Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy.....

do bezrobotnych czy rodzina pomaga wam szukać pracy?

Polecane posty

Gość czy.....

czy wszyscy mają was w dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam rodziny i
pracę znalazłam sobie sama. :-) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
nie.... moja rodzina od strony matki jest dobra tylko w wyciąganiu łapy jak może jej cos kasy skapnać. Wspaniali przyjaciele... do czasu gdy mają w tym interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
Katiuszkkka a gdzie ty mieszkasz, bo chyba nie w Polsce... w której nepotyzm jest taki, że albo masz układy i układziki albo mozesz iść do biedronki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio do mojej pracy przyszla mila, skromna, bardzo oniesmielona starsza pani (55-60 l)i sie mnie pytała czy daloby rade synowi prace zalatwic. Ja postaralam się zachowac takt i grzecznie odpowiedzialam, że najpier wypada przyjsc na rozmowe kwalifikacyjną, ale tak szczerze, nawet nie mialam ochoty go widziec na tej rozmowie, jesli mamcią sie wysługuje.Już sobie opinie wyrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
moja rodzina tez mam mnie w dupie, a mam b. ciezka sytuację. Dziecko chore, ja jestem po 30, wcześniej nie mogłam pracowac, teraz jest lepiej, ale narosło mi bezrobocie... Wujek ma hurtownię, swietnie zarabia, pow. 10 tys, i nie mógł mi raz pozyczyc 100 zł jak potzrebowałam na przezycie. Kuzynka ma pub przy starym rynku, zatrunia kilkadziesiąt osób i tez nigdy nic nie zaproponowała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
ale mi chodzi o rodzinę i ich znajomych a nie tak, żeby wchodzic do biura i obcej ku r wie sie pytac czy nie zatrudni synka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
ToksycznaKobita- za szybko osadziłaś, pewnie gosc mógl nawet nie wiedziaec że ona tez łazi i mu szuka pracy. może się przejmowała strasznie, moze cięzka sytuacja jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
a jaką ty masz opinie dziwo jak w godzinach pracy gnijesz na forum na ktorym glowne tematy to seks i cipki co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
7897987987--> dzieki za wpis w moim temacie, pamietam Twoje wcześniejsze wpisy na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja vincenta
czy..... :D, :D, :D no własnie , ty wiesz jak to hula, nie? tatus szepnie znajomemu że córcia by chętnie poza konkursem posadę w MSZ objęła... i bach: okazuje się że konkursu robić nie trzeba, bo MSZ potrzebuje własnie córci, nikogo innego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
kretynko nie chodzi mi o jakies wysokie posady gdzie są jakies konkursy tylko normalną pracę, chocby za najniższą krajową, byle tylko miec prace, skladki oplacane i wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
nepotyzm w Polsce jest straszny, tylko taki w tym paradoks, że ci co nie mają ustawionej rodzinki, albo niechętną do pomocy, maja przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiłemon
Oczywiscie ze samemu sie pracy szuka.czlowiek ma byc niezalezny..chcesz by ktos Cie za raczke cale zycie prowadzil????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa to znowu jaaaa
789 - ale o co ci chodzi z ta kuzynka? co ci miała zaproponowac? prosiłas ja o cokolwiek? a jesli juz to o prace a nie pozyczke? dlaczego wszystkim sie wydaje, ze jak maja kogos bogatszego w rodzinie to ten ktos ma im pomnagac?? i co to znaczy"narosło mi bezrobocie"?! gdzie? na d..pie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
no wlasnie nie rozumiem tego, jak ja bym miala taką osobe w rodzinie, ktora by nie miala pracy, a mialabym mnostwo znajomych na facebooku, czy nk to na pewno bym jakos pytala sie ich, dowiadywala... bo wiadomo przeciez ze sam zainteresowany moze sie wstydzic czy krepowac zeby prosic kogos o taką przysluge... a tutaj w mojej rodzinie wszyscy mają to w dupie i kazdy mysli tylko o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja vincenta
