600zł w Castoramie:) Zapytałam, okazało się, ze zapłacił za kumpla kartą, kumpel dał mu gotówke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Nie ma żadnej kobitki bo t mała kilku osobowa firma prywatna Paragon mógł przez nieuwagę zostawić w spodniach, nie sądzę że zrobił to celowo Naprawdę jestem zaniepokojona i zdenerwowana No nie wiem może jednak zapytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
No właśnie ostatnio nam się nie bardzo układa... On ciągle zmęczony, dużo pracy, późno wraca do domu, ciągle jest podenerwowany, czepia się mnie i dzieci o byle co, rzadko ma ochotę na seks, często się kłócimy, zarzuca mi rozrzutność i nieumięjetność gospodarowania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
krzesimira- to z nim porozmawiaj. Pytałaś dlaczego tak dziwnie sie zachowuje? Ja Ci nic innego nie poradzę poza rozmową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie mów tylko
bacznie go obserwuj i sprawdzaj(komórka,komputer itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
No, ale co mam sprawdzać?? jego komórkę??Komputera raczej nie używa a jak już to wchodzi na oto moto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzesimira
Przejrzałam jego historię w kompie nic godnego uwagi nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanowila bym sie czy nie
no to ja juz bym wiedziala co teraz zrobic;) napisałaś, że zarzuca CI rozrzutność , więc pomachałabym mu tym rachunkiem przed nosem i powiedziala, ciekawe kto tu jest rozrzutny? wydajesz na kochanke to spierdalaj!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....6 lattemu
zapytaj go wprost,obserwacje nic nie dadza,nie chce cie martwic ale te wszystkie niepokojace symptomy miał moj malzonek w rozkwicie swojego romnsu. Bydz moze ukrecisz sprawie łeb albo pozbedziesz sie oszusta to na moim przykładzie,chociaz moze bydz w twoim przypadku inaczej. Tylko to zdenerwowanie i czepianie sie o byle co .....wypisz wymaluj.moj. mozesz tez przetrzepac mu komorke ,nie pytajac go o pozwolenie,kto wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×