Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misterny plan w glowie mam

kto u ciebie jest najwazniejszy ??? maz czy dziecko???

Polecane posty

Gość Kaitana ty jestes jakas
nastolatka bo straszne glupoty opowiadasz . Szkoda czasu na taką dyskusję z gimnazjalistka.zaloze się że nawet chłopa nigdy nie mialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaitana to nie dla ciebie
temat gimsrako . Niczego i tak nie zrozumiesz , bo myślisz jeszcze pochwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimsraka to ty jesteś :D mów za siebie, ja gimnazjum mam za sobą, nie znasz mnie, a się wypowiadasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zakład to byś przegrała, może nie uwierzysz, ale chłopaków już miałam, nie jednego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z psychologicznego punktu widzenia w zdrowej rodzinie najwazniejsi powinni byc dla siebie partnerzy tylko tacy ludzie sa w stanie stworzyc idealne warunki dla dziecka bo jezeli dziecko czuje, ze rodzice sie kochaja, sa ze soba szczesliwi to ono rowniez jest szczesliwe i czuje sie bezpiecznie ma tez najlepsze wzorce zeby stworzyc udany zwiazek dzieci dorastaja, opuszczaja gniazdo, wyjezdzaja (czasami bardzo daleko) na studia i do pracy, wiec to partner jest najwazniejszy - z nim sie starzejemy, dzielimy intymnosc, problemy itd. dziecko kocha sie inna miloscia, bezwarunkowa, milosc do partnera to wieksze starania, wiecej pracy, inna relacja - przez w/w głębsza i bardziej skomplikowana jezeli partner nie jest najwazniejszy to znaczy, ze nie jest w 100% TYM kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rada dla mam dla ktorych dzieci sa najwazniejsze - uwazajcie takie kobiety bardzo czesto odsuwaja swoich mezczyzn na drugi plan jest mniej zainteresowania, seksu, spedzanego we dwoje czasu bardzo latwo "przegrac" przez to zwiazek dzieci tez gorzej sie czuja, jezeli nie widza miedzy rodzicami głębokiej, wyjątkowej więzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaitana, mam wrażenie że jesteś albo świeżo upieczoną żonką albo będziesz ślubowała w tym sezonie ;) Starsznie jarasz się przysięgą małżeńską tak jakby była 100% gwarancją na udany związek, tak jakby po wypowiedzeniu tej przysięgi już nigdy nic złego nie miało się wydarzyć w małżeńskim pożyciu no bo przecież przysięga została złożona. Instynkt macierzyński istnieje, ale niestety niektóre matki go nie posiadają i w rezultacie dzieci są nie kochane i traktowane jak przybłędy. Ja na szczęście ów instynkt posiadam i uwielbiam ten stan, uwielbiam przytulać córkę, uwielbiam się na nią patrzeć i nie ma nic piękniejszego jak córka tuli się do mnie i mówi " mamusiu kocham cię najbardziej na świecie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowa babka
No i masz babo placek:P U mnie dzieci sa najwazniejsze ,kocham je najmocniej na świecie . Wiem ,że mój mąż tez dzieci stawia na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sory, ale jak się coś obiecuje albo przysięga, to wypadałoby to dotrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mówię, żeby nie kochać dzieci, tylko, żeby nie zapominać o związku z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
Kaitana Jesteś typową babą co w bajki wierzy:D Nie wiesz czym jest miłość matki a walczysz jak na wojnie. Spasuj.Odezwij się jak będziesz miała dziecko. Mąż chodz kochany i bliski jest "obcy". Jest "nabyty" drogą selekcji. Nie masz gwarancji że zawsze będzie cię kochał i zawsze będzie Twój. Dziecko jest od początku do końca Twoje czy tego chcesz czy nie. Do końca życia będzie w TWoim sercu bez względu na to co zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zebraly sie gimsraki
i o małżeństwie i dzieciach prawia Żenada .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
teneryffaa Otóż to. I nikt tu nie twierdzi że nie kocha męża:/Kocha się i to bardzo ale miłośc matki bije wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większość serca ma zbyt małe żeby zrozumieć , ze i mąż / żona może by kochany równie mocno jak dizeci , ale inaczej . Większość też pisząc " dizecko " ma na myśli dzieciątko małe , kilkulatka najwyżej . A co z dizeci nastolatkami , ktorzy juz nie tylko nie śa tacy slodcy ale krwi potrafią napsuć - nadal dzieci śa przed mężami / żonami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze takie zarzekanie się typu "dzieci sa najwazniejsze na swiecie" jest dziwne swiadczy o zafiksowaniu na wlasnych dzieciach takie osoby najczesciej sa nadopiekuncze i wychwalaja swoje dzieci pod niebiosa to nie jest do konca zdrowe wiadomo, ze gdyby chodzilo o oddanie nerki partnerowi lub dziecku to kazdy wybralby dziecko, ale generalnie najwazniejszy powinien byc partner to on jest rozmowca, pomoca, jemu sie zwierzamy, dzielimy problemy, razem z nim sie starzejemy, uprawiamy seks, dzielimy intymnosc, namietnosc itd. jak dzieci Wam podrosna to zmieni sie Wam podejscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowa babka