czy..... kretynko nie chodzi mi o jakies wysokie posady kultura ci na drugie? szkoda że ci nie chodzi, bo tym poustawianym właśnie chodzi najlepiej takie, żeby nic nie robic tylko kasa przelewem przychodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
szuka się szuka, tylko nie znajduje. Ja kiedys dawno, swiezo po stuciach wysłałam koło 900 cv i dostałam bodajze dwa zaproszenia na rozmowe. ale wtedy bezrobocie było 30%. Teraz daje w kółko ogłoszenie o opiece nad dzieckiem alba starsza osobą, i nikt sie nie zgłasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiłemon
Autorko wystopuj z ta psyskowka.. Nic dziwnego ze nikt ci nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
dlaczego wszystkim sie wydaje, ze jak maja kogos bogatszego w rodzinie to ten ktos ma im pomnagac?? dobre pytanie... szkoda, że moi rodzice NIGDY nie zadali go rodzinie mojej matki tylko podzielili się tym co mieli a na koniec dostali kopa w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
i co to znaczy"narosło mi bezrobocie"?! to znaczy że mam duży staż bezrobocia, czy na serio nie potrafisz się domyślic???? Kuzynki nie prosiłam nigdy o kasę, ja sie strasznie wstydze zawsze jak mi nie starcza do 1. Wysłałam malia z zapytaniem , ale nic nie odpowiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
to chyba ty masz taką pracę ze siedzisz na dupsku i nic nie robisz i kasa ci wchodzi przelewem, bo jak inanczej wytlumaczyc to ze w godzinach pracy gnijesz na forum? jak ja bym miala pracę to bym sie wstydzila wchodzic na fora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7897987987
dlaczego wszystkim sie wydaje, ze jak maja kogos bogatszego w rodzinie to ten ktos ma im pomnagac?? moze chocby dlatego, że tak stanowi prawo? W b. cięzkiej sytuacji mozesz nawet wystąpic o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
i powiem ci jedno autorze... złodziejowi można dać się okraść raz ale przy własnym stole posadzić go po takiej akcji to juz przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiłemon
zesrałem się na rzadko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
czy..... to chyba ty masz taką pracę ze siedzisz na dupsku i nic nie robisz i kasa ci wchodzi przelewem, bo jak inanczej wytlumaczyc to ze w godzinach pracy gnijesz na forum? urlopik :P a co do pracy - jak ci przełożony nie potrafi albo nie chce dać normalnego zakresu obowiązków a swoje odsiedzieć musisz to co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy.....
bym sobie książkę czytala; jaką mam pewnosc, że szef nie zainstalowal jakiegos programu i nie szpieguje mnie co robie na necie? a na to forum to bym sie wstydzila wchodzic po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa to znowu jaaaa
rozumiem pomoc tych bogatszych jesli sami maja na to ochotę, ale nie łożenie na zycie/dzieci kuzynki, która siedzi w domu i nic nie robi... i jeszcze ma prawo pozwać kogoś o alimenty:D no to najlepiej tak zrobic...po co być samodzielnym i odpowiedzialnym? i jeszcze WSTYDZI SIE :d CYT: bo wiadomo przeciez ze sam zainteresowany moze sie wstydzic czy krepowac zeby prosic kogos o taką przysluge... no sorry autorko, ale ty masz 16 lat i jestes bardzo niesmiala? czy jakas niedorobiona i masz roszczeniowa postawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
czy..... bym sobie książkę czytala; jaką mam pewnosc, że szef nie zainstalowal jakiegos programu i nie szpieguje mnie co robie na necie? a na to forum to bym sie wstydzila wchodzic po prostu. :D, :D, :D jednym słowem nie boli cie marnowanie czasu w pracy - boli cie tylko mozliwośc przyłapania cię na tym, tak? hipokrytka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa to znowu jaaaa
a nie - sorki, wstydliwa bardzo - na forum bys sie wstydziła wchodzić, ale ksiazki czytac juz nie:D dziwna kobita z ciebie, chyba szkkoda pisac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×