Jasne ,że tak ....dzieci zawsze sa na pierwszym miejscu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
cukierek Tyle,że dziecko kochasz jak sama napisałaś bezwarunkowo - bez względu na wszystko. A partner?Spróbuj kochać takiego co zdradzi,zostawi, nie szanuje. Każda marzy o starości z mężem którego się kocha jak za dawnych lat.Ale NIESTETY to jednak rzadkość tak się dobrać żeby tak mocno kochać aż po grób. A dziecko kochasz właśnie tak mocno - aż do śmierci, bez względu na to co zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko a ta znowu swoje ... nie mówimy tutaj o przewrażliowinych mamusiach które latami śpią z dzieckiem w jednym łóżku a mąż był potrzebny do zapłodnienia i do zarabiania kasy i na tym jego rola się zakonczyłą ! Wyobraźcie sobie że można tworzyć udany związek pełen miłości i szacunku i szczerze móc sobie powiedzieć : tak, dziecko jest ważniejsze, to dla dziecka jestem w stanie bez wahania zrobić wszystko, to dziecku jestem w stanie wybaczyć wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaitana im wierniej i bardziej
oddanie będziesz służyć swojemu przyszłemu mężowi tym szybciej mu sie znudzisz. Ps a teraz książki marsz do nauki.I nie klam że jesteś dorosla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
Cukierek No ale skoro to partnera kocha się bardziej to po co dzieci w małżeństwie?JAko co?Dodatek którego się pozbywamy z czasem by znowu być sami? Dla mnie dzieci to dowód miłości - cud najpiękniejszy z możliwych. KRew z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem ktora z was ma dizci starsze niż 16 lat ? i która z czystym sumieniem moze powiedzieć ,ze to dziecko jest dla niej wązniejsze niż mąż ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
teneryffaa Jestem skłonna zgodzic się z kimś kto napisał że piszemy z gimnazjalitkami bo argumenty wprost powalają. Dyskusja z kimś kto dzieci nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham oboje ale
allium Bo jak pojawiają się problemy, dziecko jest niedobre to juz niewarte miłości?SPOKO. Czyli kochasz w zależności od sytuacji? O czym my tu piszemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierek , twoje słowa : "wiadomo, ze gdyby chodzilo o oddanie nerki partnerowi lub dziecku to kazdy wybralby dziecko, ale generalnie najwazniejszy powinien byc partner" - to w końcu ważniejszy czy nie ważniejszy, bo jeżeli oddajesz nerkę dziecku skazując meża na śmierć to wychodzi na to że dziecko ważniejsze ... Poza tym kobiety które sie w tym temacie wypowiadały twierdziły że mąż jest wazniejszy do tego stopnia że jakby miały wybierać to wybrałyby meża w każdym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego p roblemy ? dziecko w tym wieku ma już swój świat ,swoich znajomych , swoje plany . Przestaje być słodkim bobaskiem zależnym od rodziców . I jest to jak najbardziej naturalny stan . i co wtedy - nadal jest wązniejszy dla ciebie niż mąż ? bo ty dla niego już niesty tak ważna nie jesteś - wiem jak to brzmi , ale taka jest kolej rzeczy - i co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego p roblemy ? dziecko w tym wieku ma już swój świat ,swoich znajomych , swoje plany . Przestaje być słodkim bobaskiem zależnym od rodziców . I jest to jak najbardziej naturalny stan . i co wtedy - nadal jest wązniejszy dla ciebie niż mąż ? bo ty dla niego już niesty tak ważna nie jesteś - wiem jak to brzmi , ale taka jest kolej rzeczy - i co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da się nic napisać, bo debile zjadą, nie wiedziałam, że na tym forum siedzą tacy debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie debile kaitana tylko ludzie mający inne zdanie . co nie znaczy ,zę go nie zmienia , bo jak wiadomo nic w miejscu nie stoi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×